Świat kolejek wąskotorowych

CZYNNE => Żuławska Kolej Dojazdowa => Wątek zaczęty przez: Helek on 13 Stycznia 2008, 11:24:24



Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Helek on 13 Stycznia 2008, 11:24:24
Znalazłem w necie wieśc,że w latach 1940-1944 wojsko niemieckie zbudowało linię ze Sztutowa aż po Piaski.Rozbiórka nastąpiła około 1953 roku.Czy ktoś z szanownych forumowiczów ma więcej info o tej kolejce? :shock:


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: PAFAWAG on 16 Stycznia 2008, 15:45:11
Ja wiem, że przez 15 lat (może i także po wojnie) na stacji Krynica Morska, jako grzejka służył poniemiecki parowóz Ty1-1085. Miał całkowicie zdemontowane mechanizmy napędu (koła oczywiście posiadał), brak jakichkolwiek polskich oznaczeń i niemiecki napis: BW Tiegenhof.

Co do samej linii - obiło mi się o uszy, że operator Żuławskiej KD chce pozyskać fundusze z Unii Europejskiej na odbudowę tego odcinka :!:  :smile:


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: lukazs on 26 Stycznia 2008, 13:24:39
O tej przeprawie to się tylko dużó mówi jak narazie i to od ładnych paru lat, żadnych konkretów. Sądze że szlakowa byłaby dośc dobra, w okolicy 40km/h. Szczerze mówiąc to bardziej bym się cieszył z remontu na 40km/h Nowt Dwór - Stegna, wtedy kolejka stałaby się alternatywą dla mieszkańców w dojeździe nad morze.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Waldi7 on 01 Lutego 2008, 11:38:56
Odbudowa linii do Krynicy Morskiej, choć bardzo ciekawa i zapewne pożądana, jest obciążona dwoma poważnymi problemami:
- materiałem torowym,
- własnością gruntów, po których miałaby przebiegać.

Jeżeli dojdzie do wykonania kanału, to dojdzie problem trzeci, aktualnie dyskutowany w tym wątku - połączenia komunikacją lądową obu części obecnej mierzei, z których koncepcja mostu wysokowodnego najbardziej sprzyjająca pojazdom samochodowym i żeglarzom, wątpię, żeby była przyjazna kolejce (profil szlaku).

Tak więc prezentowane koncepcje i dyskusja są bardzo ciekawe. Jednak uwzględniając postępy prac w temacie czysto kolejkowym (np. udrożnianie przejazdu do Ostaszewa, Lisewa, o Kałdowie to już nawet nie wspomnę - i bez tego serce się kraje) sądzę, że linia od Sztutowa do Krynicy, i bez kanału po drodze, miałaby marne szanse na powstanie, jak zwykle z prozaicznego, finansowego punktu widzenia. Chyba, że znalazłby się "nawiedzony" sponsor, o którym, być może, nie mam zielonego pojęcia... O ile do finansowania kanału byłoby wielu chętnych (transportowców - krótsza droga, wojskowych - względy prestiżowe i militarne, poszukiwaczy minerałów - fanatycy bursztynu), to los kolejki zapewne byłby im najdelikatniej mówiąc obojętny.

Chyba, że jakiś "geniusz" wpadł może na pomysł, żeby pozbierać resztki nierozkradzionych torów i ułożyć na nowo na mierzei - piekielna to idea, ale wszak szatanów ci u nas dostatek.

Przepraszam, jeśli swoją realistyczną wypowiedzią nadto gwałtownie ostudziłem zbyt rozgrzane umysły...


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: tczewianin on 01 Lutego 2008, 19:49:51
Linia do Krynicy jest trochę odlęgłą wizją... bardziej realne dla mnie jest odtworzenie linii Kałdowo - Nowy Dwór Gdański przez Lipinkę, Nowy Staw, choć tu w tym temacie nic się nie dzieje, czy trasa do Ostaszewa (i może w przyszłości do Lisewa, jakby Lisebus się wycofał z tej trasy :mrgreen: )


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Paweł P. on 02 Lutego 2008, 23:00:20
Cytat: "tczewianin"
bardziej realne dla mnie jest odtworzenie linii Kałdowo - Nowy Dwór Gdański przez Lipinkę, Nowy Staw, choć tu w tym temacie nic się nie dzieje, czy trasa do Ostaszewa


Nowy Staw nie znajduje się na linii Stegna Gdańska - Malbork Kałdowo Wąsk, tylko na linii Lipinka - Lichnowy.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: tczewianin on 03 Lutego 2008, 18:16:21
Wiem, że Nowy Staw znajduje się na linii Lipinka - Lichnowy. A tak na marginesie: czy te linie typu NDG Wąsk. - Lichnowy, Lichnowy - Kałdowo są jeszcze w jakimś spisie PLK (czy coś takiego)?


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 04 Lutego 2008, 18:39:30
Cytat: "tczewianin"
A tak na marginesie: czy te linie typu NDG Wąsk. - Lichnowy, Lichnowy - Kałdowo są jeszcze w jakimś spisie PLK (czy coś takiego)?

A kiedy PLK zarządzała jakąkolwiek koleją wąskotorową???


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 05 Lutego 2008, 00:33:43
.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: tczewianin on 05 Lutego 2008, 18:29:41
Znaczy chodzi mi czy wszystkie linie kolejki są "w rękach" ŻKD czy jeszcze coś jest w rękach PKP.


Tytuł: Re:Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Helek on 03 Maja 2008, 11:46:38
Cytat: "PAFAWAG"
Ja wiem, że przez 15 lat (może i także po wojnie) na stacji Krynica Morska, jako grzejka służył poniemiecki parowóz Ty1-1085. Miał całkowicie zdemontowane mechanizmy napędu (koła oczywiście posiadał), brak jakichkolwiek polskich oznaczeń i niemiecki napis: BW Tiegenhof.

Parowóz ten wylądował na kolejce w Zielonce a następnie na terenie parowozowni Warszawa Stalowa gdzie po kilku latach został pocięty(ok.1965 r.) :oops:

Z histori Żuławskiej KD :arrow: http://www.zalew.org.pl/m1_4.phtml
Cytuj
W czasie II wojny światowej przedłużono linię Gdańsk - Stegna do Krynicy Morskiej, likwidując jednocześnie połączenie Nowy Dwór Gdański - Stegna. Po wojnie, po kilku latach eksploatacji, kolej stopniowo zaczęto zamykać. W 1953 roku wyłączono z ruchu odcinek Stegna - Krynica Morska

Linia do Krynicy jednak istniała ale czy dalej :?:


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: tczewianin on 03 Maja 2008, 13:37:01
Ponoć do Nowej Karczmy istniała (dzisiejsze Piaski) a może aż do Rosji? Tego nie wiadomo.

P.S.: W 1953 wyłączono jak już odcinek Sztutowo - Krynica Morska ze względu na zbyt mały ruch, lecz rok później zaczął się ruch na mierzei, lecz kolejki już nie odbudowano.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Helek on 15 Czerwca 2008, 12:40:21
Kto szuka ten...

W styczniu 1945 roku w obliczu zbliżającej się ofensywy Armi Czerwonej dowództwo Wehrmachtu,planując
zalanie Żuław oraz stawianie oporu na Mierzei Wiślanej zadecydowało o budowie polowej kolei od Sztutowa
aż do końca Mierzei.
W tym celu zarekwirowano z nieużywanych w tym czasie bocznic Stara Kościelnica (- Pole), Boręty,Świerki Pole, Świerki Wieś,Trępnowy Pole, Brzóska -Kącik -Trępnowy ,Żuławki Północne -Jeziernik całe przęsła torów,
które następnie przewieziono do Sztutowa.
Tutaj,w wielkim pośpiechu saperzy Wehrmachtu wybudowali linię (prawdopodobnie na całej długości Mierzei ).
Linia ta w wyniku zaciętych walk została zniszczona.
W roku 1949 linia ta została odbudowana,ale tylko do Krynicy Morskiej.Mogła być odbudowana do granicy
państwowej w okolicach Nowej Karczmy, ale kocepcja ta nie uzyskała aprobaty ówczesnych władz.
Ponieważ była deficytowa i opłacalna w ruchu turystycznym w miesiącach letnich została jesienią roku 1953
rozebrana.Późniejsze wnioski o jej odbudowę nie doczekały się realizacji.
Przebieg linii zachował się na powojennych mapach ,jak dotychczas nie udało mi się do nich dotrzeć.
Jedynie jej fragmenty można obejrzec na stronie o nieco innym charakterze:
www.mierzeja1945.prv.pl/
Najpierw należy kliknąć w zakładkę - 1945 ostatnie walki , a potem w linie okopów niemieckich.
Uzyskamy w ten sposób fragmentaryczny obraz przebiegu linii.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: lukazs on 16 Czerwca 2008, 09:14:27
Wynika z niego że na większości linii kolejka szła plażą bądź zaraz za wydmą (raczej nie na wydmie).


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: ksiezyc_nad_gieesem on 16 Czerwca 2008, 10:59:58
Cytat: "Helek"

Przebieg linii zachował się na powojennych mapach ,jak dotychczas nie udało mi się do nich dotrzeć.

Mnie się udało.
http://img389.imageshack.us/img389/407/zulawka24cd.jpg
lub poszukac tu:
ftp://mapy.ziomal.org/mapy/mapy_wieloarkuszowe/wig100.mapa_taktyczna_polski/wig100_Cz_B/P31_S28%20Tujsk.tif
ftp://mapy.ziomal.org/mapy/mapy_wieloarkuszowe/wig100.mapa_taktyczna_polski/wig100_Cz_B/P31_S29%20Braniewo.tif
Skany są takie jakie są, bo się koledze skaner zbuntował i więcej niż b&w nie dało się z niego wycisnąć.

Pozdrawiam serdecznie i ciśnieniowo.

ksiezyc_nad_gieesem ...


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 102N on 17 Czerwca 2008, 17:44:38
heh "całość ukradł i złożył"...


