Świat kolejek wąskotorowych

Moje serdeczne gratulacje , Koledzy!Wielkie dzieki , ze go uratujecie.

http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.misc.kolej&aid=39858875


Ciesze sie - doslownie jak M... z blaszki . ze w Pionkach bedzie troche Wielkopolski. I  BEDZIE OKAZJA WAS ODWIEDZIC !!!

Pozdrawiam BozoNarodzeniowo.

ok333 :D

PS.Prosimy o Jego fote z pionkowskim tlem.

Zrobie w sobote, a my również się cieszymy chociaż na szynach S10 wygląda nieco smiesznie:) Szkoda ze nie udalo sie uratować drugiego. Ale dobre i to:)

jaką planujecie przyszłość dla lyd2-63??

eee śmiesznie na BKL   Lyd-2  jeżdza po S10 i nie ma nic dziwnego w tym
ba sa nawet szyny mniejsze niz S10 !!

Dla zainteresowanych: na stronie Fundacji są już zdjęcia:
http://www.fpkw.pl/www.php?idSekcji=31

Brawo !!  :D  Gratulacje i powodzenia! Qrcze musze sie tam w wakacje do was wybrać :)

17 listopada otrzymalem wiadomość od Krzystofa Zawady ze rozpoczelo sie ciecie jednej z lokomotyw Lyd2 z stojącej na byłym terenie ZNTK Ostrów (w tej chwili wiem ze byla to Lyd2-59). Czy to oznacza że złomiarze dokończyli swoje dzieło z 59 i że jej już nie ma całkowicie ??
Gratuluje zachowania ostaniego Lyd2 z Witaszyc ktory zostal w Polsce.

Paweł Korcz

ssssuuuupeeer szkoda tego drugiego

Na forum w dziale tabor był temat o obu Lyd2 i były tam zdjęcia z resztkami 59.

Wielkie podziekowania naleza sie dla Marcina z Warszawy ktory opoznił ciecie  na 3 dni i dzieki niemu udało sie uchronic chociaz jedna przed palnikiem :)

Panie kolego, swietlana przyszlosc* planujemy dla naszego MALEGO Rumuniatka....2xR i do R
Renowacja, Remont i do  Ruchu, ale na pocztatek Zabezpieczenie

BARDZO WAZNE!!!: W zwizku z powyzszym poszukuje dokumentacji technicznej i eksploatacyjnej lokomotyw Lyd2.

Z góry dzieki i Pozdrawiam BAKU+)


*-> bynajmniej nie chodzi o oswietlenie go plomieniem palnika gazwego

porozmawiaj z p. Staszkiem Wróblem z Bieszczadzkiej ,
on ma dokumentację , całą poprzednią zimę kompletował
dokumenty do swoich Lyd2, być może udostępni....
tel . na kolejkę   13 468 6335

Witam,mysle ze na poczatek nalezało by podzwonic troche po placówkach TDT(Transportowy Dozór Techniczny) dawna nazwa KDT (Kolejowy Dozór Techniczny),która mogła miec pod soba lokomotywy z Witaszyc,zeby pozyskac odpisy Arkuszy rewizji Zbiorników powietrznych(mozna spisac i podac numery rejestracyjne z Tabliczek na zbiornikach),bedzie to pierwszy ktok do odtworzenia dokumentacji eksploatacyjnej lokomotywy.Nastepnie trzeba by podzwonic do byłego ZNTK Nowy Sacz zeby uzyskac z archiwum odpisy co do zakresu ostatnich przeprowadzonych napraw.

Bardzo się ciesze, że zbiory Fundacji się powiększyły o kultową maszynę serii Lyd2.

To was chyba nieźle pogieło. To najpierw budujecie z takim mozołem szyny a teraz je chcecie w prosty sposób zniszczyć. Zdajecie sobie sprawie w jaki sposób lokomotywa ta oddziaływuje na tor i go rozwala ?? Nie mówiąc już o zużyciu paliwa. Jako przestrogę podaje przykład Lyd2-069.
http://www.tabor.wask.pl/egzemplarz.php?&id=50378
Została ona zakupiona przez resort leśnictwa i próbowana w Płocicznie i Lipie. W Płocicznie tory rozlazły się na terenie szopy a w Lipie lokomotywa zaliczyła wypierdkę na pierwszym łuku. W końcy sprzedanają PKP.
Naprawdę moim zdaniem V10C to max na koleje leśne. Sam w Białośliwiu chciałbym mieć V10C.

