dino
Młotkowy
 
Długość toru:: 102 m
W terenie
M-sta spalinowych i elektrycznych poj. tr.
|
 |
« : 06 Stycznia 2010, 08:38:50 » |
0
|
Witam
Koledzy mam pytanko jaki minimalny promien łuku mają transportery wąskotorowe na 750 mm. Jak by ktoś posiadał więcej danych masa wł, średnica kół itp. z góry dzięki za pomoc.
pomyślności w nowym roku DINO
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
konrad
|
 |
« Odpowiedz #1 : 06 Stycznia 2010, 09:44:53 » |
0
|
poszukaj w download tam któryś plik przedstawia rysunki transportera (a katalogu wagony)
|
|
|
Zapisane
|
Urok sapiącej ciuchci jest niepodważalny ale lokomotywa spalinowa to potęga. 
|
|
|
2xm
|
 |
« Odpowiedz #2 : 10 Stycznia 2010, 17:43:48 » |
0
|
To ja mam pytanie z innej beczki: Gdzie i kiedy eksploatowano w Polsce rollbocki? Wiem, że "za Niemca" i "na zachodzie i północy" (koleje Pomorskie, Wrocławska, Wieluńska, Żuławska, ...). Sprecyzuję więc: Czy (w jakim okresie) rollbocki były eksploatowane przez PKP/kolejki na terenie II RP?
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
OczeQ
SGKW

Długość toru:: 524 m
W terenie
Wariat torowy
|
 |
« Odpowiedz #3 : 10 Stycznia 2010, 18:01:35 » |
0
|
w Rudach eksploatowano rollbocki od 1905 roku (na stacji Markowice Raciborskie był punkt styczny). Do kiedy? nie wiem, zapewne do momentu przejścia frontu w kierunku zachodnim...
Obecne 2 sztuki rollbocków (na których ustawiona jest Krytka 2osiowa prod. USA) na stacji niestety nie są oryginalne - przyjechały z JHMD i są na 760mm
|
|
|
Zapisane
|
Co za ponury absurd... Żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem? 
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #4 : 10 Stycznia 2010, 18:59:05 » |
0
|
...a jak ktoś będzie potrzebował w niecnych celach rysunku transportera na 1000mm to chętnie prześlę. :mrgreen:
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #5 : 10 Stycznia 2010, 19:24:10 » |
0
|
To ja mam pytanie z innej beczki: Gdzie i kiedy eksploatowano w Polsce rollbocki? Wiem, że "za Niemca" i "na zachodzie i północy" (koleje Pomorskie, Wrocławska, Wieluńska, Żuławska, ...). Sprecyzuję więc: Czy (w jakim okresie) rollbocki były eksploatowane przez PKP/kolejki na terenie II RP? A ja zapytam czemu z nich zrezygnowano?? Transportery są lepsze??
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
2xm
|
 |
« Odpowiedz #6 : 10 Stycznia 2010, 21:47:59 » |
0
|
A ja zapytam czemu z nich zrezygnowano?? Transportery są lepsze?? Tutaj napisano, że zaletą transporterów jest ułatwienie i zwiększenie bezpieczeństwa za- i wyładunku. Zwróć też uwagę, że transportery umożliwiają transport wagonów czteroosiowych. Przy tym masa rozkłada się na 4 wózki wąskotorowe po trzy osie każdy. Rollbocki do wózków zapewne też dałoby się skonstruować, ale mogłoby być ciężko z przechodzeniem przez łuki i naciskami. Jeden rollbock (może trzyosiowy) odpowiadałby jednemu wózkowi wagonu normalnotorowego.
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #7 : 10 Stycznia 2010, 21:53:30 » |
0
|
Ale ile waży transporter a ile wózek rollblock.
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
2xm
|
 |
« Odpowiedz #8 : 10 Stycznia 2010, 21:57:58 » |
0
|
Ale ile waży transporter a ile wózek rollblock. I to jest punkt dla rollbocków. Ponownie wracając do Wiki - piszą, że rollbocki były generalnie udoskonaleniem idei transporterów ("Rollwagen als Vorläufer" - transporter jako poprzednik). Było to korzystne zwłaszcza w epoce lokomotyw o mocach rzędu 40-60 KM. Masa jednego wózka - ok. 1,5 tony. Dodajmy jednak do tego, że ówczesne rollbocki nie miały hamulców. Uzupełnienie do poprzedniego mojego posta: Jak widać da się i 4 osie pod każdy wózek wsadzić: http://www.ig-hsb.de/hbp/hbp4-1/Seite20.htmDodam, że rollbocki widoczne na zdjęciu są nową konstrukcją (dostarczono je w 1998 r. prosto od Bombardiera). Dopracowano mechanizm mocowania wagonów normalnotorowych ułatwiając za- i wyładunek, zamontowano hamulce. Zaczepiono do nich lokomotywy normalnotorowe V 110 przebudowane na 1000mm. W efekcie zastąpiły one transportery. Jak widać, dla chcącego...
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
track-and-train
Młotkowy
 
