Prasówka

[klon200]

Trzy kolejki w Starachowicach ? (2008-03-19)


Nawet trzy kolejki wąskotorowe mogą kursować w powiecie. Na razie pewne jest kursowanie kolejek: ze Starachowic do Lipia i z Iłży do Marcul.

Jest to trasa wybudowanej w latach pięćdziesiątych linii kolejowej wąskotorowej Starachowice -Iłża. Na odcinku kilku kilometrów skradziono szyny, dlatego trasy rekreacyjnej przejażdżki są skrócone ze Starachowic tylko do Lipia i z Iłży tylko do Marcul.

Trwa kompletowanie taboru dla tych dwóch kolejek wąskotorowych w Starachowicach i Iłży. We wtorek z Karczmisk, w powiecie Opole Lubelskie, przywieziono odnowiony wagon turystyczny dla trasy Iłża-Marcule. Są wagony dla trasy Starachowice-Lipie, są dwie lokomotywki. W ramach konkursu ofert zostanie wybrany operator tych turystycznych tras.

Jak poinformował Krzysztof Niedopytalski, dyrektor Wydziału Kultury i Promocji w Starostwie Powiatowym w Starachowicach, w czwartek o 12 będzie podpisane porozumienie w sprawie kursowania i finansowania kolejki z Iłży do Marcul. Podpiszą je uprawnieni przedstawiciele władz powiatu starachowickiego oraz miasta i gminy Iłża.

Wolontariusze z Iłży, Skarżyska-Kamiennej i Warszawy kilka razy pracowali przy odbudowie lokomotywki trzeciej kolejki wąskotorowej w Starachowicach. Miała kursować jako pociąg historyczny po terenie Wielkiego Pieca w Starachowicach. Na razie zaprzestano dalszych prac renowacyjnych, ale zawsze można do nich wrócić.

źródło:  
www.ilza.info/index.php?NR=220&ONE_N=898&OD=0&POD=
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080319/POWIAT0111/538206132




zdjęcie pochodzi z gazety echo dnia :

[klon200]

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolejny artykuł:


Starachowice / Iłża > Porozumienie o rewitalizacji  (20 marca 2008 - 15:30)

Andrzej Moskwa- burmistrz miasta i gminy Iłża, Andrzej Matynia- starosta starachowicki oraz Waldemar Wrona-członek zarządu powiatu, podpisali w czwartek porozumienie o rewitalizacji (odbudowie) kolejki wąskotorowej, łączącej obydwa miasta.

Starachowice użyczą Iłży taboru kolejki (lokomotywka plus wagon), który od 1 maja będzie kursować na trasie od Iłży do Nadleśnictwa Marcule, przy granicy z województwem świętokrzyskim. Miast i gmina Iłża, wraz z Nadleśnictwem Marcule, dokonają remontu torów, uzupełnią brakujące szyny na długości 152 m i wybudują peron w lesie. Turyści jadąc z Iłży prócz ładnych krajobrazów, docelowo będą mogli zwiedzać odbudowany piec do wypalania wapna w Błazinach, oraz tak zwane arboretum na terenie Nadleśnictwa Marcule.

Kolejka będzie jeździć po trasie wybudowanej w latach pięćdziesiątych linii kolejowej wąskotorowej Starachowice -Iłża. Na odcinku około pięciu kilometrów skradziono szyny, dlatego teraz trasy rekreacyjnej przejażdżki są skrócone. Jedna jest ze Starachowic tylko do Lipia i druga z Iłży tylko do Marcul.


zdjęcie pochodzi z www.echodnia.eu



źródło : http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080320/AKTUALNOSCI/461454555

[klon200]

Ruszy kolejka

W dniu 20 marca 2008 r. w Starostwie Powiatowym w Starachowicach Burmistrz Iłży Andrzej Moskwa oraz Starosta Starachowicki Andrzej Matynia podpisali kolejne już porozumienie dotyczące rewitalizacji zabytkowej Kolejki Wąskotorowej. Wynikiem porozumienia będzie odbudowa dalszej części torowiska w kierunku nadleśnictwa Marcule (152 m torów).

Powiat Starachowicki zapewni materiały, natomiast Gmina Iłża pokryje koszty robocizny. Ponadto porozumienie umożliwia zlecenie przez Gminę Iłża ekspertyzy torów kolejki od Iłży do Pastwisk, w celu ustalenia ich stanu technicznego i jeśli to będzie konieczne wymianę niektórych części torowiska. Samorząd  Iłży na ten cel przeznaczył w swoim budżecie 40.000,00 zł. Tabor(lokomotywa i wagonik),który będzie kursował w naszej gminie jest już odrestaurowany i czeka w parowozowni w Starachowicach. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, pierwszy kurs nowej kolejki na trasie Iłża – Nadleśnictwo Marcule Arboretum planowany jest na pierwszy dzień maja tego roku. Władze samorządowe robią wszystko aby kolejka mogła kursować podczas XI Turnieju Rycerskiego na Zamku w Iłży, co będzie dodatkową atrakcją dla przybyłych gości i mieszkańców gminy. Kolejnym etapem rewitalizacji będzie odbudowanie odcinka od Marcul do Lipia długości ok. 5 km, z czego na terenie Gminy Iłża odbudowy wymaga odcinek ok. 300 m od Nadleśnictwa do granicy województwa.






źródło: http://80.54.17.230/index.php?option=com_content&task=view&id=195&Itemid=43
           www.ilza.pl

[emibe]

Kolejne z serii artykułów. Ale się porozpisywali...

