|
brok
|
 |
« Odpowiedz #1 : 22 Lutego 2013, 21:02:18 » |
|
Niepewny los kolejki w zeszłym roku sprawił, że pojawiło się wiele apeli, o zachowanie atrakcji, którą tłumnie odwiedzają turyści. Nie pozostaje nic innego jak za apelować: 23 marca wszyscy do Środy!
|
|
|
Zapisane
|
Najpiękniejsze są takie podróże, Które pamięć na zawsze zachowa, Gdy dziewczyna jest piękna nad podziw, A kolejka wąskotorowa...
|
|
|
gajos
|
 |
« Odpowiedz #2 : 20 Marca 2013, 00:32:40 » |
|
Czy impreza jest zagrożona przez warunki atmosferyczne?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
px48
|
 |
« Odpowiedz #3 : 20 Marca 2013, 08:38:38 » |
|
Szykowany jest pług odśnieżny, także impreza zdaje się być aktualną.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #5 : 20 Marca 2013, 11:03:53 » |
|
Joj. Straszne. W Krośnicach też odśnieżaliśmy parowozem i nikt nie wiedział. Dzięki temu był spokój.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janeczek
|
 |
« Odpowiedz #6 : 20 Marca 2013, 14:36:27 » |
|
Ta joj .... bardzo straszne.  Ale przeżyli?  Przeżyli i będą żyć dalej. Ale co? Chyba najwyższy czas przyjąć do wiadomości, że pracownicy danej kolei też muszą mieć możliwość wykonywania swoich normalnych zajęć bez oganiania nadmiernie wścibskiej gawiedzi. W tym przypadku całkowicie zgadzam się z autorem poprzedniego wpisu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
|
 |
« Odpowiedz #7 : 20 Marca 2013, 16:59:00 » |
|
Również się zgadzam. Oczywiście widok pługa pracującego na zaspach jest bezcenny, jednak niewielu zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństw, nawet na wąskim torze. Dźwignia regulacji lemiesza wyrwana i siejąca spustoszenie po poderwaniu, pług wyrzucony z toru z ludźmi wewnątrz rzucanymi jak lalki - opowiadania starych drogowców mogą budzić uśmiech, jednak wykluczają udział innych osób w tej pracy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
px48
|
 |
« Odpowiedz #8 : 20 Marca 2013, 20:40:41 » |
|
Odśnieżanie szlaku z parowozem jest oczywiście wyjątkowo rzadko spotykanym zjawiskiem na polskich wąskich torach. Nie porównywałbym jednak "efektu" jaki można było zobaczyć w Środzie z tym w Krośnicach, ponieważ są to kolejki jednak o odmiennym charakterze.  Dziwię się natomiast, że w powyższych postach szybko dokonano osądu kolegi kysrat, który jak mniemam tylko miał na myśli fakt niecodzienności tego zjawiska. Wiadomo, że nie potrzeba uchwały rady powiatu i ogłoszenia w prasie ogólnopolskiej takiej czynności, jednak nie każdy pamięta czasy pociągów planowych, do których podłączano pługi. Nie sposób się jednak nie zgodzić z faktem, iż jest to bardzo niebezpieczna czynność. Słyszałem już w opowiadaniach o wypadkach przy odśnieżaniu, gdzie parowóz pchając pług po łuku, na którym był przejazd z luźnymi deskami zahaczył je lemieszem, przez co wzbił się w powietrze i wykoleił, wpadając wprost na drzewo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maciek JKD
|
 |
« Odpowiedz #9 : 20 Marca 2013, 20:55:43 » |
|
{...} niewielu zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństw, nawet na wąskim torze.{...}pług wyrzucony z toru z ludźmi wewnątrz rzucanymi jak lalki {...}wykluczają udział innych osób w tej pracy.
