Jarek Franczyk
|
|
« : 02 Sierpień 2006, 11:50:44 » |
0
|
Jak się dowiedziałem od kolegi Statka, w Karczmiskach jest już Lyd2. Fotka tej fajnej maszyny pochodzi ze strony oficjalnej NKD:
|
|
|
Zapisane
|
Prawdziwa kolej odjechała z ostatnim parowozem...
|
|
|
Poldek
Młotkowy
Długość toru:: 66 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #1 : 02 Sierpień 2006, 13:35:33 » |
0
|
Ekstra,juz sie bałem,że ta lokomotywa pójdzie na zyletki.Brawo NKD !!!
|
|
|
Zapisane
|
PKS- Pewność Komfort Szybkość
|
|
|
awe_wartburg
Gość
|
|
« Odpowiedz #2 : 18 Wrzesień 2006, 14:11:45 » |
0
|
Na dzień dzisiejszy brakuje w niej chłodnic, braki w osprzęcie kabiny, silnik do remontu - ale naprawdę nie jest źle. Pudło do malowania i uzupełnienia drobnych braków.
Ciekawe tylko jedno jak daleko zajedzie na torowisku NKD ten pojazd, zwłaszcza na trasie z Karczmisk do Opola i Poniatowej - tor tam w iście rewelacyjnym stanie i napewno chrakterystyka jazdy donalda poprawi jego doskonałość.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
statek
|
|
« Odpowiedz #3 : 18 Wrzesień 2006, 16:40:02 » |
0
|
Na dzień dzisiejszy brakuje w niej chłodnic, braki w osprzęcie kabiny, silnik do remontu - ale naprawdę nie jest źle. Pudło do malowania i uzupełnienia drobnych braków.
Ciekawe tylko jedno jak daleko zajedzie na torowisku NKD ten pojazd, zwłaszcza na trasie z Karczmisk do Opola i Poniatowej - tor tam w iście rewelacyjnym stanie i napewno chrakterystyka jazdy donalda poprawi jego doskonałość. No Ty chyba kolego nie wiesz jak wygląda rewelacyjny tor:))))) Jedź do Śmigla i oceń sam. Owszem, tory do Opola i Poniatowej może nie sa w stanie rewelacyjnym ale bez przesadyzmu:)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
awe_wartburg
Gość
|
|
« Odpowiedz #4 : 18 Wrzesień 2006, 18:01:04 » |
0
|
Widzialem tor pod Wielichowem - co nie zmieni mojej prywatnej opini o sensie pakowania się w donalda, gdybym był w dobrych stosunkach ze starostą i naczelnikiem to bym starał się nacisnąć staroste by za kasę, która poszła na donalda kupić chłodnice tak by NKD wreszcie miało swoje chłodnice zamiast jednego wypożyczonego kompletu na dwie lokomotywy, lepiej zrobić nowy peron z prawdziwego zdarzenia na trójkącie w Nalęczowie by potencjalny turysta chiał tu wracać z dzieciakami co 2 tygodnie, lepiej wymienić silnik w drezynie na taki jak zrobili to w Nowym Dworze, bo frytka do rumunów jest tańsza niż benzyna, lepiej zrobić fajną opryskiwarkę do torów na wzór tej zamontowanej na Wmc w Rogowie zamiast za każdym razem wozic rumunem ciągnik ursus na doczepionym transporterze... itd... takie jest moje prywatne zdanie, każdy ma prawo się z nim nie zgodzić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
statek
|
|
« Odpowiedz #5 : 18 Wrzesień 2006, 23:24:04 » |
0
|
Widzialem tor pod Wielichowem - co nie zmieni mojej prywatnej opini o sensie pakowania się w donalda, gdybym był w dobrych stosunkach ze starostą i naczelnikiem to bym starał się nacisnąć staroste by za kasę, która poszła na donalda kupić chłodnice tak by NKD wreszcie miało swoje chłodnice zamiast jednego wypożyczonego kompletu na dwie lokomotywy, lepiej zrobić nowy peron z prawdziwego zdarzenia na trójkącie w Nalęczowie by potencjalny turysta chiał tu wracać z dzieciakami co 2 tygodnie, lepiej wymienić silnik w drezynie na taki jak zrobili to w Nowym Dworze, bo frytka do rumunów jest tańsza niż benzyna, lepiej zrobić fajną opryskiwarkę do torów na wzór tej zamontowanej na Wmc w Rogowie zamiast za każdym razem wozic rumunem ciągnik ursus na doczepionym transporterze... itd... takie jest moje prywatne zdanie, każdy ma prawo się z nim nie zgodzić. Hmm, akurat chlodnic wypożyczonych nie ma na NKD, te które są, są nasze (wypożyczone juz dawno wrocily do swojego wlasciciela), Wmc nie jest na benzynę tylko na ropę i to już od ładnych kilku lat... Jeżeli chodzi o donalda z cukrowni, mam nieco inne zdanie (nie tylko z resztą ja), nie wydaje mi się żeby było lepiej jeśli ta lokomotywa miałaby trafić na złom już w cukrowni (a stałoby się to w przeciągu kilku dni gdyby nie pewna interwencja) niż trafić na NKD. Po pierwsze została odkupiona głównie po to żeby stanowiła kiedyś w przyszłości jakąś rezerwę (rumuny nie będą jeździły wiecznie) oraz po to żeby ją uratować od pocięcia (cukrownia ani myślała żeby przekazać ją za jakieś symboliczne pieniądze a pertraktacje trwały prawie 2 lata). Póki co, nikt nie myśli o przywracaniu jej do ruchu bo są zdecydowanie ważniejsze wydatki niż jej remont, poprostu stoi sobie w hali (chyba nawet pierwszy ras w swoim "życiu"). Darujmy więć sobie zbędne uwagi. A tak poza tym, peronik w Nałęczowie można zrobić w każdej chwili, byleby znaleźli się chętni... na tym kończę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grzegorz_sykut
|
|
« Odpowiedz #6 : 19 Wrzesień 2006, 02:41:32 » |
0
|
Popieram Cie Michal w calej rozciaglosci.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam
Grzegorz Sykut Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Nadwiślańskiej KW
|
|
|
Jarek Franczyk
|
|
« Odpowiedz #7 : 27 Wrzesień 2006, 11:17:00 » |
0
|
... Jeżeli chodzi o donalda z cukrowni, mam nieco inne zdanie (nie tylko z resztą ja), nie wydaje mi się żeby było lepiej jeśli ta lokomotywa miałaby trafić na złom już w cukrowni (a stałoby się to w przeciągu kilku dni gdyby nie pewna interwencja) niż trafić na NKD. Po pierwsze została odkupiona głównie po to żeby stanowiła kiedyś w przyszłości jakąś rezerwę (rumuny nie będą jeździły wiecznie) oraz po to żeby ją uratować od pocięcia (cukrownia ani myślała żeby przekazać ją za jakieś symboliczne pieniądze a pertraktacje trwały prawie 2 lata). Póki co, nikt nie myśli o przywracaniu jej do ruchu bo są zdecydowanie ważniejsze wydatki niż jej remont, poprostu stoi sobie w hali (chyba nawet pierwszy ras w swoim "życiu"). (...).