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Helek on 28 Lipca 2008, 20:22:10
Obszerny zarys o kolejce na mierzei jest prowadzony w wątku na FDG (http://www.forum.dawnygdansk.pl/viewtopic.php?t=4378)


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 18 Września 2009, 02:34:21
Odświeżę temat, bo korzystając z urlopu przeszliśmy z Justynką sporą część dawnej linii.
Temat duży (bo i przebieg trasy bardzo malowniczy), więc raczej na kilka postów nieco rozwleczonych w czasie. Ogólnie można powiedzieć o trzech odcinkach:
- leśnym - tor wił się licznymi łukami raz w przekopie, raz na nasypie, trawersował zbocza itd. (Sztutowo - radar na km 26,2 wybrzeża)
- nawydmowym - tor biegł grzbietem wydmy wzdłuż plaży (km 26,2 - km 7,0 wybrzeża z małymi przerwami)
- zawydmowym - tor biegł w obniżeniu terenu między wydmą a drogą (od km 7,0 do końca linii)

W ramach rozgrzewki zacznijmy od małego kawałka trasy pomiędzy Sztutowem i Kątami Rybackimi.
(http://lh4.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKZ_LEls9I/AAAAAAAABsM/PH6FZM4vQgY/s800/Mapka01.jpg)
Opis a'la Świat Kolei  :wink:
Naszą leśną przygodę zaczęliśmy od odcinka biegnącego przez las na południe od drogi ze Sztutowa do Kątów Rybackich. Na całym odcinku starotorze jest wykorzystywane jako droga leśna. Tor biegł raz w przekopie, raz na lekkim nasypie, na odcinku ok 150 m bezpośrednio w pobliżu drogi po obydwu stronach są głębokie rowy-okopy. Można precyzyjnie zlokalizować miejsce, w którym starotorze przecina drogę.
Przez kolejne 700 - 800 metrów linia biegła po lewej stronie leśnej drogi w odległości kilku - kilkunastu metrów od niej skręcając łagodnym łukiem o niemal 90* w kierunku północnym. Dość ciekawe jest miejsce, w którym nasyp przecinał rów przeciwczołgowy. Na większości tego odcinka pozostał niewielki nasyp (ok 30 cm wysokości). Starotorze jest tu mocno zarośnięte ale całkowicie zachowane. W pewnym miejscu wchodzi ono w przekop aby następnie wyjść na nasyp i ponownie w przekop skręcając tym razem dość ostro w prawo. Po przecięciu leśnej drogi na plażę następuje ponowna zmiana kierunku na północny i tor wchodzi na kilkumetrowej wysokości nasyp (po prawej sporo pozostałości po różnego rodzaju okopach/ziemiankach itp.) by po pokonaniu kolejnych 100 m ponownie skręcić o 90* w prawo wbijając się stopniowo w łagodne zbocze (najpierw trawers potem płytki przekop). Następnie biegnie prosto przecinając kolejną drogę na plażę i zbliża się do drogi biegnącej wzdłuż mierzei. Dalsza opowieść jutro, czyli dziś  :mrgreen:
Dodam jeszcze tylko, że na całym opisanym odcinku budowle ziemne pozostałe po kolejce są w całości niemal zachowane i w zasadzie po wyczyszczeniu z krzaków możnaby układać tor :wink: .
Zdjęcia (http://picasaweb.google.pl/marekm001/SztutowoKaty02?authkey=Gv1sRgCOezjpOBgq7tOQ&feat=directlink)


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 18 Września 2009, 23:37:00
Podobno nieładnie odpowiadać sobie samemu, ale w końcu to serial, więc rządzi się swoimi prawami  :wink: .
Dzisiaj drugi odcinek pt. "Nad morze!"
(http://lh4.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKaDf_cUCI/AAAAAAAAByM/YcTwPYIJ5lE/s800/Mapka02.jpg)
Spacer zaczynamy od wejścia w gęste krzaki. Ponieważ w odległości ok. 5 m od starotorza przebiega szeroka leśna droga (pierwotny szlak wzdłuż mierzei) szlak wąskotorówki nie był wykorzystywany i mocno zarósł. Miejscami trudno na pierwszy rzut oka odszukać dokładny przebieg toru, jednakże po dokładniejszym przyjrzeniu się dostrzec można, że w pasie dawnego torowiska roślinność jest wyraźnie rzadsza, nie ma większych drzew a samo ukształtowanie terenu jest dość charakterystyczne (w formie niewielkiego nasypu o szerokości ok. 3 m). Dodatkowo widać jak torowisko miejscami wcina się we wszelkie wzniesienia. Za skrzyżowaniem z leśną drogą na plażę starotorze lekko odbija w prawo i odchodzi od drogi wchodząc w lekki wykop. Po kolejnych 150 metrach linia zbliża się ponownie do drogi w wchodzi na polankę. Kolejne 100 m szlaku pełni funkcję dodatkowej drogi dla leśników i jest bardzo dobrze zachowane.
Dochodzimy do leśnego szlabanu - starotorze zostało pezeorane w poprzek i postawiono dwa słupki uniemożliwiające wjazd samochodami. Za słupkami zaczyna się leśny parking. Tor skręcał w lewo i przecinał go po przekątnej. Kilka metrów przed obecną asfaltową ulicą opuszczał teren parkingu ścinając narożnik (widoczny nasyp) i zmieniając kierunek na północny. Po kilku metrach wszelkie ślady się urywają i wschodzimy na ulicę wiodącą z Kątów do przystani rybackiej. W okresie funkcjonowania kolejki ulica była jedną z wielu leśnych dróg i biegła mniej więcej równolegle do toru po lewej stronie. Po poszerzeniu (i skorygowaniu przebiegu) pochłonęła całkowicie starotorze.
Kolejne ślady pojawiają się dopiero po 700-800 metrach, gdzie kolejka odbijała dość ostro w prawo. Obecnie w tym miejscy znajduje się ogrodzona działka z budynkiem. Tor zapewne biegł równolegle do ogrodzenia od strony lasu. Dalej skręcając tor wchodzi w głęboki przekop, ale o dalszym przebiegu w kolejnym odcinku...
Oczywiście ZDJĘCIA (http://picasaweb.google.pl/marekm001/Odcinek02?authkey=Gv1sRgCMaR7tzAhYPq5wE&feat=directlink) też się należą.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: a cygan on 19 Września 2009, 20:48:17
"2xm" pisze
Cytuj
Podobno nieładnie odpowiadać sobie samemu

Z zainteresowaniem śledzę opis i stawiam pytanie - będzie on w wersji "papierowej"?
Jak czas pozwoli (kilka razy w roku bywam w Gdańsku), może wybrał bym się "po śladzie".


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 19 Września 2009, 21:47:23
Cytat: "a cygan"
Z zainteresowaniem śledzę opis i stawiam pytanie - będzie on w wersji "papierowej"?
Jak czas pozwoli (kilka razy w roku bywam w Gdańsku), może wybrał bym się "po śladzie".

Jak na razie - to kto sobie wydrukuje, ten będzie miał w wersji papierowej  :wink: . Opracowuję temat dla własnej satysfakcji - wakacje zawsze spędzałem w Krynicy Morskiej i od małego (odkąd w Sochaczewie na "magicznej mapie" zobaczyłem pewne kropki) sprawa nie dawała mi spokoju. Wreszcie się udało. Jeśli ktoś zechce wykorzystać jakieś moje "odkrycia" to będzie mi bardzo miło.
Szlakiem kolejki można odbyć naprawdę przyjemny spacer (polecam również tym, którzy nie interesują się szczególnie kolejnictwem a lubią leśne eskapady). Krajobraz jest bardzo różnorodny - od terenów podmokłych (które pokonujemy wygodnie po nasypie) przez bory sosnowe aż po wydmę nad samą plażą. Nasypy i przekopy na większości leśnego odcinka w pełni zachowane - po większości wiedzie bardzo wygodna (i nadspodziewanie równa droga). Trudniejsza sprawa z odcinkiem wiodącym bezpośrednio po wydmie nad samym morzem. Po pierwsze w zasadzie nie powinno się tam wchodzić, po drugie nawiało sporo piachu, wyrosły krzaki dzikich róż itp. - zdecydowanie ciężej się idzie, choć widok na morze przepiękny.

Ale wróćmy do naszego serialu. W dzisiejszym odcinku:
(http://lh5.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKaGTbpziI/AAAAAAAAB6I/WiVyHyh19lo/s800/Mapka03.jpg)
Opuszczamy ulicę do przystani rybackiej i wchodzimy w kilkumetrowej głębokości wykop zakręcając jednocześnie w prawo o 90*. Szlakiem kolejki biegnie wyłożona częściowo płytami betonowymi droga dojazdowa do dawnego kempingu. Obecnie pozostały jedynie fundamenty jednego budynku - zapewne części sanitarnej. Po wyjściu z wykopu skręcamy lekko w lewo i przecinamy leśną drogę oraz niewielką fałdę terenu (widać, że nie unikano zbytnio robót ziemnych).
Starotorze biegnie skrajem polany obok wspomnianych fundamentów a następnie wiedzie w suchy bór sosnowy trawersując łagodne zbocze, wchodząc na początkowym odcinku w niewielki przekop, następnie zaś na niewielki nasyp, po którego obydwóch stronach wykopano głębokie rowy. Kolejnym dość szerokim łukiem skręcamy w prawo. Zaczyna się kolejny płytki przekop i zakręt w lewo.
Po przecięciu leśnej drogi szlak biegnie dalej idealnie prosto na odcinku niemal 400 metrów trawersując zbocze. Podobnie jak poprzednio, również i tutaj po obu stronach znajdują się głębokie rowy. Teoretycznie powinniśmy się zbliżać do jakiejś ładowni (7 km od Sztutowa), ale jakoś nie znalazłem żadnego odpowiedniego miejsca.
Kolejny przekop, potem nasyp z rowami, które tym razem wyraźnie już zdradzają militarne przeznaczenie i skręcamy po raz kolejny w stronę morza przecinając następne wzniesienie. Do brzegu jest już na prawdę blisko (kilkadziesiąt metrów). W tym momencie linia ostrym łukiem w prawo zawraca niemal o 180* wchodząc na dość wysoki nasyp. Na tym odcinku równolegle do torów przebiegała jedna z linii obronnych Wehrmachtu, jednakże nie była ona broniona - front zatrzymał się ok. 80 metrów od niej (źródło (http://mierzeja1945.prv.pl/)). W kolejnym przekopie linia łagodnie zaczynała skręcać w lewo przecinając kolejną drogę leśną.
Na całym omawianym dzisiaj odcinku szlak jest w bardzo dobrym stanie. Wydaje się, że dzieje się tak dzięki pozostawieniu podkładów (nie ma żadnych kolein ani kopnego piachu - rzeczy powszechnych na pozostałych drogach nieutwardzonych). Cały odcinek jest wykorzystywany jako droga leśna - jedynym utrudnieniem w trakcie wędrówki okazały się być pajęcze sieci.
O dalszym przebiegu opowiem w następnym odcinku. Na zaostrzenie apetytu zdradzę tylko, że będzie to najbardziej tajemniczy i mroczny odcinek z całej serii z zaskakującymi zwrotami akcji (http://forum.dawnygdansk.pl/images/smiles/hihi.gif) ).
ZDJĘCIA (http://picasaweb.google.pl/marekm001/Odcinek03?authkey=Gv1sRgCJyz9fy379GuSg&feat=directlink)
c. d. n.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Waldi7 on 24 Września 2009, 11:47:57
Czekam(y) z niecierpliwością...

