Świat kolejek wąskotorowych

Jest szansa że już niedługo, nie wiem kiedy dokładnie ( bom tylko prostym społecznym robotnikiem torowym), ale wiem że drezyna techniczna z Krośniewic dotarła już do dworca w Łęczycy.  Moja grupa oczyściła dworzec w Ozorkowie , trawa skoszona , polana chemią, zwrotnica ( narazie jedna, wjazdowa)  chodzi jak zegarek, obecnie wycinamy drzewka na odcinku Sierpów - Ozorków i odkopujemy przejazdy. Wiecej informacji kolega Antonii Chamczyk 506069914.

Pozdrawiam Jarek

Super. Jak to dobrze się czyta, że kolejna brygada zamieniła aparat fotograficzny na kilof i łopatę!
Serdecznie pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów!

Ależ absolutnie nie zamieniliśmy :)))))) w jednym ręku kilof a w drugim aparat :)))

Pozdrawiam jarek

Witam, czy to oznacza, że jest szansa na udrożnienie szlaku oraz na jakiś ruch pasażerski - niekoniecznie tylko dla MK? O ile mnie pamięć nie myli są/były jakieś ubytki w torowisku...?
Pozdrawiam
Obserwator Paweł

O przepraszam, ale Tolek Chamczyk już dawno był aktywnym MiKolem, swego czasu choć zapalony wąskotorowiec, to udzielał się w Skierniewicach. W końcu jednak wąski tor go wciągnął całkowicie, tym bardziej, że ma go niemal na miejscu :-). Proszę pozdrowić Tolka od ekipy skierniewickiej i powiedzieć, że nadal go dobrze pamiętamy :-)

Powitac Jarku,powitac.Widze,ze przeniosles sie z ,,285,, na niziny i znowu walczysz...raz sierpem.raz mlotem.Impreza na sw.Jadwige, a Wy skonczycie na sw.Stefana.A moze czesc ekipy bys delegowal  na Zbiersk - Turek?Moi komputerowi MK czekaja na dobry przyklad z OLDDBOY RAIL TEAM. Moze to ich zacheci.Mimo wszystko - tak trzymaj!!!

Pozdrawiam.

ok333 :)

Witam po raz pierwszy na Forum.

Tak się składa, że jednym z brygady, która działa z Antonim w Ozorkowie jestem ja. Na dzień dzisiejszy tj. 11.08.05 Ozorków jest całkowicie oczyszczony i przygotowany na przyjazd pociągu. Drzewa z obszaru torowiska wycięte były już w kwietniu, śmieci zebrane i trawa skoszona również. Tory od semafora wjazdowego do Ozorkowa oczyszczone i opryskane chemią. Zwrotnica wjazdowa nasmarowana a prowadząca do kozła odkopana z ziemi i szlaki porośniętej grubą warstwą traw. Od tej zwrotnicy w stronę kozła tory oczyszczone do podkładów na długości ok. 25m (do kozła zostało do oczyszczenia ok. 15 m). Szlak z Sierpowa do Ozorkowa prawie oczyszczony z drzew (zostało ok. 1,5 km), wycinka prowadzona jest od czerwca. Praca idzie wolno bo jesteśmy w stanie poświęcić jeden-dwa dni w tygodniu na to zadanie (rodzina, praca zawodowa, do Ozora trzeba dojeżdżać, ode mnie to 40 km w jedną stronę). Nasze narzędzia to piła ręczna i dwa sekatory. Mimo wszystko jesteśmy blisko zakończenia prac. W Sierpowie tory oczyszczone od semafora wjazdowego włącznie ze stacją i mostem na którym rosło spore drzewo. Na odcinku między Sierpowem a Ozorem zostanie jeszcze uzupełnienie brakujących śrub mocujących szynę do podkładów (jest tego sporo).
Wygląda jednak na to, że impreza powinna się odbyć bez problemów a pociąg powinien dojechać do Ozorkowa.

Dla tych, którzy byli na imprezach na tym szlaku np. w 2001 roku zaskoczeniem może być brak drewnianych słupów wzdłuż trasy kolejki oraz oczywiście nowy wiadukt nad linią szerokotorową w Topoli Królewskiej z odcinkiem ok. 400 m całkiem nowego nasypu szutrowego i torowiska (podkłady jeszcze pachną).

