Świat kolejek wąskotorowych

Cześć

Wczoraj obejrzeliśmy na HBO kapitalny film pt: "Pociąg Nadziei". Dokument opowiada o życiu dzieciaków związanych z funkcjonującą w Budapeszcie kolejką dziecięcą GYERMEKVASUT. W zasadzie w tym filmie kolej jest tłem dla losów trojga dzieciaków, ale tłem bardzo znaczącym. Urokliwe stacyjki, wijąca się wśród lasu linia, przejeżdżające raz po raz L45H. Z tego wszystkiego emanuje radość i pożytek. Kapitalny obraz! Film wzbudził refleksję: dlaczego na Węgrzech się da a u nas się nie da. Od razu nasuwa mi się na myśl zasłużona lecz porzucona i niewykorzystywana od kilku lat kolejka w Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie. Rozebrali, odbudowali fragment, poużywali kilka sezonów jakby od niechcenia i zostawili ten ogryzek na pastwę losu. W Chorzowie nawet dorośli nie potrafili się tym zająć a co dopiero dzieci.

Polecam ten film. Warto!

PiotrS

Byłem na tej kolejce, dojazd do niej tramwajem z centrum Budapesztu. Ale na Ukrainie jest ich jeszcze 9, choć toczy się batalia o uratowanie przed zamknięciem kolejek w Użgorodzie, Łucku i Rownie. Najładniejsza z nich to zaporoska.

U nas zaraz znalazłaby się setka paragrafów z których by wynikało że jest to śmiertelnie niebezpieczne i zabronione.

Należy pamiętać, że tak zwane "kolejki pionierskie" nie powstawały w krajach socjalistycznych ot tak sobie jako atrakcja w lunaparku, tylko miały na celu pozyskanie przyszłych pracowników dla "dorosłej" kolei.