A przy okazji dzięki za szczegółowy opis i włożony trud!


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 24 Września 2009, 15:25:28
Dobra, w takim razie ruszamy z koksem.
(http://lh5.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKaJoJEXNI/AAAAAAAACPc/3pW1YrijycQ/s800/Mapka04.jpg)
Pierwszy kilometr naszego odcinka nie różni się zasadniczo od trasy, którą przebyliśmy:
Zaczyna się łagodnym łukiem w lewo na niewielkim nasypie z rowami po obydwóch stronach. Tym razem zbocze, po którym się poruszamy nachyla się w kierunku północnym. Pokonujemy lekki łuk w prawo, dla odmiany w przekopie. Po ok. 200 metrowej prostej szlak skręca stosunkowo ostrym łukiem w lewo i przecina kolejną drogę leśną, wychodząc jednocześnie z przekopu na nasyp. Na następnym odcinku tor biegł po stosunkowo wysokim nasypie (wys. do 2-3 m) bardzo szerokim, prawym łukiem aby następnie wejść dość gwałtownie w głęboki na 3 m przekop. Za przekopem przecinamy drogę, wchodzimy na nieużywany nasyp, aby po ok 5 metrach... spaść w przepaść  :wink:

W Świecie Kolei jest mowa o trzech mostach nad rowami przeciwczołgowymi. Właśnie dotarliśmy do miejsca, gdzie znajdował się jeden z nich. Jak widać na zdjęciach, nie mamy do czynienia z rowem wykonanym przez człowieka, lecz naturalnym obniżeniem terenu (rodzajem jaru i kotliny). Niewątpliwie jednak trasę celowo poprowadzono tak, aby w tym miejscu pojawił się most (minimalne odchylenie na północ i taka konstrukcja nie byłaby konieczna). Kilometr za nami znajduje się dość dobrze przygotowana linia obronna i jesteśmy bezpośrednio w polu ostrzału. W trakcie wycofywania się Niemcy niszcząc most mogli w prosty sposób zablokować jedną z wygodniejszych dróg dla oddziałów wroga. Jednocześnie w czasie prób odbudowy mieli go w zasięgu swoich dział i mogli strzelać jak na ćwiczeniach. To samo dotyczy pozostałych dwóch przepraw położonych na odcinku następnych 400 metrów.

Dzisiaj po wszystkich trzech mostach poza urywającymi się nasypami nie zachowało się zbyt wiele śladów na powierzchni. Najwyraźniejszymi z nich są poprzeczne zagłębienia położone w odległości ok. 2,5 m od siebie - ślady po (drewnianych najprawdopodobniej) filarach. Przęsła podobno były pierwotnie stalowe [ŚK]. Sądząc po dziurach wyrytych przez kopaczy z wykrywaczami, sporo elementów metalowych leży pod ziemią.

Wracając do naszej wyprawy. Przeciwległy przyczółek, choć oddalony zaledwie o ok. 40 metrów jest niemal niewidoczny. Dopiero po wdrapaniu się na zbocze widać wyraźnie starotorze wchodzące w wykop. Po wyjściu z wykopu i 50 metrach nasypu trafiamy na kolejne miejsce, gdzie kiedyś był most. Wyraźniej niż poprzednio widać miejsca po podporach. Konstrukcja nie była wysoka: w miejscu największego obniżenia terenu ok. 4 metrów, poza tym ok. 2 (Ciężko oceniać ukształtowanie terenu na oko. Doświadczenie mówi mi, że nawet inżynier budownictwa z wieloletnim stażem może się mocno pomylić a co dopiero taki młokos jak ja).
Ruszamy dalej trawersując zbocze i skręcając w lewo i przecinając leśną drogę. Kolejne 40 metrów nasypu jest mocno zarośnięte i kończy się w miejscu, gdzie istniał kiedyś ostatni z mostów. Miałem subiektywne wrażenie, że ten był ze wszystkich najdłuższy - szkoda, że nie zabrałem ze sobą na wyprawę dalmierza - przydałby się. Będąc na dole odniosłem jakieś nieprzyjemne uczucie - nie wiem, czy to miejsce tak działa (gąszcz krzaków, masę pajęczyn, teren nieco wilgotniejszy), czy może pogoda - zachmurzyło się i zaczęło kropić, czy wreszcie jakieś insekty, które nie atakowały ale fruwały dookoła bucząc jak stado wściekłych os. Dość, że gdy znalazłem się z powrotem na drodze poczułem wyraźną ulgę.

W celu ułatwienia orientacji w rejonie mostów:
(http://lh5.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/Srf8G2gy6qI/AAAAAAAACLQ/eS1UG-uBSk4/Powi%C4%99kszenie.jpg)
ZDJĘCIA (http://picasaweb.google.pl/marekm001/Odcinek04?authkey=Gv1sRgCILTysCbs7HcGQ&feat=directlink)
Dalsza część wyprawy już wkrótce  :smile:


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 25 Września 2009, 16:21:38
Ostatni odcinek w serii "Sztutowo - Skowronki" - nieco krótszy od pozostałych, ale mimo wszystko ciekawy.
(http://lh6.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKaU8coWlI/AAAAAAAACbM/PY6YEjAoxPA/s800/Mapka05.jpg)
Po opuszczeniu niesympatycznego obniżenia terenu pod ostatnim z wiaduktów i obejrzeniu wschodniego przyczółka (kompletnie zakrzaczony, co "widać" ładnie na zdjęciach) ruszamy w dalszą drogę. Zbliżyliśmy się po raz kolejny do brzegu, więc konieczna okazała się dość ostra korekta kierunku - łuk w prawo. Omijamy od północy dość wysokie wzgórze. Miejscami konieczne okazało się dość mocne podcięcie zbocza w celu uzyskania w miarę prostego przebiegu.  Teren zaczyna się obniżać i dość szybko pojawiają się rowy, a nasz szlak biegnie po najwyższym, moim zdaniem nasypie, na całej dotychczasowej trasie. Wrażenie potęgują rowy po obydwóch stronach. Podobnie jak wszystkie wcześniejsze powstały zapewne w trakcie sypania nasypu jako ukopy (miejsca skąd pozyskiwano piasek na nasyp). Ślady po różnego rodzaju ziemiankach i umocnieniach wskazują również na ich militarne wykorzystanie. Pod koniec prostego odcinka po prawej stronie pojawiają się pojedyncze domki kempingowe po drugiej stronie rowu. Przed nami stosunkowo ostry łuk w lewo, nasyp zanika a my wchodzimy na teren ośrodka. Na starotorzu położono chodnik, który na długości ok. 150 metrów stanowi główną alejkę łączącą poszczególne domki kempingowe. Same domki są położone wzdłuż naszego szlaku po prawej stronie, na niemal płaskim terenie. Miejsce to pasowałoby idealnie do zlokalizowania mijanki z ładownią - równia o długości ok. 100  i szerokości kilkunastu metrów. Teren wymaga jeszcze dokładniejszego spenetrowania - nam już zbliżający się wieczór i kurczące się miejsce na karcie w aparacie na więcej nie pozwoliło. Wchodzimy w przekop i przecinamy rów biegnący w poprzek Mierzei (który z naszej perspektywy wygląda jak kolejna droga w wąwozie). Po drugiej stronie urządzony został parking z dojazdem utwardzonym płytami betonowymi. Za drogą ogrodzenie, ogródek i tubylcy z siekierami (no dobra - dziewczyna rąbała drewno na opał, więc naturalne że miała siekierę :mrgreen: ). Chyba była nieco zaskoczona naszym nagłym pojawieniem się... Z całego tego zamieszania pomyliłem się i zrobiłem zdjęcie w złym kierunku - zapomniałem, że tor przechodził "przez" budynek. Co ciekawe identyczną pomyłkę zrobili wojskowi kartografowie, którzy po wojnie nanosili po raz pierwszy trasę na mapy (min. te, które zamieścił księżyc): Mapa 1 (http://ftp://mapy.ziomal.org/mapy/mapy_wieloarkuszowe/wig100.mapa_taktyczna_polski/wig100_Cz_B/P31_S28%20Tujsk.tif), Mapa 2 (http://ftp://mapy.ziomal.org/mapy/mapy_wieloarkuszowe/wig100.mapa_taktyczna_polski/wig100_Cz_B/P31_S29%20Braniewo.tif). Dopiero po obejrzeniu terenu po drugiej stronie odnalazłem odpowiednie miejsce. Za ogrodzeniem starotorze pojawia się ponownie i wchodzi w przekop. W przekopie leży sobie do dzisiaj podkład. Wychodzimy z przekopu na niewielki nasyp i ruszamy w kierunku morza. Nasyp został rozryty i jego środkiem puszczono linię telekomunikacyjną. Obecnie również ona nie pełni już swoich funkcji. Natknęliśmy się ponadto na podkładkę pochodzącą z naszej kolejki. Po 300 metrach dochodzimy do pasa wydm nadmorskich. Droga ucieka w prawo a my pokonujemy przekopem niewielkie wzniesienie i dochodzimy do końca wyraźnego starotorza. Dalej trzeba użyć wyobraźni. Istnieje ścieżka, która biegnie mniej więcej tak, jak mógł kiedyś przebiegać tor, ale w czasie sadzenia lasu ślady na powierzchni zostały zatarte. Może z wykrywaczem metalu coś by się znalazło. Moim zdaniem kolejka biegła na dalszym odcinku pomiędzy krawędzią wydmy a skrajem lasu (obecnie teren ten też miejscami jest zalesiony). W tym miejscu skończyło się miejsce na karcie mojego aparatu, a i słońce chyliło się już ku zachodowi (a przecież musieliśmy jeszcze wrócić do początku drugiego odcinka, gdzie czekał samochód).