Kilka zdjęć z naszych prac zamieszczonych jest dzięki uprzejmości Pawła Niedomagały na stronie: http://www.pod-semaforkiem.kolej.szczecin.pl/ld-ozorkow.html.
 
Pozdrawiam wszystkich uczestników Forum.  
Paweł

No to Panowie, teraz tego pismarczyka co to kiedyś wysmiewał się w jakiejś lokalnej gazetce "tory do nikąd" czy jakoś tak(wiadukt i nowy odcinek kończący się kradzieżą) , za fraki go, na miejsce, i niech odszczeka swoje "sensacje".
Jakby ktoś odgrzebał ten artykulik, to ja moge trochę gazetkę pomęczyć - o radosne sprostowanie.
Pozdrawiam i gratuluję, nareszcie nam przybywa wąskich torów w PL :)

MP

"page not found" :(

Witam.

Odpowiedź dla Marcina Przybysza.
Strona pod adresem, który podałem nie otwiera się bo trwa przebudowa serwera kolej.pl na którym są miedzy innymi nasze zdjęcia. Jeżeli kogoś interesuje to mogę przesłać bezpośrednio na maila zdjęcia ze stanu przed pracami i po.

Co do autora artykułu o który pytasz, to nie mam żadnych informacji. Natomiast leży przede mną inny artykuł z "GW" z dnia 05 marca 2004 (dodatek łódzki) autorstwa Michała Jagiełło pod tytułem: "Ćśśś! Kapituła radzi...". Generalnie chodzi w nim o tzw. bzdurę roku. W dziesiątce Łodzi i województwa na pierwszym miejscu jest cytuję:
"W Topoli Królewskiej pod Łodzią ...(moim zdaniem powinno być przed Łęczycą ale autor uważa, że Topola jest pod Łodzią; zostawiam to bez komentarza)... zbudowano trzy waidukty. W tym jeden za 2,5 mln zł dla nieistniejącej od dwóch lat kolejki wąskotorowej. W 2003 r. złodzieje ukradli kilometr szyn akurat w pobliżu wiaduktu. Kolejka nie istnieje, ale w papierach figuruje jako zabytkowa (całe szczęście) więc budowa wiaduktu była wymogiem konserwatora zabytków. Inwestorem był łódzki oddział GDDKi A. Pieniądze dał budżet państwa i EBI."

Oprócz tekstu jest jeszcze zdjęcie wiaduktu i nowego torowiska z podpisem: Topola Królewska. Wiadukt za 2,5 mln zł do kolejki, której nie ma.

W tym samym artykule jest opisany nowy tramwaj na oponach (czyli samochód stylizowany na tramwaj), który jeździ po ul. Piotrkowskiej w Łodzi, oczywiście też jako łódzka bzdura roku, tym razam na pozycji nr 10.

Pozdrawiam Paweł

http://www.pod-semaforkiem.kolej.szczecin.pl/ld-ozorkow.html
trzeba wyciąć kropkę na końcu

[Wygląda jednak na to, że impreza powinna się odbyć bez problemów a pociąg powinien dojechać do Ozorkowa.

jest jeden problem - w Leczycy dosc solidnie zaasfaltowany przejazd na ul. Belwederskiej. Drogowcy zrobili sobie typowy nielegal...
W ostatni poniedzialek dane mi bylo zobaczyc takze efekty prac krosniewickich kolejarzy w Topoli. Odcinek odbudowany, co prawda metoda gospodarska, no ale JEST! Niestety, nie moglem zlokalizowac mijanki w Topoli - czy padla ona ofiara zlomiarzy w ramach kradziezy tych 400m torow?
P.

Witam po krótkim urlopie.

Witaj Pechu!
Miło, że ktoś zagląda na bliskie nam wąskie szlaki.
Rzeczywiście ubytki w torowisku uzupełniono metodą gospodarską, ale lepsze to niż brakujące 400 m. Poza tym szyny użyte do uzupełniania kontrastują z całkiem nowym torowiskiem, a to nie jest bez znaczenia przy ocenie tego odcinka. Najważniejsze, że tory są i to dzięki staraniom Antoniego Chamczyka i Brygady z Krośniewic.
Co do mijanki-to została ona rozebrana przez kolejarzy kilka lat temu.
Rozjazd w Łęczycy trzeba rozkuć i nie ma się co rozwodzić nad tym tematem. Brygada zrobi co trzeba. Szlak ma być przejezdny do Ozora i koniec, kropka.
Na marginesie. Szukamy ludzi, którzy pomogą nam w pracach na odcinku Ozorków-Sierpów i/lub kogoś kto zaopiekuje się odcinkiem w Łęczycy.
Telefon do mnie 696 197 757.

