Tytuł: Skansen kolei przemysłowych - Prace na 27-28.05.2006 Wiadomość wysłana przez: Rogoz on 25 Maja 2006, 12:45:27 Witam
Serdecznie zapraszam w najbliższy weekend do pomocy w pracach przy remoncie taboru w Skansenie Kolei Przemysłowych mieszczącego się na terenie Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach. Z racji tego, że mnie nie będzie rolę gospodarza prac pełni Andrzej (tel. 693182517). Ze mojej strony przekazuję sugestie odnośnie dalszych prac: Lokomotywa WLS-50 - rozwiercanie otworów w nitach na fi 13mm (trzeba kupić takie wiertło) – Rafałe spróbuj znaleźć to wiertło, jak nie to trzeba zakupić - szpachlowanie kabiny - zadanie dla Rafała - skrobanie kabiny z wierzchu (szczotka doczołowa + tarcza listkowa), pomalowanie minią – została tylko jedna strona - skrobanie kabiny od środka, pomalowanie farbą szarą (Dekoral prosta na rdzę) – nie malować wnętrza farbą chlorokauczukową!!! - malowanie farbą czarną chlokauczukową lewej strony ostoi pod kabiną (nałożenie drugiej warstwy) – Andrzej wie, które miejsca są do malowania - skrobanie ostoi lokomotywy + malowanie minią - malowanie szarym chlorokauczukiem wnętrza przedziału silnikowego, w szczególności tych elementów, które zostały pomalowane jednokrotnie na szaro Na razie nie skrobiemy i malujemy pomostów - zostaną zdjęte i wtedy się je wykończy Wózki kłoniocowe Skrobanie z luźnej rdzy, pokrycie zardzewiałych miejsc Cortaninem – wystarczy kupić 0,5l (nie jest drogi) Co do narzędzi i materiałów to: Zostawiłem Andrzejowi szlifierkę z kompletem szczotek i tarczą listkową W muzeum w magazynie obok turbiny znajdują się farby: - pokładowa minia (rozcieńczona w puszce) + baniak 5l na dolewkę – rozcieńczamy rozcieńczalnikiem do chlorokauczuków !!! - czarny chlorokauczuk do malowania ostojnicy (rozcieńczony) - szara Dekoral prosto na rdzę (rozcieńczona - tylko do wnętrza kabiny !!!) - szary chlorokauczuk (tylko do wnętrza przedziału silnikowego)- Andrzeju do pobrania z biblioteki Pędzle są w skrzynce narzędziowej obok turbiny, ale wypadałoby kupić ze dwa Andrzejowi zostawiłem także: - czyściwo do pędzli - benzyna ekstrakcyjna – tylko do odtłuszczania - rozcieńczalnik do farb chlorokauczukowych (także do minii) Tytuł: Re: Skansen kolei przemysłowych - Prace na 27-28.05.2006 Wiadomość wysłana przez: Przemek on 26 Maja 2006, 18:31:40 Cytat: "Rogoz" nie malować wnętrza farbą chlorokauczukową!!! Dlaczego? Czy są jakieś chemiczne przeciwskazania? Tytuł: Re: Skansen kolei przemysłowych - Prace na 27-28.05.2006 Wiadomość wysłana przez: Piottr_tt on 26 Maja 2006, 21:44:15 Cytat: "Przemek" Cytat: "Rogoz" nie malować wnętrza farbą chlorokauczukową!!! Dlaczego? Czy są jakieś chemiczne przeciwskazania? Tak. Ja trzy dni chorowałem po malowaniu farbą chlorokauczukową silników w zamkniętym pomieszczeniu. Tytuł: Skansen kolei przemysłowych - Prace na 27-28.05.2006 Wiadomość wysłana przez: AXEL on 27 Maja 2006, 20:40:50 Więc na dziś zrobiliśmy:
Wózek z szopy wraz z zestawami kołowymi zwieźliśmy na WP Pomalowaliśmy kabinę wewnątrz i część podłogi budki maszynisty w lokomotywie Zaczęliśmy czyścić nowoprzybyłe wózki kłonicowe z Bieszczad Rozwierciliśmy resztę nitów na 13mm Tytuł: Re: Skansen kolei przemysłowych - Prace na 27-28.05.2006 Wiadomość wysłana przez: Przemek on 27 Maja 2006, 23:16:21 Cytat: "Piottr_tt" Cytat: "Przemek" Cytat: "Rogoz" nie malować wnętrza farbą chlorokauczukową!!! Dlaczego? Czy są jakieś chemiczne przeciwskazania? Tak. Ja trzy dni chorowałem po malowaniu farbą chlorokauczukową silników w zamkniętym pomieszczeniu. Przecież nie o to mi chodzi. Pytałem: czy jak farba wyschnie jest szkodliwa w zamkniętym pomieszczeniu? Tytuł: Re: Skansen kolei przemysłowych - Prace na 27-28.05.2006 Wiadomość wysłana przez: Piottr_tt on 28 Maja 2006, 15:01:40 Cytat: "Przemek" Przecież nie o to mi chodzi. Pytałem: czy jak farba wyschnie jest szkodliwa w zamkniętym pomieszczeniu? Skoro jest szkodliwa w chwili malowania, to i jest szkodliwa po wyschnięciu. Tytuł: Re: Skansen kolei przemysłowych - Prace na 27-28.05.2006 Wiadomość wysłana przez: andy on 28 Maja 2006, 22:57:41 Cytat: "Piottr_tt" Skoro jest szkodliwa w chwili malowania, to i jest szkodliwa po wyschnięciu. Nie koniecznie, ale lepiej nie kombinować. Tytuł: Re: Skansen kolei przemysłowych - Prace na 27-28.05.2006 Wiadomość wysłana przez: Rogoz on 28 Maja 2006, 23:02:00 Cytat: "Piottr_tt" Skoro jest szkodliwa w chwili malowania, to i jest szkodliwa po wyschnięciu. Dochodził do tego aspekt estetyczy, tzn. farba cholokauczukowa za bardzo się błyszczy. Dlatego wnętrze kabiny wolę pomalować farbą ftalową matową. Czy ktoś ma jakieś przeciwskazania? Tytuł: Skansen kolei przemysłowych - Prace na 27-28.05.2006 Wiadomość wysłana przez: AXEL on 29 Maja 2006, 08:39:23 Wnętrza lokomotyw były malowane wściekle błyszczącą z tego co widziałem...
Tytuł: Skansen kolei przemysłowych - Prace na 27-28.05.2006 Wiadomość wysłana przez: Rogoz on 29 Maja 2006, 09:19:45 Cytat: "AXEL" Wnętrza lokomotyw były malowane wściekle błyszczącą z tego co widziałem... Co więc Panowie radzicie w temacie maolwania wnętrza: - połysk - efekt młotkowy - matowy Ponieważ lokomotywa odbudowywana z zachowaniem oryginalnego malownia ma więc pewien dylemat. Tytuł: Re: Skansen kolei przemysłowych - Prace na 27-28.05.2006 Wiadomość wysłana przez: Przemek on 29 Maja 2006, 13:08:58 Cytat: "Piottr_tt" Skoro jest szkodliwa w chwili malowania, to i jest szkodliwa po wyschnięciu. Każda farba jest szkodliwa podczas malowania. Większość jednak po wyschnięciu przestaje być szkodliwa ale nie wszystkie. Cytat: "Rogoz" Co więc Panowie radzicie w temacie maolwania wnętrza Maluj jak chcesz. To ma jeździć i służyć a przy tm być miłe dla oka. |