wąskitor
|
 |
« : 30 Października 2011, 23:12:14 » |
|
Na wiosnę 2012 roku chcielibyśmy zorganizować kolejną imprezę dla miłośników kolejnictwa. Jednak nie chcemy aby była to taka sama impreza jak "Jesień Pełną Parą" . Dlatego poza trasą, która prawdopodobnie się nie zmieni (Gniezno- Ostrowo/ Anastazewo*- Gniezno) zmienilibyśmy skład pociągu. Nie wykluczone również byłyby dodatkowe atrakcje, które urozmaiciłyby podróż naszym pasażerom. Czekamy na Państwa sugestie. Powyżej w ankiecie zaproponowaliśmy przykładowe zestawienia pociągów. Na wszelkie pytania z przyjemnością odpowiemy 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kysrat
Młotkowy
 
Długość toru:: 82 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #1 : 31 Października 2011, 09:45:53 » |
|
A czy transporter jest przewidziany z jakimś wagonem szerokotorowym ? czy tylko pusty transporter ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wąskitor
|
 |
« Odpowiedz #2 : 31 Października 2011, 11:01:27 » |
|
A czy transporter jest przewidziany z jakimś wagonem szerokotorowym ? czy tylko pusty transporter ?
Tylko pusty transporter, z uwagi na to, że te wagony są od 3 lat odstawione, poza tym mógłby to być dodatkowy problem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brok
|
 |
« Odpowiedz #3 : 31 Października 2011, 11:44:30 » |
|
Skoro burza mózgów: -Px48+brankard+dwa wagony normalnotorowe na transporterach, -MBxd1
|
|
|
Zapisane
|
Najpiękniejsze są takie podróże, Które pamięć na zawsze zachowa, Gdy dziewczyna jest piękna nad podziw, A kolejka wąskotorowa...
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #4 : 31 Października 2011, 11:57:19 » |
|
dodatkowy problem. Nie problem, a strzał w 10 - jak się chce dobrą imprezę zrobić, to trzeba się natrudzić. Zdecydowanie pociąg transporterowy z wagonami normalnotorowymi. Byłby to bardzo dawno nie widziany motyw.
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
dino
Młotkowy
 
Długość toru:: 102 m
W terenie
M-sta spalinowych i elektrycznych poj. tr.
|
 |
« Odpowiedz #5 : 31 Października 2011, 13:51:15 » |
|
dodatkowy problem. Px48+ ze dwa Gbs-y (najlepiej drewniane) na transporterach+ Fhx
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Filip Bebenow
|
 |
« Odpowiedz #6 : 31 Października 2011, 14:01:42 » |
|
Skoro burza mózgów: -Px48+brankard+dwa wagony normalnotorowe na transporterach,
Jestem za!!! -MBxd1
+ 3Aw koniecznie, choć to chyba rail-fiction bo Rachela chyba już nie nadaje się do jazdy... Pozdrawiam! FB
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brok
|
 |
« Odpowiedz #7 : 31 Października 2011, 14:19:14 » |
|
Jak zauważył Kucyk, impreza z wagonami towarowymi to byłby strzał w dziesiątkę. Z przyjemnością bym na taką zawitał. Natomiast konfiguracje typu Px48 plus rumuńskie klasy itp. to jak dla mnie są to jakieś udziwnienia.
|
|
|
Zapisane
|
Najpiękniejsze są takie podróże, Które pamięć na zawsze zachowa, Gdy dziewczyna jest piękna nad podziw, A kolejka wąskotorowa...
|
|
|
wąskitor
|
 |
« Odpowiedz #8 : 31 Października 2011, 15:03:29 » |
|
Dlaczego wagony na transporterach to dodatkowy problem: ponieważ od 2008 nie jest prowadzony ruch towarowy, a nie wiadomo co zrobiliby ludzie gdyby zobaczyli znów te wagony na Witkowskiej  . Jednak widząc tak duże zainteresowanie postaram się porozmawiać z dyrektorem, może coś zdziałamy. Dlaczego zaproponowałem klasy rumuńskie, z uwagi na to, że zwiększa się ilość miejsc w pociągu. W przypadku gdyby np. wypożyczyć wagon towarowy wzrastają koszty uruchomienia pociągu. A nie chciałbym aby to była impreza za 100zł, ponieważ wiem, że większość osób przyjeżdża z różnych stron Polski i samo dojechanie do Gniezna to jest koszt. Jeżeli udałoby się coś skombinować z tymi transporterami (nie chcę rzucać obietnic) jechałyby one najdalej do Powidza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #9 : 31 Października 2011, 15:43:29 » |
|
Wąskitorze, pamiętaj, że jeśli się robi imprezy, to należy robić tylko najlepsze imprezy! Px+Bxhpi FAUR są dostępne wszędzie. Podobnie ma się to do pociągów "historycznych" złożonych z rupoli stylizowanych na sprawne wagony. A ładowny zestaw transporterowy z parowozem nie dość że jest w 100% historyczny, to również jest w 100% prawdziwy. Nawet 120, czy 150 zł to nie jest jakaś cena zaporowa za możliwość zobaczenia, być może po raz ostatni w życiu takiego pociągu. Kombinuj, kombinuj, bo jest o co walczyć!
