Świat kolejek wąskotorowych

Z uzykanych informacji, po likwidacji Lini Wilczyn- Sławoszewek, przyjdzie niebawem kolej na złomowanie tutułowej lini. Wszystkich którzy chcą upamiętnić tą linie na fotkach zapraszam do szybszej realizacji swoich planów. Może jakiś wypad ? Ja startuje z Poznania/Gniezna jakoś w maju przy ładnej pogodzie. Jak ktoś chce się zabrać to pisać na PW

No tak niedługo po kopalni teren będzie zrekultywowany na tereny wypoczynkowe i rozrywkowe a kolejkę rozbiorą... Anastażewo - Ślesin  Miało by racje bytu a gdyby dało się przebić przez Ślesin to nawet do Sompolna. Z dalszą częścią szlaku już gorzej.. 

mi tam nie chodzi o to. Do Ślesina nad jezioro to jeszcze. Dalej nie ma sensu utrzymywanie Sompolińskiego odcinka. Chciałbym tylko, aby GKW bardziej się starała i przejęła ten odcinek na pozyskanie materiałów, które mogą zdobyć po dużo niższej cenei niż nowe, ale to tylko moje marzenia.

PS : 2 osoby już są. Jeszcze 2 miejsca wolne. Kurs z Poznania jedzie

 1 miejsce wolne na ten czas.

Dzięki za wycieczkę. 350 km zrobione, fotki popstrykane, pozwole sobie zapodać kolegi 102N galerię :

https://picasaweb.google.com/Kuba.Smoku/26052012KujawskieKolejeDojazdowe

Kto to rozbiera? Kopalnia pod wyrobiska?

PKP nieruchomości, złom w cenie.

Przejeżdżałem przez Koło Wąsk. w piątek po południu - i chyba rozbiórka ruszyła, przynajmniej sądząc z tego co mignęło przy 140km/h za oknem. Wyglądało jak sterta szyn leżąca przy łuku w miejscu wyjścia linii z terenu stacji...

Tak, była. Nie wiem czy aby nielegalna. Nie udało się z OGN-em skontaktować. Widział kto jakieś szczegóły? Piszcie tu. To mógł być złomiarz!

Zła to wiadomość, czy ktoś z okolicy może się tam wybrać i sprawdzić ? mi też z pkp nie odpowiadają.

a już odpowiedzieli :

Witam
Cześć złomu z linii wąskotorowej w okolicach Koła została wydana jako
brakująca ilość złomu do umowy z innego przetargu tzn. w wyniku kradzieży
rzeczywista ilość złomu odebrana przez kupującego na innej likwidowanej
linii kolejowej, znacznie różniła się od ilości umownej. Natomiast kupujący
ze względu na podpisanie umów z odbiorcami złomu nie wyraził zgody na zwrot
gotówki za brakującą ilość złomu.
Pozostałe odcinki linii wąskotorowej są w fazie pozyskiwania niezbędnych
pozwoleń na fizyczną likwidację/sprzedaż..

"Pozostałe" czyli które?

Do przetargu na sprzedaż złomu przeznaczony będzie odcinek linii
wąskotorowej od Anastazewa przez Przystronie do Izbicy Kujawskiej, oraz
Przystronie do m. Ruchenna.

A za 5 lat na miejscu odkrywki kopalnianej postanie park i miejsce wypoczynku dla ludzi ale kolejki nie da się już uruchomić :(

Przejeżdżałem dziś wzdłuż odcinka kolejki między Ślesinem a odkrywką w okolicy Kleczewa. Tory leżą dość długimi odcinkami, przejazdy zaasfaltowane lub gdzie powstała nowsza droga to torów brak. Przy skrzyżowaniu dróg 25 z 263 na skraju Ślesina nie ma nic, podobnie przy rondzie w Sławoszewku. Sama stacja w Słwoszewku też niekompletna, jedynie budynek nadal w dobrej kondycji.
Kilka zdjęć z dzisiaj https://picasaweb.google.com/piotr.kd/SompolenskaKD3Listopada2012#

Ale zarosło... Ostatni raz w Sławoszewku byłem chyba z 10 lat temu, i te drzewa na torach robią przygnębiajace wrażenie...

na linii Linia Anastazewo - Sompolno - Koło można przecież uruchomi kolej Drezynową, albo przedłuży trasę Gnieśnieńskiej kolej Dojazdowej do Koła

Tak samo jak można uruchomić odcinek do włocławka... Zejdź na ziemię

Aż mam ochotę dla naszego antysłownikowego  policzyć w ilu miejscach linia Anastazewo - Koło jest nieprzejezdna i jakiej te miejsca są łącznej długości. W sumie pewnie wyjdzie ponad połowa linii...

Nie chcę nikogo urazić, ale IMHO zajmowanie się pozostałościami szyn po różnych dawno zamkniętych odcinkach jest delikatnie mówiąc marnowaniem czasu i własnego zapału. Obecnie zachowane i wciąż jeszcze jeżdżące kolejki mają mnóstwo problemów i rzeczy do zrobienia którymi nie ma się kto zająć. Tymczasem uwaga skupia się na jakiś resztówkach w krzakach. Jeszcze trochę i będzie więcej takich resztówek do pilnowania i meldowania do OGN.