GAZETA WYBORCZA

Porozumienie w sprawie kolejki wąskotorowej
jak
2008-03-24

 Wąskotorówką nie tylko ze Starachowic do Lipia, ale także z Iłży do Nadleśnictwa Marcule. Tak będzie można jeździć już od maja.
Do odtworzenia całej trasy dawnej kolejki między obu miastami brakuje jeszcze około 5 km, ale szansa na to, by jeździć wąskotorówką ze Starachowic do Iłży, jest. Przed świętami starosta starachowicki Andrzej Matynia i członek zarządu powiatu Waldemar Wrona podpisali porozumienie z burmistrzem Iłży Andrzejem Moskwą zakładające współpracę w tej sprawie.

- Plan na ten rok to wykonanie ekspertyzy technicznej, która umożliwi odbudowę torowiska - mówi Andrzej Pruś, rzecznik prasowy starostwa. Będzie to kosztowne, ponieważ na niektórych odcinkach szyny zostały całkowicie rozkradzione. Oba samorządy mają nadzieję, że uda się pozyskać środki z funduszy europejskich. Powiat starachowicki bierze na siebie część trasy do granicy z województwem świętokrzyskim, dalej o tory zadba już Iłża.

Na kursowanie pociągów na całej trasie trzeba jednak będzie poczekać kilka lat. Już od maja ruszą natomiast kursy na dwóch odcinkach. Można będzie wybrać się na wycieczkę nie tylko ze Starachowic do Lipia, jak w ostatnich czterech latach, ale także około 10-kilometrową trasą z Iłży do Nadleśnictwa Marcule. - Iłża już w ubiegłym roku dostała od nas lokomotywę z wagonikiem widokowym, teraz jeszcze jeden przekażemy. Burmistrz Moskwa zapowiedział uruchomienie kursów w majowy weekend, kiedy w Iłży odbywa się turniej rycerski - informuje rzecznik Pruś.

Od maja wznowione zostaną także przejazdy ze Starachowic do Lipia. Nie będzie ich już prowadzić Fundacja Polskich Kolei Wąskotorowych, która doprowadziła do uruchomienia kolejki w 2004 roku. Starostwo wypowiedziało jej dzierżawę taboru i torowiska. - Kolejka nie była najlepiej zarządzana, mieliśmy kilka skarg na jej funkcjonowanie - tłumaczy rzecznik Pruś. I dodaje, że zainteresowane prowadzeniem kolejki są już trzy firmy. Której zostanie wydzierżawiona, jeszcze nie wiadomo.

Starachowicka kolejka

Kolejka wąskotorowa na trasie Starachowice - Iłża uruchomiona została w 1950 roku. Przewożono nią głównie rudę żelaza, drewno i wapno, a także pracowników do starachowickich zakładów. W 1986 roku ruch pasażerski zamknięto. Do połowy lat 90. kursowały jeszcze pociągi towarowe i turystyczne na specjalne zamówienie. Weekendowe kursy na 6-kilometrowej trasie Starachowice - Lipie przywróciła wiosną 2004 roku Fundacja Polskich Kolei Wąskotorowych.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce


http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5051900.html


ECHO DNIA

Jest zgoda na kolejkę
Samorządy dogadały się i podpisały porozumienie. Turyści będą jeździć po trasie linii wąskotorowej Starachowice - Iłża.

Andrzej Moskwa, burmistrz Iłży, Andrzej Matynia, starosta starachowicki oraz Waldemar Wrona, członek Zarządu Powiatu, podpisali porozumienie o odbudowie kolejki wąskotorowej łączącej obydwa miasta.

Powiat starachowicki oraz gmina Iłża postanowiły wspólnie podejmować działania mające na celu rewitalizację zabytkowej Kolei Wąskotorowej Starachowice Wschodnie - Iłża.

WYREMONTUJĄ TORY
W ramach tego porozumienia Starachowice wykonają ekspertyzę torowisk na tej trasie. Następnie Iłża wyremontuje torowiska na swoim odcinku - do Marcul, a Starachowice na swoim - do Lipia. Powiat starachowicki użyczy też Iłży taboru kolejki (lokomotywa i wagon), który od 1 maja będzie kursować na trasie od Iłży do Nadleśnictwa Marcule, przy granicy z województwem świętokrzyskim.

Miasto i gmina Iłża wraz z Nadleśnictwem Marcule wyremontują tory, uzupełnią brakujące szyny na długości 152 metrów i wybudują peron w lesie.


KRAJOBRAZ I ATRAKCJE
Turyści jadący kolejką z Iłży będą podziwiać krajobraz, a docelowo będą mogli także zwiedzić odbudowany piec do wypalania wapna w Błazinach oraz tak zwane arboretum na terenie Nadleśnictwa Marcule.

Kolejka będzie jeździć po trasie wybudowanej w latach 50. linii kolejowej wąskotorowej Starachowice - Iłża.
Na odcinku około pięciu kilometrów skradziono szyny, dlatego teraz trasy rekreacyjnej przejażdżki są skrócone. Jedna prowadzi ze Starachowic tylko do Lipia, a druga z Iłży tylko do Marcul.

Kazimierz Cuch
25 marca 2008

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080325/POWIAT0111/174194760

[andy]

W Echu Dna jeszcze piszą:


Pierwszy wagonik, przywieziony z Karczmisk w powiecie Opole Lubelskie,
będzie jeździł na trasie od Iłży do Marcul, a drugi będzie jeździł na
trasie Starachowice - Lipie. (K. Cuch)

O co chodzi z Karczmiskami ?

[KLAN PALUCHOWSKICH]

Pierwszy wagonik, przywieziony z Karczmisk w powiecie Opole Lubelskie,
będzie jeździł na trasie od Iłży do Marcul, a drugi będzie jeździł na
trasie Starachowice - Lipie. (K. Cuch)
O co chodzi z Karczmiskami ?

