Świat kolejek wąskotorowych

FORA KOLEJOWE => Inne... => Wątek zaczęty przez: klon200 on 12 Sierpnia 2009, 21:40:03



Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: klon200 on 12 Sierpnia 2009, 21:40:03
Muzeum Kolejnictwa do likwidacji?

Sierpień może być ostatnim miesiącem funkcjonowania Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. Jak podała Polska Agencja Prasowa, PKP wymówiło Muzeum umowę o bezpłatnym użyczeniu budynków, w których znajduje się jego siedziba.

Od grudnia 1996 roku Muzeum korzystało z budynków nieodpłatnie. Obecnie jednak PKP zmieniło zdanie, argumentując to obowiązkiem wynajmu nieruchomości na zasadach komercyjnych. „Dlatego PKP wypowiedziało Muzeum Kolejnictwa obecną umowę. Ale nie jest wykluczone zawarcie z Muzeum Kolejnictwa umowy najmu nieruchomości na zasadach komercyjnych do czasu przeniesienia Muzeum w inne miejsce" – powiedział rzecznik PKP Michał Wrzosek.

Nieprzekraczalny termin, do kiedy Muzeum musi opuścić swoją siedzibę, to 31 sierpnia. Pracownicy alarmują, że grozi to likwidacją placówki. Dyrektor Muzeum Kolejnictwa Ferdynand B. Ruszczyc, w odpowiedzi na pismo PKP, zwrócił uwagę na ubiegłoroczne porozumienie z marszałkiem województwa mazowieckiego, na mocy którego opuszczenie siedziby przy ul. Towarowej, zostało uzależnione od zapewnienia nowej lokalizacji. Muzeum rozpoczęło również akcję, w sprawie poparcia dla obrony placówki. Na forum internetowym Zabytki Kolejnictwa, można znaleźć apel instytucji, wraz z gotowym formularzem do zbierania podpisów.

"Niestety PKP, mimo wcześniejszych zapewnień, nie wskazały nam nowej lokalizacji” - powiedziała Magdalena Cwetsch-Wyszomirska z działu promocji Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. „Ponadto, ze względu na specyfikę naszych zbiorów, w szczególności zabytkowy tabor, koszt ewentualnego ich transportu do nowej siedziby byłby ogromny. To unikatowe miejsce może bezpowrotnie zniknąć z mapy Warszawy" - mówiła Cwetsch-Wyszomirska.

Polskie Koleje Państwowe, które są właścicielem terenu, planują wykorzystać odzyskaną działkę na cele inwestycji kolejowych. Rzecznik PKP wspomniał również, że wcześniej, już kilkakrotnie konsultowano z władzami Muzeum, wypowiedzenie umowy i konieczność przeniesienia w inne miejsce. Mowa tu o udostępnionej przez spółkę, działce u zbiegu ulic Grodzieńskiej i Radzymińskiej, o powierzchni 1,8 ha. Pracownicy Muzeum twierdzą jednak, że zaproponowany teren to "jedynie zaniedbany tor, nieposiadający żadnego zaplecza administracyjnego, budynków, w których moglibyśmy umieścić nasze eksponaty".
 
źródło: http://www.rynek-kolejowy.pl/12394/Muzeum%2BKolejnictwa%2Bdo%2Blikwidacji%253F.htm


polecam przejrzeć ten temat:

Poparcie dla Muzeum Kolejnictwa w Warszawie

http://www.zabytki.internetdsl.pl/forum/viewtopic.php?f=3&t=67


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Martin on 13 Sierpnia 2009, 10:13:14
Wydaje mi się, że to wypowiedzenie ma zadziałać jako impuls dla Muzeum do zmiany stylu i zwiększenia swojej atrakcyjności. Nie dziwię się, że PKP chce coś z tego mieć. A nowy szef Muzeum chyba jak na razie nie błysnął...


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 13 Sierpnia 2009, 10:25:01
Cytat: "Martin"
Wydaje mi się, że to wypowiedzenie ma zadziałać jako impuls dla Muzeum do zmiany stylu i zwiększenia swojej atrakcyjności.