Chyba do mnie to też było, więc się określę trochę. Do Kujaw mam sentyment po prostu, bo rzeczone Sompolno zastawione Wddxami to jeszcze nawet pamiętam,a ta cała sieć, to niedaleko stąd przecież, więc się tam zaglądało co jakiś czas. A policzenie ile leży a ile nie, (na podstawie własnej wiedzy plus przejrzenie forum) to jest jakieś 10 minut, więc bez przesady z tym marnowaniem czasu.
Tyle o szczegółach, bo jeśli chodzi o ogół, to kolega ma oczywiście rację - wąskie Kujawy odjechały do historii i nie wrócą.

Pozostałości układu torowego stacji Koło właśnie są demontowane na złom.

Dzień Dobry Miłośnicy Kolejek Wąskotorowych. Teraz na wstępie powiem, że jestem mieszkańcem Koła. Przez trzy dni demontowali szyny PKP Koło i to co zauważyłem, to same powyrywane szyny były przez nich za pomocą koparek i cięte za pomocą palnika, sam to widziałem i łezka się kręci w oku, takie rzeczy niszczyć, to jest zabytek:) I z tego, co słyszałem oni to zdemontowali, ponieważ żadna lokomotywa już nie będzie jeździć i postanowili to usunąć i na dodatek jeszcze wzięli i wyrównali teren po demontażu szyn i podkładów:) No niestety, tak to jest jak ludzie nie mają rozumu, nie wiedzą co robić to niszczą zabytki i to co z nich jeszcze by było to by się uratowało i by działało i funkcjonowało. Ta trasa Koło Wąskotorowe - Sompolno prowadziła przez piękne tereny, to byłaby frajda dla dzieciaków, dla osób, które lubią takie kolejki:) Ale cóż, nic się nie da zrobić, najlepiej to niszczyć ciąć i oczywiście zapomnieć o tym, a co to ludzi obchodzi.

W Polsce to jeśli coś nie jest w rejestrze zabytków to trzeba zniszczyć a czasami to nawet i to co jest w rejestrze...

Całe stulecia nie funkcjonowało pojęcie zabytku. Budynek który nadal spełniał walor funkcjonalny był przebudowywany, modernizowany. Rezydencje magnackie, kościoły, całe pierzeje miejskich kamienic zmieniały style tak jak zmieniała się moda.
Te które nie były potrzebne po prostu burzono. Niemniej do naszych czasów przetrwały zarówno przykłady średniowiecznej architektury romańskiej, gotyckiej, renesansu, baroku, klasycyzmu i neoklasycyzmu oraz wszystkich innych epok późniejszych.
Dlaczego więc zmieniać ten stan, podtrzymując kroplówką nieżywego już od lat sompolińskiego trupa, jeżeli od ponad 10 lat nikt nie podał mu nawet tabletki przeciwbólowej? Czy poza co jakiś czas odzywającym się miłośniczym chciejstwem jest jakieś inne realne zainteresowanie tematem Sompolna? Wątpie ....

Myśląc w ten sposób na pewno nie było już nawet resztek zamku w Rawie Mazowieckiej i wielu wielu zabytków... było by za to wiele nowoczesnych klocków deweloperskich - wszak kasa über alles.

PS. zamknijmy to mikolskie forum i weźmy się do pracy dla wielkich światowych korporacji.  ;D
KULT - Poznaj swój raj [OFFICIAL AUDIO] (http://www.youtube.com/watch?v=bsWTCBl2-Fk#ws)

Uratowaliśmy już Nasielsk, Mławę, to może teraz Koło?
Niestety ja nie mogę, pracuję dla wielkiej światowej korporacji...
Z tego co wiem, to Ty Jacku, również w krucjacie nie weźmiesz udziału z tego samego powodu co ja ;)

Co innego snóć sny o potędze a co innego rozbierać to co jeży i jeść nie woła.

Np. w Szwecji na wyspie Oland była sobie kolejka wąskotorowa, która nie była potrzebna, ale ją zostawili... po wielu wielu latach zaczęto przywracać jej kawałek do życia i robią to całkiem sprawnie i skutecznie.
http://hittaupplevelse.se/2011/03/boda-skogsjarnvag/ (http://hittaupplevelse.se/2011/03/boda-skogsjarnvag/)

Dlaczego zatem zakładasz Grzegorzu, że za 10, 20 a może 50 lat tory w Nasielsku czy Kole nie odzyskałyby sensu. Zwróć uwagę na to jak dziś wyglądałaby komunikacja Piaseczna, gdyby nie rozebrano torowiska do stacji Warszawa Południowa. O ileż mniejsze byłyby korki, gdyby z Klarysewa można było dojechać po szynach do Wilanowa?

