10 lat na forum

[PiotrS]

Za pół godziny upłynie 10 lat od momentu mojego przystąpienia do szanownego Grona Uczestników Zacnego Forum 750 mm.

W międzyczasie m.in.:

- padł nieoczekiwanie i bezpowrotnie obiecujący Skansen Kolei Leśnej w Pionkach, który odwiedziłem tylko raz w okresie prosperity placówki obiecując sobie, że następnym razem wybiorę się po uruchomieniu pierwszego odcinka zrekonstruowanego szlaku;
- rozwiały się nadzieje na uruchomienie nieczynnego od 1997 r. odcinka Pińczów - Wiślica;
- zaasfaltowano po raz kolejny przejazd w Hajdaszku uniemożliwiając prowadzenie pociągów do Stawian Pińczowskich;
- rozkradziono przejezdny do niedawna odcinek Stawiany P. - Sędziejowice;
- uległ pożarowi silnik  Lxd2-258, lokomotywy do której wszyscy związani z JKW czuli sentyment;
- padły wszystkie ostatnie cegielniane kolejki w Małopolsce a może nawet w całej południowo - wschodniej części kraju Dębica, Stróże, Nowy Sącz Bielowice, Zagórz-Zasław;
- w związku z zamknięciem kopalni Kazimierz Juliusz zamknięto również naziemną kolejkę górniczą - ostatnią naziemną kolej kopalnianą o rozstawie 750 mm;
- rozwiały się nadzieje na wskrzeszenie kolejki ZPD w Kłaju (w jakiejkolwiek formie);

można wymieniać dalej...

Kiedyś Andrzej z Warszawy w jednej z rozmów przy okazji jakiegoś spotkania na wąskotorowym szlaku powiedział: "Ciesz się z tego co teraz jest, bo za 20 lat nie będzie połowy z tych kolejek".

Po 10 latach pora też na refleksję ile się trzeba naudzielać żeby choć trochę awansować w bądź co bądź małym środowisku. Sądzę, że po 10 latach to nawet zaczynając na kasie w Biedronce jest się już przynajmniej kierownikiem magazynu... Ale cóż zrobić...  Ktoś kiedyś powiedział: "Ten prawdziwym artystą, kto nie mając środków wrzuca swe dzieło głęboko do szafy".

Z okazji tego skromnego osobistego jubileuszu życzę w następnym dziesięcioleciu wszystkim uczestnikom 750 mm mniej powodów do narzekania i oby powyższa przepowiednia kolegi Andrzeja nie sprawdziła się.

Pozdrawiam.

Piotr S.

[Paweł Niemczuk]

Matko Bosko Częstochowsko! To nasze forum istnieje już tyle lat? Ok, wiem, że tyle istnieje. Ale jak to ktoś człowiekowi tak czarno na białym, jak krowie na miedzy uświadomi, to się tak jakoś dziwnie robi...

A i prawdą jest, że wąskotorowy świat się w ciągu 10 lat baaardzo zmienił... Jakoś się tak skurczył...

[Dariusz]

Matko Bosko Częstochowsko! To nasze forum istnieje już tyle lat?

Mało kto też pamięta, że zaczątkiem było forum stworzone przez Andrzeja dla kolejki starachowickiej.

[kalito]

O tak. Na początku było to forum wewnętrzne kolejki starachowickiej. Powstało w maju 2004 roku. Potem jakoś tak się rozrosło

[andrzej2110]

- rozkradziono przejezdny do niedawna odcinek Stawiany P. - Sędziejowice;

Możesz napisać więcej na ten temat?? Jak duże są ubytki??

[Zgroza]

Porażek można wymieniać wiele, od Myślęcinka po Mławę.

Ja, z perspektywy swoich niecałych dwóch lat na forum wymienię największe, wg. mnie, pozytywy:

- Koszalin, odbudowanie odcinka do Rosnowa jest naprawdę dużym osiągnięciem
- Wyrzysk i konsekwetne przywracanie do ruchów odcinków we współpracy z lokalnym społeczeństwem
- Pleszew i powrót ruchu regularnego na linię.

Jeżeli robota w Środzie znajdzie pozytywne zakończenie i na wiosnę wróci parowóz, to na trzecim miejscu będę wymieniał Środę.

[PiotrS]

Możesz napisać więcej na ten temat?? Jak duże są ubytki??

Sprawa sprzed co najmniej 3 lat. Podczas jednego z corocznych zimowych objazdów szlaku JKW odwiedziliśmy Stawiany i wybraliśmy się pieszo w kierunku Sędziejowic. Nie dotarliśmy do tej stacji ale kilkaset metrów prze Sędziejowicami był rozkręcony tor i brakowało szyn.

Pozdrawiam.

Piotr S.

[PiotrS]

Maciek mi teraz pisze, że pamięta, że tor był wypalony i nieprzejezdny ale nie pamięta ubytków..... Ja pamiętam ubytki. Bogdan został wtedy w samochodzie także nic nie potwierdzi. Wiatr był silny... być może coś nam się przewidziało skoro mamy mamy różne opinie. W każdym razie przejechać by się nie dało.

Pozdrawiam.

Piotr S.

[andrzej2110]

Pamiętam że kiedyś była tu fotka po wypaleniu i razem z trawo wypaliły się drewniane podkłady na trójkącie w Stawianiach.

[PiotrS]

To na pewno było dużo dalej za trójkątem. Jak pamiętam to kilkaset metrów przed Sędziejowicami w jednym miejscu. Musimy na zdjęciach sprawdzić o ile w ogóle to  udokumentowaliśmy. Pamiętam rozmowę, że jeszcze kilka lat temu przeszedł pociąg a teraz się już do Sędziejowic nie dojdzie.

[andy]

Za pół godziny upłynie 10 lat od momentu mojego przystąpienia do szanownego Grona Uczestników Zacnego Forum 750 mm.

Stawiasz?

[Bogdan_KRK]

Witam! Ja jakoś swoje siódme urodziny na TZF chciałem uczcić, i wreszcie znalazłem czas aby "coś" napisać. Czasami piszę z rozwagą, czasami "pod wpływem impulsu" , Ale co dzień rano,zamiast modlitwy ,odwiedzam 750mm. A potem dopiero wychodzę do pracy(jak każdy praktykujący pracownik kolei). Pozdrawiam. bogdan

[Paweł Niemczuk]

Bogdanie, nie Ty jeden zmagasz się z potęgą tego nałogu... No cóż, gratulować winienem, czy raczej współczuć... Sam nie wiem, co powiedzieć. Poza tym to jakoś głupio gdy jeden uzależniony drugiemu radzi... Zatem: łapmy dzień, cieszmy się tym, że mamy nasze drobne, nieszkodliwe zboczenia oraz, jak mawia pewien radioamator z Torunia: alleluja i do przodu!