Tytuł: Wąskotorówki bez koniecznści posiadania licencji przewoźnika... Wiadomość wysłana przez: Harry Potter on 25 Maja 2017, 14:52:10 Znalezione na rynku kolejowym. Ogólnie nie wiem, czy to dobrze czy nie- się nie znam, ja tylko "tramwajem" po normalnym torze ganiam...
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/koleje-waskotorowe-juz-bez-koniecznosci-posiadania-licencji-przewoznika-81856.html (http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/koleje-waskotorowe-juz-bez-koniecznosci-posiadania-licencji-przewoznika-81856.html) Pozdrawiam z MMz :) Tytuł: Odp: Wąskotorówki bez koniecznści posiadania licencji przewoźnika... Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 25 Maja 2017, 23:20:47 O ile się nie mylę, to brak wymogu posiadania licencji na wąskim torze nie jest niczym nowym i znikł już lata temu. No chyba, że w ferworze zmian i poprawek (raczej przypadkiem, a nie celowo) ponownie go przywrócono. I zdano sobie sprawę z babola.
Proszę zwrócić uwagę na fakt, że jedynie część (ba, rzec by należało - nieliczni z) obecnie działających przewożników wąskotorowych ma licencje. Część na przewóz i osób i rzeczy, część tylko osób. Konkretnie są to: Biuro Utrzymania i Eksploatacji Gnieźnieńskiej Kolei Wąskotorowej - przewóz osób (o) i rzeczy (r) FPKW (o + r) Fundacja Bieszczadzkiej Kolei Wąskotorowej (o) MOSiR Ełk (o+r) MPK Poznań (o) Muzkol (o) PTKW (Piaseczno) (o+r) PTMKŻ (o+r) SGKW (o) ŻKP (o) Wynika z tego, że mniej niż połowa przewoźników wąskotorowych w PL ma licencje. I, jeśli miewają staracia z UTK, to nie z powodu braku tejże. Wszystkie, bez wyjątku, licencje wydano w latach 2004 i 5. Później licencji nie wydawano z dwóch przyczyn - po pierwsze - zniesiono obowiązek. Po drugie - uzyskanie licencji na wąski tor stało się zwyczajnie niemożliwe, nawet gdyby ktoś chciał. Brałem udział w spotkaniu z p.o. prezesa UTK, nie pamiętam, który to był rok - pewnie ktoś będzie łaskaw przypomnieć. Brali w nim udział śp. Chmiel, Gerstmann, przedstawiciele PTMKŻ, SGKW, Bieszczad, wójt Krasnego, ówczesny prezes ze Żnina, Michalski z Gniezna. Doskonale pamiętam dyskusję na temat licencji z przedstawicielami działu prawnego UTK, z których jeden wysnuł śmiały wniosek, że "przecież nie macie licencji, bo ustawa ich nie wymaga, to znaczy, że wygasły". Generalnie UTK w swoim komunikacie właśnie odkryło Amerykę, tyle, że Kolumb był tam wcześniej. Zasadniczo - sprawa nie jest trudna do prześledzenia - dzienniki ustaw, w tym archiwalne, są dostępne on line. PS Do wyliczanki nie włączam SKPL Cargo sp. z o.o., które to uzyskało licencję w roku 2013. Przy okazji zauważam, że pośród licencjnonowanych przewożników nie znajdziemy już pierwotnego SKPL. Tytuł: Odp: Wąskotorówki bez koniecznści posiadania licencji przewoźnika... Wiadomość wysłana przez: Filip Bebenow on 26 Maja 2017, 06:55:43 A wynikało to ze zmian do Ustawy opublikowanych w:
Ustawa z dnia 16 grudnia 2005 r. o zmianie ustawy o transporcie kolejowym oraz o zmianie innych ustaw (Dz.U. 2006 nr 12 poz. 63) Która zdjęła z infrastruktury kolejowej obejmującej linie kolejowe o szerokości torów mniejszej niż 1435 mm i przewoźników kolejowych korzystających z tej infrastruktury kolejowej obowiązek stosowania rozdziałów: 4a, 5b—8, a ponadto: art. 5 ust. 3—6,art. 9, art. 13 ust. 1, art. 23 ust. 1 i 3—5, art. 23a—23j oraz art. 59—64. Rozdział 8 ujęty wśród powyższych dotyczy właśnie licencjonowania. Praktyką urzędu było ponadto nie wymaganie od podmiotów wąskotorowych legitymowania się licencją, a jedynie świadectwem bezpieczeństwa. Nie zaszły więc żadne rewolucyjne zmiany… Pozdrawiam, FB |