Wagon letni został wyprodukowany w warsztatach NKD w Karczmiskach na zamówienie powiatu Starachowice, do złudzenia przypomina letniaki robione na zamówienie FPKW jak widzę.

[klon200]

ECHO DNIA  26 marca 2008

Iłża > Będzie dalszy remont torów zabytkowej kolejki wąskotorowej

Iłża podpisała kolejne porozumienie z powiatem starachowickim w sprawie dalszego remontu torów zabytkowej kolejki wąskotorowej. Podczas spotkania samorządowców zaprezentowano lokomotywę, która wkrótce stanie na dworcu Iłża.

Remontowane będą kolejne 152 metry torów, tak, aby kolejka mogła zawieść turystów do arboretum w Nadleśnictwie Marcule. Obecnie tory są przygotowane na odcinku Iłża - Pastwiska. - Wkrótce zostanie wykonana ich ekspertyza. Jest to potrzebne w celu wykonania bieżącego remontu i odpowiedniego utrzymania torowiska - wyjaśnia Andrzej Moskwa, burmistrz Iłży.

Gospodarz Iłży dodaje, że chciałby, aby kolejka ruszyła 1 maja podczas zapowiadanego na ten czas turnieju rycerskiego.

źródło: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080326/AKTUALNOSCI/445923751

[klon200]

Gazeta starachowicka, Wydanie internetowe Nr 445, należy wybrać zakładkę w numerze

Starachowicko - iłżeckie porozumienie

Powrót wąskotorówki

Na 1 maja br. planowane jest uruchomienie zabytkowej kolejki wąskotorowej między Iłżą, a Starachowicami. W czwartek doszło do podpisania porozumienia pomiędzy miastem i gminą Iłża a powiatem starachowickim o rewitalizacji kolejki. W Starostwie Powiatowym spotkał się zarząd naszego powiatu z burmistrzem miasta i gminy Iłża - Andrzejem Moskwą, by podpisać porozumienie w sprawie rewitalizacji kolejki wąskotorowej na trasie Starachowice - Iłża. Oba samorządy zobowiązały się w nim do kontynuowania rozpoczętych już prac.

- Dzięki wcześniejszym porozumieniom, udało się już wykonać 600 metrów torów, parowozownię, a także pozyskać lokomotywę - poinformował burmistrz A. Moskwa. W tym roku włodarze zobowiązali się sporządzić odpowiednie ekspertyzy techniczne, a także zbudować 152 metry brakujących torów. Wszystko po to, by już 1 maja uruchomić zabytkową kolejkę na wydłużonej trasie. Będzie teraz kursowała na odcinku Starachowice Wschodnie - Lipie, a od strony Iłży na odcinku Iłża - Nadleśnictwo Marcule. Przypomnijmy, trasa kolei wąskotorowej została wybudowana jeszcze w latach pięćdziesiątych. Po jej zamknięciu, ulegała dewastacji. Nagminne stały się kradzieże szyn tej trakcji. Po uzupełnieniu dużej części torowiska, do połączenia Starachowic z Iłżą brakuje jeszcze ok. 5 km torów. Na odcinku z naszego miasta do Lipia wyremontowali ją wolontariusze, z inicjatywy warszawskiej Fundacji Kolei Wąskotorowych. Starachowicka kolejka wąskotorowa funkcjonuje na nowo od kilku lat. W letniej wersji jednym kursem zabiera ok. 30 osób. Zimą 45 pasażerów. Samorządowcy zwiedzili obie, po podpisaniu porozumienia. Po ich minach można przypuszczać, że też skorzystają z przejażdżki . (An)

źródło: http://www.gazeta.org.pl/index.php?dzial=numer

[AXEL]

Nie no rozpisali sie jakby chcieli poprzednie lata nadrobić.

[KLAN PALUCHOWSKICH]

Nie no rozpisali sie jakby chcieli poprzednie lata nadrobić.

Super że są porozumienia ponad podziałami ale o operatorze nadal nic nie wiemy...

[klon200]

Tygodnik Starachowicki, Wydanie internetowe, 2009-05-15

MARCULE: Pierwsze w świętokrzyskim Towarzystwo Przyjaciół Lasu

Towarzystwo Przyjaciół Lasu to ogólnopolska organizacja zajmująca się ochroną środowiska. Strachowickie koło TPL jest pierwszą taką organizacją w naszym województwie. W Marculach odbyła się uroczysta inauguracja działalności.

POdczas spotkania rozmawiano o działalności i perspektywach rozwoju Centrum Edukacji Przyrodniczej powstałego przy Nadleśnictwie Marcule. W konferencji wzięli udział Tadeusz Misiak, Nadleśniczy Nadleśnictwa Marcule, Marek Łuszczek, zastępca burmistrza Iłży, Włodzimierz Cedzyński, inż. nadzoru, Radosław Koniarz, specjalista do spraw edukacji leśnej i arboretum, Wioletta Koenig, dyrektor SP w Jasieńcu Iłżeckim, Tomasz Krzyczkowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Lipsku, Ewa Domagała przedstawiciel Oddziału Mazowieckiego TPL, a także członkowie TPL ze Starachowic Andrzej Tarnowski, Stanisław Kosior i Robert Pióro.

Dodane: 2009-05-15, 13:58:19. Autor: Aneta Perlińska.