Zatem nawet pracując dla dużej korporacji można wierzyć w wyższe wartości niż tylko mamona... zwłaszcza jak sama korporacja zachęca do działań filantropijnych i prospołecznych.  :)

Jedyne co mi się nasuwa na myśl, to spytać się dlaczego oni to zrobili?? i po co:) Jak z tego co czytałem to Sompolno chce uruchomić linię Sompolno - Koło:) Ale jak jechałem któregoś dnia w stronę Przystronia to tam tory są ale jak wracałem z Przystronia w kierunku Lipin to na niektórych zjazdach jeszcze są tory ale nie są zaasfaltowane ale reszta została usunięta torów w kierunku Koła. I kieruję do was pytanie dlaczego tak musi być??? Koszalińska Kolej Wąskotorowa, gdyby nie została reaktywowana to tak samo by się stało z Kołem Wąskotorowym i Sompolnem.Nie rozumiem dlaczego tak musi być, żeby likwidować Koleje Wąskotorowe. Sporo wąskotorówek zostało uratowanych i zostały ruszone prace nad nimi z Kołem nic nie mogą zrobić?? Dlaczego??.

Prawo Paprockiego:
"Niepotrzebna infrastruktura zanika samoistnie"

PKP zarobi na sprzedaży złomu a jak by zostawili i w przyszłości samorządy poważnie chcieli uruchomić linie to by musieli przekazać za darmo. Jak nie będzie szyn to nie będzie co przekazywać poza działkami na ścieżki/drogi.
Z drugiej strony linii po kopalni ma być jezioro i park. Ogólnie teren wypoczynkowy ale o kolejce nikt nie pomyślał planując to... Zdążą rozebrać tory tuż przed szanso na ponowne uruchomienie pewnego odcinka.

Gdyby Koszalin i żuławy rozebrali zaraz po zakończeniu ruchu to po paru latach nie było by szans na reaktywacje (w Pionkach próbowano odbudować i chyba wszyscy wiedzą jak to się skończyło...) 
Albo najnowszy przypadek z Białośliwia. Po około 20 latach do Wysokiej dojechał pojazd szynowy. Dojechał tylko dlatego że szyny nadal są. Z Bydgoszczy do Koronowa już to się nie uda.

To dlaczego PKP to robi i czemu likwidują, linie które mogą się kiedyś przydać i byłaby frajda dla dzieci i innych osób. Ale najlepiej wziąść i rozwalić, bo im to przeszkadza i mieć kase, oni za przeproszeniem G powinni dostać. Krośniewice chcą reaktywować linie, które pozostały i uzupełnić ubytki w szynach i także je odnowić:) I oczywiście ruszyć tym. A wczoraj byłem na PKP Koło spojrzałem, że już nic nie ma, traktor jeżdził i wyrównywał teren po usunięciu szyn i podkładów:) ale dalej jak byłem to szyny jeszcze leżą. Ale mniejsza z tym, szkoda słów. A i jeszcze jedno to co zostało to można odratować i zrobić coś z tym.

Przeczytaj moje pierwsze zdanie z poprzedniego postu i masz od dlaczego to robią.
Władze Krośniewice chcą reaktywować kolejkę?? OD kiedy?? Wyborów jeszcze nie było. Brześć już reaktywował. Będzie ścieżka rowerowa...

I tak już nie ma szans, żeby ruszyło, i zaczęli kolejne szyny w kierunku Osieka Wielkiego i jeszcze dalej aż do Przystronia, bo widziałem jak leżą kolejne szyny w kierunku Ruchennej, palnikiem pocięte i se leżą. I już na bank jak usuwają te szyny lub coś innego to nie ma szans na reaktywację??.

No i zaczęło się... właśnie przejeżdżałem drogą Sompolno - Ślesin i rozbiórka ruszyła, narazie rozebrali od Ślesina do Ignacewa, podejrzewam że od jutra zabiorą się za pozostały odcinek do Sompolna. Pozostały bo do Koła został już rozebrany. Tak więc zostaną już tylko relikty na przejazdach... Poniżej zdjęcie z miejscowości Leśnictwo (sorry za jakość)

Z tego co widzę i przeczytałem to linię od Ślesina do Ignacewa likwidują a potem za Sompolno się biorą, no to jest chamstwo bo to by była fajna atrakcja dla wszystkich ludzi:) Ale cóż, jak zlikwidowali tory od Koła aż do Przystronia to znaczy to, że im nie zależy, żeby kolejka istniała, aczemu w innych miastach województwach są szyny, infrastruktura i inne związane z tym rzeczy?? ponieważ są na to pieniądze i oczywiście są zarejestrwane te kolejki do zbytków a czemu tak nie zrobili ze Sompolnem i Kołem?? Ale cóż ludzie zamiast mózgu mają sieczkę i nie myślą i na tym koniec:) Może, może, może kiedyś ruszą od nowa z tym i będzie ta kolejka ale pewnie nic z tego nie wyniknie:) I na dodatek przyszło mi do głowy, żeby się ktoś z was tutaj obecnych, żeby się spytać czy te kolejki były zarejestrowane jako zabytkowe:)?? Pozdrawiam:)

Sompolna szkoda. Ale ciskanie się i bicie piany na forum ani nie zmaterializuje zezłomowanego taboru, rozebranych już torów, ani nie zatrzyma rozbiórki. Tak jak napisał Adam stronę wcześniej, zajmijmy się tym, co ma jeszcze jakiekolwiek szanse. Bo potencjał to za mało.