Straszne rzeczy prawisz Dariuszu... przykro czytać; myślę jednak, że większość forumowiczów to nie garść sfrajerowanych idiotów, dzieciaków skonfliktowanych wspólną piaskownicą, szczęśliwych posiadaczy oderwanych granatem od pługa, tylko raczej osoby mające świadomość i obycie w kolejowych niuansach, zdające sobie sprawę z niebezpieczeństw czyhających na kolejowych szlakach. Przez szacunek dla nich i ich pasji można, przy odrobinie dobrej woli, dopuścić do podglądnięcia przez rozsądnego MKola tego i owego - co może owocować niepowtarzalnymi ujęciami uwieczniającymi codzienny trud i znój wykreowanej elity kolejarzy wąskotorowych. Nie jest to oczywiście obowiązkiem, ale też trudno uświadamiać wszem i wobec jaki to stanowią balast dla owej elity, bo zalatuje to po prostu pekapiarskim betonem. Nikt tu nikogo nie będzie zapraszać do samego pługa, bo istotnie jest to ryzykowne, ale nie wiem w czym może się pojawiać problem dla obserwatora z zewnątrz (oczywiście dysponującego tzw. zdrowym rozsądkiem). No chyba, że jest tu coś do ukrycia, czego osoby postronne powinny uniknąć i tu znowu wracamy do dawnych lat - Kolej dojazdowa pierwsza w obronności Polski Ludowej! Szanujmy się Panie(?) i Panowie, bo zbyt wielkiej grupy entuzjastów nie stanowimy (porównując do choćby miłośników złocistych trunków). Pozdrawiam Maciek
|
|
« Ostatnia zmiana: 20 Marca 2013, 21:02:10 wysłane przez Maciek JKD »
|
Zapisane
|
Śpieszmy się jeździć koleją, tak szybko odchodzi...
|
|
|
kysrat
Młotkowy
 
Długość toru:: 82 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #10 : 21 Marca 2013, 10:34:40 » |
|
Nikt tu nikogo nie będzie zapraszać do samego pługa, bo istotnie jest to ryzykowne, ale nie wiem w czym może się pojawiać problem dla obserwatora z zewnątrz (oczywiście dysponującego tzw. zdrowym rozsądkiem).
Fotografuję parowozy od ok 18 lat i zdaję sobie sprawę, że chodzenie w pobliżu torów jest bardzo niebezpieczne, dlatego pisząc "Skoda że nikt o tym nie wiedział" nie miałem namyśli, że nie przeżyję tego, że nie jechałem w pługu, miałem bardziej na myśli, że jest to tak nie spotykany widok na wąskich torach, że szkoda że nie ma z tego zdjęć. Może na sobotniej imprezie będzie taka możliwość zrobienia paru fajnych fotek z pługiem o ile śnieg się utrzyma do soboty. I jeszcze taki filmik znajomy mi podesłał z tego odśnieżania
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paskud
|
 |
« Odpowiedz #11 : 21 Marca 2013, 21:32:07 » |
|
Może na sobotniej imprezie będzie taka możliwość zrobienia paru fajnych fotek z pługiem o ile śnieg się utrzyma do soboty.
Krzysiek, "o ile śnieg utrzyma się do soboty"..  W nocy z piątku na sobotę temperatura ma spaść do -18°C, dzień ma być słoneczny z temperaturą najwyżej -5°C. Piękną feerię pary w zimowym klimacie zobaczymy 
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam! Mateusz
|
|
|
gajos
|
 |
« Odpowiedz #12 : 22 Marca 2013, 00:25:52 » |
|
Hm, nasuwa się kolejne pytanie: czy wagony będą ogrzewane?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
px48
|
 |
« Odpowiedz #13 : 22 Marca 2013, 08:30:59 » |
|
Wszystkie średzkie 1Aw posiadają sprawne ogrzewanie wodne. Nikt nie zmarznie 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #14 : 23 Marca 2013, 09:32:56 » |
|
Na pohybel wszystkim sceptkom* jednak słychać dziś w Środzie świzdy, gwizdy. Miałem przyjemność wysłuchać ich drogą radiową, zaś patrząc za okno, mam wrażenie że jakość plenerów fotograficznych będzie wyjątkowo wysoka.
*) sceptek - sceptyk mikolej postury.
