Świat kolejek wąskotorowych

FORA KOLEJOWE => Tabor => Wątek zaczęty przez: Jsz on 03 Lutego 2010, 19:20:05



Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Jsz on 03 Lutego 2010, 19:20:05
Tylko żeby w pełni oddać klimat trzeba mieć i lokomotywę i wagony w malowaniu z lat 90-tych.
Jedyna sprawna Lxd2-265 przedstawia wersję malowania z ostatnich NG wykonywanych w Nowym Sączu, potrzebna by była maszyna w malowaniu  czerwonym z pomarańczowymi pasami,a takie malowanie ma 264 której zdjęcie zapodał kolega 2xm parę postów wcześniej.

MOD: Wydzielone z http://750mm.pl/viewtopic.php?t=2817


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: mch on 03 Lutego 2010, 19:26:03
Kup sobie film cz-b, to nie będziesz miał problemów z paskami w niewłaściwym odcieniu. ;)


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Jsz on 03 Lutego 2010, 19:58:43
Cytat: "mch"
Kup sobie film cz-b, to nie będziesz miał problemów z paskami w niewłaściwym odcieniu. ;)

Ja tam problemów z odcieniami nie mam ale jak coś ma przedstawiać jakąś epokę to powinno być we właściym stanie.
To tak jakbyś pomalował np.wagon 4N na żółto-czerwono zamiast na kremowo-czerwono i chciał wmówić ludziom że jest on we właściwym malowaniu z lat np.50 tych ub.w.

P.S.
Nie krytykuję twojej inicjatywy zrobienia imprezy,tylko chciałem zadbać o pełen realizm wyglądu taboru..


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: E583.002 on 03 Lutego 2010, 20:02:16
Cytat: "powerpack"
chciałem zadbać o pełen realizm wyglądu taboru..

Hmm chyba nie opłaca się na jedną imprezę "przerabiać" taboru, no chyba że bilety bedą po 1000 PLN:)


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: mch on 03 Lutego 2010, 20:12:44
Szczerze mówiąc nie sądzę, żeby poza bardzo nielicznymi osobami, ktoś w ogóle zwrócił uwagę na fakt występowania paska w innym odcieniu niż pierwotny.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: brok on 03 Lutego 2010, 20:29:59
Cytat: "powerpack"
Cytat: "mch"
Kup sobie film cz-b, to nie będziesz miał problemów z paskami w niewłaściwym odcieniu. ;)

Ja tam problemów z odcieniami nie mam ale jak coś ma przedstawiać jakąś epokę to powinno być we właściym stanie.
To tak jakbyś pomalował np.wagon 4N na żółto-czerwono zamiast na kremowo-czerwono i chciał wmówić ludziom że jest on we właściwym malowaniu z lat np.50 tych ub.w.

P.S.
Nie krytykuję twojej inicjatywy zrobienia imprezy,tylko chciałem zadbać o pełen realizm wyglądu taboru..


Powerpack Rozumiem Twoje stanowisko, ale chyba nikomu nie trzeba mówić jakie są realia...
zapraszamy na imprezę, może dzięki temu, że wykupisz bilet uda się zakupić puszkę farby a jeśli zabierzesz kolegów uzbiera się na malowanie jednego pojazdu(?)
Idąc Twoim tropem nie powinno się w Rogowie robić imprez z Lyd1 bo takie tu nie jeździły, a już na pewno nie z taborem cukrowniczym, A czy nie fajnie byłoby zrobić kiedyś taki przejazd z pociągiem "buraczanym"?, ok powiesz, że to nie będzie to samo co na Kujawach, ale można sobie wówczas powspominać, a pewnie znajdzie się sporo osób zadowolonych.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 03 Lutego 2010, 22:20:36
Ale nie ma takiej możliwości bo lok nie sprawny w takim malowaniu. No chyba żeby trakcja podwójna i do fotek odpinać maszynę pociągową.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 03 Lutego 2010, 22:37:33
a


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Misiek_K on 04 Lutego 2010, 00:28:35
Panowie, jak już chcecie mieć pełen realizm to może zrobicie prawdę ekranu i okleicie burty i pomosty lok folią w 'tradycyjnym' kolorze? Finansowo to za drogie nie będzie, a fotoreporterzy będą w stanie nirvany.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: mch on 04 Lutego 2010, 07:31:13
Cytat: "Misiek_K"
Panowie, jak już chcecie mieć pełen realizm to może zrobicie prawdę ekranu i okleicie burty i pomosty lok folią w 'tradycyjnym' kolorze? Finansowo to za drogie nie będzie, a fotoreporterzy będą w stanie nirvany.