Małe pytanie:
Czy informacje o waszych dokonaniach można przekazać dalej?
Uściślając, w łódzkim "środowisku" nieco zawrzało po publikacji tego dziennikarza z GW.
Moje stowarzyszenie IPT-Łódź (http://www.ipt_lodz.toya.net.pl/)
wysyłało parę razy pisma do Urzędu Marszałkowskiego w sprawie Krośniewickiej Kolei Dojazdowej.
Miałem "spięcie" podczas rozmowy z p.Jagiełło na temat tego nieszczęsnego mostu, wydaje się, że żadne argumenty do niego nie przemówiły.
Napiszcie, proszę, więcej o was i waszych osiągnięciach w przywracaniu do życia toru do Ozorkowa!

Witam.

Cieszę się, że kolejna osoba zainteresowała się tematem. To bardzo pozytywny objaw.
W pierwszej kolejności odpowiadam na pytania.
Będzie super jeśli przekażesz informacje dalej. Na tym nam bardzo zależy. Jeśli oczekujesz dokładnych informacji to służę, oto mój adres pawelpapierz@wp.pl. Posiadam ok. 250 zdjęć z naszych prac na odcinku od Ozorkowa do Sierpowa. Na tym odcinku działamy, bo mamy zgodę naczelnika. Na odcinku do Sierpowa pracuje brygada z Krośniewic.
Jeśli chodzi o naszą grupę to jest nas czterech. Człowiek numer jeden, to Antoni Chamczyk od niego wszystko się zaczęło. Odbudowane tory w Topoli to jego zasługa i brygady z Krośniewic. Pociąg remontowy dojechał w lipcu do Łęczycy.
My oczyściliśmy dworzec w Ozorkowie, odcinek od semafora wjazdowego na szlaku do Sierpowa przed krzyżówką szerokich torów do Cukrowni Leśmierz, a obecnie wycinamy drzewa na odcinku od Sierpowa do Ozorkowa. Zostało nam ok. 1,5 km do wycięcia, myślę że zajmie to 4 dni. Oznacza to, że do zrobienia zostanie uzupełnienie skradzionych śrub z torowiska na tym odcinku (jest tego sporo) oraz uzupełnienie ok. 30 m szyn w okolicach Wróblewa. Ozorków jest gotowy na przyjazd pociagu mimo, że był potwornie zarośnięty. Zwrotnice odkopane spod warstwy trawy, odchwaszczone, nasmarowane. Myślę, że wyglądają lepiej niż 20 lat temu. Najlepiej będzie jak prześlę Ci kilka zdjęć. Zobaczysz jak to wygląda.
Ogólnie rzecz biorąc, sytuacja na odcinku od Krośniewic do Ozorkowa jest prawie opanowana. Pojawia się jednak nowy problem. Zagrożone są przewozy osobowe na KKD. Marszałek nie chce dać dotacji a SKPL dopłaca już do nich od dłuższego czasu i nie daje rady. Szukamy  człowieka, który pomoże nam w rozmowach w urzędzie marszałkowskim w Łodzi. Szukamy też osób, które pomogą nam w pracach na odcinku Sierpów-Ozorków.

Jeśli oczekujesz dodatkowych informacji, to daj znać.

Pozdrawiam Paweł

Witam.

Wygląda na to, że ktoś chce przeszkodzić nam w dążeniu do celu, czyli do uruchomienia szlaku do Ozorkowa. W tę sobotę odkryliśmy świeżo pocięte odcinki szyn w odległości ok. 500 za Sierpowem w stronę Ozora. Ponieważ szlak jest zasłonięty od drogi drzewami i jest w tym miejscu wjazd na pole, to stanowi to dobre miejsce do kradzieży. Dobrze, że to tylko 7 metrów na prawej szynie i cztery na lewej. Następne trzy metry na lewej szynie, były przygotowane do zabrania. To zastanawiające, że przez cztery lata na odcinku Ozorków-Sierpów zginęło tylko 30 metrów szyn (i wiemy kto to zrobił, znana z takiego procederu postać w okolicy Ozora), a teraz gdy widać wyraźnie efekty naszej pracy (np. wycięte, uschnięte drzewa), ktoś postanawia ukraść kilka odcinków.

Jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć kilka fotek z tego miejsca, to prosze o meila.

Pozdrawiam Paweł

[/img]

Akurat to. że keidy się zacznie coś dziać przy kolejce to zaczyna się aktywność terrorystów złomowych to nie nowość. Najlepszym przykładem są Starachhowice, gdzie największe ubytki powstały tuż przed uruchomieniem.

Jeśli wiecie - możecie zdradzić kto to jest ?

Pewnie nie chciało im się przedzierać przez zarośla, to poczekali aż je ktoś powycina. Teraz złomiarstwu pracuje się wygodniej. ;)

A na poważnie mówiąc, jak się słyszy takie newsy, to pięści same się zaciskają...

Nie, moim zdaniem mechanizm był inny "jak nie ukradniemy teraz, to potem jak kolejka będzie kursować będzie trudniej ukraść"... Albo po prostu ruch przy kolejce przypomniał miejscowemu elementowi o istnieniu niewyeksploatowanych pokładów stali pod krzakami.

A może zorientowali się, że kolejka ruszy i chcą to uniemożliwić by kraść dalej w przyszłość bezkarnie - kradziez z linii nieczynnej to mała szkodliwość społeczna, a jak adwokat poskarży się ze łzami na bezrobocie to całkiem puszczą.

Złodziejem szyn w okolicy Sierpowa okazał się Piotr J. z Aleksandrowa Łódzkiego. Znamy jego adres i numer dowodu (wszystko dzięki Antoniemu Chamczykowi, w kontaktach międzyludzkich i uzyskaniu informacji to mistrz nad mistrzami). Nie podaję szczegółów bo ktoś w aktcie desperacji mógłby dokonać samosądu.
Co ciekawe człowiek ten jest znany na komendzie w Ozorkowie bo w przeszłości dokonawał już kilku podobnych kradzieży.

pozdrawiam Paweł

P.S.
Dziś się dowiedziałem, że na rogowskiej pociąg dojechał do Białej Rawskiej a podrodze przejechał przez nowy przejazd na obwodnicy prowadzącej do gierkówki.

WItam!
Jestem z Łęczycy i caly czas czekam z niecierpliwoscia na uruchomienie tej lini, bede starał sie pomoc jak tylko moge wczoraj napisalem maila o wspolrace i caly czas czekam. Moge z checia pomoc przy oczyszczaniu szlaku.
Na stronie www.koleje.wask.pl widnieje info o imprezie na tym szalku:

Wybiera sie ktos jak dojdzie do skutku :)
POZDRAWIAM BARDZO SERDECZNIE!

Jakiś niecodzienny skład masz w sygnaturce... ;-)(http://mf.net.pl/images/signatures/89314953543161141f15b1.jpg)

hehehehh niespotykany :D Lxd2 haha z jakim taborem :D
Aha jeszcze jedno male zapytanie czy na odcinku Ozorkow - Krosniewice bedzie działac tylko polaczenie osobowe czy tez jakies towary tez :)

Super :) Otrzymałem tel od P. Pawła i w nast tygo bedziemy rozkuwać asfalt w Łęczycy i nawiazujemy wspolpace ja postaram sie jeszcze zwerbowac moze kogos ale nie gwaratuje. Pozdrawiam!

Witam.

Ponieważ ekipa z Krośniewic jest zajęta pracami na odcinku do Brześcia i chwała im za to, postanowiliśmy, dla zapewnienia terminu imprezy na tym odcinku w październiku, wykonać prace samodzielnie. Organizujemy drezynę roboczą na przyszły tydzień. Chcemy rozkuć przejazd na ul. Belwederskiej i naprawić szyny w okolicy zalewu w Łęczycy. Oczywiście jak będzie można pojedziemy dalej, najlepiej do Sierpowa.

Pozdrawiam Paweł

bedzie ciezko ale damy rade, duzo roboty bedzie

Witajcie drodz ciasnotorowi.

