Tytuł: Dywagacje nt. ocalałych żurawi i znikających mostków Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 30 Września 2009, 21:01:57 A jak to się stało ze demontując torowisko żuraw został?? Lekki to on nie jest. Tyle złomu zostawili??
Tytuł: Dywagacje nt. ocalałych żurawi i znikających mostków Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 30 Września 2009, 21:07:48 Szkoda ze całej kolejki nie przeoczyli :D
Tytuł: Dywagacje nt. ocalałych żurawi i znikających mostków Wiadomość wysłana przez: Adam W on 30 Września 2009, 21:20:31 Cytat: "andrzej2110" A jak to się stało ze demontując torowisko żuraw został?? Lekki to on nie jest. Tyle złomu zostawili?? Po prostu pewnie zarósł krzakami :) S pozdravem Adam Tytuł: Dywagacje nt. ocalałych żurawi i znikających mostków Wiadomość wysłana przez: Romas on 02 Października 2009, 18:40:58 Cytat: "Phinek" Mostek też zostawili, a to też kawał złomu :wink: Naszczęście są jeszcze na terenie kraju takie "przeoczenia", więc jest jeszcze co ratować. Mostek się ostał, bo szczęśliwym trafem znalazł się na szlaku komunikacyjnym okolicznej ludności. (http://images41.fotosik.pl/204/250e6dc173828caam.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/250e6dc173828caa.html) Z prawej strony mostku na tle białego domu taka mało widoczna czarna kreska, to żuraw. P.S. Prośba, życzenie do Administracji. Czy możemy przenieść się z tą rozmową na stronę kolejki Hrubieszowskiej? Tytuł: Dywagacje nt. ocalałych żurawi i znikających mostków Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 02 Października 2009, 19:30:53 Mostek trudniej zdjąć bo przydał by się dźwig aby go dziać z przyczółków i dopiero pociąć. Szyny można ciąć bez niczego na torowisku.
Tytuł: Dywagacje nt. ocalałych żurawi i znikających mostków Wiadomość wysłana przez: mch on 02 Października 2009, 20:41:56 Aczkolwiek nie jest to niemożliwe. Na Śląsku chyba już most ukradli jak mnie pamięć nie myli. Tak więc wszystko jest kwestią opłacalności przedsięwzięcia i użytych środków.
Tytuł: Dywagacje nt. ocalałych żurawi i znikających mostków Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 02 Października 2009, 22:51:36 Widząc takie zatrzęsienie OT na które nikt nie reaguje, wszak (http://b88.grono.net/45/201/gallery-15625094-500x500.jpg) to i ja coś dodam.
Chyba ze cztery lata temu buchnięto w nocy jedno przęsło mostu nad rzeką Jeziorką po którym do 1971r. jeździła kolejka z Piaseczna do Góry Kalwarii. I nikt kradzieży nie zauważył, choć demontaż wymagał ustawienia dźwigu i ciężarówki na ruchliwej drodze wojewódzkiej nr 723... Tytuł: Dywagacje nt. ocalałych żurawi i znikających mostków Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 02 Października 2009, 23:14:40 Nie, no... W workach tego nie wywieziono. Cała akcjówa prasowa była z cyklu "Ktokolwiek widział..." ale belkę wcięło.
He, Jacek, ciekawe kiedy ktoś się zorientuje, że na foremce tu i ówdzie prosi się o moderację. Aaa... Sorki, zapomniałem, że przecież (http://b88.grono.net/45/201/gallery-15625094-500x500.jpg) Tytuł: Dywagacje nt. ocalałych żurawi i znikających mostków Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 02 Października 2009, 23:27:48 Pokaż te fotki.
Cytat: "Kucyk" Chyba ze cztery lata temu buchnięto w nocy jedno przęsło mostu nad rzeką Jeziorką po którym do 1971r. jeździła kolejka z Piaseczna do Góry Kalwarii. I nikt kradzieży nie zauważył, choć demontaż wymagał ustawienia dźwigu i ciężarówki na ruchliwej drodze wojewódzkiej nr 723... To tylko dowodzi ze polak potrafi :D Tytuł: Odp: Dywagacje nt. ocalałych żurawi i znikających mostków Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 27 Kwietnia 2011, 19:35:39 Właśnie trwa cięcie drugiego, ocalałego fragmentu mostu opisanego w poście http://750mm.pl/index.php?topic=2679.msg31573#msg31573 (http://750mm.pl/index.php?topic=2679.msg31573#msg31573) ale anihilacja jest tym razem legalna. Po roku ustalania do kogo przęsło należy, a dokładniej nie należy, czas usunięcia następuje.
Przęsło zawaliło się już dawno w nurt wody utrudniając przepływ i powodując zagrożenie powodziowe. Tak się "kończy" historia kolei wąskotorowej z Piaseczna do Góry Kalwarii. Tytuł: Odp: Dywagacje nt. ocalałych żurawi i znikających mostków Wiadomość wysłana przez: AmaSoft on 06 Maja 2011, 23:48:30 Byłem przy tym jak wyciągali to przęsło. Było całe pordzewiałe. Pamiętam jak jeszcze kilka lat temu można było przejść po tym moście, pozostałości kolejki wąskotorowej, która kiedyś jeździła do Góry Kalwarii. Teraz pozostały tylko drewniane elementy przyczółków. :'(
|