Tytuł: Obchód szlaku Nowe Miasto - Grójec Wiadomość wysłana przez: Dariusz on 26 Marca 2009, 22:56:48 Witam
Na stronie http://www.ciuchcia.eu/ w Aktualnościach galeria z obchodu szlaku Nowe Miasto - Grójec. Tytuł: Obchód szlaku Nowe Miasto - Grójec Wiadomość wysłana przez: Jacekglm on 26 Marca 2009, 23:50:16 Świetna relacja,tylko należy się małe sprostowanie...
Cytuj Kawałek dalej dla odmiany ładownia Mała Wieś, do której według relacji kolegi Kornela odbył się najdalszy kurs po przejęciu kolejki przez PTKW W 2002 roku dojechaliśmy pociągiem technicznym do Mogielnicy. Pozdrawiam Tytuł: Obchód szlaku Nowe Miasto - Grójec Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 10 Kwietnia 2009, 10:09:16 Dla wszystkich zainteresowanych ŚK, PK i MK podaję, kontynuując temacik przerusztowany przez Jacentego, pewne ciekawe daty.
- Ostatni pociąg do Nowego Miasta dotarł 1 kwietnia 2001r. (Lxd2 + 3 lub 4 Bxhpi) była to wycieczka szkolna dla dzieci z Mogielnicy, ognicho jarano w Jastrzębii. Poprzedni pociąg dotarł 21 marca tegoż roku; - Na stację Mogielnica parowóz przybył z pociągiem po raz ostatni w maju 2001r. Dudnienie diesla można było usłyszeć tu w lipcu 2002r. (na początku miesiąca). Był to pociąg gospodarczy prowadzony Lxd2-454 złożony z dwóch platform i brankardu. Zabrał on to, co pozostało w magazynach WDZ; - Na stacji Mała Wieś 5 października 2003r. byłem pociągiem po raz ostatni. Był to skład Px48 + 2 Bxhpi (337+339) + Ftxh; - Grójec. Ostatni pociąg zawitał tu 12 października 2003r. Był to ogólnodostępny pociąg turystyczny. Trzy rumuńskie klasy przyprowadził oczywiście Px48-3917. Potem jeszcze Grójec odwiedziła, na początku listopada 2003r., luzem Lxd2-465 wioząca pracowników i materiały do naprawy dachu budynku mieszkalnego; -Bonus: 14 listopada 2004r. wraz z drezyniarzami i ich drezynką dojechaliśmy do Skowron, ale już miejscami trzeba było pchać wehikuł, gdyż za Pawłowicami i w dwóch miejscach za Małą Wsią szyny zostały zezbójowene... Do Grójca i nawet dalej drezynka dosyć często śmigała jeszcze ponad rok temu. Tytuł: Obchód szlaku Nowe Miasto - Grójec Wiadomość wysłana przez: kalito on 10 Kwietnia 2009, 22:26:10 Posty z rozmowami o wznowieniu ruchu do Grójca wydzieliłem do nowego wątku.
Tytuł: Odp: Obchód szlaku Nowe Miasto - Grójec Wiadomość wysłana przez: Łukasz1983 on 18 Września 2013, 23:26:49 Przeczytałem komentarze w kilku wątkach i postanowiłem, że napiszę właśnie tutaj :)
Grójecko-Piaseczyńska Wąskotorówka jest mi bliska przede wszystkim dlatego, że nieopodal Mogielnicy mieszka moja babcia. Przed laty jeżdżąc z mamą z Warszawy do babci, wysiadaliśmy z autobusu na przystanku Kozietuły-POM (obecnie: Kozietuły II), szliśmy wówczas żwirową obrośniętą po obu stronach żytem drogą, którą po kilkunastu metrach przecinały..... tory. Pomiędzy torami leżał kawał drewna. To było niesamowite: moja mama nie mogła mnie z tego przejazdu zabrać! Siadałem na szynach, chodziłem po nich, brałem w ręce kawałki tłucznia i rzucałem nimi przed siebie, ale zawsze między tory. Patrzyłem raz w lewo, raz w prawo, czy nie nadjeżdża pociąg, a moja mama krzyczała, żebym stamtąd zszedł, ponieważ musimy iść do babci (do przejścia mieliśmy ponad 3 km). Pisząc to widzę to wszystko oczami kilkuletniego chłopca, który już wtedy marzył o tym, aby kiedyś przyjechać do Kozietuł pociągiem..... Będąc u babci, zwłaszcza gdy wstałem wcześnie rano, słyszałem jadący przez Kozietuły pociąg i trąbiącą lokomotywę. To było takie fajne.... Wybaczcie, że napisałem trochę nie na temat, ale przypomniały mi się tamte czasy z przełomu lat 80-tych i 90-tych, ponieważ właśnie do tego przejazdu