Pewnie zaraz się znajdzie taki, co zacznie wybrzydzać (no jak to? z folii samoprzylepnej? tak nie robiono) i pazurami skrobać, żeby pokazać swoją rację.   :mrgreen:


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 04 Lutego 2010, 08:32:25
Cytat: "Phinek"
I koszt x 2  :grin:


Czemu x2?? Pracować będzie tylko jedna lokomotywa. Druga będzie jechać jak wagon.

Koszt uruchomienia drugiej lokomotywy będzie na pewno większy.
No chyba żeby ściągnąć lokomotywę z innej kolejki na ten przejazd ale koszt transportu..........


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 04 Lutego 2010, 08:35:38
a


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Adam W on 04 Lutego 2010, 09:24:43
Od siebie tylko dodam, że za tym rumunem ze złym paskiem pojadą jedyne w Polsce osobówki Faura w oryginalnym malowaniu oraz, co jeszcze bardziej unikatowe, z kompletnym oznakowaniem z epoki. Ale nie wiem czy to uraczy malkontentów :)

S pozdravem Adam


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: a cygan on 04 Lutego 2010, 09:40:08
Może nie do końca mam rozeznanie ale:
Cytuj
jedyne w Polsce osobówki Faura w oryginalnym malowaniu


http://skw.org.pl/2009/wrzesniowe-pracowite-dni-kolejki/
nie jest takie same?


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Misiek_K on 04 Lutego 2010, 09:41:53
Cytat: "mch"
Pewnie zaraz się znajdzie taki, co zacznie wybrzydzać (no jak to? z folii samoprzylepnej? tak nie robiono) i pazurami skrobać, żeby pokazać swoją rację.   :mrgreen:


Cóż - życie to sztuka kompromisów.... A poważnie, to ja bym się o takie drobiazgi nie przejmował....


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: mch on 04 Lutego 2010, 11:04:48
Cytat: "a cygan"
Może nie do końca mam rozeznanie ale:
Cytuj
jedyne w Polsce osobówki Faura w oryginalnym malowaniu


[url]http://skw.org.pl/2009/wrzesniowe-pracowite-dni-kolejki/[/url]
nie jest takie same?


Barwy tak, ale widzisz gdzieś oznakowanie z epoki?

http://skw.org.pl/wp-content/uploads/2009/09/IS_P1010447.jpg


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 04 Lutego 2010, 11:15:58
Cytat: "Adam W"
jedyne w Polsce osobówki Faura w oryginalnym malowaniu

Cytat: "a cygan"
[url]http://skw.org.pl/2009/wr...te-dni-kolejki/[/url]
nie jest takie same?
Cytat: "mch"
Barwy tak


I co? :cool:


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: mch on 04 Lutego 2010, 12:00:53
Rozumiesz wiesz, barwy to tylko składowe malowania i nie są to słowa tożsame.  

P.S. Od mniej więcej "pasków na lokomotywie" rozmowa zaczyna zahaczać o OT, więc obawiam się, że jeszcze trochę, a wkroczy któryś z moderatorów. :mrgreen:


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 04 Lutego 2010, 12:44:46
a


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Adam W on 04 Lutego 2010, 14:04:30
Cytat: "a cygan"
Może nie do końca mam rozeznanie ale:
Cytuj
jedyne w Polsce osobówki Faura w oryginalnym malowaniu


[url]http://skw.org.pl/2009/wrzesniowe-pracowite-dni-kolejki/[/url]
nie jest takie same?


Niestety nie. W doczepie starachowickiej brakuje m.in.: napisu PKP, kompletu napisów na dole pudła, piktogramów króćców instalacji wodnych CO i WC.