ZDJĘCIA (http://picasaweb.google.pl/marekm001/Odcinek05?authkey=Gv1sRgCOjGqtfcxaW3mgE&feat=directlink)

Mam jeszcze kilka uwag, ale na razie muszę kończyć.

c. d. n.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 05 Października 2009, 21:57:46
I co z dalszą częścią opisu?
Ostatni odcinek części Sztutowo - Skowronki.
Czy to oznacza że kolejnych możemy się spodziewać po następnych wakacjach?


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 06 Października 2009, 00:40:52
Cytat: "Jacek 83218"
I co z dalszą częścią opisu?
Ostatni odcinek części Sztutowo - Skowronki.
Czy to oznacza że kolejnych możemy się spodziewać po następnych wakacjach?
Zacznijmy na razie od końca. Dzisiaj przedstawiam fragment nasypu na wysokości Piasków, czyli o rzut granatem od ruskiej granicy*...
(http://lh5.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKaiLsSgQI/AAAAAAAACl8/xfx4GkHzRlM/s800/Mapka12.jpg)
Tradycyjnego opisu a'la "Świat Kleju" nie będzie, bo nie ma czego opisywać: przekop, nasyp, przekop, okop itd. Ogólnie poruszamy się w zagłębieniu terenu za pierwszą wydmą. Dookoła liczne pozostałości po umocnieniach i różnym wojskowym złomie - z kolejki nic nie zostało (pytanie, czy w ogóle kiedykolwiek cokolwiek było - podobno tak). Widać, że morze jest tu bardziej "otwarte", sztormy ostrzejsze a umocnienia wydmy słabsze. W efekcie miejscami nasz szlak został zasypany piachem. Czasem ciężko się przedrzeć przez połamane przez wiatr suche świerki i sosny. Zapraszam na spacer  :wink: :
ZDJĘCIA (http://picasaweb.google.com/marekm001/Odcinek12?authkey=Gv1sRgCPmp87f6zIKAmgE&feat=directlink)

*Przesadziłem trochę - to jednak mimo wszystko 2,5 km - nie dorzucę.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 06 Października 2009, 21:39:47
Ech a zbliżałeś się do miejsca w którym od 10 lat spędzam wakacje i gdzie na własną rękę szukałem jakichś śladów, niestety z marnym skutkiem. A zacząłeś teraz od drugiego końca. Mówi się trudno.  :smile:
Miejsce to znajduje się pomiędzy Skowronkami a Przebrnem, blisko tego drugiego. Jest o tyle ciekawe że tuż obok, w miejscu obecnej drogi do domów wypoczynkowych i na plażę przebiegała granica pomiędzy Prusami i Wolnym Miastem Gdańskiem, o czym świadczy zachowane do dziś kilka słupków granicznych przy leśnej drodze. Dodatkowo w gdzieś tam szła bocznica do leśniczówki Borowo, czy dalej. Bocznica ta jest zaznaczona na mapie Księżyca.
Jeśli dobrze czytam tę mapę to szła właśnie obok lub po leśnej obecnie w 1 miejscu nieprzejezdnej dla pojazdów drodze przy której stoją owe słupki.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 07 Października 2009, 00:49:16
Cytat: "Jacek 83218"
Ech a zbliżałeś się do miejsca w którym od 10 lat spędzam wakacje i gdzie na własną rękę szukałem jakichś śladów, niestety z marnym skutkiem. A zacząłeś teraz od drugiego końca. Mówi się trudno. :smile:

Zbliżyłem się też od strony Krynicy (do kilometra 21,8), ale niestety został odcinek ok. 4,5 km - czasu zabrakło. Ogólnie na mapie "Tujsk" od Księżyca błędnie zaznaczono przebieg linii (o czym już zresztą wspomniałem). Od kilometra 26,2 do samej Krynicy tor biegł moim zdaniem po wydmie (miejscami jedynie omijając większe wzniesienia przez las). Jeśli chodzi o bocznicę do leśniczówki Borowo, to mam poważne wątpliwości, czy nie jest to czasem jedynie kolejny rów - bez sprawdzenia w terenie się nie obejdzie  :grin:  O słupach granicznych WMG też wiem i chętnie zobaczę przy najbliższej okazji.
Jest jeszcze trochę materiału do zaprezentowania, niestety ostatnio krucho u mnie z czasem i dlatego wziąłem się teraz za drobniejsze fragmenty, odcinek Krynica-Przebrno zostawiając na deser.
Okolice kilometra 7,0:
(http://lh3.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKafqMOCMI/AAAAAAAACzM/JMslo8uSSPg/s800/Mapka11.jpg)
Doszliśmy do wyjścia na plażę leśną drogą i natknęliśmy się na zachowany fragment nasypu. W stronę Piasków ciągnął się on spory kawałek, w stronę Krynicy urywał się po kilkunastu metrach w gęstych krzakach. Na dalszym odcinku starotorze zostało zaorane w trakcie sadzenia lasu i jest nie do odszukania w terenie. Zastanowił mnie rodzaj nasypu zaczynającego się tam, gdzie powinien biec nasz szlak, skręcającego w stronę morza i wchodzącego na wydmę. Czy taki był przebieg linii - nie wiem - mapy są zbyt mało dokładne żeby jednoznacznie stwierdzić.
ZDJĘCIA (http://picasaweb.google.com/marekm001/Odcinek11?authkey=Gv1sRgCJfRmLam4qiM3QE&feat=directlink)


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 07 Października 2009, 09:19:50
Teoria "wydmowa" w miejscu o której mówiłem jest dość realna, w dalszej części z resztą też, szczególnie że cała okolica jest zbyt pofałdowana żeby przeprowadzić po niej tor, dotyczy to również dróg leśnych (mój wcześniejszy typ to była droga idąca tuż za wydmami) - bez dobrej terenówki miejscami ani rusz. Zdaje się że cała Mierzeja od Skowronek na wschód ma taki trudny teren, że zbudowanie jakiegokolwiek toru czy ważniejszej drogi bez przeprowadzenia dużych robót ziemnych byłoby niemożliwe, a wydma jest dość płaska.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Atterdag on 07 Października 2009, 13:09:34
Możliwe, że kolejka w tym wypadku była prowadzona rzeczywiście grzbietem wydmy w obrębie tzw. Pasa Technicznego. W sumie już Prusacy umacniali wydmy i dbali o utrwalanie wału wydmowego stanowiącego ochronę przeciw rozmyciu mierzei przy pierwszym lepszym sztormie. Nie było w tym wypadku lepszego miejsca niż umocniony faszyną wał. Po latach jednakże nie spodziewałbym się śladów tego obiektu.

W sprawie wspomnianego wykopu ciągnącego się w poprzek mierzei. Najprawdopodobniej będzie to fragment umocnień tego rejonu - rów przeciwczołgowy. Podobne struktury znajdujemy w całej Polsce, a największe i najlepiej zachowane kojarzę z okolic Piły i Torunia.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 07 Października 2009, 15:54:56
Cytat: "Atterdag"
Możliwe, że kolejka w tym wypadku była prowadzona rzeczywiście grzbietem wydmy w obrębie tzw. Pasa Technicznego.
Ja jestem tego pewny  :wink:

Cytat: "Atterdag"
Po latach jednakże nie spodziewałbym się śladów tego obiektu.
Zdziwisz się (mnie zamurowało) :wink:
(http://lh3.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKYuvaK0cI/AAAAAAAABlc/Cb87A-nwnwM/KM16%2C1a.jpg)
(http://lh4.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKZaOsxSlI/AAAAAAAABm0/NUCOVVALgV8/KM20%2C6a.jpg)
(http://lh4.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKZYLTZI6I/AAAAAAAABmw/2scY3N-xwB4/KM20%2C6b.jpg)
(http://lh4.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKZFXHAmvI/AAAAAAAABmI/dnwi_pTMpBk/KM18%2C7b.jpg)

Cytat: "Atterdag"
Podobne struktury znajdujemy w całej Polsce, a największe i najlepiej zachowane kojarzę z okolic Piły i Torunia.
Koło leśniczówki przed Kątami istnieje podobny rów (pierwszy mój post w tym wątku). Ciekawych przebiegu umocnień na Mierzei odsyłam do: www.mierzeja1945.prv.pl - 1945 - ostatnie walki.

Pozdrawiam


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Atterdag on 07 Października 2009, 17:40:46
O proszę... czyli ichniejszy Urząd Morski odwalił kawał dobrej roboty. Świetna sprawa - taki dowód tryumfu człowieka nad żywiołem. No i gratuluję roboty nad rozpoznaniem linii. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się po latach dotrzeć na Mierzeję.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 07 Października 2009, 21:36:26
Miejsce na tych fotach wygląda znajomo. 2 pierwsze wydaje mi się że wiem gdzie są zrobione, pozostałe pewnie obok.
Ale może uległem złudzeniu i takich miejsc na mierzei jest więcej. Czy to nie są czasem okolice opuszczonej strażnicy granicznej (powojennej) gdzieś tak pomiędzy Skowronkami i Przebrnem? Co prawda nie widziałem tam podkładów, ale cóż mogłem je przypadkiem potraktować jako deski wyciągnięte z plaży przez dzieci dla zabawy, bądź kawałki drzew (w zależności od stopnia rozkładu) i nie zwracać uwagi. Trochę tego w lesie leży.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 07 Października 2009, 22:27:48
Cytat: "Atterdag"
O proszę... czyli ichniejszy Urząd Morski odwalił kawał dobrej roboty. Świetna sprawa - taki dowód tryumfu człowieka nad żywiołem.
To raczej zasługa panów w brunatnych mundurach Organisation Todt i tych w kolorze Feldgrau :twisted:  . Na szczęście nasi spece nie byli ... i postanowili zostawić podkłady tam, gdzie leżały. Przypuszczam, że przez sporą część drogi właśnie po nich (i stosunkowo cienkiej warstwie piachu) się poruszaliśmy. To, co leży wylazło zapewne na wierzch spod kół pojazdów i zostało usunięte z drogi.

