Impreza....

[kalito]

Witaj Tomku!

Dlaczego mówisz, że nie powinieneś odpisywać na takie teksty? Słuchaj, ja jako obserwator wyrabiam sobie opinię na podstawie tego, co czytam, a jeśli czytam tylko wypowiedzi negatywne i zero reakcji z drugiej strony, to na jakiej podstawie mam mieć opinię "sprzyjającą SKPL". Jeśli Ci zależy na tym, żeby ludzie tacy jak ja stali do Ciebie twarzą, to musisz też ich do tego zachęcić. Samo się to nie zrobi. A nóż widelec zechce mi się wpłacić na konto SKPL (czy FPKW - wszystko jedno) pare groszy. A nóż zechce to zrobić więcej osób. Ale jak mam to zrobić jak mnie nikt do tego nie zachęci? Przecież nie będę sobie budował opinii na "ładne oczy". Dlatego zachęcam do częstszego zabierania głosu.

Pozdrawiam serdecznie!

[grzegorz_sykut]

Bardzo czesto polemiki nie podejmuje bo nie ma ona zwyczajnie sensu. Jak w przyslowiu ze "psy szczekaja a karawana jedzie dalej". Dywagacje się toczą ale konkretów i pomocy brak. Niestety przykład Mlawy to pokazuje. Myslę, że podobnie myślał zarząd SKPL z prezesem. Może jednak czas to zmienić, pod warunkiem oczywiście, że klimat ku temu będzie sprzyjający.

[kalito]

Może i tak myślał, ale ja jako zewnętrzny obserwator mam w tym momencie niejako dostęp do jednej strony argumentacji. Wiem, że chłopaków ponosiło, ale z drugiej strony zaczynam sobie myśleć, że zapewne nie bez powodu ich ponosiło. Brak obrony nie jest żadnym rozwiązaniem, zwłaszcza że sytuacja jest taka, że projekt pod tytułem MKD nie jest w stanie w tym momencie obronić się sam za pomocą wykazanej rentowności linii tudzież innych zysków wynikających z jej eksploatacji. Co innego by było jeśli wolontariusze by sobie na boku utyskiwali, nawet intensywnie, a ja bym widział, że MKD działa bez zarzutu, jest super zarządzana, itd itp. Mógłbym wtedy stwierdzić, że ich słowa są małowiarygodne. Wiadomo, że dyskusja często nie ma sensu, kiedy sprowadza się do przepychanki, ale sporo rozsądnych osób potrafiłoby wyłuskać z takiej dyskusji w miarę obiektywną prawdę. Choćby z jednego oświadczenia operatora... Ale niestety rozmowy na temat operatorów to temat tabu dla samych operatorów.

[whisper]

Jestem podobnego zdania.

Sympatycy, czy mocniej mówiąc - entuzjaści - kolejek to nie tylko wolontariusze czynnie udzielający się. To także ludzie, którzy czasem nawet anonimowo przeglądają fora jak to. A tymczasem ciężko było o dobre informacje tutaj (no, czasem wklejaliśmy ja i ok333). Dlaczego operator nieśmiało chwali się sukcesami? Doszło do tego, że o wszystkim, co działo się w Pleszewie opowiadał w taki a nie inny sposób paliwo, o Mławie był jeden wielki szum i kłótnia. O reszcie kolejek też cicho. Dobrze, że strona chociaż czasem jest aktualizowana.
SKPL wie, że wiele osób im kibicuje, niechże się więc odwdzięczy "platformą komunikacyjną" jakąś a nie obraża się na paru pieniaczy i zamyka bloga, siedzi cicho na forum, a wiadomości od Tomka Strapagiela wkleja z prywatnej poczty ok333.

Życzę powodzenia i więcej otwartości i odwagi. ;-)

[Misiek_K]

Na koniec dodam tylko iż w dniu 17.09.2007 , SKPL złozył na rękę Wójta Gminy Krasne rezygnacje z dalszego "operatorstwa" na Mławskiej KD.

Tomek,
Jesteś gościem, ktorego osobiście szanuję. Szanuję za ogrom pracy włożonej w ratowanie polskich wąskotorówek, dzięki czemu ileś ich nie poszło pod palnik. Żałuję waszej rezygnacji z MKD, ale rozumiem, że to przemyślana decyzja. Szkoda, że wójt Kołakowski zachował się tak jak zachował.

