Świat kolejek wąskotorowych

Podczas prac ziemnych przy budowie kładki na rzece w Skarżysku-Kam. wyskoczyło spod świdra wiertnicy kilka fragmentów rosyjskiej szyny z sygnaturą z przełomu wieków XIX/XX. Tajemnicą jest, skąd w tym miejscu znalazły się takie fanty, bowiem świder siegnął 7 metrów głębokości w wale rzeki i choć obecne jej koryto po regulacji datuje się na lata 70-te XXw. to nigdy tu żaden tor nie przebiegał. Podejrzewam ewentualny związek z innym wątkiem na tym forum, dotyczący szerokości torów bocznicy w Skarżysku, zwanej "Linijką".
(http://i312.photobucket.com/albums/ll352/farciarz2008/PA040114.jpg)
Skręcenie szyny nie wydaje się wynikiem działania mechanicznego wiertnicy a raczej skutkiem rozerwania wybuchem (?), jakby nie było, historia nasza jest wyjątkowo "rozrywkowa"  :)       
(http://i312.photobucket.com/albums/ll352/farciarz2008/PA050136%20-%20Kopia_zpsjbd4ywww.jpg)
(http://i312.photobucket.com/albums/ll352/farciarz2008/PA050134%20-%20Kopia_zpsgxbggu5e.jpg)
(http://i312.photobucket.com/albums/ll352/farciarz2008/PA070142%20-%20Kopia_zpsvdpg1t8v.jpg)

Czy ktoś z Szanownych Kolegów podejmie się próby zidentyfikowania tego złomu, co bądź o wartości historycznej?

1889 - nówka sztuka :P

Prawdopodobnie są to "pamiątki" po rozbiorach Polski i rosyjskim zaborze na tych ziemiach.

W Marculach na torach SKW widziałem napisy sprzed 1900r.

http://starachowicefoto.blox.pl/2009/06/1906.html (http://starachowicefoto.blox.pl/2009/06/1906.html)

A czy koryto nie było regulowane wcześniej? Często przy takich inwestycjach budowano tory "technologiczne" do przewożenia ziemi, piasku itp. wykorzystując staroużyteczne szyny.  ;)

Raczej nie tyle po rozbiorach co było efektem przekazywania staroużytecznych szyn na kolejki.

To kilka zdjęć z okolic Chmielnika
http://www.fotosik.pl/zdjecie/23c29b53ab78bc51 (http://www.fotosik.pl/zdjecie/23c29b53ab78bc51)

Spotykało się tu wszelkiej maści szyny rosyjskie, niemieckie, austryjackie - pewnie efekt zaborów, działań wojennych I i II wojny, ale też  amerykańskie - może z UNRY ? Jednak myślę że większość pojawiła się w trakcie remontów jako staroużyteczne. Dlaczego tak myślę Ponieważ są one wymieszane między sobą. Nierzadko pospawano rosyjską z niemiecką.

Do czasu regulacji rzeki w bodaj pierwszej połowie lat 70-tych ub. wieku (bez użycia sprzętu kolejowego) płynęła ona pierwotnym korytem, meandrami typowymi choćby dla okolic Wąchocka. Przemysł lokowano w XIXw. po drugiej stronie rzeki w stosunku do tego znaleziska i tam wybudowano bocznicę szerokotorową, możliwe że na rosyjskich torach. Ale jak klasyfikujecie tę szynę, choćby po wymiarach, jako normalno- czy wąskotorową? I ważne pytanie w kwestii ogólnej - dlaczego nie widzę moich zdjęć w tym temacie? >:(

Zależy o jakich latach mówimy.

Zerknąłem sobie do tabelki i wymiary tej szyny pasowałyby do rosyjskiego typu IV (N^o 31):
- Wysokość szyny: 119,25 mm
- Szerokość stopy: 100 mm
- Szerokość główki: 53,5 mm
- Pole przekroju: 38,354 cm²
- Masa 1 mb szyny: 30,11 kg

Jakby ktoś chciał porównać, to polecam Album nawierzchni: (załącznik I do kursu Dróg żelazn. Cz. 1) (http://bcpw.bg.pw.edu.pl/dlibra/doccontent?id=1213&from=FBC) (w załączeniu strona przedstawiająca inkryminowaną szynę).

W 1889 roku wyprodukowano ją z pewnością do zastosowania w torze szerokim (ewentualnie normalnym). Na kolejach wąskotorowych układano wówczas szyny znacznie lżejsze (10-16 kg/m). Później jednak przy okazji wymiany nawierzchni stare szyny normalno- czy szerokotorowe lądowały na wąskotorówkach. Po II wojnie min. ten typ leżał na liniach wąskotorowych zarządzanych przez PKP.

Raczej jednak wątpliwe żeby tak ciężki typ szyny zastosowano w jakiejkolwiek kolejce tymczasowej (budowlanej, gospodarczej) czy przemysłowej. Obstawiałbym, że stara, wyeksploatowana szyna została wykorzystana w jakiejś konstrukcji - może jako słupek albo element ścianki szczelnej, wzmocnienia skarpy czy czegoś w tym stylu.

Dzięki za merytoryczną identyfikację, też wydaje mi się trafna. Również myślałem że te fragmenty zostały przywiezione wraz z ziemią na budowę wału koryta rzeki ale doprawdy zastanawiający jest zbieg okoliczności że akurat w tym  punkcie wiertnica trafiła na 7 (siedem!) różnej wielkości fragmentów tej szyny.  Z rąk pracowników udało mi się wykupić (za 0,7 l. Krakusa ;D) tylko dwa ale za to z napisami.

A moje źródła pokazują że oba typy nie to nie to samo  ;)
typ IVa
Wysokość szyny: 120,5 mm
- Szerokość stopy: 100 mm
- Szerokość główki: 53,5 mm
- Pole przekroju: 39,45 cm2
- Masa 1 mb szyny: 30,89 kg
typ 31
Wysokość szyny: 119,00 mm
- Szerokość stopy: 100 mm
- Szerokość główki: 53,5 mm
- Pole przekroju: 38,35 cm2
- Masa 1 mb szyny: 30,11 kg

różnią się też grubością stopki
typ IVa ma 9mm
typ  31 ma 8mm
jednoznacznie można je rozpoznać, gdyby to był koniec szyny z otworami, bo mają odmienny rozstaw otworów pod łubki

Zaraz, IV to nie to samo co IVa, choć jak widać różnice są niewielkie (wzmocniono stopkę). Mówimy o typie IV. Może zresztą produkowano jeszcze jakiś pokrewny typ, ale ten jest na razie najbliżej.

Prośba o pomoc w określeniu daty produkcji szyny.