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
Paskud
|
 |
« Odpowiedz #15 : 24 Marca 2013, 12:12:47 » |
|
Mały smaczek z wczorajszego przejazdu - odcinek Annopole - Płaczki 
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam! Mateusz
|
|
|
Doctor
|
 |
« Odpowiedz #16 : 24 Marca 2013, 12:13:52 » |
|
Impreza była zacna, nie kojarzę czegoś równie fajnego w zimie i na wąskich torach w ostatnich latach. Było zimno, śniegu był dostatek, pług się nie nudził! Tu wrzuciłem trochę fotek: http://parowozy.net/album/nostalgia-za-para---zima-na-kolejce-sredzkiej-217Aczkolwiek duuuuży minus należy się ekipie TV Wielkopolska, która robiła reportaż z imprezy, tudzież materiał promocyjny dla powiatu. Szczególnie we znaki dawali się kamerzyści, bez żenady przeszkadzając innym uczestnikom w filmowaniu/fotografowaniu i nie reagując na prośby o współpracę. Odnosi się to również do pani w jasnym płaszczu i zielonej futrzastej czapce. Podeszliśmy do niej z ekipą by z uśmiechem na facjatach i za pomocą spokojnej perswazji przekonać ją do respektowania ogólnie przyjętych na tego typu imprezach zasad. Niestety zasłoniła się argumentem, że "to nie jest prywatny plener fotograficzny" i że ona "robi tu reportaż". Żadne argumenty o szanowaniu się wzajemnie i nieprzeszkadzaniu sobie oraz o tym, że wiele osób za możliwość fotografowania zapłaciło do niej nie docierały, powodując jedynie powtarzanie w/w wymówek. Generalnie trudno stwierdzić, czy owa osoba była tak głupia czy tak bezczelna. Generalnie: ekipa TV Wielkopolska odwaliła wiochę na całego. Wiocha i poruta drodzy państwo!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Brood.K
|
 |
« Odpowiedz #17 : 24 Marca 2013, 12:18:53 » |
|
...ale to właśnie trzeba było powiedzieć że pani się myli i że to JEST prywatny plener fotograficzny, wszystkich uczestników... Każdy zapłacił za możliwość udziału i ma prawo do dogodnych warunków do fotografowania - oczywiście przy szanowaniu się wzajemnie itd. - a klimat i zdjęcia bomba, żałuję że nie mogłem.. A skoro ekipa robi wiochę, to zawsze można zniżyć się do jej poziomu. Swojskie: "Wyp***ć z kadru" by nie podziałało? 
|
|
« Ostatnia zmiana: 24 Marca 2013, 12:22:42 wysłane przez Brood.K »
|
Zapisane
|
|
|
|
Paskud
|
 |
« Odpowiedz #18 : 24 Marca 2013, 12:48:55 » |
|
...ale to właśnie trzeba było powiedzieć że pani się myli i że to JEST prywatny plener fotograficzny, wszystkich uczestników... Każdy zapłacił za możliwość udziału i ma prawo do dogodnych warunków do fotografowania - oczywiście przy szanowaniu się wzajemnie itd. - a klimat i zdjęcia bomba, żałuję że nie mogłem.. A skoro ekipa robi wiochę, to zawsze można zniżyć się do jej poziomu. Swojskie: "Wyp***ć z kadru" by nie podziałało?  Gdy przy odjeździe pociągu (już po planowym fotostopie) ze stacji Środa Miasto poprosiłem żeby ustawili się w linii ze mną, stwierdzili to o czym napisał Doctor. Swojskie sformułowania od klasycznego "Eeeee!" do ostrego "Wyp*****ć z kadru!" nie przynosiły pożądanego skutku. Na szczęście miałem szansę zemścić się na nich w Słupii Wielkiej na powrocie, mieli wymagania (tak, wymagania, nie prośbę) do mnie żebym przestawił samochód żeby mogli sobie pojechać polną drogą wzdłuż toru (nomen omen zamkniętą dla ruchu publicznego). A tu figa z makiem  Podobny problem tradycyjnie stanowiły też panie z promocji powiatu. Ale to jest na każdym pociągu organizowanym przez starostwo.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam! Mateusz
|
|
|
Doctor
|
 |
« Odpowiedz #19 : 24 Marca 2013, 12:57:00 » |
|
Wychodziłoby na to, że jeśli pociąg organizują hobbyści - warto nim jechać, a jesli powiat - lepiej gonić autem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|