Cytat: "Jacek 83218"
Miejsce na tych fotach wygląda znajomo. 2 pierwsze wydaje mi się że wiem gdzie są zrobione, pozostałe pewnie obok.
Pierwsze zdjęcie - kilometr 16,2 - Krynica Morska: zejście na plażę pomiędzy przystanią i plażą strzeżoną.
Drugie i trzecie - kilometr 20,5
Czwarte - kilometr 18,6

Jak tylko będę miał trochę czasu obiecuję mapki, więcej zdjęć i krótki opis.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 08 Października 2009, 02:08:41
Miałem chwilę, więc chociaż zacznę:
(http://lh6.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKacyi8dOI/AAAAAAAAC2Q/FMU-zlRqokA/s800/Mapka09.jpg)
Jak to nigdy nic nie wiadomo - wyszliśmy na plażę wyjściem, które znam niemal na pamięć. Przez całe życie korzystałem z niego dziesiątki razy i nic ciekawego nie zauważyłem (poza schodami, które kiedyś się pojawiły a teraz niemal zupełnie zostały przysypane piaskiem), aż tu nagle... podkład i kawałek śruby  :grin: .
ZDJĘCIA (http://picasaweb.google.com/marekm001/Odcinek09?authkey=Gv1sRgCMeQg8Gcr_nBlQE&feat=directlink)

Czas na małą dygresję natury historycznej. Obecna Krynica Morska jest jedynie cieniem dawnego kurortu. Dawniej starannie zagospodarowany teren, po wojnie stał się niemal zupełnie dziki (dziki na Mierzei to osobny temat  :wink: ). W miejscu, gdzie obecnie rośnie sobie las, przed wojną była promenada. Małe porównanie sponsorowane przez Forum Dawny Gdańsk:
Dawniej (prawy górny róg na powyższej mapce):
(http://forum.dawnygdansk.pl/files/b_214.jpg)
Dziś:
(http://forum.dawnygdansk.pl/files/c_132.jpg)
W tym kontekście podkład przeze mnie znaleziony, został zlokalizowany tutaj:
(http://forum.dawnygdansk.pl/files/krynica_m_786.tif)

Jak widać przebieg po grzbiecie wydmy był najszybszą w realizacji opcją, a przecież czas odgrywał w trakcie budowy ogromną rolę (dla niezorientowanych: mówimy o okresie styczeń-kwiecień 1945 i czysto militarnym przeznaczeniu).

W ramach śledztwa jeszcze taka nakładka (ponownie dzięki FDG):
(http://forum.dawnygdansk.pl/files/kryn_384.jpg)

(http://lh3.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrwTHu8sH_I/AAAAAAAACig/VRFr4bJm3vQ/s720/Krynica1.jpg)
Według tej mapy starotorze biegło za wydmą. Ja jednak uważam, że współczesne mapy są dokładniejsze, a tam w miejscu proponowanego szlaku góry i doły (w terenie też się nie zgadza)... Myślę, że ówcześni kartografowie niezbyt się przejmowali jakimś tam starotorzem i machnęli na oko (zwłaszcza, że są tam również inne nieścisłości. Swoją drogą - przydałaby się całość tej mapy...
Jak widać odcinek kolejki jest zaznaczony jako istniejący. Sprawdziliśmy w terenie i:
- pokazany przebieg jest możliwy - całość stosunkowo płaska, położenie toru nawet dziś nie stanowiłoby większego problemu;
- obecnie nie zachowały się żadne ślady po tym odcinku (przynajmniej na powierzchni). Posadzono nowy las, niszcząc przy tym oryginalne ukształtowanie terenu;
Koniec dygresji  :wink:
Z Krynicy ruszamy w stronę Przebrna. Oczywiście przystań rybacka powstała zdecydowanie po wojnie. Pierwsze wyjście i widać wyraźnie, że jedyny w miarę płaski teren to grzbiet wydmy.

Idziemy dalej...
(http://lh4.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SrKaaX-cvMI/AAAAAAAAC2g/md2_3mX5l-k/s800/Mapka08.jpg)
Następne wyjście i ponownie jedyną opcją jest wydma. Plażę opuszczamy jeszcze kolejnym. Równolegle do brzegu biegnie droga. Na pierwszy rzut oka jednak widać, że jest ona zbyt pofałdowana. Kilkanaście metrów za wyjściem odchodzi jednak od niej w lewo zamaskowany dorodnymi krzakami przekop. W tym momencie nie ma już wątpliwości, co do jego pochodzenia. Szlak biegnie prawym łukiem i ponownie zbliża się do drogi. Tutaj przekop się kończy i dalej na kolejnych 400 metrach nie zachował się żaden wyraźny ślad.
Dopiero za kolejną drogą na plażę las się zmienia i droga zaczyna pokrywać się z dawnym przebiegiem linii. Mijamy mniejsze lub większe przekopy i w pewnym momencie znajdujemy rzucone na skarpę wykopu zbutwiałe podkłady. Pomimo kiepskiego stanu dziury po hakach nie pozostawiają wątpliwości co do ich pierwotnego przeznaczenia. Kilkadziesiąt metrów dalej - kolejny podkład, tym razem po prawej stronie.
Chwilę później ponownie odbijamy w lewo i wchodzimy w przekop. Tutaj szlak skręcał szerokim łukiem w prawo i zmierzał dalej w kierunku morza. Droga leśna ucieka ostro w lewo a my wychodzimy prosto na klif. Jak widać morze przez te grubo ponad 50 lat zabrało fragment wydmy z odcinkiem starotorza.
ZDJĘCIA (http://picasaweb.google.com/marekm001/Odcinek08?authkey=Gv1sRgCObB4e6gwJjdJQ&feat=directlink)

O dalszej części wyprawy opowiem następnym razem.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 30 Grudnia 2009, 00:18:51
Coś temat ucichł.
Trudno.

Z tematem kolejki łączy się hala akumulatorowni istniejąca do dziś, jak pewnie pamiętacie obsługiwana była przez wąskotorówkę i ogrzewana przez parowóz.

Moje pytanie jest takie.
Czy ktoś wie gdzie stoi ta hala/ma foty?
Ponoć niedaleko latarni.
W tym roku rozejrzałem się trochę po tej okolicy, ale nie zauważyłem nic co by pasowało na taki obiekt.
Domyślam się że obecnie może pełnić rolę garaży, magazynu.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 30 Grudnia 2009, 00:48:58
Cytat: "Jacek 83218"
Coś temat ucichł.

Zima - śnieg zasypał...  :wink:

Mogę tylko dodać, że w równoległym wątku na Forum Dawny Gdańsk pojawiły się stare mapy z zaznaczonym przebiegiem całej linii (również po rosyjskiej stronie).
http://forum.dawnygdansk.pl/viewtopic.php?t=4378&postdays=0&postorder=asc&start=135

Cytat: "Jacek 83218"
Z tematem kolejki łączy się hala akumulatorowni istniejąca do dziś, jak pewnie pamiętacie obsługiwana była przez wąskotorówkę i ogrzewana przez parowóz.
Muszę przyznać, że tą kwestią na razie się nie zajmowałem. Zawsze przyjmowałem, że akumulatorownia to ten budynek kilkanaście metrów na północ od latarni. Trochę mały i nie wygląda, ale nic innego w pobliżu raczej nie ma. Ktoś mi zresztą w zamierzchłych czasach (czyli gdy byłem małym chłopcem) opowiadał, że tam właśnie znajdowało się awaryjne zasilanie latarni - czy coś w tym stylu. Było to parę ładnych lat przed tym, jak dowiedziałem się o istnieniu kolejki na Mierzei, więc szczegółów nie zapamiętałem.
Tyle, że... patrząc na ukształtowanie terenu trudno uwierzyć, że gdzieś w pobliże latarni mógł dochodzić tor. Moim zdaniem bardziej prawdopodobne, że zarówno parowóz jak i akumulatory trafiały do budynku na platformach drogowych. Tłumaczyłoby to również niezbyt entuzjastyczne podejście władz wojskowych do całej linii. To jednak tylko takie luźne hipotezy. Zagadka może być dość ciężka do wyjaśnienia. Dokładnych planów raczej się nie doczekamy, o świadków coraz trudniej - może coś jeszcze w terenie pozostało.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 30 Grudnia 2009, 01:08:29
Z forum "Dawnego Gdańska"

Cytuj
Z Krynicy Morskiej na wschod kolejka wychodzila z obnizenia terenu kolo latarni morskiej (stoi jeszcze stara hala gdzie po wojnie istniala akumulatorownia) i dobrze wydeptana sciezka znaczy miejsce przebiegu kolejki.


To dało mi jednak do myślenia że istniała jakaś bocznica.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 30 Grudnia 2009, 02:14:33
Cytat: "Jacek 83218"
Cytat:[...]
No więc właśnie. Pytanie gdzie znajdowało się wspomniane obniżenie (cytowany przez Ciebie tekst nie wskazuje jednoznacznie, że kolejka dochodziła bezpośrednio do budynku akumulatorowni). Latarnia znajduje się niemal 30 m.n.p.m. (wydmy, na których przebiegał szlak kolejki ok. 8-9 m.n.p.m.). Patrząc na mapę geoportalu ( http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/Default.aspx?crs=EPSG%3A2180&bbox=528928.640625,724529.5703125,529766.921875,725097.5390625&variant=RASTER ) widać, że pod względem ukształtowania terenu znajdujemy się już raczej po stronie Zalewu. Żadnego obniżenia w bezpośrednim sąsiedztwie wieży nie widać - wszędzie ponad 20 m.n.p.m. Może "koło" należy rozpatrywać nieco szerzej, raczej jako "na wysokości"/"w okolicach"? Najbliższe obniżenie jakie mogłoby wchodzić w grę to teren ośrodka wypoczynkowego przy ul. Żołnierzy ok. 120 m na północ od latarni - kilkanaście m.n.p.m. jest wysokością możliwą do osiągnięcia. Przejrzałem galerię ośrodka ( http://www.elzam.mierzeja.com/galeria.php ) ale niewiele to dało. Równie dobrze może chodzić o obniżenie bliżej wydmy, gdzie znajdowała się jakaś ładownia (prawdę mówiąc chodząc po okolicy miałem pewne podejrzenia). Niestety w najbliższej przyszłości do Krynicy się nie wybieram, a bez sprawdzenia na miejscu nic nie zdziałam.

