Tytuł: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: Jacekglm on 20 Czerwca 2010, 02:03:48 Trakcja:Lxd2
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: Kamil on 27 Sierpnia 2010, 01:23:17 Mam pytanie czy będzie można (a jeśli tak to kiedy dokładnie) w tym roku zaliczyć jeszcze przejazd pociągiem do Grójca??
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: Jerzy Ch. on 27 Sierpnia 2010, 23:57:04 Taka okazja będzie najprawdopodobniej 18 września br.
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: Drezyniarz on 17 Września 2010, 22:22:11 18 września w Grójcu na rynku kolejka będzie miała swoje stoisko.
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: Drezyniarz on 18 Września 2010, 23:22:00 Stoisko Kolejki na festynie w Grójcu.
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: Ogoniasty on 19 Września 2010, 15:38:05 ... ale tłumy ;)
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: Drezyniarz on 19 Września 2010, 17:40:42 Zdjęcia zrobiono na samym początku imprezy, potem gdzieś tak od godziny 15 tłum zaczął gęstnieć aż do rozmiarów plagi po prostu fotki by przypominały gęsty las.
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 21 Września 2010, 21:42:01 Może by zrobić jakąś "bombkę" integracyjną dla zacnych Użytkowników forum 750mm z okazji że 3 października będzie pociąg do Grójca? Takie coś w stylu wino, kobiety i śpiew...
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: gajos on 22 Września 2010, 01:56:29 Jestem za a nawet przeciw :)
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: Ogoniasty on 22 Września 2010, 20:14:32 jak w ofercie nie ma ciastek to Ogona nie przyciągniecie :)
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: Drezyniarz on 04 Października 2010, 22:57:23 No i Grójec zaliczony aczkolwiek nie odbyło się bez małego incydentu a mianowicie jedna z części składowych drezynki która do tej pory uchodziła jako totalnie BEZAWARYJNA ( sprzęgło ), na wskutek pokazania się w pobliżu zacnego osobnika znanego co poniektórym forumowiczom uległa defektowi ( sprężynka się rozpieła " naprawa 1 minuta" ) Fatum czy morze urok, albo inne sprawy godne archiwum X
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: AmaSoft on 05 Października 2010, 11:33:03 Co prawda nie jechałem w niedzielę pociągiem do Grójca (niestety inne plany :() ale w piątek byłem w Gąskach no i przy okazji udałem się na wiadukt SŁki nad wąskotorówką. Siłą rzeczy zszedłem na dół aby przyjrzeć się torowisku i cóż ja tam zobaczyłem: pod wiaduktem były wymieniane podkłady, ale... Między niektórymi podkładami są wielkie przerwy sięgające nieraz 2m ! Aż się zdziwiłem... Natomiast muszę pochwalić Kuca i spółkę za odchwaszczanie - tor czyściutki, rzadko kiedy jakaś trawa rosła między szynami. Dla zwiedzających tamte tereny rada: nie chodźcie po podkładach - piekielnie śliskie. Teren koło wiaduktu podmokły, widziałem tam liczne "oczka wodne", w kilku miejscach tor stanowi swojego rodzaju przecięcia przez zbiorniki wody, bardzo fajny klimat. Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Kolejna okazja na zaliczenie koleją Grójca Wiadomość wysłana przez: gajos on 08 Października 2010, 22:21:46 No i Grójec zaliczony aczkolwiek nie odbyło się bez małego incydentu a mianowicie jedna z części składowych drezynki która do tej pory uchodziła jako totalnie BEZAWARYJNA ( sprzęgło ), na wskutek pokazania się w pobliżu zacnego osobnika znanego co poniektórym forumowiczom Moja Fela model Px48 której z racji udowodnionej bezawaryjności od 2 lat uzupełniam tylko płyny, także padła ofiarą tajemniczego osobnika... Mianowicie chwilę po wyjechaniu z terenu stacji, przy zmianie biegów coś zaczęło szwankować...to "coś" to oczywiście sprzęgło :) :) Stało się to tylko w zasięgu (promieniowania, uroku, fluidów, WZROKU czy innych czarów marów - niepotrzebne skreślić) wspomnianego osobnika. Od tamtej pory zrobiłem 600km i wszystko w idealnym porządku. A wycieczka udana i oby więcej takich. Z sprzęgłowym pozdrowieniem G. |