Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: Manuel on 03 Marca 2009, 23:18:50 W dniu 1.03.2009r. wraz z kolegami dokonałem obchodu południowej części ŻKD
Ku mojemu zdziwieniu torowisko jest w stanie dobrym, a kradzieże nastąpiły tylko w nielicznych miejscach i najczęściej była to kradzież zwrotnicy lub jednej szyny czy też elementów przytwierdzających szyny do podkładów, jednak stwierdzam że około 95 % torowiska zachowało się w stanie nienaruszonym. MAPA !!! http://img4.imageshack.us/img4/3387/mapkaf.jpg ZDJĘCIE NUMER 1 http://img5.imageshack.us/img5/7853/wezel.jpg ZDJĘCIE NUMER 2 http://img5.imageshack.us/img5/6263/96588561.jpg ZDJĘCIE NUMER 3 http://img231.imageshack.us/img231/8831/koniecl.jpg ZDJĘCIE NUMER 4 http://img222.imageshack.us/img222/254/zd2o.jpg ZDJĘCIE NUMER 5 http://img5.imageshack.us/img5/6981/dolpr.jpg Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: a cygan on 04 Marca 2009, 10:18:09 Cytuj około 95 % torowiska zachowało się w stanie nienaruszonym. W nawiązaniu do "inspekcji" torowiska to chcę podkreślić że jest to około 50% połudnowej części. Latem 2008 roku również szukałem śladów kolejki, a rozpocząłem od Lisewa. W jedną i drugą stronę brak szyn. Byłem zaskoczony brakiem nawet śladów po torowisku na kilku odcinkach. Z trudem można było zobaczyć je w polach. Natomiast teren idealny na wycieczkę rowerową. Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: Manuel on 04 Marca 2009, 15:03:08 No po stronie kolejny nie wątpię że jest bardziej rozgrabione, lecz na odcinku który zaznaczyłem na mapce jest inaczej.
Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: Kristofor_z_domu on 04 Marca 2009, 23:07:08 Brak mostu stwierdziłem już w wakacje - to moja stała trasa Tczew - Malbork przez Lisewo. Przy Lisewie spora część torów zaorana, czy 50 % - trudno stwierdzić. Mogę tylko potwierdzić iż od strony Nogatu jest lepiej. Czy nie można by tych torów użyć w odbudowie odcinka Malbork - Nowy Dwór?? Dziesiątki autokarów z potencjalnymi klientami przyjeżdżają codziennie do Malborka (w sezonie).
Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: Phinek on 04 Marca 2009, 23:51:24 .
Tytuł: Re: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: Paweł P. on 05 Marca 2009, 19:09:13 Cytat: "Manuel" W dniu 1.03.2009r. wraz z kolegami dokonałem obchodu południowej części ŻKD Ale numer. Fajnie, że ktoś jeszcze pamięta o zarośniętej, częściowo rozkradzionej i zaoranej części żuławskiej wąskotorówki. Właśnie 1 marca przeszedłem się po wąskim z Ostaszewa do Nowego Dworu. Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: a cygan on 05 Marca 2009, 21:18:24 Jak jestem latem 500 km od domu i mam dość Trójmiasta, siadam w kolejkę do Tczewa i już "śmigam" rowerem odkrywając pozostałe ślady po kolejce.
Ona tam ( na południe) na pewno nie pojedzie. Można tylko pomyśleć nad odcinkiem od Malborka, ale znając realia i kryzys, długo przyjdzie czekać na jakieś projekty. Tytuł: Re: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: piter on 05 Marca 2009, 22:23:35 Cytat: "Paweł P." Cytat: "Manuel" W dniu 1.03.2009r. wraz z kolegami dokonałem obchodu południowej części ŻKD Ale numer. Fajnie, że ktoś jeszcze pamięta o zarośniętej, częściowo rozkradzionej i zaoranej części żuławskiej wąskotorówki. Właśnie 1 marca przeszedłem się po wąskim z Ostaszewa do Nowego Dworu. I jak wygląda odcinek z Ostaszewa do Nowego Dworu Gdańskiego,jest przejezdny? :smile: Tytuł: Re: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: Paweł P. on 07 Marca 2009, 21:00:47 Cytat: "piter" I jak wygląda odcinek z Ostaszewa do Nowego Dworu Gdańskiego,jest przejezdny? :smile: Nie. Totalnie zarośniete, przejazdy do odkucia i jeden ubytek do uzupełnienia. Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 07 Marca 2009, 21:03:28 Duży ten ubytek?? Szyny trzymają się podkładów??
Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: tczewianin on 10 Marca 2009, 14:52:04 Trzymały się, jak ostatnio (grudzień/styczeń?) byłem w okolicach Lubieszewa.
Co do linii Lisewo - Kałdowo to może jest jakaś tyci tyci szansa, skoro ma powstac w Tczewie teraz Muzeum Kolejnictwa, a właściwie byc przeniesione z Kościerzyny.... http://tczew.naszemiasto.pl/wydarzenia/970932.html (http://tczew.naszemiasto.pl/wydarzenia/970932.html) Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: Paweł P. on 10 Marca 2009, 22:41:32 Cytat: "andrzej2110" Duży ten ubytek?? Szyny trzymają się podkładów?? Na długość jednej szyny. Reszta jakoś się trzyma. Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: mikus on 23 Marca 2009, 15:59:57 A mostek, ukradziono, czy rozebrano ze względów bezpieczeństwa?
Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: tczewianin on 23 Marca 2009, 20:55:24 Raczej nie. W Nowym Stawie oba mosty na kolejce (jeden przy wjeździe od strony Lisewa, koło Internatu, a drugi koło muru Cukrowni) są w stanie tragicznym i pierwszy jest dostępny do przejścia, a drugi zaspawany poprzeczną barierką. Może kiedyś wrzucę zdjęcia z obu.
Swoją drogą to dziś patrząc przez okno "Lisebusa" zauważyłem dzięki wypalonym trawom, że nie jest tak źle z ilością toru między Lichnowami a Nowym Stawem. Wzdłuż drogi po za terenem stacji Lichnowy brakuje jedynie fragmentami jednej szyny, a tak to tor jest kompletny. Gorzej jest natomiast w samych Trępnowach i na odcinku do wspomnianego wyżej mostku koło internatu. Może też kiedyś (w lato najprawdopodobniej) zrobię pieszy obchód szlaku. Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: 2xm on 23 Lipca 2009, 15:01:01 Już niedługo będzie się można pojeździć w okolicach wsi Lichnowy*
Było na forum WMTMK (http://www.ruciane-nida.org/kmk/viewtopic.php?p=9039#9039). Znalazłem też to (http://www.lichnowy.bip.net.pl/?a=2838). Nie komentuję, bo nie bardzo wiem, jak się ustosunkować :neutral:: - żal, bo pamiętam wyprawę kolejką ze Stegny do Lisewa i trudno się pogodzić z tym, że właśnie znika. - radość, że okoliczni rolnicy nie zaorzą starotorza a uczniowie i turyści będą mieli bezpieczną i wygodną ścieżkę. *pojeździć rowerem :cry: Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: mikus on 25 Lipca 2009, 10:34:54 Kurde, co za chory kraj, koleje wąskotorowe w Polsce zaczynają powoli odżywać, gdyż dostrzeżono w nich potencjał turystyczny a tu kretyni muszą ścieżkę na torach sobie zbudować. Owszem, popieram budowę chodnika czy ścieżki na terenach wiejskich, bo na pewno jest niebezpiecznie iść wzdłuż takiej drogi, którą każdy zasuwa co najmniej 100km/h Ale czy muszą to budować na torach??? Miejsca jest pełno, pola nie sięgają od razu drogi tylko są rowy, krzaki i pas nieużytków, ale oni muszą koniecznie te tory rozebrać... Ciekawe co zrobią z szynami, może zamiast ciąć je na 2 metrowe kawałki złomu przekazaliby je do ŻKD...
Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: 2xm on 27 Lipca 2009, 00:25:46 Cytat: "mikus" może zamiast ciąć je na 2 metrowe kawałki złomu przekazaliby je do ŻKD... Obawiam się, że to w naszej rzeczywistości jedynie nasze wspólne pobożne życzenia - samorząd tnie koszty - co dostanie ze sprzedaży, to może pokazać obywatelom jako "przykład oszczędnego gospodarowania". Takiego mamy wójta - nie tylko z "Łunji" wydębił, ale jeszcze na tym starym żelastwie zarobił i ścieżkę nam prawie za darmo zbudował.Cytat: "mikus" Ale czy muszą to budować na torach? Tak jest taniej. Po pierwsze można coś "odzyskać" za złom, po drugie w innym miejscu trzebaby wykupić teren, a tak jest on przekazany "pod inwestycje komunikacyjne". Po trzecie wreszcie, na żuławach wszędzie pełno mułu a torowisko jest dobrze utwardzone, w ciągu 100 lat istnienia zdążyło osiąść i ogólnie z technicznego punktu widzenia jest wymarzoną lokalizacją.Mówiąc krótko: - na starotorzu ścieżka będzie kosztowała 2 mln, obok - 10 (tutaj strzelam) - myślenie perspektywiczne nie jest najmocniejszą stroną naszego społeczeństwa (a w efekcie również samorządu) - rozwiązuje się dzisiejsze problemy, a po nas choćby potop. - jakakolwiek reaktywacja wymagałaby współpracy, a o tym w ogóle lepiej nie wspominać. Przecież ktoś mógłby na tym zarobić (więcej od nas), a do tego za żadne skarby nie wolno dopuścić Ogólnie :evil: Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: tczewianin on 29 Lipca 2009, 21:55:40 Takie jest myślenie władz. Co tam załatać dziury w drodze, poprawić transport wiosek w gminie z resztą świata. Lepiej stworzyć ścieżkę rowerową pomiędzy nigdzie, a nigdzie. A może jakiś turysta na rowerze się pojawi....
Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: 2xm on 30 Lipca 2009, 01:51:51 Cytat: "tczewianin" ...stworzyć ścieżkę rowerową pomiędzy nigdzie, a nigdzie... Często tak faktycznie bywa, ale w tym konkretnym przypadku "wadza nasza ukochana" pochyliła się była nad losem milusińskich. Ścieżka ma połączyć wioskę ze szkołą.(http://lh6.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SnDWJ80648I/AAAAAAAABD4/mUgqdkNEeqY/s128/new-3-200.gif) Drogi, jak zapewne wiesz, na Żuławach fatalne - nie tylko dziurawe, ale jeszcze wąskie. Ścieżka/chodnik z pewnością się przyda (dotyczy to zresztą ok. 99,9% dróg w naszym kochanym kraju). Taka mała dygresja (czyli offtop po internetowemu). Jakiś czas temu znajoma rozmawiała z pewnym urzędnikiem unijnym, nadzorującym fundusze min. na remonty i budowę dróg. Gościu nie potrafił zrozumieć, że my to wszystko tak na żywioł, bez ogólnej strategii rozwoju transportu, mapki z zaznaczonymi korytarzami itd. (http://klub.chip.pl/gekon/emots_m/czkawka03.gif) Z trudem przyjmował tłumaczenia, że gdzieby trochę asfaltu nie chlapnąć, tam okaże się to potrzebne. Oczywiście facet był Niemcem. Wracając do tematu. Już słyszę głosy, że lepiej byłoby uruchomić jakiś wąskotorowy schooltrain (i tu kolejny konkurs pewnego biura turystycznego, o którym wspomniał kilkakrotnie kolega Kucyk: Jak brzmiałaby polska nazwa takiego wynalazku, wszak "gimbusa" już mamy, a kolej nie powinna być przecież gorsza?). :wink: (http://lh6.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SnDiHE5xJXI/AAAAAAAABEM/-xDLG6mQ3oA/Poc-szkol.gif) PS. Wiem, że temat (jak to na pewnym innym forum napisałem) "Modernizacji infrastruktury transportowej w ramach przygotowań do Euro 2012 poprzez zastąpienie archaicznego transportu kolejowego ekologicznym transportem rowerowo-pieszym" (http://forum.dawnygdansk.pl/images/smiles/005.gif), jest dla niektórych bolesny, ale ja już odżałowałem. "Na wadze nie poradze" Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: 2xm on 09 Kwietnia 2010, 00:49:31 Przy okazji remanentów dotyczących kolejki żuławskiej ( http://750mm.pl/viewtopic.php?p=37384#37384 i http://750mm.pl/viewtopic.php?t=2898 ) kilka zdjęć z krótkiego rekonesansu z września zeszłego roku:
http://picasaweb.google.pl/marekm001/20090907ZuAwy?authkey=Gv1sRgCJDlzK_d_frzFg&feat=directlink Trochę zdjęć wieży ciśnień na stacji normalnotorowej w Nowym Dworze, kilka zdjęć z okolic Lipinki i z Nowego Stawu. Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: mikus on 11 Kwietnia 2010, 12:39:14 Tak sobie myślę o tym chodniku w Lipince. Na jakiej podstawie zbudowano chodnik na linii kolejowej? Podejrzewam, że nikt nie załatwiał żadnych pozwoleń na rozbiórkę linii. Do kogo do dzisiaj należą tereny pod byłą linią? PKP czy samorządy? Czy nie trzeba mieć decyzji od ministerstwa transportu na rozebranie linii?
