Świat kolejek wąskotorowych SMF
14 Grudnia 2024, 23:03:25 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Serwer FTP już działa! Szczegóły na forum.
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: 24-26 maja 2013 Festiwal Filmów Kolejowych  (Przeczytany 39963 razy)
Wojtek_SZN
Mechanik
***
Długość toru:: 194 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #40 : 28 Maja 2013, 23:49:46 »
+2

Bardzo dziękuję za wskazanie orientacyjnego terminu. Bezcenna informacja dla " zarobionych" którzy muszą z dużym wyprzedzeniem zarezerwowac sobie czas na weekendowy wyskok.
Zapisane
ASP
Czytelnik

Długość toru:: 3 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #41 : 31 Maja 2013, 13:17:45 »
+6

Ja wam dziękuję za wszystkie komentarze te nieprzychylne też, ponieważ pozwalają one nam uczyć się na własnych błędach od ludzi/kolegów którzy już takie akcje mają za sobą. Osobiście bardzo ubolewam z powodu braku zezwolenia na Mbxd1-204 niestety z wodzem Krośniewic nie jest łatwo, kobieta zmienia kierunki szybciej niż bandera na maszcie kubańskiego kutra . Z pierwszych rozmów które z nią przeprowadziliśmy jedynymi warunkami jakie mieliśmy spełnić aby "motorówka" pojechała były: umowa z PKP i dopuszczenie techniczne. Spełniliśmy je stając na głowie i kombinując (chyba jak wszyscy na wąskich szlakach w tym kraju).Niestety po złożeniu ww. dokumentów okazało się, że potrzebujemy jeszcze zezwolenia samego Papieża nie tego Papierza, fragmentu skały z planety Jowisz oraz dętki zapasowej do naszego "szynobusu". Proszę Was bardzo podchodźcie do terminu i samego faktu odbycia się następnej imprezy z dystansem. Wądzio to młoda i rwąca krew ,przemawia przez niego euforyczny optymizm ja staram się myśleć bardziej realistycznie. Nie od dziś wiadomo, że Urząd Miasta Krośniewice w kolejce widzi jedynie wroga i tooony kalorycznej stali którą można sprzedać z zyskiem. Bagnety mamy postawione na sztorc kto i kiedy wygra tą I Wojnę Wąskotorową ? czas pokaże. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
« Ostatnia zmiana: 31 Maja 2013, 15:05:01 wysłane przez ASP » Zapisane
KLAN PALUCHOWSKICH
Minister
******
Długość toru:: 1332 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #42 : 09 Czerwca 2013, 22:33:31 »
+1

http://www.ekutno.pl/wiadomosci,20231-burmistrz-kro-niewic-odpowiada-na-zarzuty-spo-ecznik-w-bronia-cych-wa-skotor-wki
Zapisane

Wądzio
Zawiadowca
****
Długość toru:: 301 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #43 : 10 Czerwca 2013, 09:26:57 »
+5



Tekst zawiera błędy merytoryczne, widać niedoinformowanie Pani Burmistrz.

Warto zwrócić również uwagę na komentarz Pawła Papierza pod tym tekstem - wyjaśnia wszystkie błędy i niedomówienia:

Cytuj
Teren kolejki (wszystkie nieruchomości) od jesieni 2011 roku faktycznie należą do PKP i dlatego od PKP uzyskaliśmy zgodę na imprezę na działce obejmującej całą stację, budynki w Krośniewicach i na działkach znajdujących się na odcinku Krośniewice -Krzewie na którym miał się odbyć przejazd wagonem. Umowa Eventowa z PKP nr N-3.612.273.2013.AC.1, a więc zgodę właściciela nieruchomości objętych imprezą posiadaliśmy. Dopuszczenie techniczne torowiska (które posiadaliśmy), o którym pisała Pani Burmistrz nie było niespełnionym warunkiem przejazdu wagonem, gdyż Krośniewicki Urząd nie ma praw do tego odcinka szlaku, na jakiej podstawie wymagał więc od nas takiego świadectwa. W kwestii wagonu, wymaganym przez Gminę Krośniewice warunkiem dostępu fizycznego do wagonu było przedstawienie w/w umowy z PKP lokalnym władzom. Takowa umowa została przedstawiona w czasie wymaganym i wystarczającym do przeglądu i właściwego przygotowania wagonu do imprezy. Po elektronicznym przesłaniu kopii umowy z PKP na adres urzędu, wykonaliśmy kilka telefonicznych prób skontaktowania się z tamtejszymi władzami w celu uzyskania dostępu do tego wagonu. Niestety bezskutecznie, bo połączenia z osobą odpowiedzialną za tabor gminny były nieodbierane, jak również nie uzyskaliśmy na nie połączenia zwrotnego. Nie było więc warunków do przygotowania wagonu na czas imprezy, mimo naszych usilnych starań.
Cała impreza, a więc osoby korzystające z taboru i budynków były ubezpieczone przez cały czas trwania imprezy, więc w przypadku szkody dowolnej osoby biorącej udział w imprezie, otrzymałaby ona odszkodowanie. Pragnę zwrócić uwagę, że krzywdę może sobie zrobić dowolna osoba na każdego rodzaju taborze, w tym także na tym, który stoi nieruchomo, a w Krośniewicach jest on własnością gminy, prawdopodobnie jego własnością (tak przy okazji, z tego co nam wiadomo nawet na chodniku w Krośniewicach można zrobić sobie krzywdę-prawda?).
My nie potrzebujemy siebie promować, bo nie jesteśmy politykami, czy urzędnikami, którzy muszą wypinać piersi przed kamerami. My nic nie musimy, w odróżnieniu od innych - zwyczajnie chcemy. Źle nas się ocenia i widać według specyfiki swojej urzędniczej profesji. My promowaliśmy kolejkę,a przy okazji bezinteresownie zapromowaliśmy też gminę Krośniewice (mimo ostrego sprzeciwu Urzędu przed umieszczeniem jego logo na plakatach), wśród lokalnej społeczności (proszę poczytać komentarze po artykułami po Festiwalu), bo przecież leży ona na terenie Krośniewic, jak również wśród gości odwiedzających Festiwal z wielu stron Polski i z zagranicy (Niemcy, Francja). Zrobiliśmy to z wykorzystaniem lokalnego potencjału w postaci kolejki, czego tamtejszy Urząd nie potrafi wykorzystać od 6 lat mimo, że w Polsce ma liczne przykłady takiej urzędowej, kolejkowej aktywności. Patrząc na Krośniewice z perspektywy łodzianina (nie pasjonata kolei) stwierdzam, że nie macie u siebie nic atrakcyjnego poza kolejką. Ją trzeba docenić i o nią zadbać.
Przykro patrzeć na walące się dachy, niszczejący pod chmurką zabytkowy tabor, stojące pod dachem za miast niego gminne autobusy, zwały gruzu i ziemi na terenie kolejki, czyje to działania lub zaniechania?
Na zakończenie, w dniu 03.07.2013 z intencji SKKW i TOnZ odbędzie się w Urzędzie ważne spotkanie w sprawie kolejki, które mamy nadzieję pozwoli zrozumieć UMiG Krośniewice na czym stoi w temacie kolejki.
Zapisane
Wojtek_SZN
Mechanik
***
Długość toru:: 194 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #44 : 04 Lipca 2013, 00:28:58 »
+1