źródło: http://www.starachowicki.tygodnik.net.pl/index.php?pokaz=wiecej4&kategoria=&news=123

[klon200]

GAZETA STARACHOWICKA, Wydanie internetowe Nr 504, 2009-05-17, zakładka : w numerze

Rusza "wąskotorówka"

 Z nowym operatorem

Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych jest już trzecim operatorem, który zajmie się obsługą Starachowickiej Kolejki Wąskotorowej. Z pierwszym umowę zerwał powiat, drugi - sam prosił o to samorząd. Co będzie z trzecim? Czy poradzi sobie z administrowaniem linii? Starachowicka Kolejka Wąskotorowa najwyraźniej nie ma szczęścia do operatorów. W ciągu swojej kariery miała już dwóch różnych administratorów. W środę starosta podpisał umowę z trzecim - Stowarzyszeniem Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Obie strony liczą na długą i owocną współpracę. Może w końcu uda się przerwać tę złą passę. Z pierwszym operatorem - Fundacją Polskich Kolei Wąskotorowych - powiat zerwał umowę jeszcze w grudniu 2007 roku. Powód?

- Nie wywiązywali się z obowiązków - tłumaczył wówczas Krzysztof Niedopytalski, p.o. dyrektora Wydziału Kultury, Promocji i Rozwoju Powiatu. Ich miejsce zajęło Stowarzyszenie Żuławskiej Kolei Dojazdowej, z którym rok temu samorząd podpisał umowę. Została ona rozwiązana niewiele ponad miesiąc temu, 30 marca.

- Zrobiliśmy to na prośbę stowarzyszenia, które utraciło rolę operatora kolei żuławskiej w związku z przegranym procesem - wyjaśnia dziś Waldemar Wrona, dyrektor Wydziału Kultury, Promocji i Rozwoju. - Ze względu na dużą odległość i brak odpowiedniego zaplecza logistycznego, zrezygnowali z pełnienia funkcji operatora na naszym terenie. Był to jedyny powód - zapewnia dyrektor. Szkoda, bo Starostwo było zadowolone z usług świadczonych przez tę instytucję.

Wygrało doświadczenie

Rozpoczęło się szukanie kolejnego administratora.

- Wystąpiliśmy z propozycjami do różnych stowarzyszeń - mówił podczas konferencji prasowej W. Wrona. - Otrzymaliśmy kilka ofert, wśród których była także propozycja Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. To właśnie ona pokonała trzech pozostałych oferentów, z którymi prowadzono rozmowy. Starachowicka kolejka będzie już trzecią linią zarządzaną przez to stowarzyszenie. Do tej pory administrowało Górnośląską Koleją Wąskotorową na trasie z Bytomia do Miasteczka Śląskiego, a także koleją parkową Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie, jednych z większych kolejek w zakresie przewozów pasażerskich w całym kraju. Głównym obowiązkiem nowego operatora będzie nadzór nad właściwym utrzymaniem całego torowiska.

- Jesteśmy osobami mobilnymi, więc odległość nie stanowi tu żadnego problemu - zapewnił Bartosz Uryga, prezes Stowarzyszenia Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. - Na miejscu będzie też osoba odpowiedzialna bezpośrednio za te sprawy.

Nowe pomysły i stare problemy

Podstawowym celem, jaki stawia sobie nowy administrator, jest wzbogacenie obecnej oferty turystycznej.

- Przede wszystkim chcemy ulepszyć rozkład jazdy - zapowiedział B. Uryga. - W tej chwili kolejka kursuje tylko w niedziele. Należałoby rozszerzyć godziny jej pracy również o weekendy, a być może także inne dni w okresie wakacji. Do skorzystania z takiej przejażdżki mają zachęcić połączone oferty turystyczne. Do pełni szczęścia zabraknie tylko odtworzenia trasy dawnej wąskotorówki, a więc około 5 km brakującego torowiska. Ale szansa na to, by jeździć ze Starachowic do Iłży, jest.

- Wykonaliśmy już dokumentację techniczną na rewitalizację i odbudowę nieistniejącego już odcinka wąskotorówki - poinformował W. Wrona. Łączy on tereny dwóch województw, co z punktu widzenia turysty jest niewątpliwą atrakcją, ale stanowi nie lada problem, gdy chce się go wyremontować. Zgodę na to muszą wydać władze obu województw.

- Jesteśmy już po rozmowach z Zarządem Województwa Mazowieckiego - poinformował W. Wrona. - Mamy deklarację partycypowania w kosztach. Najpóźniej do 20 maja złożymy wniosek na odbudowę tego odcinka. Trwają również rozmowy z Urzędem Marszałkowskim w Kielcach. Ale ponieważ kwota wydatkowana na ten cel, musiałaby być znacznie większa, nie mamy jasnej deklaracji. Jestem przekonany, że na przełomie sierpnia i września uda się nam złożyć aplikację o środki - powiedział dyrektor W. Wrona. Na razie "wąskotorówka" jeździć będzie na dwóch trasach: z Iłży do Marcul i ze Starachowic do Lipia. Pierwsza zostanie uruchomiona w maju, druga - z początkiem czerwca.