Wyobraziłem sobie sytuacje Science Fiction ;) : Przychodzę bo nie mam co zrobić z ogromnymi milionami i chcę odbudować linie kolejową, już widzę jak będą walczyć o swój chodnik, który przecież był tam pierwszy... Przykre to... Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 11 Kwietnia 2010, 13:03:16 W Śleszynie zrobili podobnie :(
Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: 2xm on 11 Kwietnia 2010, 13:41:22 Cytat: "mikus" Na jakiej podstawie zbudowano chodnik na linii kolejowej? Z formalnego punktu widzenia linia kolejowa została zlikwidowana dawno temu. Pierwszym krokiem była zgoda na likwidację przejazdu przez DK 7 koło Kmiecina w 1992 roku (o ile dobrze pamiętam). W ostatnich latach istnienia kolejki w strukturach PKP odcinek ten nie był wykorzystywany. Później cała kolejka została zlikwidowana (w przeciwieństwie do "zawieszania ruchu" na wielu innych odcinkach). W ostatnich latach doszła do tego fizyczna likwidacja odcinka od Kmiecina do Solnicy i "sprzedanie" go GDDKiA pod modernizacje wspomnianej DK 7. Tak więc, żadna zgoda nie jest już potrzebna. Nie wiem, jaka część dawnej Gdańskiej KD została przekazana samorządom wcześniej (zdaje się - można to w razie potrzeby sprawdzić, że odcinek Kmiecin - Solnica "sprzedał" pod drogę już samorząd), ale nawet jeśli teren nadal należałby do PKP, to samorząd może wystąpić o jego bezpłatne przekazanie, ponieważ chodnik/ścieżka rowerowa jest również inwestycją służącą celom komunikacyjnym. Jeśli przejrzysz wcześniejsze posty w tym wątku zobaczysz, że podobnie stało się (i nadal dzieje) również w innych żuławskich miejscowościach. Wszystko odbywało się zgodnie z procedurami i obowiązującym prawem. Nic na to nie poradzimy :sad: . Tytuł: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 11 Kwietnia 2010, 19:42:36 Co do formalnej storny wydawania zgód na likwidację linii wąskotorowej, to w obecnym stanie prawnym nikt nikogo o nic pytać nie musi (prócz właściciela).
Słynna nowelizacja UoTK, która m.in. zniosła obowiązek posiadania licencji na wąski tor wyłączyła też linie wąskotorowe ze wszystkich procedur uzyskiwania zgody na ich likwidację i rozbiórkę. Tytuł: Odp: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: 2xm on 05 Października 2010, 01:07:27 Kilka zdjęć z odcinka Lubieszewo - Lichnówki:
Galeria (http://picasaweb.google.pl/mmochecki/20100829ZuAwy?authkey=Gv1sRgCP-B44rYk-blRA&feat=directlink) Odcinek do Ostaszewa a nawet Gniazdowa jest w miarę zachowany, choć oczywiście niemiłosiernie zarośnięty. Gdzieniegdzie zostały też zdemontowane pojedyncze odcinki szyn, które najwyraźniej zawadzały. W Nowej Cerkwi chodnik w miejscu toru powstał już dobrych kilka lat temu (w 2001 toru już nie było: Zdjęcie (http://lh4.ggpht.com/_zaxeoVcuX6o/SmSa5bICcTI/AAAAAAAAARw/g-JNUIfaA7s/s576/2001.04.11-17.jpg) ). Dalej ponownie odcinek zapomniany przez Boga i ludzi... Na odcinku Lichnowy - Lichnówki trwa właśnie wspominana już w tym wątku budowa ścieżki rowerowej. Oczywiście tor został całkowicie zdemontowany. Tytuł: Odp: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: wopos66 on 05 Października 2010, 18:46:52 Żal wielki ,że tymi torami już nic nie pojedzie.
