Kucyk
|
|
« Odpowiedz #20 : 24 Września 2018, 21:53:54 » |
+1
|
Panowie, uważam że analiza serii uwzględniająca szczegóły techniczne może być mylącą, gdyż tylko w obrębie parowozów Px48 produkowanych było... 11 typów lokomotyw. Oczywiście różniły się one najczęściej drobnymi detalami, bądź wręcz niewidocznymi szczegółami jak wprowadzenie spawania kotłów zamiast stosowanego nitowania, lecz powstanie tej mnogości było efektem ewolucji w trakcie produkcji, bądź tymczasowymi "trudnościami zaopatrzeniowymi" wymuszającymi stosowanie uproszczeń, lecz jak piszę - nie ma tu jednoznaczności że do tego i tego numeru parowóz wyglądał tak, a powyżej wszystkie maszyny były już inne. Jeszcze jedna sprawa - uwzględniając czasy stalinowskie, gdzie każda maszyna była na wagę złota, istnieje duże prawdopodobieństwo iż stosowano rotację podzespołów w celu przyspieszenia napraw głównych zakładając np. kocioł od jednego czajnika na inne podwozie - stąd te "tracenie" bądź "zyskiwanie" elementów. I tu też nie zawsze numeracja pozostawała związana z ramą... Z resztą wiecie sami jak to jest gdy się walczy o przekraczanie planów. To tyle co mam do powiedzenia w tym wyjątkowo ciekawym temacie.
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
janeczek
|
|
« Odpowiedz #21 : 24 Września 2018, 23:22:30 » |
0
|
uwzględniając czasy stalinowskie, gdzie każda maszyna była na wagę złota, istnieje duże prawdopodobieństwo iż stosowano rotację podzespołów w celu przyspieszenia napraw głównych zakładając np. kocioł od jednego czajnika na inne podwozie Zgoda, ale ... nie w odniesieniu do par. Px48 i czasów stalinowskich i tych po nich. W zasadzie na par. Px48 nie dokonywano zmian kotłów. Chyba był tylko jeden przypadek i to już w końcowym okresie planowego użytkowania. W latach siedemdziesiątych z zaczęto zamieniać tendry i budki - myślę tu tylko o większych elementach. No i oczywiście różnego rodzaju rekonstrukcje i zmiany w wyposażenie. Nowe, trzycylindrowe sprężarki, lemiesze, reflektory ...tyle w tej chwili przychodzi mi do głowy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
dobrzyn
|
|
« Odpowiedz #22 : 27 Września 2018, 20:33:37 » |
0
|
Właśnie tego zdjęcia szukałem. Px48 w dość wczesnym okresie eksploatacji, ale już z zakresu moim zdaniem 19XX z poręczami o których wspominał kol. PiotrS: Zdjęcie z wątku Wąskotorowe klimaty forum.modelarstwo.info, zamieszczone przez kol. PingwinRico O tu: http://forum.modelarstwo.info/threads/w%C4%85skotorowe-klimaty.31882/page-79
|
|
|
Zapisane
|
Trabant 1.3 '91 "Stanisław" Trabant 601 '66 "Dziadek" Romet 100 '83 "Henio"
|
|
|
PiotrS
|
|
« Odpowiedz #23 : 27 Września 2018, 22:30:26 » |
0
|
A to nie jest przypadkiem czterdziestka dziewiątka panie mechaniku? Na tym zdjęciu tender wydaje mi się trzyosiowy ale z kolei tłok przechodzi przez cylinder.
|
|
« Ostatnia zmiana: 27 Września 2018, 22:46:33 wysłane przez PiotrS »
|
Zapisane
|
PiotrS
|
|
|
|
janeczek
|
|
« Odpowiedz #25 : 27 Września 2018, 23:04:59 » |
0
|
A to nie jest przypadkiem czterdziestka dziewiątka panie mechaniku? Nie jest ... nawet przypadkiem. Na tym zdjęciu tender wydaje mi się trzyosiowy ale z kolei tłok przechodzi przez cylinder. To tylko tak się Tobie wydaje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PiotrS
|
|
« Odpowiedz #26 : 27 Września 2018, 23:10:28 » |
0
|
I jeszcze kwestia tych blaszanych przypór na tendrach. Czy one były charakterystyczne dla tendrów Pt6x48 ze względu na ich długość i konieczność usztywnienia dłuższej konstrukcji skrzyni węglowej czy nie było reguły?
|
|
|
Zapisane
|
PiotrS
|
|
|
Ptr
|
|
« Odpowiedz #27 : 28 Września 2018, 01:15:46 » |
0
|
Duża część Pt6x48 nie ma takich przypór.
|
|
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
dobrzyn
|
|
« Odpowiedz #28 : 28 Września 2018, 07:44:03 » |
0
|
A to nie jest przypadkiem czterdziestka dziewiątka panie mechaniku? Na tym zdjęciu tender wydaje mi się trzyosiowy ale z kolei tłok przechodzi przez cylinder.