Pytanie numer jeden. Co to jest "potencjał". Dla jednego będzie to zardzewiała latarnia zwrotnicowa w trawie po pas, dla drugiego ogromny plenerowy festyn z kiełbasą, piwem i muzyką na który zabierze całą rodzinę.
Czasy romantycznych zrywów miłośniczych z 1 spalinową kosą i sekatorem niestety odchodzą w przeszłość. Aby uratować i rozwijać kolej wąskotorową trzeba w obecnych czasach trochę więcej. Nawet organizacje miłośnicze to rozumieją i coraz chętniej realizują na przykład projekty współfinansowane ze środków UE. O Sompolnie od 2001 roku rozmawiamy jedynie w czasie przeszłym. Niestety. Czas zamknąć wieko trumny....

Potencjał w tym przypadku to dla mnie Ślesin. W innych przypadkach np. Zalew Sulejowski, chociaż to zupełnie inna para kaloszy. Tak czy inaczej, musztarda po obiedzie

Brześć Kujawski już także rozebrany. Nie wiem dokąd, ale stacja i tory na terenie gminy wyprute.
Płowce jeszcze leżą. Stacja wykoszona. Fotki będą na moim flogu jak znajdę chwilę.

Witam

faktycznie rozbierają. OD Leśnictwa do Ślesina już torów nie ma. ( Półwiosek ma i sama stacja Ślesin też jest )

Kawałek dalej już są tory rozbierane. Od kopalni do Ślesina, teraz stanęli za Sławoszewkiem ( już nie istnieje )


Ale faktycznie, Ślesin miałby potencjał. Dzisiaj parking koło plaży cały zapełniony, okolica też. Szkoda, że się myśli innymi kategoriami.

Cytując klasyka "non omnis moriar" - iglice ze Sławoszewka wylądowały w Sztutowie...

I zabrali się za Sompolno :( Rozmawialiśmy z robotnikami, najstarsze tory znaleźli z 1902r a większość w Sompolnie i okolicach jest z 1917r. W głowie się nie mieści jak można niszczyć taki zabytek....... Niektórzy w Sompolnie liczyli że może jeszcze kiedyś jakąś kolej drezynową się uruchomi, ale niestety. Poniżej foty z ul. Warszawskiej

Kto prowadzi rozbiórkę? PKP Zakład Nieruchomości?

Jak znam życie Piotrek to pewnie robi to na zlecenie NZ firma złomiarska, która przetarg wygrała.
Czy tam ostały się jakieś rozjazdy?

Rozjazdy na pewno są, zabierajcie ze stacji zwrotniki, zamki,iglice i inne drobne części, póki jeszcze są a to jest towar
decyfitowy i tego na kolejach wąskich brakuje.

Ja mam prośbę do miejscowych, coby dowiedzieli się jaka firma rozbiera torowisko. Może uda się coś odkupić... żeby nie było wzorem Nasielskiej, że zmowa milczenia bo... to czy tamto i w końcu nikt nie skorzystał.

Brześć rozebrali???? Kiedy??????  :o

W tamtym roku na jesieni. Podobno rozbierają dalej.

Skąd masz info, że rozbierają dalej? Daj znać szybko i odpisz rzetelnie. Może da się co zrobić!

Ale co zrobić i po co? Żeby zachować 500 m szyn dla złomiarzy? Teraz już po ptokach...

Brześć wygląda na rozebrany niedawno, najwcześniej w roku ubiegłym bo doły po podkładach w miarę świeże.
Moje foto tu:
http://wedrownosc.flog.pl/wpis/7155858/1200-teraz-tutaj-jest-sciernisko (http://wedrownosc.flog.pl/wpis/7155858/1200-teraz-tutaj-jest-sciernisko)
http://wedrownosc.flog.pl/wpis/7156177/1201--a-tam-gdzie-to-kretowisko-dworzec-wielki-stal (http://wedrownosc.flog.pl/wpis/7156177/1201--a-tam-gdzie-to-kretowisko-dworzec-wielki-stal)

Rozjazdy ze Ślesina zostały uratowane przez Ogonową drużyne torową z Rud i nie trafią do huty, tylko będą służyć na innej kolejce. Poza tym  uratowane zostały przed hutą dwa zwrotniki, trzy wykolejnice, oraz kilka ton płytek PS  :) Dodam że owe płytki zostały znalezione na pobliskim złomowisku i odkupione przez mojego szefa. Złodziej na szczęście zostawił swoje dane  :D więc będzie miał ciepło koło dupy :D

Sądzę że wątpię. Póki co złodziej został opłacony przez "Twojego szefa". Tej kasy pewnie już nie ma więc nie da się niczego z niego ściągnąć. Podejrzewam że właścicielem było PKP S.A. które nie będzie zainteresowane się sądzić o podkładki P1S i już.
Nawet jeśli cokolwiek z tego wyniknie to złomiarz jest tu paserem i powinien być pociągnięty do odpowiedzialności tak samo jak demontujący. Poza tym sytuacja mienia jest w tej chwili ciut nie jasna. Policja powinna je odebrać "Twojemu szefowi", zabezpieczyć i czekać na proces.

