Sezon 2015

[Paweł Niemczuk]

No to żeby nie było, że na Górnym Śląsku sen zimowy i nic się nie dzieje

Zacznijmy od tego, że udało się dopiąć papierologię. Mało efektowne, ale ważne. Otrzymaliśmy świadectwa bezpieczeństwa dla przewoźnika i dla zarządcy infrastruktury. UTK zatwierdził też DSU na podstawowy tabor eksploatowany na GKW.

Niedawno rozpoczęła się też długo wyczekiwana przebudowa toru na tzw. szkodach górniczych. Remont odcinka od ul. Celnej (dawnej) do wiaduktu, po którym biegnie Al. Jana Nowaka-Jeziorańskiego wykonuje firma Elkol na zlecenie Kompanii Węglowej.

Jako, że relacje publikujemy (w miarę) na bieżąco na FB, a nie każdy korzysta z tego wynalazku, kilka zdjęć zamieszczam poniżej:



W oddali pracownicy rozbierający stary tor. Nowy będzie na "półce" po lewej stronie, w miejscu dawnego toru normalnego.



A teraz rzut okiem z drugiej strony: wąski tor był na dole po lewej, a będzie na wprost



Ostatnie spojrzenie na stary tor ....



Tu wkrótce będzie nowy wąski tor!



Tu kończy się stary tor, po lewej będzie nowy.







Fragment starego toru gotowego do regulacji i podbicia, w oddali miejsce szykowane pod nowy tor.





I tyle zostało po starym torze (po prawej)

 

[Cordylus]

Jak wypada nowa trasa w stosunku do starej?

[Paweł Niemczuk]

Leci równolegle, tyle, że trochę wyżej. Nasyp w tym miejscu przypomina piramidę schodkową. I teraz, po prostu, wąski tor zostanie awansowany o jeden schodek wyżej szczytu piramidy.

[mastif]

na dziś dzień prace posuwają się do przodu - tor układany przez firmę jest już na wysokości krzaka widocznego na ostatnim zdjęciu .

[Paweł Niemczuk]

Na fragmencie toru budowanym przez firmę Elkol na zlecienie Kompanii Węglowej co raz więcej nowego toru:
















Tym czasem na fragmencie toru, który stowarzyszenie remontuje we własnym zakresie trwały najpierw prace przy podnoszeniu toru w celu przygotowania go do wymiany podkładów i mocowań oraz późniejszej regulacji, a potem, w wyniku uaktywnienia się złodziei elementów stalowych konieczna była jego rozbiórka:










Niestety, w celu uniknięcia "sprywatyzowania" podniesionego pracowicie toru, trzeba było go rozebrać:










No i po robocie:



Ale, ale! Nie przejmujcie się dramatycznym widokiem. To nie ekipa likwidatorów Na stacji trwa już uzbrajanie nowych podkładów. Chodzi o to, żeby na miejsce robót podkłady trafiły już z mocowaniami, co umożliwi ekspresowe zamontowanie szyn, co, z kolei, zapobiegnie kradzieżom. Nic nie będzie ani przez chwilę leżało luzem, nie będzie kusiło złodziei:

[Ariel Ciechański]

Na fragmencie toru budowanym przez firmę Elkol na zlecienie Kompanii Węglowej co raz więcej nowego toru:

Hehe, można znowu nawet zrobić elektryfikację na 785 mm

[Ptr]

I jest też miejsce na dwutorowy szlak

[Tw53 Rudy]

Na fragmencie toru budowanym przez firmę Elkol na zlecienie Kompanii Węglowej co raz więcej nowego toru:

Hehe, można znowu nawet zrobić elektryfikację na 785 mm

Może Siemens z Rud dałby radę 

[Paweł Niemczuk]

No to chyba tylko pod warunkiem,  że jakiś instytut naukowy opracuje plastikowe przewody trakcyjne

[Ptr]

Miejscowi badacze i konstruktorzy pewnie szybko poszli by o krok dalej - może wreszcie tu udało by się wprowadzić na stałe ich wynalazek nad którym społecznie prowadzą badania na normalnym torze (nie wiedzieć czemu bez aprobaty i entuzjazmu ze strony PLK), czyli bezprzewodową sieć trakcyjną

[Paweł Niemczuk]

Hmmm, skoro można już indukcyjnie ładować telefony i gotować, to już tylko kilka kroków do indukcyjnego zasilania ET22

[Kucyk]

A ja słyszałem że w tej starej kamienicy na Bobrku już się chłopaki namawiają by tego prądu z tej bezprzewodowej sieci buchnąć kilka wiader. Oczywiście plastikowych wiader... 