S pozdravem Adam


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: brok on 04 Lutego 2010, 14:56:53
Cytat: "Phinek"


Oczywiście są wyjątki tak jak Lxd2 w malowaniu z Nowego Sącza, ponieważ nie ma potrzeby jego malowania (jeszcze daleko mu do remontu).


I kiedyś w przyszłości w Rogowie na cztery Lxd2 każda będzie w innym malowaniu:
jasnoczerwonym, ciemnoczerwonym, zielonym i niebieskim, a wtedy ktoś na forum napisze
(cenzura), chciałem zrobić imprezę "PKP-owskie ostatki" a oni tam nie mają rumuna w odpowiednim malowaniu „Żurawia” Nowy Sącz! Skandal! :D
Będą czasy, gdy MBxd1 zostanie przywrócony do ruchu, a tu ktoś napisze bez sensu, przecież te pojazdy jeździły na Kujawach w Wielkopolsce i na wrocławskiej, a nigdy w Rogowie.
Wniosek końcowy nasuwa się jeden, gdy mi produkt nie odpowiada to go zwyczajnie nie kupuję...


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: emibe on 04 Lutego 2010, 17:44:02
Ale co z tego, kiedy tabor byłby z konkretnego okresu, a towarzystwo będzie ubrane współcześnie. Bez odpowiedniego dress-kodu zakaz wjazdu. I zakaz robienia zdjęć syfrakami  :mrgreen:


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Marcin117 on 04 Lutego 2010, 17:57:19
Tak, i koniecznie trzeba zamknąć ruch na pobliskich drogach dla pojazdów wyprodukowanych po 1989 roku.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: marekus on 04 Lutego 2010, 18:06:53
Tak, i należy nadać zakaz przebywania w pobliżu psów, bo w wyniku ewolucji w ciągu ostatnich 15 lat zmniejszyły się o 00000000000000000000000,1 %. Ludzie! Takie rzeczy jak odcień paska nie będą prawie widoczne na zdjęciach. Zresztą... jakie to ma znaczenie?


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 04 Lutego 2010, 19:06:20
Cytat: "Marcin117"
Tak, i koniecznie trzeba zamknąć ruch na pobliskich drogach dla pojazdów wyprodukowanych po 1989 roku.
Specjalnie na takie okazje trzymam swoją poczciwą Asconę (prod. XII 1983), która zaliczyła sporo kolejek za czasów schyłkowego PKP.  :mrgreen: Problem w tym, że od tego czasu postarzała się biedaczka, zmarszczek na lakierze przybyło, deska popękała a i pozostała część tapicerki w średnim stanie... A jeszcze w połowie lat '90 była prawie jak nowa  :wink:
Żeby zachować realizm trzeba jeszcze poustawiać w Rawie i Białej po kilka wagonów normalnotorowych na transporterach (oczywiście koniecznie trzeba uważać, żeby nie pojawiły się na nich jakieś nieodpowiednie oznaczenia albo nowomodne grafitti - dopuszczalne są tylko niedbale nabazgrane hasła typu "LEGIA TO, WIDZEW TAMTO"). No i wynająć ludzi, żeby pracowicie przeładowywali nawozy, węgiel i inne takie najlepiej na furmanki (w ostateczności mogą to być furmanki przerobione na przyczepy ciągnikowe).
Poważnie - dajmy spokój. To se ne vrati. Myśmy też już jacyś tacy sfatygowani  :neutral:


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: kalito on 04 Lutego 2010, 19:35:53
A w ogóle jakie to ma znaczenie z perspektywy pasażera podróżującego WEWNĄTRZ wagonu?  :mrgreen:  :mrgreen:

Dajcie spokój, jak dla mnie kolor pociągu ma zupełnie drugorzędne znaczenie. :wink:


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: prof_klos on 04 Lutego 2010, 22:27:57
Już kiedyś były kłótnie o kolor na KrKD, pamiętacie? I pamiętacie jak to się skończyło? ;>

Wszystko jedno, kolor jest jaki jest, ważne by pociąg jeździł. Spotkamy się na imprezie! :)


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: mch on 05 Lutego 2010, 14:29:27
Cytat: "prof_klos"
Już kiedyś były kłótnie o kolor na KrKD, pamiętacie? I pamiętacie jak to się skończyło? ;>


...Narażeniem się przewoźnika grupce miłośników. Dobrze, że to żenujące plucie jadem "bo oni pomalowali wagon po swojemu" już się zakończyło w przypadku kujawskich...