Długość toru:: 111 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #9 : 11 Stycznia 2010, 09:56:34 » |
0
|
A jakże, stosuje się je i to często. Oto fotki ze Szwajcarii, kolejka MOB (1000 mm) 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
2xm
|
 |
« Odpowiedz #10 : 11 Stycznia 2010, 10:09:59 » |
0
|
A jakże, stosuje się je i to często. Wiem. Tyle, że mnie chodziło raczej o "polskie realia" i historię. Jak wiadomo poziom utrzymania naszych wąskich torów nie powinien być porównywany do tego z Niemiec (nawet DDR) czy Szwajcarii. Może rozboleć głowa, pojawią się trudności w zasypianiu itp. PS. Na pierwszy rzut oka te z MOB wyglądają na ten sam typ, co te z Harzu powyżej. Co ciekawe, wózki tego typu stanowią rodzaj krzyżówki tradycyjnego rollbocka (gdzie wagon normalnotorowy trzymano za osie) z transporterem w wersji "extra light". Tutaj oś zestawu normalnotorowego nie jest w żaden sposób blokowana. Obrzeża wagonu trafiają w odpowiednio uformowane zagłębienia wózka i gotowe. Znacznie ułatwia to za- i wyładunek: http://www.hsb-wr.de/hsb_barrierefrei/news/presse/2007/besuch_dr.fadlabi_070316.htm
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
projectps
Nowicjusz

Długość toru:: 46 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #11 : 11 Stycznia 2010, 23:14:05 » |
0
|
w Rudach eksploatowano rollbocki od 1905 roku (na stacji Markowice Raciborskie był punkt styczny). Do kiedy? nie wiem, zapewne do momentu przejścia frontu w kierunku zachodnim... Czy ktoś wie coś na temat użytkowania rollbocków na GKW w latach powojennych?? A czy platformy chodziły na szlaku od Gliwic na południe ?
|
|
|
Zapisane
|
Myślenie nie boli...
|
|
|
Paweł Niemczuk
|
 |
« Odpowiedz #12 : 26 Stycznia 2010, 23:14:19 » |
0
|
Na GKW rollbocki byly wykorzystywane nie dluzej niz do konca wojny. De facto byly uzytkowane tylko na odcinku Markowice - Plania (tj. do dzisiejszych Zakladow Elektrod Weglowych), do Rud dojezdzaly tylko prozne.
Obecnie w Rudach sa rollbocki, ale nieoryginalne, kupione z JHMD. Dwa oryginalne, acz nieco przerobione rollbocki znajduja sie na Rozbarku - robia za wozki technologiczne, stoi na nich jedna z naszych rumunskich doczep.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mastif
SGKW