[AXEL]

Ja szczerze spodziewałem sie takiej decyzji ze strony SKPL choć zaskoczony byłem nie mniej jak Wy. Pod ciągłym ostrzałem zarzutów ze strony MKoli, pod ciągłym podejżeniami o korupcje, złodziejstwo i takie inne, pod ciąglym wiatrem w oczy ze strony jednego czy drugiego Pana Władzy powiatu czy gminy każdy by się poddał. To była tylko kwestia czasu. Opieszałości niektórych z w/w osób naprawde niepowstydziłby sie nawet PRL z PZPRem na czele. Ze swojej strony i tak wiem że Tomkowi i całemu SKPL należą sie wielkie gratulacje za to że pchali ten wózek czy też transporter do przodu tyle czasu. Sam wiem jak to jest jak chce sie pomóc a banda (...) wirtualnie "leci z łapami".

Opisze Wam tu prosty przykład. Brakowało pieniedzy na naprawę drezyny WMc. Na stacji w Mławie stoi druga - częściowo rozszabrowana, jednak ze sprawną osią napędową. Napewno pamiętacie ile kosztuje dorobienie takiej osi koledzy z SKW... Zaproonowałem że pomoge sprzedać tą oś i MK będą mieli pieniądze na drobne naprawy swojej WMcetki. Co w zamian było? AXEL złodziej, wpier...limy mu?

To tylko jeden przyklad, sorry za dłużycę ale wyobraźcie sobie że Tomek i cała reszta słuchali i czytali takie rzeczy od lat... Proponuje juz zapalić

• nad MKD bo na pewno kilku rozwrzeszczanych MKoli nie poradzi sobie z utrzymaniem kilkudziesięciokilometrowej linii.

[Pechu]

SKPL wie, że wiele osób im kibicuje, niechże się więc odwdzięczy "platformą komunikacyjną" jakąś a nie obraża się na paru pieniaczy i zamyka bloga, siedzi cicho na forum, a wiadomości od Tomka Strapagiela wkleja z prywatnej poczty ok333.

Życzę powodzenia i więcej otwartości i odwagi. ;-)

Jako że aktualnie ja zajmuję się wpisywaniem niusów na str SKPL, odpowiadam, że postanowiliśmy od pewnego czasu oglaszać sprawy sprawdzone i pewne oraz...dokonane.
Nie bedziemy pisać, że dziś Zenek pomalowal literkę "T" tylko napiszemy, że lokomotywa uzyskała nowe malowanie. Po prostu SKPL jest na takim a nie innym etapie i trzeba sie przyzwyczaić, że nie bedziemy pisać o przyslowiowych bzdurach.... spójrzcie na innych przewoźników. Co do bloga- coz, wiekszosc z nas pracuje zawodowo, naprawde nie ma czasu na zajmowanie sie takimi sprawami. Wierzcie Koledzy, ze brak wiadomosci na zewnatrz nie oznacza, ze nic sie nie dzieje. Przykladowo - sam dzis poswiecilem dla SKPL ok 3 godzin, podczas ktorych wykonalem 3 pisma odnosnie uzgodnien budowlanych, popracowalem na corelu nad schematem malowania Lxd2 (nie bojcie sie - wzor jak granatowy Lxd2-289 ze Zbierska). Tak wiec naprawde jest co robic, dzieje sie, a im dana osoba z SKPL jest blizej (fizycznie) kolejki, tym zrozumiale, ze roboty ma wiecej.  Tak wiec wybaczcie, ale blog tak naprawde jest nieistotna zabawka. Sa powazniejsze sprawy, ktore wplywaja bezposrednio na "życie" kolejek i tym musimy się zajmowac. Tyle wywodow... pozdrawiam.

[Tomek SKPL]

Wójt Kołakowski - nie jest niczemu winien, jest to bardzo fajny facet, uczciwy i prawdziwy nie udawany, trzeba mu dziękować że dał się namówić Maćkowi Kozłowskiemu na przejęcie linii, bo inaczej na mazowszu został by tylko sochaczew i piaseczno. Na Mławie powtórzyłby się pewnie Nasielsk. Tak mamy 5 lat , kolejka istnieje i pewnie nie dadzą jej zlikwidować.

2. są rozważane trzy scenariusze dalszego postępowania:
a) nowy użytkownik ( jest chętny , znany w polsce ) - ma tylko jeden warunek kolejka TAK , Gajkowski NIE
b) dotychczasowi wolontariusze
c) zwrot kolejki do PKP S.A - co dalej będzie się działo .......

