Świat kolejek wąskotorowych

CZYNNE => Piaseczyńska Kolej Wąskotorowa => Wątek zaczęty przez: Rogoz on 16 Lutego 2010, 19:31:31



Tytuł: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: Rogoz on 16 Lutego 2010, 19:31:31
Kilka tygodni temu na TVP1 był nadawany spektakl teatru TV pt. "Prymas w Komańczy". Rzecz się działa w Komańczy, lata 50-te XX w.
Załamała mnie tam pewna scena wjazdu pociągu na stację w Komańczy. Jak się domyślamy chodzi o stację normalnotorową.
Tak więc na taką "stację normalnotorową" wjechał skład w postaci: Px48 + Bxhpi. Załamka :).

Niestety scena była krótka, więc nie dojrzałem nr parowozu. Orientujecie się gdzie to było kręcone? Piaseczno?


Tytuł: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 16 Lutego 2010, 20:06:29
a


Tytuł: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: marekus on 16 Lutego 2010, 20:26:38
Bxhpi rumuński rozumiem? "Ustylizowali" go chociaż? Nie zauważyli w nim tej "nowoczesności"? Jak Ferrari w średniowieczu.


Tytuł: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 16 Lutego 2010, 21:21:18
Sprawa jest prosta - tak krawiec kraje, jak mu materii staje. Teatr TV ma bardzo, ale to bardzo skromniutki budżet. Nie stać ich na wartą kilkadziesiąt tysięcy imprezę z taborem PKP Cargo, stąd wąski tor. Pewnie o rząd wielkości tańszy. A i tak 99 procent oglądających się nie zorientuje. A pozostały 1 procent to kolejarze i wszelkiej maści MK :)


Tytuł: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 16 Lutego 2010, 21:46:13
Rogoz trafił! To oczywiste...

A tak na prawdę, to pani scenograf miała w ręku reprint instrukcji sygnalizacji z lat 50 aby wiedzieć jak kierpoc miał dać sygnał "odjazd" zgodny z duchem epoki, ale dostała "kociej mordy" jak na koniec uświadomiona została że wagony są z połowy lat 80. Cóż, nie była ona Michałem Z... (http://smileys.on-my-web.com/repository/Winks/j_gaba.gif)


Tytuł: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: Ojciec Dyrektor on 21 Lutego 2010, 15:42:18
''Rogoz'' skoro jesteś załamany z tego co wiem persen najlepszy. Staje tu w obronie telewizji. Widzisz interesujesz się koleją i wiesz że w latach 50-tych nie było wagonów typu BXHP (wagony z filmu bxhpi 00450044337 i 339) ale zwykły człowiek będący zielony na tematy kolei  jest obojętny co mu przyjedzie na stację do Komańczy (Złotokłosu). Interesuję się telewizją i wiem że oglądając reklamy czy filmy jest strasznie dużo wpadek ale Ty nie interesujesz  się tym i zapewne nie wiesz ''co, gdzie i kiedy''.


Tytuł: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: RomekL on 22 Lutego 2010, 09:48:58
Takie kwiatki jak wagony Bxhpi w Komańczy (tor normalny w latach 1950ych) to w telewizji norma.
Sam mało oglądam, a mimo to służę:
-"Znachor" (ten z lat 1980ych, z Bińczyckim w roli tytułowej) - do MIĘDZYWOJENNEGO pośpiecha zapięta Ty2 - totalna wtopa; w latach 1980ych jeszcze były czynne Pt31...
-"Awantura o Basię" (z lat 1990ych) - przy pośpiechu z Warszawy do Paryża (w latach 1930ych)  zapięta Ol12 (wydaje mi się, że w tamtych czasach Ol12 trzymały się dyrekcji krakowkiej i lwoowskiej PKP); inna sprawa, że kiedy kręcono ten serial, nie było dobrego wyjścia - wtedy nie było czynnych Pt31...a Pm36 też byłaby nieprawdziwa historycznie - ZTCW przed wojną Pm36 jeździły na odcinku Kutno- Zbąszyń.


Tytuł: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 22 Lutego 2010, 10:08:02
1. Postuluję wydzielenie do nowego tematu pt. Kolej w filmie-fakty i mity
2. Rozumiem koszty wynajmu realistycznego taboru ale nie rozumiem baboli typu dźwięk gwizdawki parowozowej z amerykańskiej maszyny w polskim filmie i parowozie (np. w filmie Generał Nil)


Tytuł: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 22 Lutego 2010, 10:58:19
Przyznam, że nie rozumiem tak rygorystycznego podejścia do sprawy. Teatr to teatr i zawsze rzeczywistość jest tutaj umowna*. Podobnie w filmach (o ile oczywiście nie są to filmy dokumentalne).
Pamiętajmy, że na tle społeczeństwa jesteśmy "bandą zboczeńców"  :wink: . Poza nami są jeszcze spece od architektury, latarni ulicznych, samochodów, mebli, sztućców, porcelany, starych urządzeń elektrycznych, ubrań, biżuterii... w zasadzie od wszystkiego. Oni również oglądając filmy mają różne zastrzeżenia, o których my nawet pojęcia nie mamy. Nie da się ich wszystkich zadowolić - próbować mogą tylko ci, co dysponują gigantycznymi budżetami (a i tak zawsze coś wyskoczy).
Pamiętajmy, że dla większości społeczeństwa pociąg to pociąg. Jeśli ma być "stary", to powinien być ciągnięty przez parowóz, czyli "takie duże czarne z czerwonymi kołami buchające parą". Część starszych osób będzie w stanie odróżnić jeszcze maszyny pospieszne (te z takimi dużymi kołami) od pozostałych.
Ani "Prymas w Komańczy" ani pozostałe wymienione filmy nie są poświęcone tematyce kolejowej - kolej to jedynie epizod. Równie dobrze można by scenę wyciąć i całość zrobić zupełnie inaczej - bez parowozu, bez rumuńskich wagonów - nie byłoby "problemu". Tylko, czy ma to jakikolwiek sens?