Utooooopia :)
Cytat: "Martin"
Nie dziwię się, że PKP chce coś z tego mieć.

Cała afera miała na celu ściągnięcie kasy za wynajem od MK. Miesieczne wypowiedzenie, zaraz potem zaproszenie na rozmowy by 2-3 dni później pani z nieruchomości mogła w telewizorni powiedzieć ze MK zostaje tyle ile będzie potrzeba 2-3 lata w tle zdanie o konieczności płacenia czynszu. Mieliście drodzy państwo kliniczny pokaz jak ukręcić biznes udając że się robi łaskę.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 13 Sierpnia 2009, 10:55:59
...cała afera jest dlatego, że MuzKol chciał wpisać budynek do rejestru zabytków, co wqr... NZ srodze, bo w przypadku chęci np. sprzedaży działki inwestorowi mogły by być problemy...


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 13 Sierpnia 2009, 12:26:35
Cytat: "Martin"
Wydaje mi się, że to wypowiedzenie ma zadziałać jako impuls dla Muzeum do zmiany stylu i zwiększenia swojej atrakcyjności.
Po zmianie "ma" na "mogłoby" (gdyby Województwo Mazowieckie podjęło odpowiednie działania) mógłbym się zgodzić.
Cytat: "Kucyk"
MuzKol chciał wpisać budynek do rejestru zabytków
No, to PKP-N byłyby ugotowane. Nie wiedziałem o tym, ale tłumaczy to nerwowe ruchy z ich strony.
Cytat: "KLAN PALUCHOWSKICH"
Cała afera miała na celu ściągnięcie kasy za wynajem od MK.
Mnie to raczej przypomina kurs dla kamieniczników: "Jak się pozbyć kłopotliwego lokatora?"
Pierwsza zasada: Nie da się wyrzucić z torbami na bruk, więc należy podnieść czynsz do takiego poziomu, żeby sam się wyniósł. I niech nawet 2-3 lata sobie siedzi, o ile go na to stać  :twisted: .


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 13 Sierpnia 2009, 12:59:24
Cytat: "2xm"
Mnie to raczej przypomina kurs dla kamieniczników: "Jak się pozbyć kłopotliwego lokatora?"
Pierwsza zasada: Nie da się wyrzucić z torbami na bruk, więc należy podnieść czynsz do takiego poziomu, żeby sam się wyniósł. I niech nawet 2-3 lata sobie siedzi, o ile go na to stać  :twisted: .

Marku, ja widzę w sprawie niestety drugie dno - na takich samych zasadach jak MuzKol, czyli na nieodpłatnym użytkowaniu, funkcjonuje dobre 3/4 kolejek wąskotorowych w Polsce. Pytanie, czy PKP S.A. nie postanowi sięgnąć też do kieszeni starostów, wójtów, burmistrzów i zażądać czynszu za użyczaną infrastrukturę kolejową (której nie przekazało jeszcze z powodu zabagnienia spraw własnościowych. Pytanie także, jak przy tego typu polityce będą wyglądały losy inicjatyw miłośniczych na torze 1435 mm w Pyskowicach (i chyba Jarocinie, ale tam nie wiem, kto jest dzierżawcą czy TKW czy PKP Cargo). Dodatkowego smaczku dodaje to, że biedne PSMK jakoś potrafiło stać się właścicielem posiadanego kompleksu Parowozowni Skierniewice, natomiast samorządowa placówka, o dużo większych możliwościach kadrowych i finansowych pozostaje nadal na łasce PKP S.A. Polska to jednak kraj znaczących paradoksów...