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
px48
|
 |
« Odpowiedz #10 : 31 Października 2011, 17:55:46 » |
|
Tak się ładnie tylko mówi w kwestii życzeń na temat składu pociągów specjalnych. Ja dwukrotnie już próbowałem zorganizować taki pociąg w Środzie. Przejazd takiego pociągu na kolejce, która od jakiegoś czasu transporterów nie jest taka łatwa. Po pierwsze skąd wziąć taki wagon? Jeśli nawet uda się załatwić trzeba dużo za niego zapłacić. Nikt z przewoźników nie pożyczy wagonu bez dokładnego rozpoznania sprawy. Drugą kwestią jest sam załadunek wagonu. Wystarczy rok, aby PLK wywaliła rampę w niepamięć po swojej części torów stacyjnych. Trzecie i najważniejsze to kto odpowie za ewentualne uszkodzenie wagonu. Uczestnicy tego pociągu??? Ledwo wiążąca koniec z końcem kolejka? Wielu pewnie kojarzy fotkę przewróconego Gbs-a w Witkowie. Takie rzeczy się zdarzały (nawet wtedy, gdy transportery jeździły codziennie, a tor był "obeznany" w tych sprawach) i stanowią realne zagrożenie dla zepsucia imprezy i poważnych kłopotów dla samej kolejki. Nawet stowarzyszenia mikoli, które mają w swoich zbiorach wagony towarowe boją się po prostu taki wagon wypożyczyć. Nie chcę Ciebie Damianie zniechęcać, ale takie są fakty. Czasami łatwiej jest wyciągnąć kompletnego trupa z bocznicy, odbudować go i zrobić z nim specjala niż porwać się na transportery. Swoją drogą to ciekawe byłoby zobaczyć 2 czynne parowozy w Gnieźnie. Taka jest moja propozycja i moim zdaniem dużo bardziej realna niż pociąg transporterowy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WL
|
 |
« Odpowiedz #11 : 31 Października 2011, 18:08:53 » |
|
Jeżeli udałoby się coś skombinować z tymi transporterami (nie chcę rzucać obietnic) jechałyby one najdalej do Powidza.
Nawet jeden normalnotorowy wagon na transporterze, nawet tylko na części trasy będzie "magnesem" który może przyciągnąć wielu uczestników (nawet za 100PLN). Poza tym może to być bezpieczny probierz nastawienia okolicznych mieszkańców. Jeżeli będą się ciskać, to odpowiedź jest prosta: to jednorazowa akcja, a wagon był pusty.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam,<br /><br />Wojciech Lemański
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #12 : 31 Października 2011, 18:15:58 » |
|
Kolego Px48, niech Kolega może aż tak nie zniechęca na wstępie Kolegi Wąskiegotora. Jak Michałowski pogada (a ma z kim) to się to i tamto zorganizuje. Fakt jest faktem, że takiego pociągu transporterowego fotografowie i świrusy łakną jak kania dżdżu, zaś wszelkimi Faurami i bajkowymi zestawami wagoników towarowych już się im odbija. Teraz wszystko w rękach Kolegi Wąskiego, zatem raczej proszę o doping. A ja swoją drogą trzymam kciuki i (no, przyznam się) bardzo liczę na taką imprę, na której pojawię się na pewno.