PS
Jeśli chodzi o różnego rodzaju źródła, to w tym akurat temacie więcej jest dezorientacji niż sprawdzonych wiadomości (i to jest właśnie piękne  :razz: ). Poza pewnymi bezspornymi faktami większość to jedynie domysły i legenda ludowa (to nie moje są słowa  :wink:  ).


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 30 Grudnia 2009, 09:38:18
Powiem Ci że jak spojrzałem właśnie na teren tego ośrodka i zobaczyłem budynek recepcji i stołówki ten "pofalowany" przyszło mi na myśl że gdy wojsko wyniosło się z akumulatorami z tego miejsca, przejął go Elzam(?) i zaadaptował halę do swoich potrzeb znacznie ją przebudowywując a na reszcie terenu budując ośrodek.

Cóż takie moje gdybanie, pewnie mało realne. Chociaż sam budynek budzi skojarzenia z jakaś halą fabryczną.

Ale w końcu akumulatory okrętowe są dość duże, tak więc trzeba szukać sporego obiektu, a ten pasuje.  :smile:
Cała okolica na wschód od latarni to i tak same ośrodki wczasowe.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 30 Grudnia 2009, 11:16:58
Wielkością faktycznie pasuje, skojarzenia budzi, ale po przejrzeniu zdjęć wnętrza mam pewne wątpliwości. Poza tym w pobliżu (ok. 80 m na południowy wschód) istnieje jeszcze druga podobna hala należąca obecnie do ośrodka "RONDO". Patrząc na pojedyncze dostępne zdjęcia widać, że różnią się nieco konstrukcją, ale ogólnie widać pokrewieństwo. Sprawę komplikuje dodatkowo fakt, że żadne obiekty nie są zaznaczone w tym miejscu na "starej mapie". W przypadku cywilnych wydań nie byłoby to niczym dziwnym, ale na mapach wojskowych powinny się one znaleźć... Jeśli faktycznie dochodziłby tam tor, powinna pozostać jakaś (choćby niewielka) równia - prawdopodobnie zachowałaby się w jakiejś formie do dzisiaj.
Kolejną kwestią, która mnie intryguje jest obiekt zaznaczony na "starej mapie" tuż za wydmą tam, gdzie zaczyna się odcinek kolejki oznaczony jako istniejący. Nie mogę znaleźć odpowiedniej legendy - przed wojną oznaczano podobnie młyny, tutaj jest to coś innego, ale co? W terenie dokładnie nie miałem czasu poszukać pozostałości. Obiekt ten prawdopodobnie miał coś wspólnego z kolejką - fakt pozostawienia odcinka toru mimo likwidacji całej linii na to wskazuje.
Fajnie się tak gdyba w grudniowe przedpołudnie ponad 300 km od Krynicy  :wink: .


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 30 Grudnia 2009, 12:42:22
Oj fajnie się tak zapomina o zimnie i śniegu i przenosi się myślami nad morze>  :smile:
Pobawiłem się zumi i znalazłem takie coś, jakby przy torowisku.
http://www.zumi.pl/namapie.html?&loc=Krynica+Morska,&Submit=Szukaj&long=19.458272&lat=54.3909516&type=3&scale=1&svActive=false
Na halę akumulatorowni to za małe chyba, może to jakaś strażnica, albo budka z lodami  :smile:

Co do stołówki z Zamelu to gdy mi pokazałeś tą z Ronda zmieniłeś mój pogląd.
Ciężko mi uwierzyć że mogą być 2 niemal identyczne obiekty pełniące tą samą rolę przy czym jeden z nich jest przebudowaną halą a drugi "nowym" budynkiem. O istnieniu 2 akumulatorowni nikt nic nie wspominał. Zakładam że jednak oba powstały gdy budowano ośrodki.
Natomiast w miejscu gdzie zaczyna się istniejący tor i znajduje się symbol młyna, zumi wskazuje to.
http://www.zumi.pl/namapie.html?&loc=Krynica+Morska,&Submit=Szukaj&long=19.445605999999998&lat=54.3868796&type=3&scale=1&svActive=false
Znane mi dość dobrze miejsce. Zejście na plaże koło apartamentowców, wcześniej Continentala.

Ciekawe czy mnie się uda w tym roku tam dotrzeć.

BTW Może mapa celowo zawiera pewnych błędy.
Szczególnie że rozebrany (nie widzę sensu pozostawiania toru donikąd po rozebraniu połączenia z resztą sieci) tor zaznaczony na niej jest jako istniejący.

Edit. Hm może faktycznie szukam za daleko.
Moje pierwsze 2 typy odrzucone tylko ze względu na rozmiary to obiekt na północ od latarni ten o którym mówiłeś wcześniej, także budynek tuż przy latarni ale na południe od niej, który potem uznałem za stodołę mógł być tą halą.
W książce Witkowskiego (która to przypomniała mi po wakacjach o tym temacie) napisano że baza akumulatorowa powstała po wojnie, "niedaleko latarni". Myślę że może w jakimś istniejącym wcześniej obiekcie.

Jeśli by się udało ją znaleźć to byłaby to chyba najważniejsza materialna pozostałość po "mierzejowym" odcinku kolejki.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 30 Grudnia 2009, 13:29:16
Obiekt na wydmie to nieczynna obecnie "Stacja Fazolokacyjna Urzędu Morskiego w Gdyni". Był to element systemu stanowiącego rodzaj ojca GPS (i właśnie przez ten system został wyparty). Działał na podobnej zasadzie lecz sygnał nadawano z nadajników naziemnych a nie satelitów. Miał on ułatwiać nawigację w rejonie Zatoki Gdańskiej. Nie wiem, kiedy powstała, ale raczej po likwidacji linii (?).
(http://lh5.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SztDIxOmgsI/AAAAAAAADrw/Mf8tgLjemoM/s640/DSCF3377.jpg)
(http://lh5.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SztDJGgpTmI/AAAAAAAADr0/5UzX6RlCr3k/s640/DSCF3380.jpg)

Cytat: "Jacek 83218"
W książce Witkowskiego (która to przypomniała mi po wakacjach o tym temacie) napisano że baza akumulatorowa powstała po wojnie, "niedaleko latarni". Myślę że może w jakimś istniejącym wcześniej obiekcie.
Niewątpliwie przed wojną musiała istnieć w pobliżu latarni minielektrownia zasilająca całe to świecące ustrojstwo. Skoro nie doprowadzono do Kahlbergu porządnej drogi, to linii energetycznej tym bardziej. Wykorzystanie istniejącej i chwilowo niewykorzystywanej (po wysadzeniu latarni w 1945r.) infrastruktury w celu serwisowania akumulatorów wydaje się logiczne.


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 30 Grudnia 2009, 13:57:29
Cóż to jak najbardziej logiczne.
Generator wcześniej używany do zasilania latarni nadałby się później do ładowania akumulatorów. A że mały obiekt, może była jeszcze jakaś wiata gdzie te baterie lezały.
Gdybanie to na razie jedyne co pozostaje, tak jak z przebiegiem toru.  :smile:


Tytuł: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: BillyBoy on 25 Stycznia 2010, 23:51:11
Cytat: "2xm"
Zawsze przyjmowałem, że akumulatorownia to ten budynek kilkanaście metrów na północ od latarni. Trochę mały i nie wygląda, ale nic innego w pobliżu raczej nie ma. Ktoś mi zresztą w zamierzchłych czasach (czyli gdy byłem małym chłopcem) opowiadał, że tam właśnie znajdowało się awaryjne zasilanie latarni - czy coś w tym stylu.


Tak dla wyjaśnienia: ten budynek kilkanaście metrów na pólnoc od dzisiejszej latarni to pozostałość po przedwojennej latarni morskiej - zaminowanej i wysadzonej w powietrze w maju 1945 w momencie gdy krasnoarmiejcy próbowali wejść na jej szczyt. Stara latarnia nie była, w odróżnieniu od dzisiejszej latarni, wolnostojącą wieżą. Do nieistniejącej latarni był "przytulony" mały budynek i to właśnie on, po odbudowie ze zniszczeń wojennych, wciąż stoi. Nową latarnię ustawiono kilkanaście metrów na południe od tej pierwotnej.