Pozdrawiam

Paweł

Co prawda różnica 15cm ale jakoś o takich problemach LP-Lyd2-01/07 niebyło słychać. Mi się wydaje, że to nie wina szyn tylko ułorzonego torowiska które to w Lipiu i Płocicznie zostały ułorzone przez wojska niemieckie w czasie wojny (w Lipiu podczas drugiej, Płocicznie popdczas pierwszej) to w Bieszczadach torowiskiem zajeła się profesjonalna firma podczas modernizacji.

Może ktoś z Pionek mi wytłumaczyć na czym polega "budowa szyn"?

W Poznaniu jest jakaś :) moze wam oddadzą??

Nie oddadzą. Wiem bo jestem z Poznania i działam w obu stowarzyszeniach zarówno z Białośliwiu jaki i Poznaniu.

Pozdrawiam

Paweł

Ale TKh to oddali i niewydaje mi sięaby ktoś po nim płakał. Czy wogóle był u was poruszany temat ewentualnego przekazania lub wyporzyczenia V10C do Białośliwia czy też od razu zostało przyjęte, że nie odadzą i nie ma po co nawet próbować?

Aby nie odbiegać od tematu dyskusję nt. autostrad przniosłem na: http://www.kalito.martel.pl/forum/viewtopic.php?p=6875#6875

BKL jest skromna i nie lubi się chwalić


Im mniej ostrych łuków tym lepiej.

no dobra ale powiedzcie jak to jest rozwala te tory czy nie?

Ciekawe czy przy 150 mm różnicy dałoby się trzecią szynę położyć...

Niestety tak...

W czasach, gdy Cukrownia Kruszwica eksploatowała swoją kolej codziennie na szlak wyjeżdzał pociąg roboczy. Codziennie poprawiał łuki na tych liniach, gdzie kursowały Lyd2. A były to tylko dwie dość krótkie linie do Piotrkowa i Nowej Wsi. Czasami zdażało się, że ten poc. roboczy jeździł także na inne linie (czyli te, gdzie nie kursowały Lyd2 a jedynie Wls150)

Na PKP na Bydgoskiej i Żnińskiej KD w związku z Lyd2 w wielu miejscach wymieniono nawierzchnię na ciężką a na łukach zrobiono bardzo duże poszerzenia. A właściwie poszerzenia same Lyd2 sobie zrobiły :) Często stosowano podkłady żelbetowe z 750 mm, więc do podkładu była przytwierdzona tylko jedna szyna, druga leżała tylko, bo nie było dla niej dybli w odpowiednim miejscu. Kolejne podkłady układano na przemian tak, żeby raz była przytwierdzona prawa szyna a raz lewa. I taki tor Lyd2 sprawnie dostosowywały do swych potrzeb ;)

Generalnie warto zauważyć, że PKP nie bez przyczyny bardzo szybko pozbyło się Lyd2 na 750 mm (mieli lepsze, choć cięższe Lxd2). Tylko na 600 mm nie było wyboru...

pozdr M

i co i nic sie nie da zrobic  wtych lokomotywach żeby było inaczej?

dać wiązary "w fazie" ;)

Zrobić się da. Można obciąć obrzeza środkowego zestawu, można zrobić przesuwne osie jak w parowozach... można zrobić łuki o bardzo dużym promieniu.
Najlepiej by było przerobić ją na dwa wózki jak pisałem wcześniej ale koszt byłby ogromny bo trzeba by całą ostoje przerobić albo nową zaprojektować.

Znaczy się 120 stopni? Mają 90.

Oprócz tego przekładnie osiowe zamontować i jakoś doprowadzić do nich napęd

Lokomotywa 401 Da miała napęd wiązarowy i przekładnie elektryczną tylko na osie skrajne. Wiązarami napędzana była oś środkowa.
 Nie szarpała i nie "fruwała" po torze jak donald.
Ale z drugiej strony po co to przerabiać? Nieudana konstrukcja i tyle...