Płytki to zostały skradzione pewnie firmie złomiarskiej. Bandytyzm mieszkańców Ślesina, jest naprawde duży :) Kiedy demontowałem rozjazdy ludzie, a właściwie to cwaniaczki spod budki z piwem strasznie sie interesowali co sie tam dzieje. Kiedy elementy stalowe przewieźliśmy w drugie miejsce, to przez noc zostały skradzione wszystkie podrozjazdnice, a teren dokładnie oczyszczony z wszelkich pozostałości po rozjazdach. Z początku byłem pozytywnie zaskoczony nocnym życiem miejscowych żuli, ale kiedy zobaczyłem że wraz z podrozjazdnicami zawinęli mi płyte podiglicową wtedy wk***iłem sie na maxa, bo bez tej płyty (waga chyba z 80kg) rozjazdu złożyć się nieda >:( Płyta została zawieziona na złom dwa tygodnie później i została zwrócona szefowi. Rozjazd więc jest kompletny  :) Złodziej tłumaczył sie że płyte ową dostał  :D Jedyne co żul może ode mnie dostać , to bambułą w pysk aż zęby pogubi ;D

Ja nie rozumiem nadal, dlaczego taka linia jak Anastazewo - Sompolno - Koło musiały być odcięte i porozbierane?? Dla mnie to głupota niszczyć takie coś i na dodatek linię , która prowadziła przez piękne tereny:) Niestety taki jest nasz kraj Polska, która wszystko zniszczy a potem nie można tego odbudować. Dlaczego nadal Śmigielska Kolej działa, Kaliska Kolej i inne. Ponieważ mają kase i się starają utrzymać w należytym porządku a w przypadku tej lini musieli ją zlikwidować, bo eciu peciu trzeba mieć a co się stanie jak nie daj boże linie normalnotorowe zasilane trakcją elektryczną padną i nie będzie dojazdu?? Benzyna drożeje, Diesel też, a wąskotorówka to były kiedyś dobre czasy, kiedyś się nimi jeździło tu i tam fajna atrakcja ale cóż nic już nie wrócimy.

Z tego samego powodu ryż rośnie u Chińczyków, a u nas nie chce. Tam jest klimat i warunki do tego, a u nas nie ma.
Niestety, nie wszystkie linie wąskotorowe uda się uratować. Nawet te, które jeszcze do niedawna były tak ważne dla danego regionu.
A kolei turystycznej nie da się zbudować z kolei towarowej jedynie wstawiając ławki do węglarek. Chociaż pewnie wielu uważa inaczej.

Śmigielska działa. Kaliska działa. Tia.. akurat wymieniłeś te wegetujące, z działaniem to zbyt wiele wspólnego nie ma.. Jak dla mnie jedyna szansa dla słynnych wąskich Kujaw pojawiłaby się z chwilą, gdyby na terenach ex-kopalnianych naokoło Kleczewa powstały jakieś akweny i przy nich coś a la Ślesin skrzyżowany z naszymi Termami Maltańskimi tylko razy 10, a i tak już jest za późno i nie widzę chętnych na pompowanie milionów złotych w centrum rekreacyjne dla Konina i okolic.

Było,skończyło się, przestało być potrzebne i na naszych oczach Kujawy odjechały do historii wraz z filmami Andrzeja Mastalerza kręconymi podczas tych ostatnich przejazdów.. Wiem, ja też nie potrafię się z tym pogodzić, i o historii tej sieci mogę gadać długo, popić i gadać dalej.Ale nie poradzimy na te kilka czynników które zbiegły się nieszczęśliwie w czasie.

Właśnie na terenach po kopalnianych będą tereny rekreacyjne ale kolejka tego nie doczekała...

Kujawy,a w szczególności Sompolno BYŁO dla mnie magiczne. Tam ok. 1995 roku pierwszy raz widziałem wąskotorowy pociąg w ruchu (a nie tylko zarośnięte szyny gdzieś pod Bydgoszczą), tam później oglądałem manewry, pociągi turystyczne, pamiętam "popas" gdzieś w lesie między Kołem a Sompolnem i jadący wtedy towar, kiedy indziej pociąg gospodarczy. Ba pamiętaj nawet jak smakowała fasolka po bretońsku   w barze przy rynku. To pamiętam dobrze. Ale rozkradzionych rumunów w otwartej szopie pamiętać nie chcę i pamiętam coraz słabiej...Wiem, ze ulicę Kolejową będę już zawsze omijał szerokim łukiem... Abstrahując od moich wspomnień: kolejka powstała w konkretnym celu, wypełniła swoje zadanie i przestała być potrzebna, a NIKT przez 11 lat nie znalazł dla niej innej roli. Z tym zostawianiem Status Quo też bym się nie rozpędzał. Bo może i szyny leżały przez to 11 lat, tyle ze z każdym rokiem coraz mniej. Za kolejne 11 lat okazałoby się pewnie, że pomysłu dalej brak, ale i szyn też brak, bo okoliczni mieszkańcy zamienili je na %.

