Tytuł: Wiosna w Rogowie Wiadomość wysłana przez: Michał Z on 21 Marca 2008, 12:29:04 Właśnie nadeszła wiosna i w Rogowie przed nami wiele pilnych prac przed sezonem. Oprócz kontynuacji wycinki krzaków musimy skończyć przedział ustępowy w czynnym 1Aw, odnowić ławki w letniakach i w miarę możliwości kontynuować zewnętrzną renowację eksponatów na stacji. Prace te nie są zbyt skomplikowane a możliwość ich nieodległego ukończenia da satysfakcję każdemu entuzjaście. Dlatego wszystkich zapraszamy do pomocy i włączenia się do naszych prac.
Na tę chwilę wiadomo, że będziemy w Rogowie od poniedziałku do środy po świętach (24-26 marca) i potem raczej we wszystkie soboty kwietnia (ale będziemy to potwierdzać na bieżąco). Jeśli cokolwiek się zmieni w ww temacie będę informował. pozdr. M. Tytuł: Re: Wiosna w Rogowie Wiadomość wysłana przez: Rogoz on 21 Marca 2008, 12:44:47 Cytat: "Michał Z" Dlatego wszystkich zapraszamy do pomocy i włączenia się do naszych prac. pozdr. M. Sugeruję, aby doprecyzować cytowane zdanie, aby później nie było nieporozumień. Jak się okazało w czasie tegorocznego Krzakobrania decyzją Zarządu FPKW części osób nie zezwolono na udział w pracach bez podania konkretnego powodu. No chyba, że się coś zmieniło od tego czasu Tytuł: Re: Wiosna w Rogowie Wiadomość wysłana przez: Phinek on 23 Marca 2008, 00:40:01 Cytat: "Rogoz" ...Sugeruję, aby doprecyzować ... Ależ my jesteśmy otwarci na wszystkich... no prawie... ale to już chyba wszyscy z puli zapraszanych "mniej gorąco" wiedzą jak jest, więc "doprecyzowanie" raczej mija się z celem. Chcesz listy imiennej? Po co? Po co rozdrapywać stare rany? Kłucić się o to czy tamto... zwłaszcza, że KAŻDY może pomagać tylko czasem lepiej przejść na inną płaszczyznę pomocy... chociażby wyrażającej się w braku wzajemnej uszczypliwości. ZAPRASZAMY PS. Miałem nie pisać długo, ale sory niech nikt tego nie bierze do siebie osobiście, bo ja też do nikogo osobiście nie mam urazy... ale wyobraźmy sobie taką historię. Cy jeżeli kiedyś z kimś się pokłuciłem, albo nawet po prostu, ktoś się na mnie obraził, nawet za nic, to czy wspominanie i rozpowiadanie, że ten czy inny nie chce mnie do siebie zaprosić jest budujące? Czy jeśli mój szwagier się na mnie obrazi to czy powinienem czałej rodzinie opowiadać jak to on niedobry bo daje mi do zrozumienia, że nie chce mnie widzieć w święta przy stole? Pamiętam przypadek moich dwu stryjków... pokłucili sie dawno temu bo w 1944... podczas powstania Warszawskiego... pokłucili sie o to kto z jakiego powodu poszedł walczyć z okupantem... walczyli ramię w ramię... powstanie padło... minęły lata, a oni mając żal do siebie tak to ropamiętywali, że sprawili przykrość mojej siostrze nie przychodząc na jej wesele... Dlatego jeszcze raz poproszę o chwilę zadumy i refleksji, zwłaszcza w obliczu święta zmartwychwstania Pańskiego. Czy musimy wszystko rozpamiętywać... Tytuł: Re: Wiosna w Rogowie Wiadomość wysłana przez: Phinek on 30 Marca 2008, 00:51:30 Cytat: "Michał Z" ... będziemy to potwierdzać na bieżąco... No i właśnie... kolejna sesja wyjazdowa... Niedziela-Wtorek (30.03-01.04) ... są chętni? Oczywiście prace zgodnie z postem nr.1. |