Cytat: "prof_klos"
Wszystko jedno, kolor jest jaki jest, ważne by pociąg jeździł.


...natomiast strach robić teraz imprezy na innych liniach z powodu paska na lokomotywie z innego przedziału czasowego, niż ten założony do odtworzenia przez organizatora.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: gajos on 06 Lutego 2010, 11:53:12
Mili Państwo...
Jeszcze kilka postów, trochę kłótni, a tabor w całym kraju samoistnie ujednolici swoje malowanie i problem będzie rozwiązany.

(http://lh4.ggpht.com/_riNaP8cqyFY/SqT4eRseT5I/AAAAAAAABDs/mWlOF_cJDDA/SDC17647.JPG)

(http://lh3.ggpht.com/_JjNfyNrHeKE/SO5zh1hhSvI/AAAAAAAAGlI/47KMDwYzneE/s640/SN852458.JPG)

(http://lh5.ggpht.com/_riNaP8cqyFY/SpYpXu0A4NI/AAAAAAAAASc/dhnEFr3So-0/SN855776.JPG)

(http://lh4.ggpht.com/_JjNfyNrHeKE/SNF_pDD-GiI/AAAAAAAAEX0/caFtfQP3L20/s640/SN851887.JPG)


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 06 Lutego 2010, 13:44:14
Ta klasa rumuńska została zabezpieczona antykorozyjnie przez graficiarzy :D

Swoją drogo może to jest sposób na uratowanie gnijącego wagony?? Zezwolić graficiarzom na pomalowanie pudła. Lepszy taki niż pokryty rdzo. U meni w szkole tak zrobiono z jedno ścianą w klasie.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: OczeQ on 06 Lutego 2010, 13:54:03
Cytat: "andrzej2110"
Ta klasa rumuńska została zabezpieczona antykorozyjnie przez graficiarzy

...za wiedzą i przyzwoleniem operatora :)
Bez tego malunku wyglądała sześćdziesiąt tysięcy razy gorzej niż obecnie.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: gajos on 06 Lutego 2010, 13:56:47
Cytat: "andrzej2110"
Ta klasa rumuńska została zabezpieczona antykorozyjnie przez graficiarzy :D

Swoją drogo może to jest sposób na uratowanie gnijącego wagony?? Zezwolić graficiarzom na pomalowanie pudła.


Tylko jaka to by była epoka i pod jakim szyldem robić imprezy?
"ziomalska kolejka" "kolejka z trawą i sprayem?


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 06 Lutego 2010, 16:03:27
Miałem na myśli wagony które aby mogły być użyte do ruchu wymagają tak czy tak malowania. Teraz stoją i tylko rdza je zjada.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 06 Lutego 2010, 21:14:39
Cytat: "andrzej2110"
Ta klasa rumuńska została zabezpieczona antykorozyjnie przez graficiarzy :D
Powiem szczerze, że mnie osobiście to malowanie się podoba. Skojarzyło mi się z malowaniem lokomotyw CTL Logistics (TYM (http://pkp.gdynia.prv.pl/Zdjecia/499.JPG)). Oczywiście to ostatnie jest "nieco" spokojniejsze  :wink: . Ciekawe tylko, jak tabor w takich barwach zostałby odebrany "na prowincji" (np. gdyby zastosowało go SKPL) - boję się, że większość potencjalnych klientów uznałaby to za oznakę ostatecznego upadku i "dziadostwa" kolejki.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 06 Lutego 2010, 22:27:40
Cytat: "2xm"
Ciekawe tylko, jak tabor w takich barwach zostałby odebrany "na prowincji" (np. gdyby zastosowało go SKPL) - boję się, że większość potencjalnych klientów uznałaby to za oznakę ostatecznego upadku i "dziadostwa" kolejki.

