1 listopada 2006r. minął rok jak TMKW weszło na Koszalinką kolejkę. Przez rok udało sie co nie co zrobić jednak jest to tylko niewielka część, jednak i tak sporo jak na realizację takiego przedsięwzięcia tylko za składki członkowskie.
Przez rok udało sie nam:
-wydzierżawić linie
-przeprowadzić wycinkę krzaków na linii Koszaln-Manowo (12km) nic nie wchodzi w skrajnie
-dozór linii (nasi członkowie patrolują linie nawet 2 razy dziennie)-w 2006r. jak do tej pory nie nastąpiła żadna kradzież
-zabezpieczenie obiektu lokomoywowni-wstawienie drzwi, pozaspawywanie okien
-ogrodzenie terenu- wymiana ok. 30 metrów ogrodzeni,
-Wstawienie 300szybek (do końca roku wstawimy pozostałe 100 dzięki czemu cała hala będzie oszklona
-doraźny remont dachu (wymiana ok. 20m2poszycia dachu na pierwszej hali
-uporządkowanie terenu lokomotywowni i hall lokomotywowni.
-Poprawa tynków na obu halach
-Zbudowaliśmy pchany wózek szynowy i przejechaliśmy ok. 1 km do ulicy Połczyńskiej.
W tym roku także:
-powstrzymaliśmy rozbiórkę linii Świelino-Białoard i rozpoczęliśmy rozmowy z wójtem Białogardu który sam na poprosił o pomoc przy otwarciu kolejki.
To takie podsumowanie tego roku. Nie udało nam się przywieść taboru i uruchomić prawdziwych pociągów ale nadal czekamy na dotacje którą urzędnicy juz od roku nam obiecują (cała dokumentacja dostarczona).
W najbliższym czasie chcemy zrobić drezynę spalinową i jeśli pogoda pozwoli dojechać do drogi A11
Dlatego mamy jeszcze sporo pracy i zapraszamy na co sobotnie prace na kolejce.
Trzymajcie kciuki żebyśmy dostali wreszcie dotacje od UM bo wtedy przywieziemy tabor który juz na nasz czeka.
Paweł Gajdzica