[Harry Potter]

Niech Każdy Pamięta od czego zaczął się ten młyn.
W między czasie ile było oficjalnych "wystąpień" Prezesea SKPL?
No właśnie... nie wiele, może by palce jednej ręki by zajęło zliczenie ich.

Krótko mówiąc...Kalito, pierwszy raz się z Tobą zgodzę - SKPL sam jest sobie winien wybierając milczenie.

Co do wypowiedzi OK333, z dnia 17.09.2007 ,godz. 21:58
(cyt.:" EjdzPi , zanim walniesz jak chory w kubel , ugryz sie w jezyk i pomysl. SKPL nie jest wlascicielem ani linii , ani taboru , ani infrastruktury . Ich wlasciciele sa Ci chyba znani ? SKPL jest wylacznie operatorem ! To po pierwsze , a po drugie skoro jestes taki madry , to podpowiedz , kto pisze donosy do UTK (sic! ) - prawdopodobnie anonimy . Pewnie Milosnicy Kolei
SKPL o tym rozkladzie dowiedzial sie z jakiegos tygodnika ciechanowskiego . I jak szybko sie dowiedzial , tak szybko to zostalo puszczone na Forum .")

Ad kwestii 1) utk- jeśli coś wiesz, to napisz... podziel się z innymi użytkownikami forum swą wiedzą, poza tym wiesz co dzieje się z taborem pozostawionym na noc bez dozoru i niezabezpieczonym należycie?
Odpowiedz jest prosta: w skrajnym przypadku grafiti to pryszcz.

Ad kwestii 2) rozkład- jeśli czytasz tylko papierową wersje prasy lokalnej to polecam także stronę LOT'u: http://www.mazowszeturystyka.org.pl/  
Organizacji której członkiem jest także gmina Krasne- gmina dysponująca MKD

[Tomek SKPL]

Też mają te tempo informacji...ledwo DZIEŃ przed imprezą ;/

Właśnie , działanie to było celowe , otóż po pierwszej imprezie w sierpniu ukazał się artykuł w Tygodniku Ostrołęckim jak to pociąg był niebezpieczny i o mały włos zostałby przejechany niczemu niewinny leżący na torach pijany jak trup obywatel.

Ciekawostką jest to skąd gazeta miała takie wiadomości jak w lokomotywie bylli tylko pracownicy delegacyjni z krośniewic i ......Gajkowski.

Samorządowcy sami w końcu wykapowali o co chodzi ! , dlatego też przejazd do ostatniej chwili był utrzymywany w tajemnicy.

... podziel się z innymi użytkownikami forum swą wiedzą, poza tym wiesz co dzieje się z taborem pozostawionym na noc bez dozoru i niezabezpieczonym należycie?

1. Tabor pozostał w Krasnem na żądanie właściciela - Gminy Krasne
2. Tabor stoi naprzeciwko komisariatu policji w Krasne
3. Jest to zaplanowana i przemyslana akcja przez samorządowców - nie jestem uprawniony do pisania tego na forum


Drogi Harry Poterze !

Jak zdążyłeś przeczytać już niedługo będziesz tam zarządzał i wprowadzał nowe lepsze porządki za pomocą twej czarodziejskiej różdzki.

Za ostatnie zdanie pozostałych użytkowników - przepraszam

[Tomek SKPL]

Jak to mówią, przyroda nie znosi próżni ...

jest juz chętny na MKD .... Pan G. ze Śląska złożył już propozycję zajęcia się mławą.
Oferuje swoje wagony i lokomotywy.

[OczeQ]

:lol:
Znaczy się co??
Będzie wszystko przekuwał??

[Bart]

Mam takie niemiłe wrażenie, że oto rozpoczyna się początek końca MKD..  :sad:

[papierz]

jest juz chętny na MKD .... Pan G. ze Śląska złożył już propozycję zajęcia się mławą.
Oferuje swoje wagony i lokomotywy.

Kurcze, mam wrażenie, że zanim się obejrzymy, to po mławskiej zostanie jedynie tłuczeń i zdewastowane budynki. Oczywiście pan G. jak zwykle zrobi wszystko zgodnie z prawem.
Jeśli to co pisze się o tym człowieku w temacie jego działań dla "ratowania" wąskich, to "współczuje" wolontariuszom z MKD.
Pamiętajcie, jeśli pojawi się u Was pan G., to my tutaj na forum wiemy, że po części będzie to z Waszego powodu. Nie znam was, ale znam SKPL, co nie znaczy, że ich kocham bezgranicznie, ale nie ma innego operatora, który uruchomił więcej kolejek niż oni.