A teraz mam pytanie do was:) Dlaczego inne kolejki brały pieniądze z Uni Europejskiej, żeby odbudować kolejkę wąskotorową a my nie możemy wziąśc i jej odbudować od podstaw są mapy jak wyglądał przebieg tras od Koła do Sompolna i od Sompolna dalej:)?? Dlaczego tego nie można zrobić?? Byłoby fajnie i wróciło by wszystko:):) a to co zostało odratowane po tych trasach np. Koło - Sompolno wstawić na swoje miejsca gdzie były i by się wszystko układało jak w puzzlach a z taborem to by był wielki problem bo go już nie ma:(:( z przykrością muszę to stwierdzić:( Sam widziałem jak zrównali na Stacji Koło 1km lub więcej pozostałości szyn i tam tylko po tych miejscach już zarosło ale jeszcze jedna ciekawostka leża tam jeszcze podkłady betonowe pod prześwit 750mm:):)


Rozumiem emocje i podniecenie. Niemniej jednak uprzejmie proszę o staranniejsze pisanie, a w szczególności zwracanie uwagi na interpunkcję. Tekst bez kropek i przecinków trudno zrozumieć. // PN

I braść też nie możemy ;)

Fragment filmu dokumentalnego o miejscowości Chełmno nad Nerem, gdzie Niemcy we wojnę mordowali Żydów i Cyganów. Od 3:30 jest wspominana kolei wąskotorowa, pokazana jest też stacja styczna w Kole. Mieszkaniec, wspomina, że linia jest dziś "zdjęta":

Chełmno nad Nerem - Część 2 - Miejsce zagłady mieszkanców łódzkiego getta - SHOAH (http://www.youtube.com/watch?v=SDDPvACWFP8#)

Ujęcia z nieistniejącego odcinka Ślesin - Złotków

(http://750mm.pl/index.php?action=dlattach;topic=3861.0;attach=2709;image)
(https://lh3.googleusercontent.com/-vwJWuMir1_A/Ux-K1aL-pHI/AAAAAAAAF0I/Mnjk5-Tiorg/s415/2001.05.30-42.jpg)
Tak mi się skojarzyło - to już prawie 14 lat minęło :)

Ostatnie relikty w sompolnie - świeżo zalane asfaltem :(

Potwierdzam nawłasnoocznie, wszystko zaorane, aż do Anastazewa i w druga stronę też. Na równi stacyjnej Sławoszewek roośnie las.

http://gdario.750mm.pl/Gniezno_mar_2014/index11.html (http://gdario.750mm.pl/Gniezno_mar_2014/index11.html)

Zdjęcie 6405 - te tory już są świeżo wyprute.
6406, 6408 - tory wyjęte, przejazd usunięty, miejsce po torze ładnie zasfaltowane

Potwierdzono, że w Anastazewie rozebrany jest oblot.
Może ktoś z tamtejszych MK wypowie się jakie jest tło tej sytuacji ?

I zapadło takie niezręczne milczenie ...
Czyżby zadziałał syndrom dawnej "rozbiórki linii do Koła" ?  :-\

Tor do oblotu w Anastazewie leżał na prywatnym terenie, właścicielka porządkowała teren i chciała utwardzić go kostką. Jeszcze kiedy pociągi dojeżdżały do Anastazewa, właścicielka tej działki wraz z dawnym budynkiem parowozowni, zagradzała teren tak, że nie można było zrobić oblotu składu.

A to ja właśnie z tą "przemiłą" panią chyba rozmawiałem, jeśli to są ci ludzie, którzy kupili wieżę wodną z parowozownią i przerobili na dom mieszkalny.

Sprawa sięga wielu lata wstecz i sprzedaży nieruchomości. Z prawnego punktu widzenia "Pani" ma niestety rację. Urzędnicy PKP nie sprawdzili tematu i sprzedana została działka z torem.
Podobna sytuacja miała miejsce niegdyś w Sochaczewie, gdzie sprzedano działkę z torem łącznikowym do normalnego pozbawiając Muzeum dostępu do niego.

W każdej z tych sytuacji oprócz pkp który sprzedał działkę, nawalił też ktoś inny.
W przypadku muzeum jest to oczywiste, bo ktoś najwyraźniej nie wystąpił o wyznaczenie drogi (toru?) służebnej. Temat został olany i jest tak jak jest.

Więc nawet specjalista od wszystkich kolejek Andrzej tamtędy nie pojedzie...

Jak nie wiadomo o co chodzi to ....
Czy działka ze służebnością byłaby równie dużo warta ?