- Musimy przeprowadzić niezbędne remonty - tłumaczy B. Uryga. Ale już za miesiąc, wszystko ruszy pełną parą, łącznie z nową promocją, nad którą zamierza popracować operator. Turyści, podróżujący z Iłży do Marcul, będą mogli przetestować nowy wagon, zakupiony przez powiat. Do tej pory jeździły tam dwa składziki. Jeden z nich był własnością poprzedniego operatora. Wraz z jego odejściem trzeba było zatroszczyć się o nowy. Decyzje o jego zakupie podjął w środę zarząd powiatu. Pasażerowie starachowickich kursów będą musieli zadowolić się jednak dotychczasowym taborem, tj. jednym wagonem pasażerskim i jednym przystosowanym do przewozu rowerów. Ale podróż nim, jak zapowiadają przewoźnicy, ma być równie przyjemna. Także ceny powinny zachęcać turystów. Za przejazd na jednym z odcinków, trzeba będzie zapłacić 5 (bilet ulgowy) lub 10 zł od osoby. Możliwe są również trasy łączone. Z pomocą dwóch kółek można pokonać brakując 5 kilometrów trasy. Więcej informacji na temat podróży i nowych rozkładów można znaleźć na stronie internetowej: www.skw.org.pl (An)

źródło: http://www.gazeta.org.pl/index.php?dzial=numer

[klon200]

Gazeta Starachowicka, Wydanie internetowe Nr 506, 2009-05-31


Powiat z gminą Iłża odbudują całą trasę wąskotorówki
Wspólny projekt łączy


- Sądziliśmy, że będzie to porozumienie dwóch marszałków i dwóch samorządów, ale wyszło inaczej - tak o podpisanej we wtorek umowie na dofinansowanie odbudowy blisko 2 km torowiska wąskotorówki mówił Andrzej Moskwa, burmistrz gminy Iłża. I choć nie udało się złożyć wniosku na całość brakującej linii z Iłży do Starachowic, to i tak można mówić o dużym sukcesie. Sfinalizowano w końcu trwające od kilku miesięcy rozmowy z Mazowieckim Urzędem Marszałkowskim i władzami gminy. W środę nasz powiat złożył wniosek o dofinansowanie wspólnego projektu "Odbudowa linii kolei wąskotorowej Starachowice - Iłża" w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego.

- Długo czekaliśmy na taką możliwość. Wniosek opiewa na ponad 2 mln 846 tys. zł. Dofinansowanie stanowi blisko 2,5 mln zł - stwierdził Waldemar Wrona, dyrektor Wydziału Kultury, Promocji i Rozwoju Powiatu. Wkład własny samorządu to zaledwie 15 proc. wartości całej inwestycji, czyli ponad 426 tys. zł. Ponad 341 tys. zł miałby pokryć samorząd mazowiecki, o czym mówiło podpisane we wtorek porozumienie. Bo właśnie na terenie województwa mazowieckiego znajduje się blisko 2 km torowiska, które zostanie poddane rewitalizacji. Beneficjentem całego projektu jest powiat starachowicki, a jego partnerem będzie gmina Iłża, za pośrednictwem której trafi tu ponad 300 tys. zł dofinansowania. Był to jedyny sposób na przekazanie pieniędzy świętokrzyskiemu samorządowi. Tym sposobem, powiat, jako właściciel kolejki, pokryje zaledwie 3 proc. wartości całej inwestycji, a więc ok. 85 tys. 552 zł. Współpraca samorządów ma już blisko czteroletnią tradycję.

- W ciągu 2 lat, od 2006 do 2008 roku, gmina Iłża przekazała nam ponad 121 tys. zł. W tegorocznym budżecie zaplanowano kolejne 30 tys. zł. Dowodzi to nie tylko znakomitego współdziałania, a także ogromnej roli, jaką odgrywa kolej wąskotorowa - ważną inwestycja turystyczna, która może pobudzić cały region - uważa W. Wrona. Nadal prowadzone są jednak rozmowy w sprawie renowacji pozostałej części kolejki (na terenie naszego województwa) z Urzędem Marszałkowskim w Kielcach. Byłby to drugi etap tego zadania.


- Wierzę, że dojdziemy do porozumienia i najpóźniej do 5 września złożymy wniosek na odbudowę linii po naszej stronie. Liczymy, że udział środków z Urzędu Marszałkowskiego będzie znaczący. Zamierzamy również wystąpić także o promesę do ministerstwa - zapowiada Wrona.

- Mamy nadzieję, że rozmowy zakończą się pomyślnie - powiedział Andrzej Moskwa, burmistrz gminy Iłża, który zawarł już czwarte porozumienie z naszym powiatem. - Sądziliśmy, że będzie to porozumienie dwóch marszałków i dwóch samorządów, ale wyszło inaczej. Projekt rewitalizacji, jak powiedział Krzysztof Niedopytalski z Wydziału Kultury, Promocji i Rozwoju Powiatu, powstał już w 2003 roku, a więc zaraz po przejęciu linii od PKP. Jego realizacja uzależniona była jednak od możliwości finansowych obu samorządów. A sposobność aplikowania o środki nadarzyła się dopiero przy okazji RPO. Realizacja projektów, o ile zostałyby one zaakceptowane, nastąpiłaby dopiero w 2010 roku. O tym, że wąskotorówka cieszy się dużą popularnością, świadczy liczba jej użytkowników. Tylko w ciągu jednego majowego weekendu skorzystało z niej prawie 500 osób (na odcinku do Iłży). W tej chwili kursy odbywają się na trasie: Starachowice - Lipie oraz Iłża - Marcule. Aby mogła jeździć na całej trasie (między Starachowicami i Iłżą) konieczne jest odbudowanie torowiska na odcinku 5 km. Pierwszy krok władze mają już za sobą. (An)

[klon200]

Gazeta Starachowicka, Wydanie internetowe Nr 506, 2009-05-31

Arboretum Nadleśnictwa Marcule zaprasza na rodzinny wypad
Zielona księga natury i oaza wypoczynku


