Roslagsbanan (Sztokholm)

[Gordon]

Cześć, ja to wszędzie odnajdę rupiecia, klasyka, nawet w najbogatszym kraju europy.

Otóż podczas pobytu w Sztokholmie kupiłem kartę na 7 dni która jest na cały okręg Sztokholmu, nie da się zakupić na samo miasto. Dlatego testowałem różne koleje i linie. Jako, że jest to forum wąskotorowe przedstawiam kolej podmiejską o rozstawie  "Swedish three foot" (891 mm):

Roslagsbanan

Na początek należy dojechać czerwoną linią metra do stacji Tekniska Högskolan. Tam wychodzimy z metra i wchodzimy do budynku dworca Stockholm Östra. Linia rozwidla się w 3 kierunkach, ja pojechałem do Österskär i z powrotem. Wybór padł dlatego, że w Österskär można przejść się (około 1km) nad szkierowe wybrzeże, które wygląda trochę jak nasze Mazury. Elektryczny tabor pochodzi z lat 80. Na stacji widziałem jednak wizualizacje nowych wagonów, zatem pewnie to ostatnia okazja.

[Piottr_tt]

Kolejka interesująca, ale zdjęć sobie nie pooglądam.
Hosting obrazków którego użyłeś, przynajmniej u mnie, otworzył fejkową stronę podszywającą sie pod Puls Biznesu i zachęcającą frajerów do oddania swoich pieniędzy cwaniakom.

P.S.
Tak mogłaby u nas wyglądać dzisiaj kolejka Marecka i Wilanowska, gdyby nie krótkowzroczność kolejowych włodarzy na przełomie lat 60 i 70. Pawfawag spokojnie by wyprodukował wersję EN94 na tor 1000 mm....

[Ptr]

P.S.
Tak mogłaby u nas wyglądać dzisiaj kolejka Marecka i Wilanowska, gdyby nie krótkowzroczność kolejowych włodarzy na przełomie lat 60 i 70. Pawfawag spokojnie by wyprodukował wersję EN94 na tor 1000 mm....

I w "dizlu" to EN94 musiało by być Elektryfikacja takiej linii polegała by zapewne na jej kompletnej odbudowie od poziomu podtorza, co było by znaczącym argumentem w rozważaniach na temat słuszności koncepcji...

[Zgroza]

Z Kucykowym utrzymaniem stawiasz słupy do Tarczyna i można jechać sześćdziesiąt na godzinę

[Marcin117]

Z kucykowym stylem prowadzenia jedziesz sześćdziesiąt na godzinę nawet bez słupów.