Jest problem z tą naszą Łęczycą. Ekipa krośniewicka ma roboty po pachy. Wahają się do Brześcia z wagonikami i nie mają czasu na dodatkowe zajęcia. Rozkucie Belwederskiej to "trudne" zadanie, szyny zalane na grubość kilku centymetrów.  Mam nadzieję, że wkrótce będą mieli trochę wolnego. Sami nie damy rady rozkuć przejazdu.
Tym samym oddala się moment dotarcia, po 4 latach przerwy, pierwszego pojazdu silnikowego do Ozorkowa (dwa-trzy lata temu jeździł w okolicach Ozora swoją drezyną rowerową kolega Jarek Sobczyk, ale później zarosło i już się nie dało).  
Ten dzień nastąpi, a my nie możemy się doczekać.

Pozdrawiam Paweł

Spróbujcie wykorzystać gumówke - tarcza do cięcia stali wystarczy - chyba że macie dostęp do flexów używanych przy remontach dróg. Tylko uważajcie, żeby nie naciąć szyny ;) UWAGA ! Koniecznie przyłbica !!! Kumplowi taka tarcza się rozpadła - jak kupujecie to warto wydać kilka złotych więcej na solidnie zbrojoną tarczę.
Kiedyś przeprowadzałem kabel pod alejką asfaltową i ciąłem zwyklą gumówka z hipermarketu - mimo zarzynania - cięte były też rury ok 3" w ogrodzeniu nadal działa ;)

Powodzenia !

czesć

jestem zdeterminowany do zmierzenia sie z tym przejazdem choćby tylko z młotkiem i przecinakiem :)

Jarek

Witaj Jarku.

Mam ochotę na to samo, ale po rozmowie z Tomkiem Strapagielem, doszedłem do wniosku, że bez zgody prawnika SKPL-u nie możemy nic zrobić. Ten przejazd to 3 godziny pracy z odpowiednim sprzętem. Trzeba mieć oznakowanie miejsca robót, bo ta ulica jest ruchliwa a ludzie muszą pracować w bezpiecznych warunkach. My nie mamy odpowiedniego zaplecza do takich prac.
Jestem zły na całą sytuację, bo zapowiadana impreza oddala się i trudno powiedzieć kiedy się odbędzie. Jedyne co możemy zrobić, to kontynuować dotychczasowe prace. Jeśli chcesz dołączyć, to ja jadę w sobotę od rana do Łęczycy. Jestem tam umówiony z Tomkiem Lisem. Będziemy wycinać drzewa na szlaku między działkami, później przejdziemy się szlakiem w kierunku Sierpowa i jeśli nie będzie tam nic do zrobienia, to pojedziemy do Sierpowa przyciąć to, co zdążyło odrosnąć od czerwca. Na koniec zostawiam Ozorków-chyba doszlifuję tam naszego koziołka i może przewiozę trochę tłucznia póki mam wózek.

Jak będziesz mógł daj znać.

A może ktoś jeszcze jest chętny spiłować kilka pniaczków i pomachać łopatą ?
Chętnych proszę o kontakt na numer 696 197 757

Pozdrawiam Paweł

ojjj a teraz ta ulica Pawle stala sie bardz ale to bardzo ruchliwa bo remonuja most na Poddebice i nie ma przejazdu i ulica belwedreska zrobili objazd  :wink: Do zobaczenia w sobote
Pozdrawiam

Na pewno będe na imprezce 15 października   :D  :D  niestety słyszałem że wycieczka bedzie podobno przesunięta na późniejszy termin  :(

PS        
Co jest z Px48 na Krośniewickiej KD ?

pozdrowienia

Witajcie.