Przy okazji, zgadzam się, że SKPL nie jest idealny i robi dużo błędów. Osobiście mam do nich wiele uwag i wielokrotnie mnie wkurzali za niewłaściwe działania w różnych sprawach, olewanie nas lub niewykonanie tego do czego sami się zobowiązali. Dla przykładu nasze podwórko. Trzy lata temu odkrzaczyliśmy kilkanaście kilometrów odcinka Ozorków-Krośniewice. Dziś to co zrobiliśmy znika w mgnieniu oka, bo przyroda odbija co swoje. Nie było zapowiadanego koszenia i oprysków na całym szlaku, a bez tego niestety zielone wraca na swoje miejsce. Mógłbym na ogólnym forum wieszać na nich psy i to od dawna, z tego czy wielu innych powodów. Jednak nie robię tego bo wiem, że radzą sobie jak tylko mogą a to nie jest łatwe, proste i wiem, że jeśli nie będzie ich, to albo nie przyjdzie nikt inny, albo ktoś gorszy. Jeszcze raz powtórzę, oni nie są idealni, ale starają się robić co tylko możliwe w naszych gospodarczo-ekonomiczno-politycznych realiach.
Czasem mam ochotę obsmarować ich, jednak czuję się na tyle świadomy prowadzenia działalności takiej jaką uskutecznia SKPL, że nie robię tego.
Może ktoś powie, że moja wiara w nich jest ślepa, ale od wielu lat z mniejszym lub większym powodzeniem radzą sobie na kilku kolejach. Dlatego jestem pewien, że mają największe doświadczenie w prowadzeniu działalności operatorskiej na kolejach lokalnych, więc pozwólmy im działać.

[Marcin117]

:lol:
Znaczy się co??
Będzie wszystko przekuwał??

Też się zastanawiam, myślałem że on to ma tylko tabor o rozstawie 785?

[Tomek SKPL]

:lol:
Znaczy się co??
Będzie wszystko przekuwał??

Też się zastanawiam, myślałem że on to ma tylko tabor o rozstawie 785?

No cóż to jest naprawdę najmniejszy problem, mając taki problem zrobiłbym to dokładnie w 2 godziny np. z Lxd2

[Bart]

Tyle było wylewania żali, że SKPL nie dba o tabor, który jest niesprawny i bez napraw do niczego się nie nadaje. A teraz właśnie dzięki temu oferta Pana G. z własnym taborem będzie w oczach samorządowców najlepsza.
Przecież to oczywiste, że nie zamierza przekuwać taboru. Nie zamierza nawet go tu przewozić no bo po co?? Kolejka pojeździ trochę tym co jest i jak najmniejszym kosztem czyli jedna sprawna lokomotywa i dwa wagony będą reperowane częściami wyjętymi z pozostałego taboru. Na boku będzie sprzedawanie czego się da. A za dwa trzy lata z MKD nie będzie czego zbierać..
Kurna, ale mam zepsuty humor.

[Piottr_tt]

Pamiętajcie, jeśli pojawi się u Was pan G., to my tutaj na forum wiemy, że po części będzie to z Waszego powodu.

Dokładnie. Chyba że staniecie na wysokości zadania i teraz, kiedy się SKPL wycofał, pokażecie co potraficie i teraz, działając we własnym imieniu obronicie kolejkę przed szabrownikami pokroju J.G i J.R.

Czy na prawdę musi, za przeproszeniem, pier***nąć z wielkim hukiem nieodwracalnie jakaś jedna kolejka, żeby wreszcie tzw "Środowisko" zrozumiało, że nie jest pępkiem świata i jaką heroiczną walkę na codzień toczą Ci, którzy podjęli się operatorstwa?

[kamicz]

Też się zastanawiam, myślałem że on to ma tylko tabor o rozstawie 785?

Z 750 to ma donalda, ponoć jest sprawny.

[Tomek SKPL]

Informacja:

Dzisiaj  powiadomiłem o rezygnacji SKPL z MKD moich kolegów z PTMKŻ, FPKW, DKL oraz GKW, wyrażając nadzieję iz może podejmą się tego zadania. Usłyszałem niestety w większości "czyś ty oszalał - mało mamy problemów !"
Jedna organizacja odpowiedziała iż się zastanowi - czas pokaże.