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 13 Sierpnia 2009, 13:49:59
Miejmy nadzieję, że działka przy Towarowej jest w jakimś sensie wyjątkiem.
Po pierwsze jest to jednak centrum Warszawy i wartkość nieruchomości jest ogromna (nieporównywalnie większa niż poszczególnych terenów kolejowych "na prowincji").
Po drugie samorządy mają jednak bata w postaci podatku od nieruchomości. Przy braku możliwości sprzedaży (nieuregulowana własność - czy w przypadku Towarowej nie zostało zostało to czasem "ostatnio" uregulowane? - mógłby to być impuls jakiś impuls) zniechęca to PKP do "pójścia na wojnę". Jeśli samorząd zrezygnuję z wynajmu, to na terenach i obiektach dworcowych (lokomotywownie, hale naprawcze, magazyny, place składowe itp.) dałoby radę coś zarobić, ale za to trzebaby zapłacić podatek od gruntu pod liniami, które trudno komukolwiek wynająć. Średni biznes.
Po trzecie, plany sprzedaży, czy innej formy zagospodarowania (np. spółka, do której PKP wnosi działkę, a jakaś inna firma stawia biurowiec) w przypadku Towarowej były snute od ładnych paru lat.

Cytat: "Ariel Ciechański"
Dodatkowego smaczku dodaje to, że biedne PSMK jakoś potrafiło stać się właścicielem posiadanego kompleksu Parowozowni Skierniewice, natomiast samorządowa placówka, o dużo większych możliwościach kadrowych i finansowych pozostaje nadal na łasce PKP S.A. Polska to jednak kraj znaczących paradoksów...

Bo PSMK zależało na znalezieniu odpowiedniej siedziby (myślenie perspektywiczne). O ile wiem, to nie było takie proste i trochę trwało (bo i przepisy były chyba nieco inne).
Muzeum Kolejnictwa było przez wiele lat niemal "bezpańskie". Wszystkie instytucje chciały się pozbyć "problemu" (takie było przynajmniej moje wrażenie). Ostatecznie padło na Wojewodę - zobaczymy, co z tego wyniknie. Może jakoś nową siedzibę uda się wpleść w plany inwestycyjne. Jak na razie problem dopiero się pojawił - urzędnicy potrzebują trochę (dużo) czasu na reakcję.

Pozdrawiam


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 13 Sierpnia 2009, 16:14:47
Aby nie było nieścisłości:

Cytat: "Ariel Ciechański"
czy PKP S.A. nie postanowi sięgnąć też do kieszeni starostów, wójtów, burmistrzów i zażądać czynszu za użyczaną infrastrukturę kolejową

Nie, bo użyczyło majątek na podstawie art. 39, ust. 3. ustawy z dnia 8 września 2000r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe".

Cytuj
Mienie PKP SA może być przekazane nieodpłatnie, w drodze umowy, na własność jednostkom samorządu terytorialnego, na cele związane z inwestycjami infrastrukturalnymi służącymi wykonywaniu zadań własnych tych jednostek w dziedzinie transportu.



Cytat: "2xm"
samorządy mają jednak bata w postaci podatku od nieruchomości


Nie, bo art. 8. ustawy z dnia 28 marca 2003 r o transporcie kolejowym mówi wyraźnie:

Cytuj
Grunty zajęte pod infrastrukturę kolejową są zwolnione od opłat z tytułu użytkowania wieczystego.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 13 Sierpnia 2009, 16:44:32
Cytat: "Kucyk"
Nie, bo użyczyło majątek na podstawie art. 39, ust. 3. ustawy z dnia 8 września 2000r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe".

Cytat:   
Mienie PKP SA może być przekazane nieodpłatnie, w drodze umowy, na własność jednostkom samorządu terytorialnego, na cele związane z inwestycjami infrastrukturalnymi służącymi wykonywaniu zadań własnych tych jednostek w dziedzinie transportu.

Mówimy o terenach, które jak na razie nie zostały przekazane na własność, a jedynie użyczone. W takiej sytuacji nic nie stoi na przeszkodzie aby wprowadzić odpłatność. Do tego, wspomniany artykuł mówi o możliwości a nie obowiązku przekazania, czyli (IMHO :wink: ) teoretycznie jak się PKP uprze, to może nic nie oddawać.


