a tak a propos - to planujecie w końcu położyć jakiś choć krótki odcinek toru poza szopę ?
Heheheh

no pewne ze planujemy i to nawet 17 km

. No dobra a teraz poważnie. Fundacja nawiązała kontakt z ZK Żytkowice, aktualnie osadzeni pracują przy remoncie hali, ale gdy tylko pogoda sie poprawi planujemy wycieczkę na pronit po szyny które następnie druga ekipa odrazu będzie układać na miejscu. Warianty są dwa: pesymistyczny i optymistyczny. Pierwszy zakłada ułożenie torowiska na terenie kolejki aż do wyjazdu. Drugi to co w pierwszym + wyjście na jakieś 2-3 km w las. Osobiście wątpie w wariant drugi z powodu braku podkładów, no ale nic nie mówię a nuż się uda
