Piszą o KKD

[Wądzio]

Nie wiem czy we właściwym wątku ale...

Na naszym fanpejdżu https://www.facebook.com/KrosniewickaKolejDojazdowa/photos/a.635359029812116.1073741836.633300623351290/998675413480474/?type=1&theater pojawiła się informacja o wydanej naszym staraniem pocztówce w obiegu Poczty Polskiej.

[Ptr]

A gdzie jest miejsce na tej pocztówce na życzenia, pozdrowienia i  inne treści, co się zwykle na pocztówkach w miejscu tej grafiki pisze?

EDIT:
Nie było pytania - po prostu nie spotkałem się wcześniej z takim układem pocztówki. Jednak chyba jest on przyjęty dla pewnego rodzaju kartek pamiątkowych.

[a cygan]

Wyraźnie pisze że jest to "kartka pocztowa", a na takich "pocztówkach" korespondencję pisze się na drugiej stronie.

[Wądzio]

A gdzie jest miejsce na tej pocztówce na życzenia, pozdrowienia i  inne treści, co się zwykle na pocztówkach w miejscu tej grafiki pisze?

EDIT:
Nie było pytania - po prostu nie spotkałem się wcześniej z takim układem pocztówki. Jednak chyba jest on przyjęty dla pewnego rodzaju kartek pamiątkowych.

Takie specjalne kartki pocztowe Poczta Polska wydaje od lat, zarówno w edycji ogólnopolskiej (z reguły 21 500 szt.) jak i lokalnej (zwykle 500 szt.). Jest co roku w miarę poukładany plan ale jeśli ma się znajomości i przebicie można wywalczyć serię poza planem rocznym.

[Wądzio]

http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/3741133,kolej-waskotorowa-w-leczycy-burmistrz-lipinski-chce-zrewitalizowac-waskotorowke,id,t.html

[Adam W]

Ale w czym do tej pory był problem żeby w Łęczycy prowadzić regularny ruch drezynowy?

[mylene]

"dobre" pytanie. a jak myślisz, w czym tkwił ten problem?

[Wądzio]

http://www.rynek-kolejowy.pl/55912/kolej_krosniewicka_sa_szanse_na_reaktywacje.html

[Adam W]

Życzymy jak najlepiej, ale to odniesienie że KKD ma bardziej atrakcyjną trasę niż KWRRB jest jakieś dziwne...

[Kucyk]

Artykuł - artykułem, ale nie ma to jak komentarz znanego nam Kolegi Wiklinowego występującego pod pseudonimem Tomek Janiszewski. 

[kamlox]

Życzymy jak najlepiej, ale to odniesienie że KKD ma bardziej atrakcyjną trasę niż KWRRB jest jakieś dziwne...

Spokojnie, żeby to oceniać trzeba najpierw ruszyć i przedstawić ofertę. To już nie pierwsza informacja o przywróceniu ruchu i póki co nic nie wynikło z tego realnego 

A w sprawie bliskości z Wielkopolski i Kujawsko-Pomorskiego: Zamknęli Gnieźnieńską i Żnińską? 

[Ariel Ciechański]

Życzymy jak najlepiej, ale to odniesienie że KKD ma bardziej atrakcyjną trasę niż KWRRB jest jakieś dziwne...

Ja bym Adamie powiedział niesmaczne...

[Wądzio]

Drodzy koledzy. Nie chodzi tu o umniejszanie kolegom z Rogowa. Chodzi tu jednak o to, że samych zabytków zabytków jest ilościowo więcej na łącznie dłuższej długości trasy kolejki krośniewickiej.

Kolejka ma nie tylko wartość historyczną, ale i ogromny potencjał turystyczny. – Już w Łęczycy można zwiedzić m.in. tamtejszy zamek. Nieco za miastem znajduje się wieś Tum z romańską kolegiatą i wykopaliskami archeologicznymi. Dalej, przy stacji w Krośniewicach, mamy unikatowy zespół budynków kolejowych oraz kolekcję taboru – wylicza prezes oddziału TOnZ. Atrakcji nie brakuje także w woj. kujawsko-pomorskim. – Na przykład w Lubrańcu znajduje się zabytkowa synagoga oraz dawny kościół ewangelicki. Niedaleko Izbicy Kujawskiej działają trzy rezerwaty archeologiczne: w Wietrzychowicach, Gaju i Sarnowie. Można tam oglądać tzw. „kujawskie piramidy” – najstarsze grobowce w Polsce. Mają one ponad 5 tysięcy lat – kontynuuje.

Poza tym zaplecze w Krośniewicach rzeczywiście jest relatywnie duże. Uważam, że kolejka krośniewicka nie odbierze też żadnych pasażerów Rogowskiej - ci co chcą i tak pojadą. Poza tym w dalszej perspektywie rzeczywiście możnaby pomyśleć o jakiejś współpracy (z tym nie do mnie). Nam chodzi przede wszystkim ludzi z okolic trasy kolejki: tacy na pewno się znajdą chętni do jazdy. Rzeczywiście w linii prostej do Krośniewic jest bliżej z północno-zachodnich terenów Polski.

Jeśli kogoś z Rogowa zabolała ta wypowiedź to przepraszamy.

[buczek_pkp]

Panowie!!! Zabytki zabytkami, podniecanie się podniecaniem, drezynowanie drezynowaniem, ale jakoś nie widzę opcji, że z przyjemnością przyjadę z moim magicznym plecakiem pełnym browarka, usiądę w wagonie i z zadowoloną mordą, przejadę się po krośniewickim szlaku. Ile razy jadę do Poznania ( średnio 4 razy w miesiącu) mijając Krzewie czy Koło to z każdym razem coraz bardziej sobie uświadamiam, że jest to nie realne. Ta kolej przeszła w agonię tak samo jak w zapomnienie poszedł tor na kolejce w Piasecznie biegnący za Tarczynem w stronę Grójca i dalej Nowego Miasta. Możemy czekać na cud. Ten cud nazywa się gigantycznym zastrzykiem gotówki, którego jak na razie żadna gmina nie da. Jednak jeżeli ten cud by się stał to z wielką chęcią jestem jako jeden z pierwszych pasażerów.