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
grzegorz_sykut
|
 |
« Odpowiedz #13 : 31 Października 2011, 18:16:08 » |
|
@px48 idąc tym tropem, można zrobić zrzutkę po 10 PLN i napić się wódki w szopie. Nie będzie ryzyka, wszyscy będą zadowoleni. Po co od razu jakiś tam pociąg uruchamiać, tylko problemy będą 
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam
Grzegorz Sykut Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Nadwiślańskiej KW
|
|
|
px48
|
 |
« Odpowiedz #14 : 31 Października 2011, 21:42:14 » |
|
Oczywiście każdy jest kowalem swego losu, ale lepiej czasem podejść do sprawy ze spokojem i na chłodno przekalkulować, a nie działać pod czyjąś presją... Dziwi mnie to, że jeszcze w 2008r. w Śmiglu takie pociągi zdarzały się często i nikt się o nie nie zabijał.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wąskitor
|
 |
« Odpowiedz #15 : 31 Października 2011, 22:56:23 » |
|
Oczywiście każdy jest kowalem swego losu, ale lepiej czasem podejść do sprawy ze spokojem i na chłodno przekalkulować, a nie działać pod czyjąś presją... Dziwi mnie to, że jeszcze w 2008r. w Śmiglu takie pociągi zdarzały się często i nikt się o nie nie zabijał.
Sprawdza tu się przysłowie, że docenia się coś dopiero po stracie  . Dzięki Px48 za słuszne argumenty. Z tymi wypadkami... Prędzej pełen wagon się przewróci niż w stanie próżnym. Jednak transportery są tak skonstruowane aby nie doszło do takich incydentów. Poza tym linia (Gniezno- Witkowo) była remontowana z myślą, że będą prowadzone tu tego typu przewozy tak więc łuki i geometria toru OK. Poza tym maksymalna prędkość z takim wagonem to 25km/h. Niestety nie mamy również takich "warunków" w postaci parku taborowego jak koledzy w Środzie. Jednak dzięki temu nasze kolejki są w pewnym stopniu unikatowe. Środa ma 14km (jeżeli się nie mylę) my 38km. Jednak oni mają czajnika co niedzielę pod parą i duży wybór wagonów, a my mamy co mamy. Jednak nauczyłem się kochać to co się ma  
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Doctor
|
 |
« Odpowiedz #16 : 01 Listopada 2011, 02:16:04 » |
|
Momento, czy w Gnieźnie nie ostała się jeszcze ta stara węglarka Wddo, w której tamtejsi warsztatowcy złom trzymali? bo jeśli się ostała to byłaby niezła jako potencjalny ładunek na transportery (tylko pomalować by ją było trzeba z grubsza). A jeszcze co do składu pociągu: mnie by również ucieszył zwykły skład towarowy, nawet bez transporterów. Czy jest jakaś możliwość, by odstawionym w Gnieźnie wagonom załatwić jakieś jednorazowe dopuszczenie po uprzednim przesmarowaniu łożysk?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wąskitor
|
 |
« Odpowiedz #17 : 01 Listopada 2011, 12:08:36 » |
|
Przypuszczam, że jest. W takich przypadkach wysyła się pismo do UTK z prośbą o jednorazowe dopuszczenie do ruchu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kysrat
Młotkowy
 
Długość toru:: 82 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #18 : 04 Listopada 2011, 11:09:26 » |
|
Dlaczego wagony na transporterach to dodatkowy problem: ponieważ od 2008 nie jest prowadzony ruch towarowy, a nie wiadomo co zrobiliby ludzie gdyby zobaczyli znów te wagony na Witkowskiej  . Jeśli tylko to jest problemem co powiedzą ludzie gdy zobaczą wagony na transporterach, to według mnie nie jest żaden problem, tym bardziej że byłaby to jednarazowa akcja. Po pierwsze skąd wziąć taki wagon? Jeśli nawet uda się załatwić trzeba dużo za niego zapłacić.
Wiadomo że trzeba taki wagon wypożyczyć i trzeba za niego zapłacić Ja byłbym w stanie zapłacić nawet więcej niż normalnie jeśli miałbym możliwość zobaczyć taki skład i myślę, że znajdzie się więcej takich jak ja którzy chętnie zapłacą więcej aby zrobić fajne zdjęcia. Trzecie i najważniejsze to kto odpowie za ewentualne uszkodzenie wagonu.
Można spróbować ubezpieczyć taki pociąg na wypadek uszkodzeń, może jakaś firma ubezpieczeniowa podjęła by się ubezpieczenia takiego składu. Pewnie też by to zwiększyło koszty ale niestety za zachcianki się płaci. Swoją drogą to ciekawe byłoby zobaczyć 2 czynne parowozy w Gnieźnie. Taka jest moja propozycja i moim zdaniem dużo bardziej realna niż pociąg transporterowy.
za taką propozycją również jestem 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wąskitor
|
 |
« Odpowiedz #19 : 04 Listopada 2011, 14:37:29 » |
|
Ciężko jest utrzymać jeden parowóz pod parą, a co dopiero dwa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|