Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #2320 : 26 Luty 2023, 10:59:54 » |
0
|
No, Panowie - niby takie proste, a jednak nie udało się zauważyć nieprawidłowości. Przypatrzcie się na początek jednej z pierwszych minut i sami zobaczycie co jest sknocone.
Ale skoro już temat techniczny się pojawił, postaram się trochę swej wiedzy przekazać.
@Ptr i przeładowanie PG.
Z przeładowaniem mamy do czynienia gdy trwale zwiększymy ciśnienie w PG, w tym znaczeniu, że po przestawieniu zaworu maszynisty w jazdę czy w odcięcie nie mamy 5 atn, a więcej i ciśnienie nie chce samoczynnie spaść.
Tutaj mamy odhamowanie "falą" przez porządne dmuchnięcie w przewód z pominięciem reduktora - czynność jak najbardziej poprawna i potrzebna. Skraca czas popełnienia i triggeruje oporne zawory rozrządcze. Przez chwilę ciśnienie wzrasta po czym samoczynnie opada w miarę jak zawory rozrządcze pobierają powietrze do zbiorników pomocniczych.
Współczesne lokomotywy mają automatyczne urządzenia do tej czynności, na Knorze H14K1 trzeba ręcznie dawkować powietrze i rzeczywiście tam mogło się zdarzyć przeładowanie.
Dodam, że na wąskotorowych lokomotywach Lxd2 i Lyd2 nie można przeładować przewodu (chyba że reduktor padnie) bo kran maszynisty zasilany jest powietrzem o zredukowanym ciśnieniu, stąd brak możliwości dania "fali" powoduje, że niektóre starsze typy hamulców z zaworami suwakowymi nie za bardzo chcą luzować bez presyjnego "strzała", co było (i jest nadal) powodem masowej niechęci obsługi do używania hamulców zespolonych na niektórych kolejach - po prostu wagony mają wyłączane na stałe zawory rozrządcze.
@ MichałŁ
Właśnie maszynista prawidłowo obsługuje stawidło dla wyrównywacza - przy suwakach Trofimowa przed otwarciem przepustnicy trzeba się skręcić na zero, aby tarcze się nie potłukły gdy będzie je para rozsuwać po otwarciu przepustnicy. Przy wyrównywaczach wykładamy stawidło, aby zapobiec powstawaniu próżni i zasysaniu spalin z dymnicy przy biegu bez pary.
A co do inżektora M-F, to na filmiku widać jak pomocnik kręci, a właściwie majta bez ładu i składu (tak na pokaz, że coś robi) właśnie charakterystycznym pokrętłem regulatora - takim z sektorkiem i rękojeścią, który nie tyle dławi dopływ wody, co przesuwając dyszę pary odlotowej w głąb dyszy podchwytującej zmienia stosunek ilości mieszającej się pary (pomocniczej i odlotowej bądź zastępczej przy jeździe z zamkniętą przepustnicą) i wody. I tym właśnie się prawidłowo reguluje wydajność, starając się aby inżektor tłoczył wodę cały czas i tylko tyle by pokrywała zapotrzebowanie, a przez to była jak najgorętsza i jak najwięcej ciepła z pary odlotowej odzyskiwała. Ale to jak już kiedyś pisałem - nie spodobało się naszym maszynistom i nie używali tego regulatora, bądź używali niewłaściwie.
Spokojnej niedzieli!
|
|
|
Zapisane
|
O, szeryf, szeryf, a ty trzymaj się! Tak bardzo dobrze nie jest, ale nie jest źle. Pamiętaj: bez zbytecznych słów Dopóki żyjesz - możesz walić z obu luf!
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #2321 : 28 Luty 2023, 20:49:21 » |
0
|
A teraz pytanie z czym Supermen pomocnik pojechał po bandzie na drugim filmie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
CX MANIAK
|
 |
« Odpowiedz #2322 : 01 Marzec 2023, 22:09:28 » |
0
|
Ja zauważyłem to, że mechanik stał na stacji z właściwie odhamowanym składem. Według mnie powinien mieć parowóz zahamowany do czasu odjazdu hamulcem pomocniczym. Robi to dopiero przed odjazdem podczas procedury podgrzewania cylindrów. Trochę ryzykowne zachowanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #2323 : 02 Marzec 2023, 07:18:49 » |
0
|
No aż tak szczegółowo nie rozkminiałem, wszak to jednak tylko filmik, i pewnie wszystkie ujęcia które dało się zrobić na postoju w depo tak też były wykonywane, stąd te przyhamowanie mogło gdzieś umknąć - dla podpowiedzi: co powinno się zrobić przed dojazdem do składu?
|
|
|
Zapisane
|
O, szeryf, szeryf, a ty trzymaj się! Tak bardzo dobrze nie jest, ale nie jest źle. Pamiętaj: bez zbytecznych słów Dopóki żyjesz - możesz walić z obu luf!
|
|
|
CX MANIAK
|
 |
« Odpowiedz #2324 : 11 Marzec 2023, 00:36:43 » |
0
|
Janku, filmik filmikiem, ale takie szczegóły są ważne. Ja cały czas wszystkim tołkuję do łbów- nigdy nie zostawiaj lokomotywy, drezyny czegokolwiek w stanie niezahamowanym. Już raz jeden "baran" gonił drezynke bo mu uciekła. Wracając do pytania, jedyne co mi przychodzi do głowy to konieczność zatrzymania lokomotywy na kilka metrów przed składem pociągu podczas dojazdu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #2325 : 16 Marzec 2023, 08:56:13 » |
+2
|
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #2326 : 03 Kwiecień 2023, 13:42:52 » |
+1
|
Czy ktoś może wie, z jakiego powodu wydarzył się ten incydent? https://www.youtube.com/watch?v=AiRQh2YyOak
|
|
|
Zapisane
|
O, szeryf, szeryf, a ty trzymaj się! Tak bardzo dobrze nie jest, ale nie jest źle. Pamiętaj: bez zbytecznych słów Dopóki żyjesz - możesz walić z obu luf!
|
|
|
|
|