W sobotę przed lipiem odbywało się polowanie, i panowie myśliwi mieli linię strzału na nasypie kolejki. Tak sobie ponyślałe, że jakby ich tam zawieźć, urządzić im w lipiu grilla, napoić wódą i do Starachowic bezpiecznie odwieść, to możnaby prowadzić pociągi specjalne w "martwym" turystycznie sezonie. Poddaję to pod rozwagę działu PR i reklamy:)
Pomysł jak najbardziej zacny. Postaram się go pociągnąć dalej, liczę oczywiście Waszą na pomoc w celu ustalenia namiarów na koła łowieckie.
Odnośnie "martwego sezonu" to poczyniłem już zawczasu przygotowania sprowadzając ludzi od ASG ale i myśliwymi nie pogardzimy :-) Idealnie byłby gdyby kolejka kursowała raz na tydzień, dwa.
Może ktoś będzie miał jakieś inne pomysły odnośnie "martwego sezonu"?