[Wądzio]

Jednak jeżeli ten cud by się stał to z wielką chęcią jestem jako jeden z pierwszych pasażerów.

Dlatego działamy jak możemy.
I oczywiście zapraszamy.

[Bogdan_KRK]

Witam! Więcej optymizmu Kolego Buczek! To,że pracując w takiej,a nie innej firmie masz możliwość zobaczenia z kabiny EU czy EP marne resztki kolejki krośniewickiej,nie znaczy,że wszystko jest be! Ja akurat pracuję w tej samej firmie"Matce" i chociaż wszystko wychodzi mi już bokiem,cały czas mam nadzieję ,na oddtworzenie czegokolwiek. Nie gaśmy nadziei pasjonatom! Najlepiej napisać ,że sie nie da i czarno to widzę. A za kilkanaście lat pojawi sie żal,że się nic nie zrobiło... A szkoda się rozpisywać,jak pomału zaczynają występować podziały wśród MiKoli. A najlepiej zakończyć taką sentencją: Niektórym się już w d___ie przewraca, Pozdarwiam. Bogdan

[buczek_pkp]

W takim razie czekam na zaproszenie i życzę powodzenia!!! Jednak bez dobrego dialogu z samorządami różnie to może być... Każdy wie jak...  Oprócz pracy w tej a nie innej firmie pracuję również na wąskich torach i doskonale znam realia które tam panują. Można chcieć wiele, naprawdę wiele, ale jeżeli polityczne sprawy mówią wyraźne NIE to kurde się nie przeskoczy tego. Myślisz, że ja bym nie chciał przejechać się teraz pociągiem po krośniewickich szlakach, pociągiem do Nowego Miasta??? Chce i to bardzo, ale też wiem, że latanie z sekatorem i wymiana trzech czterech podkładów da tyle co gratisowy ręcznik do wytarcia się dla ryby w Wiśle. W Piasecznie drezyniarze mieli opiekować się linią Tarczyn-> Grójec i mieć ją jako swój raj do szaleństwa. Znudziło się jeżdżenie i teraz jedynie możemy sobie rowerem pojechać. Jeżeli na chwilę obecną ma ktoś na zbyciu około 6000 podkładów, kilometr szyn, zafunduje remont generalny dwóch mostów i przejazd w Janówku to już jutro z Kucem szykujemy sprzęt, ludzi i udrażniamy szlak. Kto funduje??? Są jakieś ręce w górze Kto na luzie na pierwszy rzut da 500 000 zł

[Wądzio]

W takim razie czekam na zaproszenie i życzę powodzenia!!! Jednak bez dobrego dialogu z samorządami różnie to może być... Każdy wie jak...  Oprócz pracy w tej a nie innej firmie pracuję również na wąskich torach i doskonale znam realia które tam panują. Można chcieć wiele, naprawdę wiele, ale jeżeli polityczne sprawy mówią wyraźne NIE to kurde się nie przeskoczy tego. Myślisz, że ja bym nie chciał przejechać się teraz pociągiem po krośniewickich szlakach, pociągiem do Nowego Miasta??? Chce i to bardzo, ale też wiem, że latanie z sekatorem i wymiana trzech czterech podkładów da tyle co gratisowy ręcznik do wytarcia się dla ryby w Wiśle. W Piasecznie drezyniarze mieli opiekować się linią Tarczyn-> Grójec i mieć ją jako swój raj do szaleństwa. Znudziło się jeżdżenie i teraz jedynie możemy sobie rowerem pojechać. Jeżeli na chwilę obecną ma ktoś na zbyciu około 6000 podkładów, kilometr szyn, zafunduje remont generalny dwóch mostów i przejazd w Janówku to już jutro z Kucem szykujemy sprzęt, ludzi i udrażniamy szlak. Kto funduje??? Są jakieś ręce w górze Kto na luzie na pierwszy rzut da 500 000 zł

Michał, jeśli nam się uda to uruchomić to oczywiście masz zaproszenie w pierwszej kolejności murowane.

Panowie. Nie wygaszajmy zapału tych co jeszcze widzą światełko w tunelu. Macie moje zapewnienie, że będziemy sie starali jak najwięcej uratować. W tym roku się wszystko okaże.

I jeszcze jedno. Proszę trzymać kciuki - będziemy wdzięczni.

[Jarek]

" W Piasecznie drezyniarze mieli opiekować się linią Tarczyn-> Grójec i mieć ją jako swój raj do szaleństwa. Znudziło się jeżdżenie i teraz jedynie możemy sobie rowerem pojechać. "  - nuda piaseczyńskich drezyniarzy nie sięga do Krośniewic

[Zgroza]

Kto na luzie na pierwszy rzut da 500 000 zł

Pińcet, bez kozery pińcet. Pewnie, że najłatwiej wąskotorówkę odpicować za pińcet, najlepiej w kurorcie.
Można zacząć od puszczenia ruchu jednym kulawym pojazdem po kilku kilometrach torów. Można puścić ruch w najbardziej sprzyjającej gminie. Można zatrudnić więźniów przy odbudowie. Można zrobić agroturystykę z kolejką.
W reaktywację Krośniewic można nie wierzyć. Ja nie wierzę za bardzo. Ale zaprawdę, póki leży choć trochę torów, póki nie zaasfaltowali starotorza, póki nie zbyli działek - wszystko można.