Kolejka piaseeczyńska zmarnowała ogromną szansę na wielki powrót w ruchu regionalnym - remont wiaduktu drogowego w Piasecznie, który praktycznie odciął Gołków i Głosków od świata.
Nie upiec pieczeni przy takim ogniu to mistrzostwo świata.
a no rzeczywiście wtedy to tak
ale tak na codzień to jednak za duzo kasy trzebaby zainwestować, bo tak:
tory- duzo wymian, tak aby mozna bylo rozwinąc jakies sensowne prędkosci co jest szczególnie wazne przy jednotrorze
tabor- jaies szynobusy, bo rumun to jednak nie jest najekonomiczniejszy :wink:
patrząc jednak na zapełnienia w 727 i PKSach ze Złotokłosu oraz Tarczyna to popyt jest, pytanie czy podróż pociągiem+autobus P-no- W-wa (bo to jest przeciez najwiekszy potok) będzie chętniej wybierana niż bezpośredni bus do stolicy, przy korkującym się przejździe przez południowe Piaseczno kto wie...