Świat kolejek wąskotorowych

W lipcu na naszą stacje zawitał nowy (a raczej stary) pojazd. Jest nim Żuk strażacki z 1986 roku. Czyli data jest ta sama co rok produkcji klas rumuńskich. Żuk posiada bujną historią. Przeszedł wiele chrztów bojowych w OSP Gassy, Kawęczynek, Słomczyn i zakończył swoją pożarniczą działalność w OSP Skolimów. Wisiało nad nim widmo kasacji ponieważ zastąpił go nowiutki Ford Transit. Jako z-ca Naczelnika powiedziałem sobie, że nie dopuszcze aby dzielny Żukers odszedł z tego świata. Dlatego też, za symboliczną kwotę kupiła go kolejka. Po naprawie paru drobiazgów Żuk śmiga jak szalony.
Poniżej zamieszczam zdjęcie o to tego wynalazku. Kiedyś jeździł do gaszenia pożarów, pompowań, likwidacji owadów latających, czy też układania worków. Teraz odpocznie służąc jako samochód gospodarczy(krasnalowóz).

(http://fotosik.org/images/21302026530800611003_thumb.jpg) (http://fotosik.org/viewer.php?file=21302026530800611003.jpg)

Nie mam pojęcia ile takich wyprodukowano, ale pewnie przesadnie liczna ta seria nie jest, więc brawo i strzałka w górę :)

Może niektórzy mnie wyklną za takie pomysły, ale dorobić mu jeszcze rolki prowadzące i mamy UNI(ŻUK)MOG'A...a'la PKP PLK

Albo raczej Mitora 2 (http://ssb.strefa.pl/mitor/mitor.html) ;D

Żuk - przy 80km/h przekracza barierę dźwięku. Nie słychać nawet własnych myśli

Na żółte tablice go  :)

W przeciągu ostatnich 6 tygodni Żukers przeszedł naprawę blacharską która pozwoli mu dalej hulać. Przy okazji, aby nie zazdrościł 454, dostał nowe malowanie. Tutaj nie sposób abym nie podziękował Panu Grzegorzowi i Krzyśkowi Osówniakowi za kawał dobrej roboty! Oto nowa odsłona piaseczyńskiego żuka w obiektywie Grzegorza Różyckiego:

(https://farm6.staticflickr.com/5572/15203704656_edcd93945f_b.jpg)

Górny świeci? No, Pc1 ma być!

(https://farm4.staticflickr.com/3871/15040184767_8c86c4b5bc_b.jpg)

Pomożecie Polaku? Jakby co - pomożemy Rumunie!

(https://farm4.staticflickr.com/3881/15226738375_ff71ebff96_b.jpg)

 ;D

No to ja po polskokatolicku słowo na niedzielę...
Blacha i ogólnie cały remont fajnie wyszedł, ale jakby jeszcze zamontować rolki do jazdy po torach i pomyśleć nad przeniesieniem napędu to Piaseczno by zyskało pojazd typu "uniżuk".
Umożliwiło by to dojazd do składu w razie awarii na szlaku, gdy brak dojazdu po drodze gruntowej.

Pozdrawiam z MMz

PS.wszystkiego naj... na nowych torach życia pod nową kuratelą:D

a że sie tak zapytam: trójka, czy czwórka w zukiecie siedzi??

Ten Uniżuk musiał by mieć napęd na owe rolki - zauważ że rozstaw kół jest o wiele większy niż szyn, zatem klasyczne rozwiązanie nie jest możliwe: rolki tylko utrzymują auto w pozycji odpowiedniej względem szyn, zaś pojazd ciągle przenosi swój ciężar i porusza się poprzez gumiaki.

Żukers to klasyka: silnik S-21 i trzybiegowa skrzynia, w której wsteka jest tam, gdzie normalnie jest jedynka, stąd kilka razy podczas ruszania ze świateł było ciekawie...  :P

Dało by się zrobić napęd na roki przenoszone z kół ale trochę z tym roboty by było. Musi być jeszcze przekładnia aby jechał do przodu na 1 a nie do tyłu.

Świetny pomysł. Gratulację. Ja osobiście miałem chrapkę na wykup fiata 125p straży pożarnej, ale wykupili mi go sprzed nosa. Jest jeszcze jeden do kupienia, ale za ponad 10000 tysięcy a na taki wydatek się nie porwę. Za parę lat taki Żuk będzie celem fotograficznym, bo przyciągnie oko nie jednego.

Czas nieubłaganie upływa i żadne krzyki, żadne płacze nie przekonają go że ma się zmienić. Wraz z tym faktem następuje odwieczna zmiana pokoleń - młodzi zastępują starych, którzy też kiedyś przecież byli młodzi i kogoś wiekowego zastąpili. Tak jest i z maszynami...

W dniu wczorajszym na stacje Piaseczno Miasto, dzięki zaangażowaniu Kolegi Bartka074, przybył następca staruszka żuka - młodszy o pokolenie VW Transporter. Żukers ciągle twardo służy w normalnej eksploatacji wożąc na co dzień pracowników, jednak, wobec wieku i braku wielu części oczywistym jest że dalsze takie jego obciążanie doprowadzi do mechanicznego końca żywota tego zacnego autka, stąd decyzja o wysłaniu wozu na zasłużoną emeryturę.

Zmiana pokoleń:

(https://farm1.staticflickr.com/525/20147942956_bed3c7fae0_b.jpg)

Aby młode pokolenie od początku przyzwyczaić do członków nowej rodziny w której będzie funkcjonowało, a wiadomo że nic tak nie integruje jak wspólne spożycie, matrona 465 dała "possać cyca" z nektarem diesli - przepyszną Faurecją - paliwkiem spuszczanym wprost z lokomotywy.

(https://farm1.staticflickr.com/452/19551578784_0da58abbe3_b.jpg)

Czyżby nastąpił na GrKD powrót transporterów do ruchu?  ;)

(https://farm4.staticflickr.com/3694/19986736480_4bd6f70949_b.jpg)

Teraz postaram się poszukać dla żuczka godnego "domu pogodnej starości" aby pod troskliwą opieką jakiegoś świra motoryzacyjnego dalej bujał się po drogach, może już nie jak dawniej ciężko pracując, ale by wciąż sławił polską motoryzację choćby na zlotach starych pojazdów. Mam nadzieję że będzie to gdzieś w okolicach Piaseczna aby można było wykorzystać jego obecność do uświetnienia jakiejś imprezy kolejowej.

A jeszcze nie tak dawno tym Żuczkiem do pożarów traw jezdziłem w Straży. Ale ten czas leci...