Cytat: "KLAN PALUCHOWSKICH"
nie rozumiem baboli typu dźwięk gwizdawki parowozowej z amerykańskiej maszyny w polskim filmie
Bo pewnie dźwiękowiec miał ładne nagranie amerykańskie (a zapewne nie był to nawet parowóz tylko jakieś inne przemysłowe ustrojstwo), a polskiego musiałby szukać. Dla niego gwizdawka to gwizdawka - ma ładnie komponować się z całością. Jak w tej anegdocie z początków TV, gdy oddział szczeciński potrzebował nagrania syreny okrętowej do swojej czołówki. Nie udało się nagrać więc posłużono się odpowiednio "dostrojonymi" butelkami - okazało się, że brzmią lepiej niż oryginał  :wink: .

Na koniec wyjaśnienie:
Oczywiście ja również reaguję uśmieszkiem gdy widzę przedwojenny pociąg prowadzony Ty2 czy Pt47 (to chyba najpowszechniejszy "babol")  :wink: .

*Przypominają mi się przy okazji "Przygody dzielnego wojaka Szwejka" - też Teatr TV. Tabor zgodny z realiami, nawet oznaczenia austriackie, tyle że linia zelektryfikowana  :roll:


Tytuł: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: Jerzy Ch. on 22 Lutego 2010, 22:50:05
Dziękuję koledze Markowi za dużą dozę zdrowego rozsądku !!!!!!!!!!!!!!


Tytuł: Odp: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: Bernard on 12 Stycznia 2011, 13:19:05
Mi się przypomina finałowa scena serialu "Na kłopoty Bednarski" gdzie, tytułowy bohater zatrzymuje pociąg prowadzony przez Ty2 (w 1939 roku!), zmierzający na Westerplatte z ukrytym desantem wojsk niemieckich. Pomijam notoryczne występowanie dwuosiowych wagonów typu Cd-21, Ci28, Bi29 w filmach o 20-leciu międzywojennym, których NIE BYŁO w tym okresie w Polsce, a odziedziczone były po niemieckim okupancie po roku 1945.


Tytuł: Odp: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: Karol on 12 Stycznia 2011, 15:09:34
W 1986 roku raczej trudno było o międzywojenny tabor. Do głowy przychodzi mi tylko obecnie wolsztyńska Ok1-379.


Tytuł: Odp: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: bartek074 on 13 Września 2011, 16:33:20
Witam,
Postanowiłem odświeżyć wątek, ponieważ moje pytanie jest z podobnej dziedziny, a nowego tematu nie chciałem zakładać. Tak więc...  4 września br. przypadkiem trafiłem na serial TVP "Czas Honoru". No i po paru chwilach oglądania kilku bohaterów filmu weszło do opuszczonej lokomotywowni/warsztatu, "gdzie nic nie dojedzie, po tym, jak most wysadzili". W pewnym momencie jeden z aktorów wskoczył na tender parowozu, który z tego co zauważyłem był wąskotorowy. Tu rodzi się pytanie: czy owy parowóz (właśc. tender) mógł być piaseczyńskim czajnikiem? Na potwierdzenie mojej tezy podam kilka argumentów:
- Z tego, co wiem Px48- 3917 ma trzeci reflektor (środkowy) na tendrze mniejszy (reflektoreczek), niż inne oglądane przeze mnie "peiksy", a taką właśnie żarówę miał parowóz w filmie;
- Serial "Czas Honoru" kręcony jest głównie w Warszawie i okolicach, tak więc jazda do Piaseczna, aby nakręcić kilka minut ujęcia mieści się w granicach rozsądku.

Pozdrawiam Bartek.


Tytuł: Odp: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: Ptr on 13 Września 2011, 16:48:37
Tak - to Piaseczno. Była już tu na forum gdzieś o tym dyskusja...


Tytuł: Odp: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: bartek074 on 13 Września 2011, 17:21:42
Dziękuję za szybką odpowiedź. Zarzekam się na odcinek Tarczyn- Nowe Miasto, że szukałem, tylko mogłem tego nie znaleźć, ponieważ na 750mm.pl w 90% przypadków zaglądam przy pomocy komórki i telefon nie zawsze wszystko wyświetla.


Tytuł: Odp: Teatr TV "Przymas w Komańczy"
Wiadomość wysłana przez: Jacekglm on 13 Września 2011, 21:58:35
Tutaj znajdziesz więcej na temat: http://750mm.pl/index.php?topic=3581.0 (http://750mm.pl/index.php?topic=3581.0)