Zależy jak by owe grafitii było by namalowane. Gdyby było "kolejowe" to czemu nie?? Na pewno było by ciekawe :)


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Jsz on 08 Lutego 2010, 19:54:06
Podsumowując temat z mojej strony doszedłem do wniosku że nie ważne jest to jak jest pomalowany tabor tylko jaki jest jego stan techniczny.
Niektórzy mogą twierdzić że u nich coś jest pomalowane w 100% zgodnie z wyglądem z danej epoki,podczas gdy stan techniczny taboru i toru pozostawia wiele do życzenia,brakuje przeglądów i planowych remontów a obsługa nierzadko nie posiada żadnych kwalifikacji i uprawnień będąc w większości przebierańcami udającymi kolejarzy.

P.S.
Wiem że tym postem naraziłem się ostro pewnej ekipie i wiem że zaraz będzie ostra krytyka mojej osoby,ale jako były członek pewnej fundacji i przede wszystkim wolny człowiek mam prawo przedstawiania własnych poglądów i opinii w danych sprawach.


Tytuł: Re: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 08 Lutego 2010, 21:11:03
a


Tytuł: Re: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Jsz on 08 Lutego 2010, 22:58:26
Cytat: "Phinek"
Zaczerpnę u źródeł tematu...

Cytat: "powerpack"
Tylko żeby w pełni oddać klimat trzeba mieć i lokomotywę i wagony w malowaniu z lat 90-tych...


Więc aby w pełni oddać klimat końca lat 90 potrzeba aby:
- stan taboru był zgodny z tamtym okresem:

Obrazek ([url]http://www.fpkw.pl/obrazki/lawki_przed.jpg[/url])

- w przedziale WC obowiązkowo gazeta zamiast papieru i brudna muszla,

- obsługa powinna jeździć w stanie lekkiego zamroczenia alkoholowego,

- obowiązującym umundurowaniem winna być flanelowa koszula w kratę,

- połowa pasażerów winna jechać za wziątkę kierpocia do kieszeni,

 :mrgreen:

Jak widać wiele jeszcze przed nami. Nie wiem czy kiedykolwiek uda nam się sprostać wyśrubowanym normom jakie stawia powerpack... no cóż będziemy się starać...

To se ne vrati


Człowieku co ty za bzdury piszesz po pierwsze w wagonach wcale nie było takiego syfu jak na zdjęciu,za PKP może i było biednie ale zawsze w miarę czysto,po drugie nie wiem skąd słyszałeś że mechanicy jezdzili naj...ani,po trzecie nic nigdy nie zastąpi prawdziwej żywej kolei i klimatu na niej panującego.

P.S.
Powtarzam jeszcze raz że nie krytykuję pomysłu na imprezę,tylko jak coś ma przedstawiać jakąś epokę niech ma odpowiedni wygląd ją przedstawiający.


Tytuł: Re: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 08 Lutego 2010, 23:05:50
Cytat: "powerpack"
po drugie nie wiem skąd słyszałeś że mechanicy jezdzili naj...ani,


Słyszał np. ode mnie - a ja mogę wskazać konkretne nazwiska z opisami sytuacji, w których osobiście uczestniczyłem jako obserwator. Zresztą jeden z głośnych wypadków na przejeździe w Rogowie w połowie lat 1990 zdarzył się przy nietrzeźwości maszynisty i pomocnika.

Cytat: "powerpack"

Powtarzam jeszcze raz że nie krytykuję pomysłu na imprezę,tylko jak coś ma przedstawiać jakąś epokę niech ma odpowiedni wygląd ją przedstawiający.


Łącznie z beżowymi spodniami ząłożonymi do munduru i dyskretnie konsumowaną cytrynóweczką?? ;-)


