Świat kolejek wąskotorowych

Z przykrością informuję ze nie ma już szyn po lewobrzeżnej ZKD na śluzie w Przegalinie. Ostatnie ich chwile udało się utrwalić 1 listopada:
(http://bxi.pxd.pl/gallery/pic831/v2011111012491660354544.jpg)

Został tylko ostatni odcinek na dawnym przejeździe, koło zabudowań mieszkalnych, przystanku autobusowego, i tuż przed wjazdem na wał przeciwpowodziowy.
(http://bxi.pxd.pl/gallery/pic482/v2011111012304788026697.jpg)
Kila fotek więcej pod linkiem:
http://bxi.pxd.pl/album/38409/1/przegalina-pozostalosci-lewobrzeznej-zkd (http://bxi.pxd.pl/album/38409/1/przegalina-pozostalosci-lewobrzeznej-zkd)
A tak było jeszcze wiosną tego roku:
http://bxi.pxd.pl/album/29753/1/przegalina-swibno-przejazdowo-gdansk-pozostalosci-po-zkd (http://bxi.pxd.pl/album/29753/1/przegalina-swibno-przejazdowo-gdansk-pozostalosci-po-zkd)
Informacja z lokalnego portalu:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Tak-powstaje-most-zwodzony-w-Przegalinie-n51169.html (http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Tak-powstaje-most-zwodzony-w-Przegalinie-n51169.html)

Dzięki za fotki - kolejny fragment historii mojej ulubionej kolejki odjechał ... prawdopodobnie "do pieca".   :'(

Za trójmiasto.pl
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Most-zwodzony-za-14-mln-ale-nie-ma-komu-go-otwierac-n59548.html (http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Most-zwodzony-za-14-mln-ale-nie-ma-komu-go-otwierac-n59548.html)

Most zwodzony za 14 mln, ale nie ma komu go otwierać


Gdańsk wydał 14 mln zł na most zwodzony w Przegalinie, a przeprawa, mimo że jest sprawna, nie otwiera się. Z tego powodu większe jednostki w dalszym ciągu muszą składać maszt, by skorzystać ze śluzy. Trwające rok rozmowy między ZDiZ i Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej o tym, kto ma otwierać przęsło, spełzły na niczym.

Aktualizacja godz. 14:21. Po naszej interwencji władze Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku zapewniają, że most zwodzony nad śluzą w Przegalinie będzie otwierany od 1 lipca br. i ma być otwierany w sezonie żeglarskim, tj. do końca września, między godzinami 7 - 19, tak samo jak otwierana jest śluza.

 15 maja zakończyły się prace przy budowie mostu zwodzonego w Przegalinie na Wyspie Sobieszewskiej . Roboty przy inwestycji zaczęły się w kwietniu 2011 r. Miasto na przeprawę wydało 14 mln zł, a 60 proc. tej kwoty pochodziło z Programu Unii Europejskiej "Innowacyjna Gospodarka".

Jednak do dziś most nie otwiera się, choć jest w 100 proc. sprawny. Powód? Nie ma pracownika, który podczas przeprawiania się wysokich jednostek uchylałby przęsło mostu poprzez naciśnięcie jednego przycisku.

Co ciekawe, urządzenia sterujące uchylnym przęsłem znajdują się w tym samym miejscu, co urządzenia do obsługi śluzy.

- Chcieliśmy, by pracownik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, przy okazji nadzorowania pracy śluzy nadzorował też pracę sąsiedniego mostu zwodzonego. Nie udało jednak nam się porozumieć - wyjaśnia Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Dodaje jednak: - W ciągu kilku dni pojawi się w Przegalinie nasz pracownik, który będzie operował przęsłem mostu.

Z naszych informacji wynika, że drogowcy z zarządcą śluzy negocjacje prowadzili przez około rok. Czemu nie doszło do porozumienia?

- Chodzi generalnie o dwie kwestie. Po pierwsze odpowiedzialność za pracę i obsługę nowego obiektu. Nie możemy ponosić konsekwencji w pełnym zakresie za most, który do nas nie należy. Po drugie istnieją rozbieżności w kwestii godzin, w których obiekt należałoby otwierać. Owszem, ZDiZ przesłał nam nawet porozumienie w tej sprawie, ale jego treść jest dla nas nie do zaakceptowania - tłumaczy Andrzej Ryński, zastępca dyrektora ds. utrzymania wód w RZGW.

Mimo że niebawem ZDiZ powoła pracownika do obsługi mostu, droga do porozumienia z RZGW jest otwarta. - Czekamy na kolejną propozycje od władz ZDiZ - dodaje Ryński.