Kilka tysięcy roślin, w tym dąb Jana Pawła II, zbiorniki wodne z romantycznymi mostkami, ogródki skalne, kumkanie żab. I nietypowy zegar słoneczny, jeden z dwóch tego typu w Polsce. To główne, ale nie jedyne, atrakcje arboretum - odmiany ogrodu botanicznego, w którym dominują drzewa i krzewy. Ten urokliwy zakątek mieści się na terenie Nadleśnictwa Marcule. Można do niego łatwo dotrzeć kolejką wąskotorową ze Starachowic i spędzić czas na łonie przyrody bez biletów wstępu. Arboretum (inaczej ogród dendrologiczny) to część marculskiego Centrum Edukacji Przyrodniczej im. biskupa Jana Chrapka. Liczący blisko 7 ha ogród powstał w 2006 roku. Pierwszym drzewem, które w nim posadzono, był jeden z dębów wyhodowanych z żołędzi poświęconych przez naszego świętej pamięci Papieża Jana Pawła II. Dziś w arboretum rosną drzewa i krzewy reprezentujące prawie 700 gatunków roślin strefy umiarkowanej. Można tam spotkać okazy zarówno flory krajowej, jak i rosnące poza granicami Polski.

- Naszym oczkiem w głowie jest alpinarium z rzadką roślinnością wysokogórską. Niedawno zaczęliśmy też urządzanie bardzo dużego wrzosowiska. Co roku dosadzamy w arboretum nowe rośliny. W najbliższym czasie planujemy poszerzyć jego teren o 5 ha - mówił inżynier Radosław Koniarz, jeden z opiekunów CEP, na konferencji w Nadleśnictwie Marcule. Na spotkaniu, którego gospodarzem był szef wspomnianej jednostki, nadleśniczy Tadeusz Misiak, byli ponadto członkowie koła Towarzystwa Przyjaciół Lasu "Kotyzka" ze Starachowic, dyrektor Szkoły Podstawowej w Jasieńcu Iłżeckim, a także Marek Łuszczek, wiceburmistrz gminy Iłża, na terenie której mieści się marculskie nadleśnictwo. Tutejsze władze były też jednym z inicjatorów utworzenia arboretum, a dziś razem z Lasami Państwowymi oraz Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach, należą do najważniejszych sponsorów przyrodniczego Centrum. Arboretum powstało z myślą o publicznej edukacji przyrodniczej. Jest otwarte dla społeczeństwa i z roku na rok cieszy się rosnącym zainteresowaniem odwiedzających.

- Już na początku funkcjonowania mieliśmy około 6 tysięcy gości. W ubiegłym roku było ich blisko 8 tysięcy - szacował T. Misiak.

- Przyjeżdżają do nas przedszkolaki, uczniowie, studenci, emeryci, a także turyści z Niemiec, Ukrainy, Szwecji i Finlandii - wyliczał inż. Włodzimierz Cedzyński z Nadleśnictwa Marcule.

- Nasze arboretum to zielona księga wiedzy przyrodniczej, a także źródło informacji na temat pracy leśników - dodał.

Ogród dendrologiczny podzielony jest na kilka kwater (stanowisk) roślinnych, do których dociera się alejkami i mostkami, przerzuconymi nad małymi akwenami. Oprócz żywych eksponatów, arboretum dysponuje od ubiegłego roku także intrygującym obiektem technicznym. To zegar słoneczny, który mierzy upływ czasu dość nietypowo. Wskaźnikiem godziny nie jest tu cień gnomona na cyferblacie, lecz na odwrót: to wycięte w metalowej obręczy cyfry rzucają cień na gnomon. Urządzenie jest jednym z dwóch tego typu w Polsce. Jak zapewniają marculscy leśnicy, działa wyjątkowo precyzyjnie, co potwierdziły porównania z tradycyjnymi czasomierzami. Teren arboretum przemierza się indywidualnie, lub w zorganizowanych grupach. Wycieczkowicze mogą posługiwać się dostępnymi na miejscu mini - przewodnikami, lub skorzystać z merytorycznej opieki leśników z Marcul, wspomaganych przez członków kół TPL: "Kotyzka" i "Puszcza Iłżecka". Mieszkańcy Starachowic mają od dwóch lat ułatwiony dostęp do arboretum, dzięki kursom kolejki wąskotorowej łączącej nasze miasto m. in. z Nadleśnictwem Marcule. Główny sezon dla zwiedzających trwa od 1 maja do końca września. W tym okresie arboretum czynne jest od godz. 8.00 do 14 w dni powszednie, a w soboty i święta od 11.00 do 19.00. Poza sezonem przyjazd trzeba wcześniej uzgodnić z Nadleśnictwem Marcule. Na miejscu jest możliwość zaopatrzenia się za niewielką opłatą w żywność i napoje. Z pewnością warto skorzystać z oferty i zaplanować w tym miejscu wypoczynek, na przykład rodzinny. Tym bardziej że wstęp do arboretum jest bezpłatny. Chyba że ktoś chce dobrowolnie przekazać jakąś kwotę na rzecz placówki. Warto na koniec dodać, że Centrum Edukacji Przyrodniczej w Marculach to, obok arboretum, także "Zielona Szkoła", gdzie odbywają się wyjazdowe lekcje przyrody dla uczniów. Przy budynku urządzono wystawę plenerową z eksponatami z dziedziny pszczelarstwa i pielęgnacji lasów. (iwo)

[klon200]

Tygodnik Starachowicki, Wydanie internetowe, 1 czerwca 2009 r

Dofinansowanie zapewnione
Na odbudowę kolejki

Urząd Marszałkowski województwa mazowieckiego podjął decyzję o dofinansowaniu odbudowy torowiska kolejki wąskotorowej. W ubiegłym tygodniu doszło do podpisania umowy w sprawie finansowania renowacji kolejki łączącej Starachowice z Iłżą.