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 27 Sierpnia 2010, 21:17:24
Pora nieco odświeżyć temat.
Jako że obecnie jestem właśnie na Mierzei i chodząc po lesie niby za grzybami  ;) szukam śladów linii pomiędzy Skowronkami i Przebrnem, postanowiłem się podzielić swoimi spostrzeżeniami i wątpliwościami.
Nie będzie to przygotowane w tak kompleksowy sposób jak przedstawił to 2xm. Ot kilka zdjęć z różnych miejsc, zwłaszcza że na tym odcinku poprowadzenie toru po wydmach jest w 100% pewne i nie ma tu śladów po jakichkolwiek nasypach czy przekopach, tylko w zasadzie płaska jak stół wydma.
A no właśnie czy aby na pewno? (Jakość różna bo część fot zrobiłem komórką.)
Niedaleko wejścia 40 natknąłem się na takie miejsce które moja wyobraźnia zinterpretowała jako szczątki przekopu.
(http://lh4.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THf-lBzwA7I/AAAAAAAAABo/7U_UhwVGZsg/s640/Zdj%C4%99cie0034.jpg)
(http://lh3.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THf-f2t0UvI/AAAAAAAAABk/tUP0_QBySkE/s640/Zdj%C4%99cie0032.jpg)
(http://lh3.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THf-qSOmflI/AAAAAAAAABs/MF37KUVEqJs/s640/Zdj%C4%99cie0035.jpg)
Nieco zatarte po latach, może przez zalesianie.
Na północ od tego miejsca znajduje się tylko taka oto płaska wydma widoczna pomiędzy drzewami,
(http://lh6.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THf-4GCy-wI/AAAAAAAAAB4/6S65OtvWW9k/s640/Zdj%C4%99cie0039.jpg)
chyba na niej nie kładliby toru bo inaczej potem musiałby się piąć stromo aż do...
(http://lh4.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THf-u9xd30I/AAAAAAAAABw/N9u0mN3D24Y/s640/Zdj%C4%99cie0037.jpg)
drogi która prowadzi do pewnego nie kolejowego obiektu, ale o nim później. Droga ta najprawdopodobniej idzie po śladzie toru.
Co do dróg poprowadzonych po śladzie, to zapewne tu jest podobny przypadek (miejsce między zejściem 40 i 41 kierunek Sztutowo)
(http://lh3.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THf-DGfnUgI/AAAAAAAAABI/y-uo-4gT12g/s640/P8240325.JPG)
Od wyjścia 40 do 39 okolica starotorza wygląda mniej więcej tak.
(http://lh5.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THf_C_9OLLI/AAAAAAAAACE/6aLlQ37IqR8/s640/P8270387.JPG)
Dobra ostatnie zdjęcie, bo post się w galerię zamienił  :)
Tym razem nie kolejowo, obiekt o drodze do którego wspomniałem.
(http://lh3.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THf-PvVZETI/AAAAAAAAABY/PoqQr1J2Mfc/s640/P8250347.JPG)
Stara powojenna strażnica. Jako jedna z ciekawostek jakie można w tym rejonie znaleźć, inną są wspomniane przeze mnie wiele miesięcy temu słupy graniczne Prus i Wolnego Miasta Gdańska.
Foty owego słupa już tu nie wklejam, jest w albumie do którego daje link razem z resztą zdjęć.
http://picasaweb.google.com/105880870689733688288/LiniaWojennaGKD#

Aha, w drugą stronę doszedłem kawałek odcinkiem prezentowanym przez 2xm do budynku stojącego na starotorzu i oczywiście natrafiłem na znany już podkład, a kilkadziesiąt metrów wcześniej taki oto hak (dobra to już naprawdę ostatnia fota ;))
(http://lh3.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THf-a1jsJ6I/AAAAAAAAABg/laNGLZHO-jU/s640/P8250345.JPG)

Co do akumulatorowni, to rozglądałem się nieco po okolicach latarni, byłem też w miejscu gdzie na starej mapie zaznaczony jest młyn (rozumiem że chodzi o to kółko zębate/wodne) i nic, ale z czasem przyszło olśnienie.
Na wschód od latarni i to w jej rejonie przy ul. Wojska Polskiego jest strażnica wojskowa i to położona nad wydmami, a więc całkiem niedaleko dawnego toru, dość prawdopodobne że owa hala stoi po prostu tam.
Na dniach postaram się to sprawdzić.




Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 30 Sierpnia 2010, 11:26:44
Najwyraźniej mało na siebie nie wpadliśmy  ;D  ;D  ;D
Też wczoraj wróciliśmy z urlopu w wiadomym miejscu. Przeleźliśmy sobie odcinek od dawnej granicy w Przebrnie (wyjście 39) do radaru (czyli miejsca, gdzie skończyłem w zeszłym roku), a i wokół latarni się kręciliśmy. Jak trochę opędzę się z robotą - postaram się tradycyjnie zaprezentować wyniki.

Krótko i chaotycznie mówiąc - jest problem z tym przebiegiem. Idąc od wejścia 39 w stronę Kątów:
Na początkowym odcinku teren chyba nieco się zmienił (podmyło brzeg?). Istnieje rodzaj półki i obstawiałbym, że to właśnie po niej biegł tor.
Później w okolicach strażnicy robi się trochę bałaganu i pytanie: drogą, czy dalej po krawędzi? Droga jest ładna i w zasadzie by pasowała, półka za to wygląda kiepsko. Dochodzimy do wyjścia, droga skręca ostro wgłąb lądu a przed nami góry i doły na odcinku ok. 100 m (do następnego zejścia). Później znowu dochodzi droga i znowu jest pięknie.
Dalej wszystko lekko się rozmywa.
Pokazany przez Ciebie nasyp bardzo przypominał mi ex-stalowy szlak, ale...
Później szliśmy, szliśmy...
Teoretycznie krawędź wydmy cały czas pasowała, nasyp jakoś się rozmył, jednak w lesie też pojawiało się co jakiś czas coś, co nijak przez wiatr wyrzeźbione być nie mogło. Najkrócej mówiąc jest to na wysokości słupków oznaczających hektometry wybrzeża. Dodam, że las jest w tym miejscu stosunkowo młody i sadzony sztucznie, więc przy okazji to i owo mogło ulec zatarciu.

Szliśmy dalej, dalej i...
... o tym w następnym odcinku.


No dobra, znaleźliśmy kilka podkładek wykopanych przez poszukiwaczy-wykrywaczy właśnie na wysokości hektometrów.


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 30 Sierpnia 2010, 20:33:15
Ech szkoda że jakoś na siebie nie wpadliśmy.
"Szperacze torowi" jakoś by się poznali. :) A wyjście 39 to moje najbliższe zejście na plażę.

Na koniec mojego pobytu (jutro wyjeżdżam) postanowiłem lepiej rozejrzeć się za ową akumulatorownią.
Jedyny obiekt który mi podpasował na ową halę to dość duży obecnie garaż/magazyn(?) stojący tuż koło wyjścia 22 na terenie Straży Granicznej.(http://lh4.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THv22VH385I/AAAAAAAAACo/MPzT5Gw3Ikc/s640/P8300659.JPG)
(http://lh5.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THv22tSbu9I/AAAAAAAAACw/Y0rVOJMFGTg/s640/P8290658.JPG)
(http://lh6.ggpht.com/_CcDABj9TxUs/THv22X0tKbI/AAAAAAAAACs/FzCgCBv9-bk/s640/P8300661.JPG)
Budynek oczywiście dawno przebudowany. Kształt okien dał mi do myślenia że może niegdyś nie było tych pomalowanych na biało fragmentów ścian a po prostu ciągi okien, jak to czasem bywa w tego typu halach.
Nie mam 100% pewności czy to jest to, ale niczego bardziej pasującego w okolicy nie znalazłem. Do tego lokalizacja na terenie SG.
No dobra nie jest to "niedaleko latarni", chociaż to też pojęcie względne, jest w jej rejonie.

Edit:
Numer wyjścia to 22 nie 32.


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 31 Sierpnia 2010, 09:35:37
Obiekt wygląda zdecydowanie na przedwojenny. Wydaje mi się, że takie okienka były w oryginale. W sumie pasowałby na tego typu halę. Dodatkowo niedaleko od toru, a od latarni? Zależy, "co poeta miał na myśli". Dla mnie jest to całkiem niezły trop. Wrzuć na FDG - może coś się wyjaśni.


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: krzymag on 18 Września 2013, 21:03:17
Istnieją zdjęcia torów kolejki na wydmach mierzei z 1945.
Zdjęcia dość niezwykłe ...
http://www.sgvavia.ru/forum/209-1815-3 (http://www.sgvavia.ru/forum/209-1815-3)


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: krzymag on 17 Kwietnia 2014, 10:29:59
... więcej zdjęć ...
http://fotosoyuz.ru/ru/catalog/&frnepu=xbfn&frnepuG=~20~Q0~O8~20~20~Q0~95~Q0~O2~Q1~80~Q0~OR~Q0~OS~Q0~O0~20~20~Q0~O8~20~201940~26~2345~3O~Q0~O5~20&vqFrnepu=182473146#25688329 (http://fotosoyuz.ru/ru/catalog/&frnepu=xbfn&frnepuG=~20~Q0~O8~20~20~Q0~95~Q0~O2~Q1~80~Q0~OR~Q0~OS~Q0~O0~20~20~Q0~O8~20~201940~26~2345~3O~Q0~O5~20&vqFrnepu=182473146#25688329)


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Harry Potter on 18 Kwietnia 2014, 22:55:17
No to jakby nie było, to trzeba by bukwy sobie przypomnieć.


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: aronek on 19 Kwietnia 2014, 17:58:43
Wiele nie przeczytasz po za "bałtycka kosa". nie ma wskazania konkretnego miejsca zrobienia zdjęć.


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: krzymag on 28 Grudnia 2017, 21:13:22
Warto przeczytać: http://historia-wyzynaelblaska.pl/-w-skotorowk---do-krynicy-morskiej.html (http://historia-wyzynaelblaska.pl/-w-skotorowk---do-krynicy-morskiej.html)


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Kajetan on 02 Stycznia 2018, 15:16:58
W sprawie kolei na mierzei życie właśnie pisze kolejny, tym razem już współczesny, rozdział

Jak podaje "Rynek Infrastruktury"

Przekop przez Mierzeję. Powstaną nowe drogi i kolej?

[...]
Drugi postulat to rewitalizacja kolei wąskotorowej, która obecnie jeździ m.in. na trasie od Mikoszewa do Sztutowa. Lokalnym włodarzom marzy się odnowienie odcinka między Sztutowem a Krynicą, który funkcjonował między wojną.

- Kolej wąskotorowa ma ważną rolę przy transporcie turystów. A szacuje się, że budowa kanału wygeneruje zwiększony ruch turystyczny o sto procent. To konieczność, aby kolej doprowadzić do kanału i dalej, do Krynicy Morskiej. To także transport ekologiczny. Już teraz sto tysięcy naszych wczasowiczów przyjeżdża korzystając z kolei. To zmniejsza emisję spalin, poziom hałasu. Nie mówiąc o tym, że byłaby to rewitalizacja dziedzictwa kulturowego i historycznego, rozgrabionego po wojnie – dodaje Jakub Farinade
[wójt Sztutowa - przyp. KR].
[...]
Na ile możliwe jest spełnienie tych postulatów? Wójt Farinade przekonuje, że od ponad roku rozmawia z przedstawicielami administracji rządowej o tych pomysłach. - Jesteśmy blisko pozytywnych ustaleń co do kolei. Liczymy, że niedługo zapadną też decyzje dotyczące budowy dróg - przekonuje.