Przypomnijmy: inwestycja w Przegalinie przewidywała wykonanie nad południową śluzą  - pochodzącą z lat 70-tych - mostu zwodzonego i rozebranie istniejącego obiektu. Ponadto projekt zakładał przebudowę nieczynnej śluzy północnej . Zmieniła się ona w punkt widokowy.
Maciej Naskręt

Wczoraj jadąc tramwajem na 140-leciu w Gdańsku usłyszałem od starszego motorniczego takową historię jakoby miejscowi smarowali towotem szyny na wzniesieniu właśnie w Przegalinie. Skutkiem tego była niemożność podjazdu pod górę i zatrzymanie całego składu ku uciesze gawiedzi.

Legenda to jakaś, plotka może czy jednak prawdziwa historia?

Jeśli to to prawa to nie był by to jedyny przypadek w Polsce. Kiedyś w szkole podczas rozmowy z kolego powiedział ze jego ojciec z kolegami jak chodzili do szkoły to na wagary chodzili na tory wąskotorówki z Nasielska do Sierpca. W pewnym miejscu był stromy podjazd i malowali tam szyny olejem. Oczywiście pociąg nie podjechał...

Odświeżę temat w związku z pewnym zapytaniem, albowiem odezwała się znajoma bibliotekarka z Narodowego Muzeum Morskiego z następującym zapytaniem treści: "Czy posiada Pan zdjęcia kolei wąskotorowej na moście w Przegalinie, portu i wszelkiego kontekstu krajobrazowego tamże. " Czy ktoś z PT forumowiczów mógłby pomóc? Służę namiarami na Panią Bożenę Świderską, aczkolwiek można takowe odnaleźć także na stronie NMM.
Aby jednak nawiązać do tytułu wątku ciekawostka: jak wiadomo ruch pociągów pasażerskich na odcinku Koszwały - Lewy Brzeg Wisły oraz Prawy Brzeg Wisły - Stegna Gdańska zawieszono 22 maja 1971. Decyzja podyktowana była podjęciem rozbiórki istniejących mostów obrotowych nad obu śluzami w Przegalinie z uwagi na ich niewystarczającą nośność i zły stan techniczny oraz budowy w ich miejsce mostów stałych. Szczątkowa korespondencja na ten temat odnalazła się wśród przejętej od PKP dokumentacji technicznej obiektów inżynieryjnych. Mosty zbudowano, PKP szyny na mostach ułożyła, ale ruchu pociągów już nie przywrócono (przynajmniej pasażerskich). A towarowych?

No właśnie, jak to było z tymi mostami? Bo w czasach, które pamiętam (czyli tak od połowy lat '90), tory leżały tylko na moście nad kanałem północnym. Natomiast most nad kanałem południowym był chyba w ogóle jakąś tymczasową konstrukcją postawioną lekko z boku wobec toru i drogi (oczywiście toru na nim nie było). Sądziłem, że most północny wymieniono jeszcze podczas eksploatacji kolejki, a południowy dopiero po jej likwidacji przewidując już wówczas budowę mostu zwodzonego w osi drogi - stąd tymczasowość i przesunięcie przeprawy. Ewentualnie pozostawiono przez jakiś czas jeden z mostów obrotowych wyłącznie jako kolejowy obok budując most drogowy.

[EDYTA]
W ramach pobudzania pamięci uruchomiłem Googla.
Ładne zdjęcie z powietrza pokazujące układ sprzed ostatniej przebudowy:
(http://gdansk.rzgw.gov.pl/cms/fck/uploaded/Obiekty_Hydrotechniczne/Przegalina/P5250035k%20przegalina%20p%C3%B3lnocna.jpg)

Tu zdjęcie ze strony mostypolskie.pl (http://www.mostypolskie.pl/most/most-nad-sluza,217,.html) pokazujące widok od dołu sprzed ostatniego remontu z lat 2006/07:
(http://www.mostypolskie.pl/img/galeria/duze/p/d_przegalin5.jpg)
W metryczce wpisano okres ostatniej przebudowy jako 1975-81, czyli w okresie gruntownej przebudowy południowej śluzy - oczywiście po likwidacji całej lewobrzeżnej sieci.

Aha, gdyby ktoś był ciekaw, jak wyglądały pierwotne mosty obrotowe, to bardzo podobną konstrukcję może do dzisiaj podziwiać kilka kilometrów od Przegaliny na drugim brzegu Wisły nas śluzą Gdańska Głowa. Choć oczywiście nigdy nie był to most kolejowy.
(http://fotopolska.eu/zdjecie,1027934,640) (http://"http://fotopolska.eu/1027934,foto.html")

Dogrzebałem się do rzeczonego pisma pisma:

Bardzo ładnie widzę lewą stronę pisma, a prawe oko chyba mi oślepło.

Dopiero teraz zrozumiałem głębię motta kolegi 2xm... ;D