Spotkanie władz samorządowych powiatu starachowickiego oraz gminy Iłża było bardzo owocne. Doszło do podpisania umowy pomiędzy samorządami w sprawie finansowania renowacji kolejki wąskotorowej łączącej Starachowice i Iłżę. Należy podkreślić, że trwająca już od kilku lat współpraca samorządów doprowadziła do uruchomienia regularnych kursów kolejki na dwóch odcinkach: Starachowice - Lipiec oraz Iłża - Marcule. Marzeniem wszystkich jest połączenie odcinków. Konieczne jest odbudowanie 5 kilometrów torowiska. Około kilometr leży na terenie województwa mazowieckiego. Gmina Iłża złożyła więc wniosek do RPO, by zdobyć pieniądze na odbudowę linii. Udało się. Zarząd województwa Urzędu Marszałkowskiego podjął decyzję o dofinansowanie projektu w wysokości 341.552 zł.
- Całkowita wartość projektu to 2.846.269,10 zł. Wkład własny gminy Iłża wyniesie 426.940 zł., powiat dołoży ponad 85 tys. zł. - mówi Waldemar Wrona, członek Zarządu Powiatu. - Wspólnie z burmistrzem wielokrotnie spotykaliśmy się z władzami województwa. 17 marca otrzymaliśmy informację, że Zarząd Województwa podjął decyzję o dofinansowaniu. Od 2006 do 2008 r. gmina Iłża przeznaczyła na renowację kolejki 121.834 zł. W 2009 r z budżetu gminy przeznaczono 30 tys. zł. To dowód dobrej współpracy – dodaje.
Jak podkreśla Waldemar Wrona to dopiero pierwszy etap. Zarząd Powiatu prowadzi rozmowy z Urzędem Marszałkowskim woj. świętokrzyskiego w sprawie dofinansowania drugiego odcinka torowiska leżącego już na naszym terenie.
- Do 5 września wniosek zostanie złożony. Trwają rozmowy z Urzędem Marszałkowskim, liczymy, że dostaniemy więcej pieniędzy. Liczymy też na promesę z ministerstwa – mów Waldemar Wrona.
Zadowolony z postępów współpracy jest także Andrzej Moskwa, burmistrz Iłży.
- To najważniejsze porozumienie. Ta aplikacja nie byłaby możliwa gdyby nie pomoc Zarządu Województwa mazowieckiego. My jako partner możemy otrzymać pieniądze i przekażemy je do Starachowic – mówi A. Moskwa. - Dzięki temu 1.800 metrów torów zostanie odbudowane. Źle się stało, że te wnioski w woj. świętokrzyskim wnioski składane są później – dodaje.
Projekt połączenia miast pojawił się jeszcze w 2003 roku.
- Powiat przejął wówczas od PKP linie i już zaczęliśmy dążyć do połączenia torowisk. Myślimy, że realizacja projektu zakończy się w 2010 r., jeżeli oba projekty zostaną zaakceptowane – dodaje Krzysztof Niedopytalski, dyrektor Wydziału Kultury, Promocji i Rozwoju Powiatu.

Autor: Urszula Ołowiak.


źródło: http://www.starachowicki.tygodnik.net.pl/index.php?pokaz=wiecej2&kategoria=1&news=1711

[klon200]

wyszperane w sieci

http://www.youtube.com/watch?v=ZtFKHZ5slWM&feature=related
	Małe | Duże

[klon200]

stary artykuł ale zawsze warto przeczytać.

gazeta.pl Radom, 2009-04-03

Kolejka wąskotorowa ruszy w maju

Wolontariusze zakasali rękawy i remontują stary wagon, który będzie służył pasażerom starachowickiej kolejki wąskotorowej

Wagon towarowy przyjechał w ostatnich dniach marca aż z Karczmisk. Wiele lat przestał w krzakach, ale jak podkreślają wolontariusze, jego stan jest dobry, i co najważniejsze, przy odrobinie pracy da się przerobić na tak zwanego letniaka: do wnętrza zostaną wstawione ławeczki dla pasażerów, górna część będzie otwarta. Wolontariusze się spieszą, bo chcą zdążyć na otwarcie sezonu. To zaplanowane jest na początek maja. Wyremontowany wagon wszedłby w skład kolejki jeżdżącej na trasie Iłża-Marcule.

- W ubiegłym roku na tej trasie jeździł skład z dwoma wagonikami - letniakami w stylu retro. Jeden z nich był nam użyczony, musieliśmy go oddać. Stąd konieczność dołożenia nowego wagonu - mówi Krzysztof Niedopytalski, dyrektor Wydziału Kultury, Promocji i Rozwoju Starostwa w Starachowicach.

Starostwo, które od 2003 r. zarządza Starachowicką Kolejką Wąskotorową, przejazdy siedmiokilometrowym odcinkiem między Iłżą a Marculami uruchomiło na początku maja ub.r. Przygotowania trwały trzy lata, a zaangażowali się w nie gmina Iłża i leśnicy. Dzięki tej współpracy podróżni w czasie postoju w Marculach mogą zwiedzić urządzone tam przez leśników w Centrum Edukacji Przyrodniczej Nadleśnictwa Marcule arboretum.

Podróż wąskotorówką na linii Iłża - Marcule trwa ok. 20 min w jedną stronę. Kolejka jedzie wzdłuż drogi na Rzeszów, w połowie trasy ma blisko trzykilometrowy odcinek przez las.

Zmotoryzowani turyści mogą zostawić auto na parkingu przy budynku dworca w Iłży (znajduje się przy wylocie z miasteczka w kierunku na Rzeszów). Bilety sprzedaje konduktor.