Taaaa. pytanie na "R"
przy czym istnienie toru raczej nie wpływałoby na funkcjonalność działki, bo jak widać muzeum w Sochaczewie nie ma potrzeby istnienia takiego toru.
Przy czym zawsze mogą wystąpić o ustalenie służebności. Ale skoro nie czują takiej potrzeby?
Chyba tabor wąskotorowy da się przewozić na ciężarówkach, dlatego podpięcie wąskiego toru do szerokiego nie ma znaczenia i kolejka w tej formie może funkcjonować w oderwaniu od reszty sieci kolejowej.

Ależ dokładnie tak jest. Jakoś nie słyszałem ostatnio o przewozie wąskiego taboru z wykorzystaniem PKP. Istniejące jeszcze rampy załadunkowe od dawna są martwe (jak np ta w Jędrzejowie).

Wysłany przez: aronek


Nie tylko wąskotorowy, po likwidacji około 100 m toru łączącego Wielki Piec w Starachowicach z bocznicą PKP (http://750mm.pl/index.php?topic=1765.0 (http://750mm.pl/index.php?topic=1765.0)), salonka musiała być przewieziona 2 km samochodem.

i to jest właśnie przykład jak kolej podcina gałąź na której siedzi.
Wracam do dyskusji z andrzejem na temat sensu ciągnięcia kontenera koleją. Ale odcinanie dużych magazynów od kolei, od bocznic, definitywnie kończy pewną era w przewozach drobnicowych oddając ten segment rynku firmom oferującym transport samochodowy.

Z Gryfic tabor wąskotorowy wyjechał na wagonach ale załadunek przy użyciu dźwigów. Z rampy korzystali na Żuławach gdy przyjechał do nich Px. Wyjechał już na ciężarowce...
Odnośnie kontenerów to sporo się wozi kontenerami samochodowymi (hakowcami). Częściowo dało by się to wozić pociągami ale skoro lepiej rozebrać bocznice i stracić klienta....

Ale o tym już dyskutowaliśmy w wątku o mławskiej kolejce.
Czas, czas, czas.

Witam! Ponieważ znalazłem na YT,kolejny wspaniały film P.Andrzeja Mastalerza,pragnę przekazać większości TZF.  https://www.youtube.com/watch?v=aevxgdaY0Lg (https://www.youtube.com/watch?v=aevxgdaY0Lg)   Miłego oglądania! Dziękuję Panie Andrzeju. Pozdrawiam.Bogdan

Kujawskie KD 1996 rok. Pociąg specjalny z Sompolna do ładowni Wilczyn i z powrotem. Skład prowadzi Px48 1754
Autorem filmu jest nasz Kolega Andrzej Mastalerz.
https://youtu.be/l5PbdH5xk1A (https://youtu.be/l5PbdH5xk1A)

Gnieznieńska KD maj 2001 - wiadukt Sławoszewek
https://youtu.be/L5HmL-IA574 (https://youtu.be/L5HmL-IA574)
Autorem filmu jest nasz Kolega Andrzej Mastalerz.

Ten wiadukt był budowany w 2001 roku?

Była to kolejna korekta linii związana z uruchamianiem nowych odkrywek. O ile pamiętam Kopalnia mocno lobbowała na rzecz niewykonywania nowej linii z wiaduktem uzasadaniając to praktycznym zanikiem przewozów na tym szlaku i rychłym zamknięciem kolei wąskotorowych.
Dziś pozostał wiadukt ...

W którymś Świecie Kolei [już wiem: 5/2002] był artykuł na jego temat. Swoją drogą ciekaw jestem, ile pociągów po nim przejechało.

Fragment toru rozebrano w czerwcu 2000, zaś wiadukt oddano do użytku 30 czerwca 2001 (kopalnia faktycznie w międzyczasie próbowała przekonać PKP do likwidacji linii).
Wiadukt ukośny (kąt ok. 58,5 stopnia), długość 14,5 m, wysokość w świetle 4,5 m, konstrukcja zespolona (2 belki stalowe - najwyraźniej IPE - o wys. 1000 mm + płyta żelbetowa o grubości 25 cm). Projekt wykonano w Zakładzie Mostów Politechniki Poznańskiej, autorem jest dr inż. Arkadiusz Madaj.