Cytat: "Kucyk"
Nie, bo art. 8. ustawy z dnia 28 marca 2003 r o transporcie kolejowym mówi wyraźnie:

Cytat:   
Grunty zajęte pod infrastrukturę kolejową są zwolnione od opłat z tytułu użytkowania wieczystego.
Przy założeniu, że nadal będzie to infrastruktura kolejowa, a nie np. hurtownia farb i lakierów czy klub go-go. Jeśli PKP chciałoby trzymać infrastrukturę kolejową na tych terenach, to nie użyczałoby ich nikomu, nie dzierżawiło ani nie przekazywało.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 16 Sierpnia 2009, 23:44:38
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: klon200 on 23 Sierpnia 2009, 09:44:01
Przebieg rozmów PKP S.A. z Muzeum Kolejnictwa

Polskie Koleje Państwowe S.A. prowadzą rozmowy z Muzeum Kolejnictwa na temat nowej umowy udostępniającej Muzeum teren przy ulicy Towarowej 1. PKP S.A. proponują Muzeum umowę najmu terenu oraz pozostawienie dotychczasowej lokalizacji do czasu wybudowania nowej siedziby, nie dłużej jednak niż na dwa lata.

Działka przy ul. Towarowej 1 została oddana PKP S.A. przez Skarb Państwa w użytkowanie wieczyste. Miesięcznie PKP S.A. płacą za użytkowanie tego terenu 26 000 zł. Kosztów tych nie ponosi Muzeum Kolejnictwa, które również nie płaci PKP S.A. za wynajem powierzchni. Przez 13 lat bezpłatnego użyczania gruntu Muzeum Kolejnictwa PKP S.A. poniosły koszty związane z użytkowaniem działki w wysokości 4 056 000 zł

W rozmowach biorą udział przedstawiciele PKP S.A., Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego i Muzeum Kolejnictwa. Negocjacje nowej umowy przebiegają sprawnie. Wszystkie strony rozmów akceptują konieczność zawarcia nowej umowy oraz określenia czasu jej trwania. Dotychczas PKP S.A. użyczały działkę bezpłatnie. Negocjacje potrwają kilka tygodni.

Polskie Koleje Państwowe S.A. wspierają Muzeum Kolejnictwa w prowadzeniu działalności, czego dowodem są dotychczas obowiązujące umowy między tymi dwoma podmiotami i pomoc techniczna PKP S.A. w prowadzeniu Muzeum. PKP S.A. użyczają bezpłatnie działkę Muzeum Kolejnictwa – jednostce finansowanej przez Samorząd Województwa Mazowieckiego od 1996 roku.

W październiku 2008 roku PKP S.A. i władze samorządu województwa (Marszałek i Członek Zarządu Województwa) podpisali porozumienie w którym ustalili, że Muzeum zostanie przeniesione z obecnej lokalizacji na zaproponowaną przez PKP S.A. działkę przy ul. Grodzieńskiej w Warszawie (zbieg ulic Grodzieńskiej i Radzymińskiej) o powierzchni 1,8 ha. Nowa lokalizacja Muzeum przy ul Grodzieńskiej uzgodniona została pomiędzy PKP S.A. i Samorządem Województwa Mazowieckiego w porozumieniu z dnia 16 października 2008 roku. Obecnie trwa proces zmierzający do nabycia przez Urząd Marszałkowski wyżej wymienionej działki.

Decyzja o budowie nowej siedziby Muzeum oraz akceptacja oferty PKP S.A. jest w wyłącznej gestii Muzeum Kolejnictwa oraz Marszałka Województwa Mazowieckiego.

Polskie Koleje Państwowe S.A. – właściciel terenu byłego dworca Warszawa Główna przy ul. Towarowej 1 przygotowują się do wykorzystania tej działki do celów inwestycyjnych.

źródło: http://www.rynek-kolejowy.pl/12514/Przebieg%2Brozm%25F3w%2BPKP%2BS.A.%2Bz%2BMuzeum%2BKolejnictwa.htm


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: tompalec on 24 Sierpnia 2009, 23:03:27
Tak na marginesie. W piątek byłem w Gryficach. Pani z wąskotorowego powiedziała że jest podpisana umowa na kolejne 3 lata i muzeum nadal będzie tak jak jest w Warszawie. A jeżeli chodzi o Gryfickie muzeum w ładze regionu chcą podobno przejąć tę inicjatywę.
Czy ktoś może potwierdzić te informacje?


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: klon200 on 25 Sierpnia 2009, 19:32:47
Przepychanki wokół Muzeum Kolejnictwa trwają nadal

Dziwna sytuacja wokół warszawskiego Muzeum Kolejnictwa trwa nadal - napisała "Gazeta Wyborcza". PKP próbowało groźbami nakłonić instytucję do zmiany siedziby. Jednak za zgodą właściciela, przez najbliższe dwa lata muzeum pozostanie na swoim miejscu.

Jak twierdzą władze muzeum, dopóki wokół budynku nic się nie działo, PKP w ogóle nie przejawiało zainteresowania. Kiedy jednak obecny szef instytucji Ferdynand Ruszczyc, postanowił to zmienić, wtedy władze PKP nagle doznały objawienia, zapragnęły zerwania umowy najmu i zaczęły domagać się zwrotu budynków do końca sierpnia tego roku. Doszło do tego, że PKP zagroziło wyburzeniem najstarszej części muzeum. Jak podała "Gazeta Wyborcza", na szczęście groźby spółki zadziałały odwrotnie niżby tego chciała i spowodowały zainteresowanie się wspomnianymi obiektami wojewódzkiego konserwatora zabytków, który rozpoczął procedurę wpisywania ich do rejestru. To może poważnie pokrzyżować plany PKP, które chciałyby przeznaczyć działkę po muzeum na tereny inwestycyjne. Na razie nie wiadomo jak potoczą się dalsze losy przybytku historii kolejowej, który traktowane jest przez wszystkich po macoszemu. PKP chce się go pozbyć ze swojego terenu, miasto uważa, że za dużo by na tym straciło, gdyby wzięło pod uwagę obecne propozycje spółki kolejowej. Urząd Marszałkowski również nie jest zbyt pozytywnie nastawiony do jakiejkolwiek pomocy.

- Najlepiej byłoby, gdyby zostało tu, gdzie jest. Jeśli jednak PKP na to się nie zgodzą, liczymy na to, że zapewnią mu nową lokalizację - powiedziała „Gazecie Wyborczej” Marta Milewska, rzecznik Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego.

Niestety, morał z tej całej sytuacji jest taki, że każdy chętnie nawiązuje do historii i tradycji, przy rożnych okazjach, kiedy jednak trzeba coś zrobić by je ratować, wtedy wszyscy głuchną i ślepną, ewentualnie podpierają się jakże ważnymi argumentami finansowymi.

źródło: http://www.rynek-kolejowy.pl/12532/Przepychanki%2Bwok%25F3%25B3%2BMuzeum%2BKolejnictwa%2Btrwaj%25B1%2Bnadal.htm


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 25 Sierpnia 2009, 23:53:50
W nawiązaniu do poprzednika: Artykuł Wyborczej (http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,95190,6949080,Przepychanie_parowozow_z_Muzeum_Kolejnictwa.html)
Cytat: "Gazeta"
Po groźbie wyburzenia budynków wojewódzki konserwator zabytków zaczął procedurę wpisywania ich do rejestru. A to może pokrzyżować inwestycyjne plany kolei. - Nie wykluczamy wpisu - potwierdza Barbara Jezierska, wojewódzki konserwator zabytków.

Jest to pewna szansa zarówno dla budynków, jak również dla samego Muzeum. Jak na razie obiekty są pod ochroną konserwatorską (do zakończenia postępowania). Jaki będzie wynik? Trudno powiedzieć - nie znam polityki Konserwatora, jednak sam fakt, że zajął się sprawą z urzędu (no, raczej PKP w pijanym widzie nie wystąpiło o wpis) wskazuje, że również z jego punktu widzenia budynki mają określoną wartość historyczną. Jeśli wpisano Nasielską KD to Warszawa Główna też się kwalifikuje.