Drugi skład kolejki kursuje na trasie Starachowice - Lipie. Odcinek także ma długość około 7 kilometrów a za wagonem pasażerskim jedzie wagonik przystosowany do przewozu rowerów.

Jak informuje Krzysztof Niedopytalski, starostwo w Starachowicach zabiega o połączenie odcinka iłżeckiego z wąskotorówką kursującą między Starachowicami a wsią Lipie. Dzieli je pięć kilometrów, na których z dawnej wąskotorówki nie zostało nic, ani stare szyny, ani drewniane podkłady. Gdyby udało się jednak torowisko odbudować, całość linii miałaby łącznie 19 km i połączyłaby Iłżę ze Starachowicami.

- Chcemy projekt zgłosić do Regionalnych Programów Operacyjnych Województwa Mazowieckiego i Świętokrzyskiego - informuje Krzysztof Niedopytalski.

Źródło: Gazeta Wyborcza Radom

http://miasta.gazeta.pl/radom/1,48201,6464292,Kolejka_waskotorowa_ruszy_w_maju.html

[klon200]

Radio Kielce, 2009-05-19

Powstanie wąskotorowa kolejka Starachowice-Iłża

Wszystko wskazuje na to, że już w przyszłym roku na trasie Starachowice-Iłża będzie kursowała kolejka wąskotorowa. Oba miasta podpisały umowę o współpracy na mocy której wspólnie zamierzają odbudować 5 kilometrowy odcinek między miejscowościami Lipie i Marcule.

Obecnie kolejka jeździ na 2 krótkich odcinkach zaczynających się z jednej s trony w Starachowicach i z drugiej w Iłży.


Kilometrowy odcinek planowanej odbudowy kolejki znajduje się na terenie województwa mazowieckiego, dlatego część pieniędzy na renowację będzie pochodzić z mazowieckiego Regionalnego Programu Operacyjnego - poinformował starosta starachowicki Andrzej Matynia.
Koszt modernizacji kolejki wąskotorowej oszacowano na prawie 9 milionów złotych. Po zakończeniu prac turyści będą mogli kolejką pokonywać malowniczą 20 kilometrową trasę przebiegającą przez Puszczę Iłżecką, stanowiącą Obszar Chronionego Krajobrazu Doliny Kamiennej.


Wąskotorowa kolejka powstała w okolicach Starachowic na początku XX wieku. Związane to było z rozwojem przemysłu i potrzebą dowożenia pracowników. Zaprzestała funkcjonowania w 1997 roku. Kursy na trasie do Lipia zostały przywrócone w 2004 roku.


źródło: http://www.radio.kielce.pl/page,,Powstanie-waskotorowa-kolejka-Starachowice-Ilza,b29ca23a94c2a886d3d9cb2e46def30d.html

[klon200]

Gazeta Starachowicka , Wydanie internetowe Nr 514, 2009-07-24

Propozycja gminy Iłży dla najmłodszych mieszkańców

Lato w lesie

Centrum Edukacji Przyrodniczej im. biskupa Jana Chrapka w Nadleśnictwie Marcule gościło 11 lipca br. 50 dzieci z gminy Iłża. Wzięły one udział w spotkaniu inaugurującym edukacyjny cykl "Zielone wakacje". Przedsięwzięcie sfinansował iłżecki samorząd ze środków swojego Programu Walki z Alkoholizmem i Narkomanią. W pierwszym spotkaniu z cyklu "Zielone wakacje" uczestniczyło ponad 50 dzieci, głównie uczniów szkół podstawowych i gimnazjów. Do Nadleśnictwa Marcule dotarły kolejką wąskotorową. Na miejscu zaproponowano im udział w jednym z pięciu bloków tematycznych, obejmujących gry i zabawy logiczno - rekreacyjne, zajęcia artystyczne, turystyczne i przyrodnicze. Poprowadzili je członkowie Towarzystwa Przyjaciół Lasu, doświadczeni także w pracy z dziećmi: Elżbieta Wiącek, Andrzej Jacek Tarnowski, Olga Garbacz- Kosior, Robert Adamczyk oraz Radosław Koniarz, pracownik Nadleśnictwa Marcule i prezes Oddziału Mazowieckiego TPL. Dzień zakończył się rywalizacją w przeciąganiu liny pomiędzy kadrą instruktorską, a młodymi mieszkańcami gminy Iłża. Pierwsze spotkanie miało na celu zapoznanie uczestników z ofertą. Podczas 4 kolejnych pobytów w nadleśnictwie dzieci wezmą udział w najbardziej odpowiadających im zajęciach. W związku z bardzo dużym zainteresowaniem "Zielonymi wakacjami" władze gminy Iłża postanowiły zaprosić do udziału kolejną 50 - osobową grupę. Pojedzie ona kolejką do Marcul już w najbliższą sobotę 25 lipca br.

[klon200]

Kolejką do Lipia
Integracyjna podróż

Klub Spółdzielczy "Wanacja" zorganizował 24 lipca br. wycieczkę kolejką wąskotorową do Lipia. Wybrało się na nią prawie 50 osób, z seniorami włącznie. Pogoda dopisała, humory wszystkim dopisywały, więc podróż kolejką wąskotorową do Lipia była dla jej uczestników świetnym relaksem. Na miejscu czekało na nich ognisko i pyszne kiełbaski. W programie były też zabawy integracyjne na świeżym powietrzu. Zmagano się m.in. w rzutach do celu. A przy ognisku nie mogło zabraknąć wspólnego śpiewania. Wszyscy chętnie nucili wakacyjne piosenki. Wracać do domu wcale im się nie spieszyło.

źródło: Gazeta Starachowicka , wydanie internetowe nr 515, 2009-08-02