"49" najprościej poznać po tym, że parowóz praktycznie nie różni się od pierwszych "48": Poręcze we wnękach z zaokrąglonymi końcami, małe klapy na cylindrach, otwarta pierwotnie budka maszynisty z wycięciem z tyłu. Tu jest Px48 i to późny. Te "przypory" są dość charakterystyczne dla wersji z wystającymi poręczami
|
|
|
Zapisane
|
Trabant 1.3 '91 "Stanisław" Trabant 601 '66 "Dziadek" Romet 100 '83 "Henio"
|
|
|
PiotrS
|
|
« Odpowiedz #29 : 28 Września 2018, 10:24:12 » |
0
|
Mam na myśli ten nieszczęsny tender. Na pierwszy rzut oka i w powiększeniu mógłbym powiedzieć, że jest trzyosiowy choć w porównaniu z widokiem en face parowozów serii 49 jest ewidentnie dłuższy. W powiększeniu nie widać charakterystycznych wózków, a jakby pojedyncze koło na ostatniej osi. Na niektórych zdjęciach przedstawiających w ujęciu ostrej perspektywy na pewno Px49 te krótkie tendry wyglądają akurat na dłuższe (przypadek zdjęcia parowozu na łuku, które wyżej za linkowałem) i odwrotnie dłuższe w ostrej perspektywie wyglądają na trzyosiowe. To wynika właśnie z perspektywy oraz przekłamań optycznych spowodowanych parametrami obiektywu. Chyba, że zaczynam już powoli wariować. Fotografia, którą od początku analizujemy została wykonana w miejscu gdzie tor był prosty co przemawia na korzyść Pt6x48. Natomiast biorąc pod uwagę wszystkie zdjęcia (które znam) parowozów obydwu serii z tej linii i z tego mniej więcej okresu, intuicja podpowiada mi, że to Px49. Co jak wcześniej napisałem, oczywiście nie znaczy, że tak jest. Ta całą dyskusja ma o tyle wartość, że oprócz żmudnej analizy samego tendra, padło tutaj wiele wyjaśnień dotyczących innych elementów, w tym nawet drobnych i niepozornych podzespołów (jak ów kabłąk, na który przyznam, nie zwracałem uwagi).
|
|
|
Zapisane
|
PiotrS
|
|
|
Jsz
|
|
« Odpowiedz #30 : 30 Września 2018, 16:48:30 » |
0
|
To jest rurka służąca do prowadzenia przewodów elektrycznych do latarń. Czemu taką kanciasta formę ma koło komina? - nie wiem,
Wyjaśnienie tajemnicy kształtu owej rurki widnieje na 157 stronie najnowszego dzieła panów Andrzeja Bożka i Bogdana Pokropińskiego pt. " Kolej wąskotorowa Przeworsk-Dynów" wydawnictwa Kolpress. Zamieszczono tam fabryczną fotografię parowozu Px48 o nieustalonym numerze,widać na niej dobrze co spowodowało że owa rurka miała taki a nie inny kształt.Otóż pod rurką znajdował... się trzeci górny reflektor.
|
|
|
Zapisane
|
Jakub Szadkowski
|
|
|
PiotrS
|
|
« Odpowiedz #31 : 03 Października 2018, 14:34:47 » |
+1
|
We wspomnianej przez Ciebie monografii pt.: Kolej wąskotorowa Przeworsk - Dynów" autorstwa A. Bożka i B. Pokropińskiego zauważyłem jeszcze jeden motyw dotyczący przedmiotowego tematu. Otóż na stronie 77 znajduje się fotografia przedstawiająca parowóz Px49-1794 z tendrem czteroosiowym. Ale to już schyłek eksploatacji parowozów obydwu serii w normalnym ruchu.
Pozdrawiam.
PiotrS
|
|
|
Zapisane
|
PiotrS
|
|
|
andrzej84
|
|
« Odpowiedz #32 : 10 Listopada 2018, 22:55:24 » |
0
|
A to co za lokomotywa ?
I ktoś może wie gdzie ? Drugie zdjęcie, jest o ta sama kolejka na której odbywał się transport baniek na tendrze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janeczek
|
|
« Odpowiedz #33 : 11 Listopada 2018, 00:24:27 » |
0
|
Na pierwszym zdjęciu trzyosiowy czeski tendrzak, wyprodukowany przez BMMF, natomiast na drugim widać tylną ścianę budki czterosiowego Kraussa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej84
|
|
« Odpowiedz #34 : 12 Listopada 2018, 21:14:03 » |
+1
|
No jestem pod wrażeniem! znajomości konstrukcji parowozów.
Zdjęcia z Pińczowskich Kolei Dojazdowych. To pierwsze to parowóz na moście nad rz. Nidą w Pińczowie, jest to fragment zdjęcia, całego niestety nie mogę ujawnić, ale będzie ono w albumie, który ma się ukazać niebawem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|