|
Jacek 83218
|
 |
« : 02 Grudnia 2009, 11:23:19 » |
0
|
Czy wykolejnice na wąskotorówkach wyposażane były we wskaźniki bądź latarnie?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #1 : 02 Grudnia 2009, 11:56:57 » |
0
|
Oczywiście! Wykolejnica to bardzo niebezpieczne bydle, dlatego one szczególnie były owskaźnikowane.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy.
Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
Bartosz Uryga
SGKW
Długość toru:: 343 m
 W terenie
WRS Bytom Karb
|
|
« Odpowiedz #2 : 02 Grudnia 2009, 12:53:06 » |
0
|
Podłączę się: zastosowano gdzieś kiedyś na wąskim wykolejnicę podwójną (na rozjeździe)?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Jacek 83218
|
|
« Odpowiedz #3 : 02 Grudnia 2009, 14:53:06 » |
0
|
Dzięki Janusz.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
lisiogonek
|
|
« Odpowiedz #4 : 02 Grudnia 2009, 15:59:30 » |
0
|
Nie wiem jak gdzie indziej było ale na WKP albo nie było oznakowania wykolejnic, albo nic się nie zachowało, chociaż po rozmowie z kolegą który mieszka koło kolejki od zawsze, skłaniam się ku pierwszej wersji :roll:
|
|
|
|
|
Zapisane
|
TWKP : LKM 26004 - już pod parą!
|
|
|
|
102N
|
|
« Odpowiedz #5 : 02 Grudnia 2009, 20:40:41 » |
0
|
W Gnieźnie są zachowane wskaźniki wykolejnic,lecz nie we wszystkich miejscach,przez co można się zastanawiać czy wszystkie wykolejnice były oznakowane...
|
|
|
|
|
Zapisane
|
1. Admin / Moderator ma zawsze rację.
2. Gdy Admin / Moderator nie ma racji - patrz punkt 1.
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #6 : 02 Grudnia 2009, 20:49:12 » |
0
|
Oznakowane były te, głównie zabudowane w torach stacyjnych, które obsługiwane były "zdalnie" to jest przez przełożenie zwrotnika.
Na bocznicach stosowane były prostsze konstrukcje, a mianowicie "żabę" zdejmowało się z toru przez bezpośrednie podniesienie i odwrócenie główki za trzpień spełniający rękojeści.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy.
Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
|
Jacek 83218
|
|
« Odpowiedz #7 : 03 Grudnia 2009, 00:22:33 » |
0
|
A co z latarniami? Bo z tego co rozumiem mowa jest o wskaźnikach.
Oświetlone zwrotniki na wąskotorówkach wydają się być rzadkością.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
klon200
|
|
« Odpowiedz #8 : 03 Grudnia 2009, 17:19:15 » |
0
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
gajos
|
|
« Odpowiedz #9 : 03 Grudnia 2009, 17:42:40 » |
0
|
Zapomniałem że ja mam Motkowice:   |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Hal9
|
|
« Odpowiedz #10 : 03 Grudnia 2009, 20:23:41 » |
0
|
Pamiętam że w czasie eksploatacji (schyłek lat osiemdziesiątych) Świętokrzyskiej Kolei Dojazdowej na stacji Chmielnik były wykolejnice. Nie pamiętam przy nich żadnych wskaźników. Obsługiwane były na pewno ręcznie, "klapka" na tor nic więcej. Możliwe że ktoś zdemolował wskaźniki, ale raczej nie bo wtedy jeszcze był normalny ruch.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #11 : 03 Grudnia 2009, 20:26:16 » |
0
|
Kolega Gajos zademonstrował opisywaną przeze mnie wykolejnicę z zasterowaniem "zdalnym" poprzez zwrotnik, i tylko taka wersja miała wskaźnik, co widać na zdjęciu.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy.
Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
|
Jacek 83218
|
|
« Odpowiedz #12 : 04 Grudnia 2009, 00:26:17 » |
0
|
Dzięki.
Teraz wiem dużo więcej o tych ustrojstwach.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #13 : 21 Grudnia 2009, 18:40:14 » |
0
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
|
Piottr_tt
|
|
« Odpowiedz #14 : 22 Grudnia 2009, 20:24:08 » |
0
|
Ja pierniczę, ale trzeba być ekstremalnie nietrzeźwym albo nie widzieć wskażnika, żeby przejechać po wykolejnicy lokomotywą! |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #15 : 22 Grudnia 2009, 20:33:29 » |
0
|
Albo %%
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
|
Marcin117
|
|
« Odpowiedz #16 : 22 Grudnia 2009, 21:45:09 » |
0
|
Ale w sumie spełniła swój cel! Bardzo ładne zdjęcie, nigdy nie wiedziałem wykolejnicy "w akcji".
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #17 : 22 Grudnia 2009, 21:58:22 » |
0
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
|
konrad
|
|
« Odpowiedz #18 : 22 Grudnia 2009, 22:04:17 » |
0
|
hmm... tak sobie myślę, a może wystarczyło źle zapiąć przewody hamulcowe, i nie było siły hamującej? samą lokomotywą było za słabo i towar popchał... ale to tylko gdybanie.
Zauważcie, że wykolejnica została "wypruta" z podkładów i przejechała parę metrów po torze, siła musiała działać tu ogromna, ale wykolejnica spełniła swoje zadanie.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Urok sapiącej ciuchci jest niepodważalny ale lokomotywa spalinowa to potęga.  |
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #19 : 22 Grudnia 2009, 22:09:08 » |
0
|
Wyrwało jo bo zapewne lok przejechał po niej na zablokowanych kołach.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
|
i... Rp 1:
