Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: E583.002 on 05 Września 2009, 20:30:05 Za PMK:
gazeta.pl Około 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 53-letni maszynista prowadzący jędrzejowską wąskotorówkę Ciuchcia Ekspres Ponidzie. Z relacji policjantów wynika, że w miejscowości Stawy koło Jędrzejowa (Świętokrzyskie) w lokomotywę kolejki uderzył passat kierowany przez 43-latkę. Według funkcjonariuszy kobieta ponosi winę za kolizję i zostanie ukarana. Kierująca samochodem była trzeźwa, natomiast pod wpływem alkoholu był maszynista. Mężczyzna został zatrzymany. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Prokuratura zdecyduje, czy przedstawi mężczyźnie także zarzut narażenia na niebezpieczeństwo pasażerów kolejki. Policjantka dodała, że ciuchcia nie jeździ na tym odcinku z prędkością większą niż 20 km na godz. Pociągiem podróżowało około 200 osób. Nikomu z pasażerów nic się nie stało. Pojechali dalej z innym maszynistą. Do szpitala na badania trafiła kierująca passatem, gdyż w jej pojeździe wybuchła poduszka powietrzna. Świętokrzyska Kolejka Dojazdowa Ciuchcia Ekspres Ponidzie kursuje w sezonie w wekendy z Jędrzejowa do Umianowic i Pińczowa. Zabytkowa wąskotorówka jest jedną z atrakcji turystycznych regionu. Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: tompalec on 05 Września 2009, 21:32:07 Bardzo ciekawy materiał. Maszynista zapewnił dobrą reklamę Kolejce :twisted:
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 05 Września 2009, 22:56:13 Oczywiście największym newsem jest 1,5 promila a nie fakt brawurowej i nieostrożnej jazdy osobówki, która mogła skończyć się tragicznie. Pozdrawiam pismaków.
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: emcebob on 06 Września 2009, 00:42:29 Cytat: "KLAN PALUCHOWSKICH" Oczywiście największym newsem jest 1,5 promila a nie fakt brawurowej i nieostrożnej jazdy osobówki, która mogła skończyć się tragicznie. Pozdrawiam pismaków. Tak! 1,5 promila to nie jest dwa piwa! Za taki wyczyn maszynista (tak jak i każdy inny kierujący jakimkolwiek innym pojazdem) powinien dożywotnio dostać bana na kierowanie pojazdami. Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: Jsz on 06 Września 2009, 01:56:30 W tych czasach jazda na dwóch gazach to kretynizm i tacy goście powinni dostawać dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mech.
Po prostu jest to dla mnie maksymalny obciach i głupota ze strony takich matołów. Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: kalito on 06 Września 2009, 09:46:59 Cytat: "powerpack" W tych czasach jazda na dwóch gazach to kretynizm Moim zdaniem w każdych czasach jazda na podwójnym gazie to kretynizm. I nie ma dla tego usprawiedliwienia. Niezależnie kto powoduje wypadek, to taki delikwent jest jako pierwszy ciągnięty do odpowiedzialności. Choćby jechał jak najbardziej prawidłowo. Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 06 Września 2009, 10:07:37 Cytat: "emcebob" Tak! 1,5 promila to nie jest dwa piwa! Za taki wyczyn maszynista (tak jak i każdy inny kierujący jakimkolwiek innym pojazdem) powinien dożywotnio dostać bana na kierowanie pojazdami. Absolutnie nikogo tu nie usprawiedliwiam, jazda po jakiejkolwiek gorzale powinna być natychmiastowo kryminałem. Swoją drogą jesteście panowie w stanie z czystym sumieniem powiedzieć że nigdy po procentach nie jechaliście ? autem lokomotywą rowerem jachtem? Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: lisiogonek on 06 Września 2009, 10:11:51 Generalnie w Polsce obowiązuje prawo które dopuszcza 0,2 promila podczas prowadzenia pojazdów...z tej strony patrząc odstek łamiących zasadę jeżdżenia w trzeźwości znacznie się zmniejsza. Ciekawe czy na kolei obowiązuje takie same prawo jak w ruchu drogowym czy jest to inaczej?