To jest jedyne możliwe rozwiązanie. Tak ma Lyd1 i to się sprawdza, dopóki się nie wykolei środkową osią ;)

A nie prościej zbudować nową lokomotywę? ;)
Przemku, wydaje mi się, że się zagalopowałeś trochę w marzeniach. Taka przebudowa byłaby bardziej skomplikowana niż budowa od podstaw.
ATSD - jak myślicie, "dałobysię" zbudować od podstaw zupełnie nową lokomotywę metodą gospodarczą?

dało by się ale czy ją dopuszczą do ruchu ,
papiery i badania techniczne mogą być droższe do
kosztów budowy loka

Najprościej przerobić zestawy kołowe na przesuwne - przedewszystkim środkowy - parowozy tak mają - napewno będzie to najtańsze rozwiązanie i może się sprawdzić.

Nie chce kwestionować twoich informacji ale wieloletni pracownik kolejki w CK ma zupełne inne zdanie na ten temat. Nie jest to wcale maszyna do niszczenia torów jak niektórzy sądzą. A przy dobrych przytwierdzanich i odpowiednio poszerzonych łukach może spokojnie jeździc nawet na 600 tkach.

Dokładnie grunt to mieć trochę kasy, a wszystko można zrobić by było dobrze.

zara niektórzy dojdą do wniosku że trzeba było pociąć ją w cholere

To sa Pionki a nie Piotrków, tu się nie tnie eksponatów ZTCW !! :D

A jaki tabor pocięto w Piotrkowie??No ale tej kolejki to im nie daruję :evil:

Ol49-48 to było szczytowe ich osiągnięcie. Przez ich pazerność PSMK i TOZKiOS musiały poczekać na zakup swoich maszyn po prefencyjnej cenie...

I z tego co wiem to pocieli jeszcze platformę i jeden wagon 1Aw w którym próbowali wstawić okna od EN57. Wogóle Piotrków przez ostatnie lata wolał handlować taborem zamiast ratować kolejkę.

o nieobecmych jak i o zmarlych sie nie rozmawia. Przestanmy oplakiwac piotrkow = stalo sie, przepadlo, na nic wasze gorzkie zale ... zajmijmy sie prosze tym co mamy, poki jeszcze mamy.

A czyj tak właściwie jest ten tabor - ZN Łódź czy Starostwa ? - można spróbować coś wyrwać jeśli nie będzie za drogo, rumuny były sprawne technicznie.

Tego ekhem "stowarzyszenia" jest jeszcze chyba jedna Lyd2 z Kruszwicy bodajże,Px49 jest własnością muzkolu z Sochaczewa,te Lxd2 są chyba zakładu nieruchomości PKP,ale nie jestem pewien.Tylko czyje są wagony,pługi itp..?? I nie wiem co się dzieje z tą wuelseską,która tam jeździla??Wie ktoś??Jeśli coś pomieszałem,to mnie poprawcie.

Wagony towarowe i transportery razem z rumunami pozostawiło pkp - pytanie czy przejęło to starostwo czy nie ?

Mam wrażenie że to już zostało zrobione - fabrycznie :D :D :D

Paweł

Fabrycznie na pewno nie. Co najwyżej mogło to być zrobione podczas którejś z większych napraw.

To sobie poczytaj instrukcje od tej lokomotywy. Niby jak miały by wpisywać się w łuki skoro nie mają przesuwu bocznego żadnej osi a 3 zestawy miałby obrzeża. Taka lokomotywa poprostu by się zaklinowała. Wszystkie Lyd2 miały FABRYCZNIE środkowy zestawy bez obrzeża i tak. Przez co w praktyce  zachowywały się na torze jak duża lokomotywa 2 osiowa bo było głównym powodem niszczenia torowiska.

Paweł

którą??


K[....] normalnie!!!!!!!!!!!!!!!!


Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Są jakieś badania naukowe na które możesz się powołać czy sam to wymysliłes??

Spokojnie. Rzeczywiście zdarzały się Lyd2 z trzema obrzeżami ale nie była to produkcja FABRYCZNA tylko poprostu podmiana jednego zestawu którymś skrajnym. Wg niemieckiej instrukcji w której posiadaniu jeden z moich znajomych ma ona fabrycznie bosy 2 zestaw. Podobnie jak Wls150

pozdrawiam
i bez kurew :)

Panowie !