Długość toru:: 83 m
W terenie
coś tam z elektryką
|
 |
« Odpowiedz #13 : 29 Stycznia 2010, 21:56:47 » |
0
|
Witam
Koledzy mam pytanko jaki minimalny promien łuku mają transportery wąskotorowe na 750 mm. Jak by ktoś posiadał więcej danych masa wł, średnica kół itp. z góry dzięki za pomoc.
pomyślności w nowym roku DINO z danych technicznych wynika że transportery wpisywały się w łuki o rmin=50m
|
|
|
Zapisane
|
Używaj polskich znaków. Wszak jest różnica, czy robisz komuś "łaskę" czy "laskę". Prof. J. Bralczyk
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #14 : 29 Stycznia 2010, 22:22:11 » |
0
|
Na JKD był (jeszcze jest) łuk r=49m (w Pińczowie)
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Bartosz Uryga
SGKW

Długość toru:: 343 m
W terenie
WRS Bytom Karb
|
 |
« Odpowiedz #15 : 06 Czerwca 2010, 00:27:36 » |
0
|
Poszukuję zdjęć, albo jeszcze lepiej rysunków konstrukcyjnych, bocznych korb hamulcowych razem z przekładnią (czyli mechanizmem, który powoduje że aby zahamować/odhamować należy kręcić kołem zawsze w tę sama stronę niezależnie od boku wagonu) od transporterów wąskotorowych. Będę bardzo wdzięczny za pomoc 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arsen
Nowicjusz

Długość toru:: 12 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #16 : 06 Czerwca 2010, 18:40:53 » |
0
|
Na GKW rollbocki byly wykorzystywane nie dluzej niz do konca wojny. De facto byly uzytkowane tylko na odcinku Markowice - Plania (tj. do dzisiejszych Zakladow Elektrod Weglowych), do Rud dojezdzaly tylko prozne.
Nie mogę się z tym zgodzić, miałem tą mozliwość rozmawiać z byłymi pracownikami Kolejki w Rudach i z tego co oni opowiadali to do stacji w Rudach napewno na rollbockach przyjechała cysterna i kryty i było to po II wojnie światowej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paweł Niemczuk
|
 |
« Odpowiedz #17 : 16 Czerwca 2010, 22:21:42 » |
0
|
Cóż, nie można kategorycznie stwierdzić, że jakiś incydentalny transport raz czy drugi się zdarzył. Niemniej można niemal na pewno stwierdzić, że rollbocki nie były w okresie powojennym wykorzystywane regularnie. Świadczy o tym choćby fakt, że w księdze inwentarzowej taboru GKW obejmującej lata 1945 - 1976 rollbocków nie ma. Nie ma ich też w zachowanych kartotekach wagonowych (aczkowliek kartotek zachowało się około 2/3, więc teoretycznie akurat te mogły zaginąć).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #18 : 27 Lipca 2010, 20:40:02 » |
0
|
Rozwijając temat zaczerpnięty z wątku konkursowego, a odnoszący się do posta Andrzeja2110 http://750mm.pl/index.php?topic=2878.msg40812#msg40812 o rzekomo za krótkich transporterach, pragnę opowiedzieć jak to z za długimi wagonami było. Wagon czteroosiowy można przewozić na dwa sposoby: 1. Ładując go na dwa transportery połączone zworą - wtedy pierwszy wózek wagonu (patrząc w kierunku jazdy) jest podklinowany na "głucho" zaś wózek na drugim transporterze ma założone kliny, jednak odsunięte są one od kół na odległość ok. 10cm; 2. Ładując bez zwory. I tu upada teoria Andzeja2110 o rzekomo za krótkich transporterach dla wagonów czteroosiowych. Wagon spoczywający na dwóch transporterach jest jednocześnie sam zworą. Zapewnia to podklinowanie obu jego wózków. Warunek jest jeden: taka możliwość transportu dotyczyć może jedynie dwóch ostatnich wagonów w składzie. A o cysternach MON'owskich pisałem, że aby łatwiej było nimi operować - wszak miały tylko jedno zastosowanie będąc własnością MON'u, to do transporterów po prostu przyspawano zbiorniki z ramami zdjęte z wagonów normalnotorowych i tak załatwiono sprawę jednocześnie upraszczając manewry.
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
PiotrS
|
 |
« Odpowiedz #19 : 25 Kwietnia 2016, 19:29:18 » |
+1
|
|
|
|
Zapisane
|
PiotrS
|
|
|
|