Tytuł: Odp: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: Hagedorn on 06 Lipca 2012, 20:02:15 W związku z tą informacją:
Cytuj Uchwała Nr XII/115/2012 Rady Gminy Miłoradz z dnia 23 kwietnia 2012 roku [...] Prace rozbiórkowe torowiska wąskotorówki rozpoczęły się. Firma demontuje torowiska na odcinku Nowy Staw - Malbork.[...] postanowiłem sprawdzić dzisiaj sytuację na tym odcinku ŻKD, a ściślej fragment szlaku od Bystrza, przez Mątowy Wielkie po Mątowy Małe oraz bocznicę w Miłoradzu, gdzie robiłem zdjęcia cztery lata temu. Niestety, tak jak się obawiałem, ta część ŻKD odeszła już bezpowrotnie do historii - to co dzisiaj zobaczyłem, to jeden wielki obraz nędzy i rozpaczy! Ślady totalnej demolki z użyciem ciężkiego sprzętu i palnika, porozrzucane byle jak betonowe podkłady - jedyną pamiątką po wąskotorówce w tym zakątku kraju pozostają maleńkie fragmenty szyn zatopione w asfalcie... (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic547/v2012070618194775691120.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845306/1/01) początek obchodu przy DK 22 (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic665/v2012070618195587626359.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845310/1/05) przejazd w miejscowości Bystrze (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic396/v2012070618204367937645.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845311/1/06) koniec bocznicy i dawny przystanek Mątowy Wielkie (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic748/v2012070618214079714195.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845317/1/12) odcinek między Mątowami Wielkimi i Małymi (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic739/v2012070618214275613275.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845318/1/13) ocalały fragmencik toru przy przystanku Mątowy Małe (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic398/v2012070618214633042560.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845320/1/15) miejsce po przystanku Mątowy Małe a tu dla porównania to same miejsce (zdjęcie robione z przeciwnej strony) ze znanej książki: (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic661/v2012070618222644800786.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845321/1/16) (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic287/v2012070618222844656815.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845322/1/17) przejazd na drodze do Miłoradza (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic525/v2012070618233364986527.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845326/1/21) ładownia w Miłoradzu, cztery lata temu... (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic732/v2012070618242958101570.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845332/1/27) ...i dzisiaj i jeszcze jedno zdjęcie (opisane jako listopad 1996) z książki R. Witkowskiego i to samo miejsce dzisiaj (patrz budynek po prawej): (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic918/v2012070618245391047932.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845336/1/31) (http://hagedorn.pxd.pl/gallery/pic686/v2012070618243671274331.jpg) (http://hagedorn.pxd.pl/zdjecie/845335/1/30) sic transit gloria mundi... :'( więcej zdjęć (także tych sprzed 4 lat) oraz mapka tutaj: http://hagedorn.pxd.pl/album/43631/1/sladami-resztek-poludniowej-czesci-zkd-06072012 (http://hagedorn.pxd.pl/album/43631/1/sladami-resztek-poludniowej-czesci-zkd-06072012) Tytuł: Odp: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: bxi on 12 Lipca 2012, 23:45:59 Dziękuję Hagedorn za wspaniałe zdjęcia i opis!
W marcu byłem w Mątowach i jeszcze widziałem zarośnięty szlak... Szyny dochodziły aż do samej berlinki... Uspokojeni stanem szlaku obiecaliśmy sobie wycieczkę wczesną jesienią tego roku... Kilka fotek z Kończewic z późnej jesieni 2011r.: (http://bxi.pxd.pl/gallery/pic290/v2011121019261232009617.jpg) (http://bxi.pxd.pl/gallery/pic348/v2011121021470557131543.jpg) (http://bxi.pxd.pl/gallery/pic102/v2011121019260265294216.jpg) (http://bxi.pxd.pl/gallery/pic154/v2011121021474332376175.jpg) Tytuł: Odp: Obchód południowej części ŻKD Wiadomość wysłana przez: wopos66 on 14 Lipca 2012, 21:35:32 Oglądając te wszystkie zdjęcia zniszczonych torowisk,zadaje sobie pytanie ,komu to przeszkadza lub komu to jest potrzebne.Totalna bezmyślność,przecież to historia ,to tak jakby ktoś powoli Wawel sobie rozbierał cegła po cegle.To tyle..
|