kolejowego w Kozietułach chcę nawiązać. Gdy jeździliśmy z mamą do babci, to w POM-ie wysiadaliśmy tylko do wakacji 1991 roku: później sadownicy zaczęli masowo grodzić swoje pola i od 1992 roku wysiadaliśmy z autobusu przystanek wcześniej. Przez wiele lat nie przechodziłem przez przejazd w Kozietułach, ale cały czas myślałem o nim. W połowie sierpnia 2002 roku po długich namowach moja mama zgodziła się na to, że pojedziemy od babci do Kozietuł rowerami. Mój plan był taki: przejść torami z Kozietuł do Wodzicznej. Tak też zrobiliśmy. Po przyjechaniu do przejazdu kolejowego w POM-ie, po 10 latach nieobecności, wróciłem wspomnieniami do tamtych zabaw zabaw na torach. Zaczęliśmy iść pomiędzy torami w stronę Wodziczny. Tory były nie zarośnięte. W pewnym momencie, w połowie drogi pomiędzy POM-em a mostkiem na łuku torów, zauważyłem ślady na szynach po jadącym pociągu. Ucieszyłem się, gdy to zobaczyłem. Pomyślałem: pociągi jeszcze tu czasem jeżdżą. Doszliśmy do Wodziczny. Byłem z tego nie krótkiego spaceru po podkładach kolejowych bardzo zadowolony! Niestety, nie było okazji, aby ten spacer powtórzyć. Dopiero teraz, na tym forum, po 11 latach, z postu Jacka dowiedziałem się, że w 2002 roku jechał tamtędy pociąg :) Teraz, po przeczytaniu różnych postów w różnych wątkach, mam takie pytanie: czy w związku z wysokimi kosztami przywrócenia do eksploatacji szlaku pomiędzy Grójcem a Nowym Miastem i koniecznością bieżącego, równie kosztownego, utrzymania szlaku z Piaseczna do Tarczyna (ewentualnie do Grójca) była rozpatrywana możliwość rozebrania szlaku z Grójca do Nowego Miasta nad Pilicą? Może wydać się am absurdalne to, co napisałem, ale czasem trzeba coś zdemontować, aby coś zmontować. Szyny i podkłady, zamiast być rozkradane i niszczeć, byłyby używane na potrzeby aktualnie eksploatowanego odcinka. Jeżeli za X lat znajdą się pieniądze na odbudowę szlaku do Nowego Miasta nad Pilicą, to również będą pieniądze na nowe podkłady i szyny: może kiedyś będzie możliwość zdobycia na to środków finansowych z UE. Co Wy na to? Pozdrawiam Łukasz Tytuł: Odp: Obchód szlaku Nowe Miasto - Grójec Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 18 Września 2013, 23:33:59 Jeśli się rozbierze szlak to na 99,99% nie będzie szansy na jego odbudowę.
Tytuł: Odp: Obchód szlaku Nowe Miasto - Grójec Wiadomość wysłana przez: Łukasz1983 on 18 Września 2013, 23:47:18 Jeśli się rozbierze szlak to na 99,99% nie będzie szansy na jego odbudowę. Hm..... A jeżeli się nie rozbierze, to jaka jest szansa na przywrócenie ruchu do Nowego Miasta nad Pilicą?Tytuł: Odp: Obchód szlaku Nowe Miasto - Grójec Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 19 Września 2013, 09:47:24 Na pewno większa niż gdyby był rozebrany. To tak jak byś chciał przywrócić ruch na np: Nasielskiej, Sompolińskiej....
Tytuł: Odp: Obchód szlaku Nowe Miasto - Grójec Wiadomość wysłana przez: Harry Potter on 19 Września 2013, 10:19:21 Szczególnie na Nasielskiej, np odcinek koło Winnicy lub sama stacja w Pułtusku, gdzie ogólnie gdy budowano kolejkę to nie do końca były załatwione sprawy notarialne i na tej podstawie właściciele lub ich potomkowie "odzyskali" kiedyś zagrabione tereny...
Z resztą jak ktoś pamięta akcje "METRO II" do Konstancina z autobusem szynowym RS1 z ADtranz'u jakie plany wobec kolejki były...,wiec lepiej tory niech leżą na wszelki wypadek... Pozdrawiam z MMz Tytuł: Odp: Obchód szlaku Nowe Miasto - Grójec Wiadomość wysłana przez: Łukasz1983 on 19 Września 2013, 11:21:24 Na pewno większa niż gdyby był rozebrany. To tak jak byś chciał przywrócić ruch na np: Nasielskiej, Sompolińskiej.... Racja, dzięki..... |