Materiał autorstwa Pana Marka Malczewskiego ŚK 05/2002

W zeszłą niedzielę objechałem szlak wąskotorowy od Gniezna do Cett + stacja w Ostrowach. Trasa przejazdu to Gniezno Wąsk. - Niechanowo - Witkowo - Strzyżewo - Powidz - Przybrodzin - Ostrowo Stare - Anastazewo - Budzisław Kościelny - Nieborzyn - Złotków - Sławoszewek - Ślesin - Półwiosek (albo Nowy Półwiosek?) - Sompolno - Przystronnie - Izbica Kuawska - Boniewo - Cetty. Dalej dojechałem do stacji Ostrowy Wąsk. i stacji stycznej z siecią normalnotorową.
Jak wiadomo, szlak od Gniezna do Ostrowa Starego - nieczynny;
Ostrowo Stare - Anastazewo - nieprzejezdne (zarośniete);
stacja Anastazewo - rozebrana w połowie (od strony Budzisławia);
szlak Anastazewo - Nieborzyn - odkrywka KWB - nieczynny/nieprzejezdny (tor leży, zaasfaltowane przejazdy, zlikwidowany przejazd za Nieborzynem);
od odkrywki - Złotków - Slawoszewek - Ślesin - Sompolno - Przystronie - wszystko rozebrane, zebrany tłuczeń, pozostały jedynie wiadukty, latarnie na stacjach i szyny w asfalcie na przejazdach, chociaż dużo też już jest zlikwidowanych, w Ślesinie śladem kolejki zrobiona ścieżka pieszo-rowerowa, nawet nieźle to wygląda chociaż można było w kostce brukowej na przykład ułożyć wzór torów, sama stacja w Ślesinie rozebrana i niezagospodarowana, Sompolno - budynek stacji i wieża stoją, ogólnie są w kiepskiej kondycji mimo, że stacja jest zamieszkała, teren stacji wielka pustka;
 Izbica Kujawska - Boniewo - Cetty - tor leży, Układy na stacjach całe, zarośnięte równie stacyjne, w Boniewie przerwa w szlaku, gdzie postało nowe rondo i drugie przerwanie szlaku (rozkopany nasyp o wysokości około 1,5 m), gdzie powstała nowa droga dojazdowa do posesji sfinansowana przez Urząd Marszałkowski, dużo zaasfaltowanych przejazdów. Do Boniewa i dalej już pociąg nie dojedzie... Cetty - tory stacyjne zagospodarowane na kwietnik i hałdę drewna.
Ostrowy - ogólnie zarośnięte torowisko.
Dalej nie dojechałem, zacząłem podróż powrotną ze względu na porę. Po drodze odwiedzając jeszcze Wrześnię i Px48.
Zdjęcia do poogladania:
https://picasaweb.google.com/109303583175270427408/6282785502640643633

Wrzesnia i Px48:
https://picasaweb.google.com/109303583175270427408/6283523179683619329

Po pierwsze - piękna wycieczka! Gratuluje dystansu i archeologii kolejowej, super trasa.

Po drugie, jeżeli Gniezno nie ruszy to w tym roku w ruchu nie będzie ani metr kolejek kujawskich od Gniezna po Stryków i Aleksandrów. ANI METR.

Nie zupełnie. Latem w Ozorkowie są przejazdy na drezynie.

Tor leży? Jak ja tam byłem 2 lata temu, to już toru nie było. Za samym Anastazewem już był rozebrany i w miejscu po torze jest barierka energochłonna przy jezdni. Tylko nieliczne kawałki w przejazdach.
To albo ja źle patrzyłem, albo Ty.
Edit: Ja nie pojechałem szosą przez Budzisław Kościelny.

Ten semafor w Sławoszewku będzie chyba tam stał do końca świata i o jeden dzień dłużej, mimo że ztcw nigdy nie działał... Podziwiam wycieczkę, ale nie wybrałbym się już, raz zrobiliśmy z Kabzikiem taki przejazd (Gniezno - Koło) i krótko: jednak chcę pamiętać Kujawy tak, jak je pamiętam - czynne.

https://www.youtube.com/watch?v=cR-aIXzGqEM (https://www.youtube.com/watch?v=cR-aIXzGqEM)

Piękne upamiętnienie tej linii... Znów Pan Andrzej zaskoczył

Tor leży https://www.youtube.com/watch?v=ZpI6Mf5cizA (https://www.youtube.com/watch?v=ZpI6Mf5cizA)

Witajcie,
Z zaciekawieniem przestudiowalem sobie historie koninskich linii kolejowych, w tym odcinka Anastazewo - Sompolno.
A ze bylem przejazdem w Polsce, postanowilem odwiedzic Slesin. Podjechalem na teren dawnej stacji i zastalem tam plac budowy.
Po samym przystanku zostal juz tylko pusty plac, sterta podkladow oraz kilka lamp. Niedlugo czas zatrze resztke sladow po bylej linii Sompolno - Cegielnia. Juz od ladnych paru lat odcinek Polwiosek Lubstowski - Slesin - nie istnieje, zamiast toru mamy sciezke rowerowa. Dochodzi ona do kosciola.
Juz niedlugo zostanie przedluzona w strone bylego przystnku i dalej do DK25. Na dzien dzisiejszy (2018-08) widac, ze prace budowlane sa juz mocno zaawansowane.

Postanowilem udokumentowac troche - to co jeszcze pozostalo (a jest juz tego niewiele).

Dla tych, ktorzy chcieliby przesledzic dokladny przebieg trasy w kierunku Jablonki - mam mala podpowiedz. Z racji tego, ze spora czesc trasy biegla przez tereny odkrywkowe i topografia terenu zmienila sie nam nie do poznania, polecam uzycie serwisu geoportal. Tam mozna wybrac kadaster - i na podstawie ksztaltu dzialek, mozna dosc szczegolowo zobaczyc, ktoredy dawniej przebiegala linia. Do pomocy mozna tez zaprzegnac stare mapy Messtischblatty oraz WIGowki. Z ich pomoca mozna calkiem sporo wygrzebac.
 

I jeszcze 2 fotki