...Racja, ważne, że w końcu sprzęt ten stoi tam, gdzie najpewniej "stanie na koła". Bez względu na długość trwających negocjacji, cenne jest w końcu przekazanie loka do Karczmisk gdzie najlepiej się nim zaopiekują i zapewne wykorzystają :wink: . A tak poza tym, peronik w Nałęczowie można zrobić w każdej chwili, byleby znaleźli się chętni... na tym kończę.
Popieram. A będzie z czego go wykonać? Czy z materiałami problem? Wiem, że rozbierają chodniki w Puławach ale nie mam pojęcia co robią z poprzednimi (PRL-owskimi ;-) ) płytkami chodnikowymi. Może ktoś się orientuje? Obecnie materiał ten "zdejmowany" jest z drogi dochodzącej do dworca PKP w Puławach jak i z placu przed dworcem (chyba takie sześcienne "płytki"). Gdyby udało się go pozyskać, można by wykorzystać w w/w sprawie ;-)
|
|
|
Zapisane
|
Prawdziwa kolej odjechała z ostatnim parowozem...
|
|
|
Poldek
Młotkowy
Długość toru:: 66 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #8 : 24 Luty 2008, 17:22:29 » |
0
|
Czy coś zmieniło się w Lyd2 od chwili przejęcia od cukrowni?Tak się cieszę ,że udało się ją uratować. Pozdrawiam :smile:
|
|
|
Zapisane
|
PKS- Pewność Komfort Szybkość
|
|
|
Phinek
Gość
|
|
« Odpowiedz #9 : 24 Luty 2008, 18:30:04 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń 2011, 10:46:01 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek Franczyk
|
|
« Odpowiedz #10 : 26 Luty 2008, 07:23:11 » |
0
|
czy przypadkiem chodzi o : TRYLINKĘ czy raczej o płytki z małymi kwadratowymi wklęśnięciami? Trylinka też by się mogła przydać. Jednak z uwagi na bardziej "praktyczny" kształt, skłaniałbym się raczej na te kwadratowe. Czemu pytasz?
|
|
|
Zapisane
|
Prawdziwa kolej odjechała z ostatnim parowozem...
|
|
|
Phinek
Gość
|
|
« Odpowiedz #11 : 26 Luty 2008, 09:08:29 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń 2011, 10:45:47 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
tomaszpuławy
Nowicjusz
Długość toru:: 33 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #12 : 26 Luty 2008, 11:43:31 » |
0
|
ta trylinka -popularnie zwana trelinka jest cholernie ciezka wyrazy wsoplczucia dla ukladajacego to juz raz mialem z tym doczynienia fakt ze jest bardzo wytrzymala
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kajetan
|
|
« Odpowiedz #13 : 26 Luty 2008, 18:07:42 » |
0
|
Chciałem się upewnić czy nie jest mylony sześcian z sześciokątem
Ale za to na pewno jest mylony szescian z prostopadłościanem panie inżynierze! Dwója z matematyki :twisted:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tomaszpuławy
Nowicjusz
Długość toru:: 33 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #14 : 26 Luty 2008, 20:35:21 » |
0
|
tak tak teoria szescianu do prostopadloscianu .............................. :smile:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek Franczyk
|
|
« Odpowiedz #15 : 26 Luty 2008, 21:54:17 » |
0
|
No Dobra - dałem tyłka z tym nazwaniem trylinki "sześciennymi płytkami" - widocznie szybciej pisałem niż myślałem... ale chłopaki, nie rozwijajmy już tego tematu... please :mrgreen: Ale jak widać czujność na forum działa na wysokich obrotach. :wink:
|
|
|
Zapisane
|
Prawdziwa kolej odjechała z ostatnim parowozem...
|
|
|
Phinek
Gość
|
|
« Odpowiedz #16 : 26 Luty 2008, 22:20:18 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń 2011, 10:45:40 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Poldek
Młotkowy
Długość toru:: 66 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #17 : 26 Luty 2008, 22:38:46 » |
0
|
Zapytałem o Lyd2 ,a skończyło się na trylince :wink:
|
|
|
Zapisane
|
PKS- Pewność Komfort Szybkość
|
|
|
|