To prawda, że termin się przesunie. Myślę, że należy oczekiwać tej imprezy w grudniu na mikołajki. Jest problem z rozkuciem przejazdu na ul. Belwederskiej w Łęczycy (ekipa z Krośniewic jest zajęta przewozem towarów i nie mają chwili wolnej na inne sprawy a nasze Stowarzyszenie nie posiada odpowiednich środków do wykonania prac).
Ale jest inna ważna rzecz, którą mogliśmy wykonać. Z przyjemnością informuję, że po 3 miesiącach pracy (piłą ręczną i sekatorem) podejmowanej raz w tygodniu, odcinek z Sierpowa do Ozorkowa został odkrzaczony. Odcinek ten to 7 km szlaku , na którym są miejsca gdzie rosnące drzewa tworzły zwartą bryłę i wycięcie np. 500 m zajmowało 9 godzin ciągłej pracy, wykonywanej przez dwie osoby. Ostatni pociąg jechał na tym odcinku cztery lata temu. Po szlaku musi teraz przejechać drezyna i skosić zielsko, bo zarosło równie mocno jak w przypadku drzew.
Pociąg dojedzie bez problemu do Łęczycy. Po rozkuciu przejazdu w tym mieście, trzeba będzie wykopać szyny spod piachu w okolicy Borek i wyciąć drzewa do Sierpowa (wycinka dla dwóch osób to jeden - dwa dni robocze, wykopanie-kilka godzin).
Słaby punkt na szlaku to most w Sierpowie, tu trzeba wymienić podkłady bo są spruchniałe. Pozostanie jeszcze uzupełnić kilka drobnych ubytków w torowisku (ok. 40 m).

Jak widzicie , jest trochę do zrobienia ale najważniejsza była wycinka bo zarosło strasznie, ale to już historia. Jeden z ważniejszych etapów, zakończon. Następne, bardziej przyjemne przed nami.

Pozdrawiam

Jeszcze jedno.

Px48-1902 musi przejść rewizję kotła. Stoi w szopie.

Pozdrawiam

NO wczoraj ta wycinka zajela nam pare h ale w sumie pracowalismy w 2 osoby, ale najbardziej martwi nas ten przejazd na belwederskiej bo bez niego kolejka nie dojedzie do ozorkowa ale pozostaje nam czekac na ekipe z krosniewic.
Pozdrawiam !!!

Witam Was.

Dzisiaj (tj. 01.10.05) nasz kolega Wojtek z Krośniewickiej KD powiedział , że w przyszłym tygodniu biorą się za rozkucie Belwederskiej w Łęczycy a to bardzo dobra informacja. Z każdym dniem zbliżamy się do mometu kiedy w Ozorkowie pojawi się, pierwszy po czterech latach, pociąg.
Nie macie pojęcia ilu ludzi na widok wykonywanych przez nas prac na szlaku pukało się w głowę. Jeśli macie w swoich okolicach podobne zjawisko, to pamiętajcie, że pukają się w swoją głowę a nie w waszą.
Jeszcze wiele pracy przed nam. Ale wierzę, że w bardzo licznym towarzystwie spotkamy się w Ozorze na pierwszej imprezie z pociągiem specjalnym. Do zobaczenia.

Pozdrawiam Paweł

Wiemy ile :P  :P
Dokładnie tak samo było jak startowały Starachowice..

Witajcie.

Znów oddala się możliwość rozkucia ul. Belwederskiej w Łęczycy.
Drużyna krośniewicka dostała kolejne zlecenie na przewóz towarów i tym sposobem nie będzie miała czasu na inne sprawy.
Jednak najważniejsze, że idzie transport i mogą zarabiać.
Poczekamy na nich, tyle ile będzie trzeba.

Pozdrawiam Brać Ciasnotorową

Paweł Papierz

Czytajcie  -  PLOTKUJA O WAS / NAS :grin:

 :arrow: http://forum.lodznafali.org/archive/index.php?t-229.html

tzn. , ze jest coraz lepiej  :wink:

Pozdrawiam

ok333

to dobrze. Im więcej sympatyków, tym lepiej dla kolejek. I mogą z nich powstać MiKole, oczywiście.

Już na początku Sierpnia mam zamiar zrobić coś na szlak KKW, oczywiście jako wystawę na szlaku na czas jakiejś imprezy bądź przejazdów  ;)

Pozdrawiam, Fabian

Witam! Ponieważ zaintrygowała mnie informacja nowego Kolegi :       Pojawia się pytanie. Co można jeszcze zrobić na szlak Krośnice-Ozorków? Położyć  X  ,czy załatwić potrzebę fizjologiczną i czekać na jakąś imprezę? Pozdrawiam smutno. Bogdan

Wystawiane to będzie tylko na czas przejazdów drezynami.

Czyli Kolega będzie wystawiać to gdy drezyny kursować będą? Polecam zatem mieć na uwadze skrajnie drezynianego taboru, aby nie odpadła główka wystawionego tego.

O skrajni taboru wiem.