Jakie są konkluzje / ustalenia w wyniku dzisiejszego, ważnego spotkania w Urzędzie ?
Zapisane
Ariel Ciechański
Administrator
*****
Długość toru:: 973 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #45 : 04 Lipca 2013, 10:03:49 »
+1


My nie potrzebujemy siebie promować, bo nie jesteśmy politykami, czy urzędnikami, którzy muszą wypinać piersi przed kamerami. My nic nie musimy, w odróżnieniu od innych - zwyczajnie chcemy.

Tak sobie przejrzałem jeszcze raz wypowiedź Pawła... Powyżej cytowane zdanie myślę, że doskonale oddaje clue stosunku wielu władz samorządowych do szczególnie aktywnych NGO's - obawę przed "konkurencją"...
Zapisane

Pozdr.<br />CAr.<br />
ASP
Czytelnik

Długość toru:: 3 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #46 : 08 Lipca 2013, 08:21:40 »
0

Jakie są konkluzje / ustalenia w wyniku dzisiejszego, ważnego spotkania w Urzędzie ?
Zdecydowanie mogę powiedzieć , że żadne. Oczywiście nie oznacza to złożenia broni. Konkrety dialodu podam gdy już będzie wiadomo coś więcej.
Zapisane
Paweł Niemczuk
Administrator
*****
Długość toru:: 1840 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #47 : 31 Sierpnia 2013, 10:07:37 »
0

Odgrzeję majowy "podwątek" papierologiczny tego wątku. Minęło trochę czasu, ale, jak by to ująć, do niedawna byłem cholernie zajętym człowiekiem i ogarniałem na bieżąco tylko kilka wątków.

A zatem @Kucyk: ja się nie czepiałem Krośniewic i ich papierów albo braku. Nie przedstawiaj mnie, Waćpan, jako "Krośniewicosceptyka" bo takim nie jestem. Doskonale wiem, jak to w wąskiej rzeczywistości wygląda. Wiem świetnie, że zdobywanie kolejnych papierków zwykle idzie poooooowooooli i trwaaaaa. I że mało kto ma już kompletnie kompletny ich komplet
Ja w swoim poście o urzędnikach, papierach i opaleniźnie w kratkę chciałem zwrócić uwagę 2 albo i 3 sprawy:
1. że to nie jest takie proste. Uruchomienie przejazdów znaczy się
2. że słodkie czasy Meksyku i samowolki, kiedy to UTK i inni udawali, że nie widzą wąskotorowej samowolki i radosnej twórczości kończą się powoli, acz nieubłaganie
3. że nie dziwię się urzędnikom, że mają obawy. To, że inni jeżdżą mimo braku kompletu papierów (a to znaczy, że ryzykują zyskaniem rzeczonej kraciastej opalenizny), to ich sprawa, ich odwaga i ich ryzyko. Jeśli coś się stanie na "stowarzyszeniowej" kolejce, to beknie prezes stowarzyszenia i tyle. Jeśli coś się stanie na kolejce, za którą odpowiada w jakiś sposób samorząd, to beknie pół urzędu. Bezpośrednio odpowiedzialny za sprawę urzędnik, jego przełożeni, a kto wie  (jeśli "bum" będzie spektakularne) może i gburmistrz. Zatem, choć nie jestem zadowolony, że urzędnicy torpedują imprezę, to też jestem w stanie zrozumieć ich ostrożność.
Zapisane
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!