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Jsz on 08 Lutego 2010, 23:30:46
Ariel czekałem wreszcie na jakiegoś posta od ciebie w tym temacie, w końcu najdłużej i najczęściej bywałeś na RKD w ubiegłym dziesięcioleciu i w związku z tym masz chyba ze wszystkich userów tego forum największe pojęcie i wiedzę co i jak wyglądało.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 08 Lutego 2010, 23:32:40
Cytat: "powerpack"
Człowieku co ty za bzdury piszesz po pierwsze w wagonach wcale nie było takiego syfu jak na zdjęciu,za PKP może i było biednie ale zawsze w miarę czysto
PKP jako symbol czystości... ryzykowne stwierdzenie, choć przyznam, że w moim odczuciu na wąskim było zazwyczaj czyściej niż na normalnym. Wynikało to zapewne z mniejszej ekspozycji na czynniki brudzące (czyli pasażerów) i innej proporcji podróżni/obsługa. Stan techniczny taboru rumuńskiego też był oczywiście lepszy, skoro był on prawie nowy.
Cytat: "powerpack"
po drugie nie wiem skąd słyszałeś że mechanicy jezdzili naj...ani
Naj...ani jeździli raczej rzadko, ale w stanie lekkiego... zdarzało im się. Różnych opowieści samych kolejarzy można nie liczyć, bo zazwyczaj nie były one urzędowo odnotowane, choć niewątpliwie nadawały nieco luzackiego i beztroskiego kolorytu całości.

Cytat: "Phinek"
- obowiązującym umundurowaniem winna być flanelowa koszula w kratę,
Do/zamiast flaneli można jeszcze założyć gustowny sweterek.

Cytat: "Phinek"
- połowa pasażerów winna jechać za wziątkę kierpocia do kieszeni,
Pozostali to kolejarze*  :wink:

*no, chyba, że akurat trafił się jakiś MK, który potrzebował biletu do kolekcji.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 08 Lutego 2010, 23:43:56
Cytat: "powerpack"
Ariel czekałem wreszcie na jakiegoś posta od ciebie w tym temacie, w końcu najdłużej i najczęściej bywałeś na RKD w ubiegłym dziesięcioleciu i w związku z tym masz chyba ze wszystkich userów tego forum największe pojęcie i wiedzę co i jak wyglądało.


Prawda jest taka, dopóki na kolejce był spory ruch towarowy nie było oznak problemów alkoholowych. Te na mój gust nasiliły się w ostatnich latach kolei pod szyldem PKP, kiedy to ludzie spodziewając się rychłego upadku kolei wożącej szczątkowe ilości ludzi towarów próbowali jakoś uciec od problemów szukając odskoczni w alkoholu.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: prof_klos on 09 Lutego 2010, 08:48:07
Wszystko wyżej wymienione ma swój klimat, naprawdę!
Piszę powieść na motywach kolei wąskotorowej (upadłej, dla... klimatu) no i pojawiają się tam w subtelnych ilościach wszystkie powyższe elementy. Czyli dobrze się "wczułem" w kolejkę jeżdżącą w ostatnich latach funkcjonowania.

Przyznam szczerze, że w latach 90. na widok kolejki zawsze biło mi mocniej serce, pamiętam Opalenicką, Kujawskie no i Pomorskie ale najbardziej bolało to, że chociaż widać było, że to zmierzch wszystkiego, to wydawało się, że wąskotorówki są NIEZNISZCZALNE.
No i generalnie, dzięki Wam, chłopaki, są. :)

Wracając do problemu alkoholowego, zauważcie, że teraz coraz częściej to występuje na "normalnej". Ciągle słyszymy o pijanych mechanikach. Nie oszukujmy się, przyszłość Pekapu też nie jest kolorowa. Czyli co, powtórka z rozgrywki?
Pozdrawiam gorąco, wąskotorowo! :)


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: E583.002 on 09 Lutego 2010, 16:57:26
Cytat: "prof_klos"
Wracając do problemu alkoholowego, zauważcie, że teraz coraz częściej to występuje na "normalnej". Ciągle słyszymy o pijanych mechanikach. Nie oszukujmy się, przyszłość Pekapu też nie jest kolorowa. Czyli co, powtórka z rozgrywki?
Pozdrawiam gorąco, wąskotorowo! :)


Teraz na normalnym torze nikt z maszynistów normalnych nie pije ani nawet na kacu do roboty nie przychodzi, chyba że ma kolegę w zarządzie albo jest związkowcem z ZZM albo z NSZZ. Generalnie jezeli chodzi o alkoholizowanie się na normalnym to to co jest dzisiaj a to co było za tzw. komuny to jest niebo a ziemia.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 09 Lutego 2010, 17:01:53
Cytat: "Grzegorz Fidler"
Generalnie jezeli chodzi o alkoholizowanie się na normalnym to to co jest dzisiaj a to co było za tzw. komuny to jest niebo a ziemia.