[Paweł Niemczuk]

Na początku kwietnia, prócz dewastowania torów, ekipa górnośląska dewastowała też stary przejazd pod estakadą na ul. Wrocławskiej. Zwłaszcza w okresie zimowym był on przyczyną utrapień (zalodzenie):








Po ostatecznym zdewastowaniu starego przejazdu teraz przyszła pora na wymianę przęsła:





No i efekt końcowy - nowe przęsło:

[Michał P.]

Już za nieco ponad miesiąc na Górnośląskich Kolejach Wąskotorowych zainaugurujemy oficjalnie sezon 2015!

27 czerwca 2015 r. rozpocznie się planowy ruch pasażerski. Tradycyjnie jak co roku wąskotorowe pociągi będą pokonywały 21-kilometrową trasę z Bytomia przez Tarnowskie Góry do Miasteczka Śląskiego. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz najnowszym rozkładem jazdy pociągów!

Info:
http://sgkw.eu/index.php/aktualnosci/146-0106-inauguracja-sezonu-2015

Rozkład Jazdy 2015 w pdf:
http://sgkw.eu/images/RozkladJazdy/2015/sezon2015/sieciowy_GKW_2015.pdf

Pozdrawiam

[Piottr_tt]

Tylko dwie pary w tym roku? Czemu tak?

[Paweł Niemczuk]

Decyduje o tym brak wystarczającej ilości taboru. Raz - sprawnych lokomotyw gwarantujących regularne kursowanie codziennie 3 par pociągów, dwa - brak sprawnych wagonów. Obecnie do dyspozycji mamy 6 wagonów letnich, a to jest za mało żeby pociągi generowały wystarczające przychody. Jest to rozwiązanie, które nas zdecydowanie niezadowala, ale tak krawiec kraje, jak mu materii staje. Docelowo, gdy liczba sprawnych lokomotyw oraz dostępnych wagonów będzie większa pociągi znów będą kursowały codziennie w liczbie 3 par. To jednak zależy od możliwości finansowych samorządów - we własnym zakresie napraw głównych nie jesteśmy w stanie przeprowadzić.

Naszym marzeniem jest uruchamianie dwóch obiegów, co umożliwiłoby uruchamiane 5 lub 6 par pociągów w ciągu dnia, ale to pieśń dalekiej przyszłości.

[Paweł Niemczuk]

Kolejna relacja z przebudowy toru na szkodach górniczych (rejon ul. Konstytucji / Celnej). Otóż firma Elkol położyła już cały tor na odcinku przekładanym na miejsce po dawnym torze normalnym. Pozostały roboty typu balastowanie toru, regulacja i podbicie


W oddali końcówka toru kładzionego przez Elkol, blisko - końcówka toru istniejącego od strony Karbia, po środku miejsce na nowy tor, który wkrótce zaczniemy kłaść:



Tu kończy się tor położony przez Elkol, mniej więcej tutaj nowy tor wraca w dotychczasowy ślad:



Elkol sukcesywnie zwozi na miejsce robót tłuczeń niezbędny do zabalastowania toru:



Elkol swoje już prawie zrobił, czas najwyższy zabrać się za kładzenie toru na odcinku, który leży w naszej gestii:

Załadunek uzbrojonych podkładów na pociąg roboczy:



Skład zestawiony, wszystko załadowane, czas ruszać do roboty. Pociąg roboczy toczy się spod szopy w kierunku nastawni dysponującej i dalej na szlak:



Tu na razie jest ściernisko, jutro będzie torowisko!:



No i podkłady (prawie) gotowe do kładzenia szyn. Na razie jest krzywo, ale będzie, jak należy:



Pierwsza szyna ląduje na miejscu:



Drogomir skręca łubki:



I kolejne przęsło się buduje:



Minęła 21.00, koniec roboty na dziś. Dotrwali tylko najwięksi twardziele

[Jacob]

Dodam, że toru leżałoby więcej, ale ostatnie przęsło które miało być tylko miarkowane okazało się być totalnie spróchniałe i trzeba było wymienić 80% podkładów, co zajęło nam trzy dni.   

[Paweł Niemczuk]

@Jacob: o tym wiemy, ale po co zanudzać publikę zbędnymi szczegółami

[Kucyk]

A nie zapomnieliście czasem o przekładkach między stopę szyny a podkładkę żebrową?