Forum czytają nie tylko MK !!! A dzięki takim "kwiecistym" wypowiedziom wyrabiają ludzie sobie o nas opinię. A niestety takie są czasy, że jako środowisko MK musimy dbać o jak najlepszą opinię... A zła opinia to tylko i wyłącznie kolejne kłody...

&y , Fidzio
popieram Was w tej materii.Ale w tych Bieszczadach naklna sie na te biedne konie. Przemek sie ...poprostu osluchal!!! :D

Wszystkiego najlepszego w Nowym 2006 Roku.

&y the Second Ma2siak
=========================================
Kalisko - Turecka Kolej Mniejszych Predkosci

A żeby było jasne załączam foto kpl zestawów :)
(http://www.cleeve.com/lyd2/images/lyd2-2.jpg)

Do tego nie trzeba badań naukowych tylko trochę oleju w głowie. Chyba logiczne. Że jeśli połączymy linią prostą punkty styczności z torem pierwszego i trzeciego zestawu kołowego lokomotywy stojące w łuku to punkt styczności drugiego zestawu będzie strochę odsunięty od tej linii. Żeby zniwelować tą różnicę należy albo zmniejszyć lub zlikwitować obrzeże albo wprowadzić przesuw boczny osi.



W to też wątpię - w takim razie taka lokomotywa żeby pokonać łuk musiała by wyprostować pod sobą każde 2,4 m toru na który akurat by się znalazła.

Na zdjęciu wrzuconym przez AXELa wyraźnie widać że obrzeża na 2 zestawie nie ma.

Stoker

Wytłumacz mi zatem fenomen Tddyyhp.

S posdravem Adam

Niewątpliwie nawet z trzema obrzeżami lokomotywa byłaby w stanie jeździć. Prędzej rozepchnęłaby torowisko o kilkanaście mm na ostrych łukach niż wypchnęla środkową oś z szyn. Wiele jest pojazdów na kolejach nawet normalnotorowych w których były 3 osie stałe i wszystkie z obrzeżami...

Np. maszyna do poszerzania torowisk zwana też V10C :)

Brak obrzeży w środkowych zestawach kołowych na wózku.



Miała trzy osie stałe z obrzeżami ale zawsze jedno obrzeże musiało być lekko  podcięte - dzięki czemu możliwe było pokonywanie łuków. Poza tym na normalnych torach łuki małą trochę większe promienie.



V10C o ile dobrze pamiętam, też nie ma środkowego obrzeża albo przynajmniej ma je podcięte.

Stoker

Tddyyhp ma nieco mniejszy rozstaw osi i to żaden fenomen. Poza tym średnica koła o połowę mniejsza i do tego nie są to koła napędne. Stąd jego prawidłowe wpisywanie się w łuki nawet przy wszystkich trzech osiach wózka zaopatrzonych w identyczne obrzeża.

V10C o ile dobrze pamiętam, też nie ma środkowego obrzeża albo przynajmniej ma je podcięte.

Stoker[/quote]

Raczej 3:) przynajmniej nasza ma 3 zestawy z obrzezami. A moze specjalisci wypowiedza sie na temat 4-ro osiowych parowozow np. HF-ek jak tam jest czy sa bose zestawy. Bo jezeli 3 osiowa maszyna niszczy tor to az strach pomyslec co robila wlasnie taka haefka

Bracia (i Siostry) w Wierze w Wąski Tor, czy na prawdę na dzień dzisiejszy nie ma większych problemów niż obrzeże środkowej osi Lyd2?

Temat promocji na naszych stronach wpłat 1% podatku na Fundację został przemilczany,
(http://www.piottr-tt.republika.pl/img/fpkw420x60x16.gif)

temat załatwienia przed wiosną dużej tablicy reklamowej do Starachowic
http://www.kalito.martel.pl/forum/viewtopic.php?t=359
również został zbyty milczeniem, a tu się okazuje, że najważniejszym problemem jest zagadnienie mniemanologii stosowanej pt. "Jak Lyd2 wpisuje się w łuki".
Powoli zaczyna się szerzyć niebezpieczny pl.misc.koleizm w naszych szeregach. Rzadko korzystam ze statusu moderatora, ale tu zdecydowanie zamykam wątek. Ta dyskusja do niczego nie prowadzi.