Dokładnie, raczej zmniejszyło się przyzwolenie na takie wyskoki i dlatego częściej się słyszy o pijanych kolejarzach.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: brok on 09 Lutego 2010, 18:13:40
A ja jeszcze dokonam podsumowania, "rynek" zdecyduje, czy impreza się "obroni". Jest jeszcze sporo czasu, a już mamy zapisane 10 osób, a jak na razie tylko jedna jest na nie. Jeżeli krytykowałoby 100 osób, a 80 uczestniczyłoby w przejeździe, jak dla mnie byłoby ok.
Staram się zrozumieć Powerpacka, ale cóż można, albo uczestniczy w imprezach takimi jakie są, albo żyć wspomnieniami i zdjęciami z przeszłości która minęła bez powrotnie.
No chyba, że jest to zwykłe „czepialstwo”(?) jak się chce psa uderzyć, to kij zawsze się znajdzie.  Jednak krytykantom pomników nie stawiają… Idąc tym tropem:
 byłem w zeszłym roku na wspaniałej imprezie Parowozem przez Wielkopolskę II, ale , powinienem być niezadowolony, bo parowóz niby ok i nawet wagony w ciemnozielonym malowaniu, ale co z tego jak ze znaczkami PKP Przewozy Regionalne, beznadzieja taki niedopracowany skład!
A gdy jesteśmy już wokół Wolsztyna, zadajmy sobie pytanie, kiedy zakończyły się przewozy pasażerskie na normalnym torze prowadzone trakcją parową? Ktoś odpowie trwają do dziś, ktoś inny zaraz zaraz w maju 1992 roku , bo to co teraz jest sztucznie przedłużane i niemożna tego brać pod uwagę . Oczywiście znajdzie się ktoś trzeci, kto powie, prawdziwe przewozy pasażerskie trwały do 1996 roku, bo w tym czasie sporo było jeszcze sprawnych parowozów z wcześniej wykonanymi naprawami , a brakowało spalinówek. A dopiero od 1997 roku zaczęło się „sztuczne” utrzymywanie trakcji parowej. I wszyscy twardo będą bronili swoich tez, i tak można się kłócić przez całą noc…


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: mch on 09 Lutego 2010, 18:17:52
Cytat: "Ariel Ciechański"
Dokładnie, raczej zmniejszyło się przyzwolenie na takie wyskoki i dlatego częściej się słyszy o pijanych kolejarzach.


Generalnie nie tylko na kolei zmniejszyła się tolerancja do osób pracujących po spożyciu. Powoli wzrasta także świadomość samych pracowników na temat zagrożeń i konsekwencji, nie tylko prawnych.


Tytuł: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Jsz on 09 Lutego 2010, 19:16:09
:evil: Słuchajcie przestańcie być betonowi ,ja tylko zwróciłem uwagę na jeden skromny detal w realizmie wyglądu taboru i to miała być skromna uwaga ode mnie,a temat rozrósł się do mega rozmiarów z dodatkowymi niepotrzebnymi i nic nie wnoszącymi OT.
 :evil: Piszę po raz setny że nie miałem zamiaru się czepiać i nie mam nic przeciwko organizowaniu imprez,których i tak jest coraz mniej w naszym pięknym kraju.


Tytuł: Odp: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: a cygan on 08 Maja 2013, 22:21:42
Można tak malować.


Tytuł: Odp: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Adam W on 09 Maja 2013, 11:23:41
Czyżby Kijów?

BTW - oto i kierownik pociągu :)
(http://weblog.infopraca.pl/wp-content/uploads/klaun.jpg)


Tytuł: Odp: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: a cygan on 09 Maja 2013, 22:17:57
Dziecięca "żeleźnica" w Kijowie 5 maja 2013.
Kierownik kolejki oczywiście był z wyglądu i wieku człowiekiem z ZSRR, ale jednym z "dydaktyków" był Polak.
Z zadowoleniem przyjął możliwość rozmowy po polsku.


Tytuł: Odp: Kolorystyka taboru i jej wpływ na sens imprezy
Wiadomość wysłana przez: Ptr on 09 Maja 2013, 23:47:14
Ale fajny Ciufciong! Łiiii :D