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 06 Września 2009, 10:23:06 Cytat: "lisiogonek" Generalnie w Polsce obowiązuje prawo które dopuszcza 0,2 promila podczas prowadzenia pojazdów...z tej strony patrząc odstek łamiących zasadę jeżdżenia w trzeźwości znacznie się zmniejsza. Ciekawe czy na kolei obowiązuje takie same prawo jak w ruchu drogowym czy jest to inaczej? ZTCW sprawę reguluje w tym przypadku kodeks pracy który mówi o obowiązkowym 0,0 w pracy. Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 06 Września 2009, 12:14:00 Cytuj O,67 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał maszynista Ciuchci Expres Ponidzie, który kierował pociągiem i wiózł 250 pasażerów do Umianowic na wycieczkę, która została zorganizowana w Jędrzejowie na zakończenie lata. I nikt nie dowiedziałby się o niedyspozycji maszynisty, gdyby nie kolizja, do której po południu doszło w miejscowości Stawy w gminie Imielno. W bok lokomotywy wjechał samochód osobowy kierowany przez kobietę. Nikt oprócz niej nie ucierpiał podczas zderzenia - poinformował Radio Kielce Stanisław Jędrzejak – dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie. <nagranie audio> Zdenerwowania zaistniałą sytuacją nie krył w rozmowie z Radiem Kielce Edward Choroszyński - prezes Świętokrzyskiej Kolejki Dojazdowej "Ciuchcia Expres Ponidzie". <nagranie audio> Przejazd "Ciuchcią w Krainę Łagodności" był jednym z elementów imprezy promocyjnej, która została zorganizowana w Jędrzejowie na zakończenie lata. http://www.radio.kielce.pl/page,,Pijany-maszynista-Ciuchci-Expres-Ponidzie-bral-udzial-w-wypadku,76a9af9b099a7df54326798b01524e74.html PS: co z lokomotywą?? mocne uszkodzenia?? Która jechała?? Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: acatus on 06 Września 2009, 15:20:45 No ta Pani się chyba przekonała że wąskotorówka jeździ rzadko ale celnie :razz: Nie do końca rozumiem dlaczego 95% maszynistów wąskotorówek czaji się przed przejazdami. Wiadomo przecież że samochód przegra spór a za ewentualne uszkodzenia lokomotywy idzie z OC pojazdu.
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: kalito on 06 Września 2009, 15:28:48 Cytat: "KLAN PALUCHOWSKICH" Swoją drogą jesteście panowie w stanie z czystym sumieniem powiedzieć że nigdy po procentach nie jechaliście ? autem lokomotywą rowerem jachtem? Raz. Tylko raz. I z tego razu wyciągnąłem naukę, że trzeba być niezłym idiotą, żeby jeździć po kielichu. Wypadku nie miałem, nikt mnie nie złapał, ale tak się po prostu nie da jeździć. Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 06 Września 2009, 16:48:58 Mi się zdarzyło ale nie samochodem tylko ciagnikem.
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: grzegorz_sykut on 06 Września 2009, 17:19:13 Cytat: "acatus" Nie do końca rozumiem dlaczego 95% maszynistów wąskotorówek czaji się przed przejazdami. Wiadomo przecież że samochód przegra spór a za ewentualne uszkodzenia lokomotywy idzie z OC pojazdu. Ale nikt nie chce mieć kierowcy idioty na sumieniu. Na tym polega przewaga myślącego nad nie myślącym, że potrafi przewidywać i woli zwolnić a często nawet zatrzymać przed przejazdem niż skosić samochód. Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 06 Września 2009, 17:23:40 Nie będziemy się tu teraz panowie licytować kto i co :)
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: Alois Pietrucha on 06 Września 2009, 20:10:15 Ale chętnie dowiedziałbym czegoś więcej na temat lokomotywy, jej ewentualnych uszkodzeń i okoliczności zdarzenia. Może ktoś ma jakieś fotki?
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: andy on 06 Września 2009, 20:42:35 Lxd2-258, dostała w wózek.
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 06 Września 2009, 20:51:16 Jakieś poważniejsze uszkodzenia poza lakierem??
