Waldi, oczywiście że szerokość ma wpływ na stabilność, ale nie bezpośrednio. Miejscowe zaniżenie jednego toku szynowego o 3mm w torze 1000mm będzie ledwo wyczuwalnym bujnięciem, a na kolejce 600mm pojazdem przy takiej nierówności już ostro machnie. Stąd też prędkości szlakowe w zależności od rozstawu szyn są różne, wszak twórcy przepisów znali polskie realia standardów utrzymania kolejowych nawierzchni wąskotorowych*. Natomiast to, co napisałem odnosi się do pytania Gajosa:
Czy jednak rozstaw kół i ostoi nie miał wpływu na środek ciężkości i stabilność jazdy?
*) W cywilizowanych kolejowo krajach po torze 1000mm jeżdżą lokomotywy o naciskach osi 22T i prędkościach 160km/h, czyli przewyższające parametrami 99% obecnie eksploatowanych lokomotyw na sieci zarządzanej przez PLK.