Źródło:
http://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/drogi/przekop-przez-mierzeje-powstana-nowe-drogi-i-kolej-61083.html (http://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/drogi/przekop-przez-mierzeje-powstana-nowe-drogi-i-kolej-61083.html)

Nie ukrywam, robi się ciekawie... Mimo że pojęcie kiełbasy wyborczej jest nam wszystkim doskonale znane, to jednak taki "rozwój sytuacji" byłby chyba dość pożądany.

Może ktoś z lepiej zorientowanych w Żuławskich tematach się wypowie?


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 02 Stycznia 2018, 16:47:05
Do Kątów Rybackich na pewno było by dobre. Dalej to już dość długi odcinek przez las.


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: tattoo_ndg on 03 Stycznia 2018, 16:07:18
Kolejna kaczka, nigdy nie będzie takiej odbudowy najchętniej zaorali by to co jeszcze jest i zrobili ścieżki rowerowe.
Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chcą wyłudzić większą kasę na swoje wydatki, a później będzie że tak jakoś wyszło.
Akurat od paru lat pracuję w ŻKD i już w cuda włodarzy nie wierzę, dużo gadanie i nic za tym nie idzie.


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: krzymag on 04 Stycznia 2018, 16:19:14
Kolejka w 1945 - zdjęcia archiwalne - warto zobaczyć.
http://www.fs.photounion.ru/ru/ (http://www.fs.photounion.ru/ru/)
W kryteriach wyszukiwania należy wybrać /przekopiować/: Балтийская Коса


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Wądzio on 04 Marca 2018, 12:57:12
https://kurierkolejowy.eu/aktualnosci/31774/zulawska-kolej-dojazdowa-jak-skm.html

Cytuj
Żuławska Kolej Dojazdowa jak SKM?

Samorząd Sztutowa chce odbudować 20 km linii kolei wąskotorowej w celu połączenia  gminy z Krynicą Morską. Potrzebuje przekonać do tego pomysłu rząd, bowiem fragment linii będzie musiał przebiegać po moście nad kanałem żeglugowym na Mierzei Wiślanej.


(https://kurierkolejowy.eu/img/07f0070ccc4c8924e98bf3e60342816c.jpg)

Do miejscowości turystycznych na Mierzei Wiślanej przyjeżdżają rok rocznie tysiące turystów. Według prognoz, po uruchomieniu kanału żeglugowego w Nowym Świecie, liczba wczasowiczów ulegnie zwielokrotnieniu. W związku z tym, że drogi na mierzei korkują się w każde wakacje, należy zadbać o nową infrastrukturę, która umożliwi sprawne przemieszczanie się turystów. Remedium na część bolączek komunikacyjnych regionu może stanowić rewitalizacja zlikwidowanej po II wojnie światowej linii wąskotorowej ze Sztutowa do Krynicy Morskiej. Aktualnie na mierzei funkcjonują pozostałe odcinki wąskiego toru, należące do Żuławskiej Kolei Dojazdowej, utrzymywanej przez członków Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych. Pociągi ŻKD w okresie letnim wożą pasażerów na trasach (Prawy Brzeg Wisły) Mikoszewo – Sztutowo oraz Nowy Dwór Gdański – Stegna. Każdego roku ŻKD przewozi 50-60 tys. wczasowiczów. W przyszłości miłośnicy kolei mogliby uruchamiać składy w wydłużonej relacji do Krynicy Morskiej. Tym samy kolej stałaby się nie tylko turystyczną atrakcją, ale środkiem transportu lokalnego.

Rewitalizacja tego, co pozostało

Zwolennikiem odbudowy brakującego 20-kilometrowego odcinka linii wąskotorowej jest Jakub Farinade, wójt gminy Sztutowo. –  Staram się przekonać decydentów, że warto ją odbudować i należy to zrobić podczas budowy kanału przez mierzeję. Jest to istotne, ponieważ część linii będzie musiała przebiegać po ewentualnym, planowanym moście drogowym nad kanałem. Musimy pamiętać, że kolej wąskotorowa jest już doskonałym produktem turystycznym. Za jego odbudową przemawiają również względy transportowe (dywersyfikacja środków transportowych na Mierzei Wiślanej), historyczne (rewitalizacja technicznej spuścizny) oraz ekologiczne – ograniczenie ruchu kołowego, a co za tym idzie emisji spalin – tłumaczy Farinade.

Według wójta Sztutowa zostały podjęte działania, aby odbudowa elementów linii kolejowej do Krynicy Morskiej – poprzez most drogowo-kolejowy – znalazły się w przygotowywanej przez resort gospodarki morskiej dokumentacji technicznej kanału żeglugowego.

– Przekop będzie realizowany przez Urząd Morski, a odbudowa odcinka kolei wąskotorowej Sztutowo – Krynica Morska byłaby wspólnym przedsięwzięciem administracji samorządowej oraz rządowej. Później linia może być zarządzana przez Pomorskie Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych – opowiada Jakub Farinade.

Degradacja postępuje


Koszty odtworzenia 20 km linii nie są jeszcze znane, ale wójt Sztutowa zapewnia, że można przy budowie nawierzchni linii wykorzystać infrastrukturę pozostałą z remontów linii normalnotorowych.

– Liczę, że kanał na mierzei będzie bodźcem do rozwoju całego regionu. Inwestycja zaplanowana przez resort gospodarki morskiej jest potrzebna, ponieważ Zalew Wiślany ulega ciągłej degradacji przyrodniczej i gospodarczej, a przez to praktycznie zanikł transport śródlądowy w regionie i zanika rybołówstwo. Przyjeżdża też do nas mniej turystów, a sama turystyka żeglarska bez swobodnego dostępu do Zatoki Gdańskiej nie ma żadnych szans rozwoju. Dzięki kanałowi powinien rozwinąć się też Port morski Elbląg, który dawniej był ważnym ośrodkiem gospodarczym, a dziś jego znaczenie jest marginalne – mówi Jakub Farinade.

Żuławska Kolej Dojazdowa (750 mm) powstała przez wyodrębnienie ze struktur PKP części Gdańskich Kolei Dojazdowych. Właścicielem ŻKD jest starostwo powiatowe w Nowym Dworze Gdańskim. Obsługę kolejki zapewnia Pomorskie Towarzystwo Miłośników Kolei Żelaznych, jeden z inicjatorów powstania ŻKD. W latach 2006-2008 operatorem kolejki było Stowarzyszenie Żuławskiej Kolei Dojazdowej. Ruch planowy po sieci ŻKD jest prowadzony w okresie maj, czerwiec i wrzesień w weekendy oraz w okresie letnich wakacji - codziennie, a w pozostałym czasie na zamówienie. Baza i zarząd kolei znajduje się w Nowym Dworze Gdańskim, w istniejącej lokomotywowni.


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: prof_klos on 04 Marca 2018, 14:46:05
Szkoda, że takie idee wypływają głównie w latach wyborczych, później nikną na trzy wiosny...


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: bxi on 27 Grudnia 2018, 17:07:54
Jest już wizualizacja budowy przekopu przez Mierzeję Wiślaną. Na razie brak tam planów ułożenia toru kolejowego.
https://youtu.be/WYtxZQhBaL8 (https://youtu.be/WYtxZQhBaL8)


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: arti281 on 28 Grudnia 2018, 08:10:46
Odbiegając trochę od tematu. Czy w najbliższym czasie jest planowany jakiś przejazd kolejką? Dziękuję za odpowiedź.


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: bxi on 02 Stycznia 2019, 20:37:34
Ogłoszono przetarg na wykonawcę Przekopu Mierzei Wiślanej

 Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej ogłosiło przetarg na budowę Przekopu Mierzei Wiślanej. Jak podał minister Marek Gróbarczyk cała procedura wyboru wykonawcy potrwa ok. 3 miesięcy. Informację o ogłoszeniu przetargu minister przekazał za pośrednictwem Polskiej Agencji Prasowej (31 grudnia 2018 roku). - Dla nas to niezwykle ważny dzień - powiedział Marek Gróbarczyk. - Myślę, że w ciągu trzech miesięcy jesteśmy w stanie to rozstrzygnąć - dodał.

http://www.zulawyimierzeja24.pl/aktualnosci/23996,ogloszono-przetarg-na-wykonawce-przekopu-mierzei-w?fbclid=IwAR0vGNV1x_cFWTARlf1NMC00vlMcLCf3uxj6X-a-AsG6Ncr-lUU8n2ISJ68 (http://www.zulawyimierzeja24.pl/aktualnosci/23996,ogloszono-przetarg-na-wykonawce-przekopu-mierzei-w?fbclid=IwAR0vGNV1x_cFWTARlf1NMC00vlMcLCf3uxj6X-a-AsG6Ncr-lUU8n2ISJ68)


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 09 Stycznia 2019, 05:16:48
Zapomniałeś dodać, że planują też budowę sztucznej wyspy na Zalewie. Najważniejszą cechą wyspy, jak donoszą media, jest to, że ma być widoczna z kosmosu. Ot, taki nowy miś na miarę nowych czasów...
Nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać. Czy raczej cieszyć z tego, że mój nowy paszport, z okładką ozdobioną stworzeniem innym niż orzeł w koronie, jest już blisko.


Tytuł: Odp: Kolejka na Mierzei Wiślanej
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 10 Stycznia 2019, 11:23:40
Swoją drogą bardzo skromne te plany. Swego czasu zamierzano większość Zalewu przekształcić w pola uprawne.
http://historia-wyzynaelblaska.pl/plany-osuszenia-zalewu-wi-lanego.html (http://historia-wyzynaelblaska.pl/plany-osuszenia-zalewu-wi-lanego.html)

(Choć może lepiej nie podsuwać im takich pomysłów...)

A jeśli chodzi o kolejkę, to coraz wyraźniej widać, że była to czysta ściema mająca uciszyć protesty wśród żyjących z turystyki mieszkańców Mierzei. Podobnie jak i inne projekty towarzyszące. Całość zostanie okrojona byle móc ogłosić jakieś wiążące decyzje przed wyborami i pochwalić się w trakcie kampanii, że "rząd dotrzymał obietnicy - budowa ruszyła" (a co potem, to kogo to w ogóle obchodzi...).