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: Piottr_tt on 06 Września 2009, 21:57:50 Cóż, gość miał pecha.
Swego czasu (było to z 13 lat temu) miałem praktyki na Olszynce Grochowskiej. Na kilkunastu spotkanych kolejarzy tylko 3 było trzeźwych, bo to byli maszyniści biorący lokomotywę do ruchu.... Ale swoją drogą trzeba mieć zasady - ja się lubie napić piwa, ale nigdy by mi nie przyszło do głowy, żeby w takim stanie wsiaść za kierownicę samochodu. Czy nawet rowerem jechać..... Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: gajos on 06 Września 2009, 23:23:39 Raz w życiu zdarzyło mi się że rower bardziej pamiętał drogę do domu niż ja, ale nigdy samochodem nawet po łyku.
Co do ŚKD to szkoda pozostałej ekipy, bo smród długo będzie się za tą kolejką ciągnął... :( Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: emcebob on 07 Września 2009, 14:25:44 Cytat: "KLAN PALUCHOWSKICH" Swoją drogą jesteście panowie w stanie z czystym sumieniem powiedzieć że nigdy po procentach nie jechaliście ? autem lokomotywą rowerem jachtem? Oczywiście, że nie. Nawet po jednym piwie czas reakcji jest większy. A jeśli rano po mocnej imprezie mam wątpliwości, kupuję na stacji jednorazowy test albo idę na komisariat dmuchnąć. Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: MK-waskotorowiec on 07 Września 2009, 16:29:03 Gdy jechałem tak w wakacje, to w Umianowicach spiła się obsługa. Maszynista nie na 100%, ale przy takiej styczności z alkoholem i kolegami to po prostu koleś po którymś razie nie wytrzymał. Może nie był to pierwszy raz, ale to teraz i tak nie istotne. Ważne żeby na lokomotywkę już nie wrócił.
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: AXEL on 07 Września 2009, 18:35:15 Panowie, proponuję zamknąć temat. Wypadek był, dywagacje na temat maszynisty są bezsensowne. Zrobił głupotę i zapłacił za to. Koniec kropka. Nie ma co roztrząsać tego i robić antyreklamę kolejce przez głupotę jednego gościa. Im bardziej będziemy to wywlekać tym dla ŚKD gorzej. Chcemy tego ?? Chyba nie...
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 07 Września 2009, 19:40:25 @AXEL
Mnie przeraża brak kontroli ze strony kierownictwa... Coś na rozluźnienie: Cytat: "Grzegorz Fidler" Około 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 53-letni maszynista Zaczyna się obiecująco... :lol: Cytat: "KLAN PALUCHOWSKICH" największym newsem jest 1,5 promila Nie źle jest już... (http://smileys.on-my-web.com/repository/Respect/respect-044.gif) Cytat: "andrzej2110" O,67 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał maszynista Oj, co się stało???? (http://smileys.on-my-web.com/repository/Surprise/surprised-010.gif) Z 0,67 to w Piasecznie on nawet do młodzików sekcji kolarskiej by się nie załapał, nie mówiąc już o wejściu nawet do trzeciej ligi... Działo się to dawno. Kiedyś psiarnia zorganizowała akcję łapania rowerzystów jeżdżących "pod parą". O ile jest to zrozumiałe, że taki rowerzysta jadący drogą wojewódzką może powodować zagrożenie, to niestety piaseczyńscy polucjanci postanowili być świętsi od papieża (nawet od tego z Kujaw). Postanowili łapać cyklistów na polnych drogach, ścieżkach i :!: w okolicach miejsc wypoczynkowych gdzie się na majówki jeździło do lasu bądź nad rzekę! W krótkim czasie pół welocypedowego Piaseczna otrzymało gratisowe założenie kartotek ze zdjęciami i odciskami palców niczym prawdziwe krymole! Pech chciał, że kilku pracowników kolei grójeckiej poruszających się na co dzień rowerami też się załapało na odznaczenie w postaci rozprawy sądowej z wyrokami w zawiasach, grzywnami i zaborem prawek. Kiedyś urządziliśmy ranking kto ile miał