Cegielnia pod Nysą, obecnie w stanie zaawansowanego demontażu. Widok ogólny dosyć ponury:

Jeszcze jesienią w garażu:

stała złomowane WLS'ka. Dziś nie ma już śladu ani po lokomotywce, ani po torowisku (intensywna działalność złomiarzy zmusiła właściciela do demontażu i złomowania - i tym to sposobem helska kolejka
nie wzbogaciła się o dwa rozjazdy)

Ślad po pracy koparki

Dosyć ciekawie rozwiązanie - suszarnia na strychu (stąd właśnie pozyskujemy szyny na Hel)



Na terenie cegielni tory jeszcze się zachowały w śladowych ilościach


a częściowo nawet są wykorzystywane do transportu mączki, na którą obecnie przerabiana jest cegielnia


Pozdraw
mp