promil i na podstawie tego powstała cała hierarchia sekcji kolarskiej grójeckiej KD. Aby wejść do składu podstawowego trzeba było się wykazać co najmniej półtorapromilowym wynikiem. Trenerem sekcji został pewien Waldemar, który jadąc na rowerku do pracy wydmuchał 2,02! Może ktoś się oburzy, że przecież tak nie wolno, że to przestępstwo, że jeżdżąc na rowerze pod wpływem stanowi się zagrożenie!!! Dla nie znających warunków miejscowych: Piaseczno to prawie wieś, dwa kilometry od centrum szumi las. A jadąc taką leśną piaskową ścieżką wieczorkiem z ogniska jakie można zagrożenie stwarzać? Ale prawo jest nieubłagane... He, he! Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 07 Września 2009, 19:50:47 Cytat: "Kucyk" andrzej2110 napisał/a: O,67 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał maszynista Oj, co się stało???? pewno wyparowało :D Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: andy on 07 Września 2009, 20:03:30 Cytat: "Kucyk" Aby wejść do składu podstawowego trzeba było się wykazać co najmniej półtorapromilowym wynikiem. Trenerem sekcji został pewien Waldemar, który jadąc na rowerku do pracy wydmuchał 2,02! Mówiąc krótko - game rower ;) Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: Leśny Dziadek on 07 Września 2009, 20:54:29 Cytat: "Kucyk" Może ktoś się oburzy, że przecież tak nie wolno, że to przestępstwo, że jeżdżąc na rowerze pod wpływem stanowi się zagrożenie!!! Tja, wszyscy święci tutaj są, "jeden raz jechałem, i do dziś się wstydzę" Akurat!!! Jedna z moich najpiękniejszych imprez alkoholowych - wieczór kawalerski Kaprala (trzeci bodaj z kolei) : pościg polonezem za dużym fiatem, głęboką nocą, w głębokim lesie, ze strzelaniem do fiata z czego się dało, aż szyby pryskały. I za cholerę się nie wstydzę!!! Założę się, że 94 % z Was chciałoby mieć takie wspomnienia. (Ale nie takiego kaca jak my nazajutrz) No a potem to się rodziny pozakładało, i trzeba już być niestety grzecznym i odpowiedzialnym..... I rzeczywiście - game over... Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: andy on 07 Września 2009, 21:30:49 Ślad sobotniego przejazdu (http://www.aprs.radom.pl/cgi-bin2/trackGOO.cgi?znak=sp7moa-9&od=2009-09-05&okres=24)
Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: Kristofor_z_domu on 08 Września 2009, 23:35:46 Gdzie się podziały promile?? Ano nigdzie. Promile ma się we krwi, a w wydychanym powietrzu miligramy na dm/3, co dokładnie reguluje kodeks karny. Proporcja promili i mg jest jak 1 do 2, tylko nie pamiętam w którą stronę. Na PMK wkleiłem wyciąg z ustawy.
P.S. A props pijanych kierowców - ponoć na ścianie wschodniej w strefie przygranicznej nikt nie wsiądzie w fiacika żeby przez las 500 m do domu na drugim gazie dojechać, bo Straż Graniczna ma uprawnienia Policji w pasie nadgranicznym, a nuda + alkomat w aucie = rzeź niewiniątek. Ponoć nietykalni są nadal traktorzyści na polach i kombajniści, ale dla pozostałych nie ma litości:) Tytuł: Wypadek na ŚKD Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 09 Września 2009, 00:55:46 Cytat: "Kristofor_z_domu" P.S. A props pijanych kierowców - ponoć na ścianie wschodniej w strefie przygranicznej nikt nie wsiądzie w fiacika żeby przez las 500 m do domu na drugim gazie dojechać, bo Straż Graniczna ma uprawnienia Policji w pasie nadgranicznym, a nuda + alkomat w aucie = rzeź niewiniątek. Ponoć nietykalni są nadal traktorzyści na polach i kombajniści, ale dla pozostałych nie ma litości:) Chłopcy z SG mają chyba radary w tyłeczkach, każda wyprawa do lasu na działce pod granicą Białoruska kończy się przyjacielską gospodarską rozmową o danych osobowych i celu wizyty. |