Pytanie tylko, czy władze różnego szczebla (Miasto, Województwo) będą gotowe wyłożyć odpowiednie środki na przejęcie (np. właśnie z długi) i odpowiednie przygotowanie Muzeum na miarę wizji Pana Ruszczyca (czyli XXI w.) - miejmy nadzieję, że w końcu się na to zdobędą, choć jak na razie wypowiedzi "łojców narodu" wskazują na coś zupełnie innego. W przeciwnym wypadku PKP opyli budynki (tyle że za zdecydowanie niższą cenę) i powstanie zabytkowy hipermarket*   :evil: . No, chyba że nowy właściciel postara się o tzw. "nieznanych sprawców", którzy puszczą całość z dymem i będzie można wystąpić o wykreślenie z Rejestru (niestety wiele zabytkowych budynków tak właśnie skończyło :sad: ) zbijając fortunę.


* EDIT: kurde, prowincja ze mnie wyłazi - teraz to Galerie handlowe są w modzie (czyli "trędi").


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: konrad on 26 Sierpnia 2009, 09:41:07
Ej, jest przecież łatwiejsze rozwiązanie, zatrudnia się firmę (dajmy na to z Sokołowa,choć firma może być z dowolnego miejsca), zwozi się ciężki sprzęt i rozwala, cóż z tego że zabytek, najwyżej zapłaci się jakąś kare z 5 tyś. co to jest dla xx miliona zysku?
Ochrona konserwatorska? a co zrobiła ochrona jak burzyli parowozownie na Pradze? Jak było widać, nawet natychmiastowe wpisanie do rejestru zabytków nie pomogło, mam nadzieję, że konserwator wyciągnie z tego (z Pragi) odpowiednie konsekwencje, bo jeśli nie to firmy będą burzyły co im się będzie podobało, a jakąś drobną karę, nawet pół miliona to można wpisać w koszta inwestycji.
Ode mnie to tyle,
 Pozdrawiam


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 26 Sierpnia 2009, 11:08:28
Cytat: "artykuł z RK"
Najlepiej byłoby, gdyby zostało tu, gdzie jest. Jeśli jednak PKP na to się nie zgodzą, liczymy na to, że zapewnią mu nową lokalizację - powiedziała „Gazecie Wyborczej” Marta Milewska, rzecznik Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego.

Trzymajcie mnie bo nie wytrzymam! Trzeba być bezczelnym, żeby tak się wypowiadać. Czy dla tej Pani jedynymi muzeami są Powstania Warszawskiego i Narodowe a reszta zbędny balast? Dlaczego jest kasa na muzeum Żydów Polskich czy Sztuki Nowoczesnej ? Mało to galerii mamy ? Wiem, wiem że to też na muzeum zasługuje ale dlaczego warszawskie muzealnictwo jest wyraźnie humanistyczne a wszelakie nauki ścisłe muszą wegetować po krzakach ?

Cytat: "konrad"
Ej, jest przecież łatwiejsze rozwiązanie, zatrudnia się firmę (dajmy na to z Sokołowa,choć firma może być z dowolnego miejsca), zwozi się ciężki sprzęt i rozwala, cóż z tego że zabytek, najwyżej zapłaci się jakąś kare z 5 tyś. co to jest dla xx miliona zysku?

Rozwalając parowozwnię an pradze inwestor miał konkretny cel, zwolnienie meijsca na działce, natomiast nie ma interesu żeby eksponaty MKw ten sposób niszczyć. PKP w pewnym momencie poprostu powie wyjazd i koniec, zlikwidowanie MK dla UM byłoby bardzo karkołomnym wyzwaniem a i samo MK nie ma interesu żeby swoje eksponaty w szczególny sposób utylizować.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: arti281 on 26 Sierpnia 2009, 11:31:24
Bo to są polskie realia!!!


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 26 Sierpnia 2009, 14:17:20
Cytat: "konrad"
najwyżej zapłaci się jakąś kare z 5 tyś. co to jest dla xx miliona zysku?
Cóż, Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (http://www.zabytki.pl/sources/prawo/ustawa.html#11) przewiduje "nagrodę" od 3 miechów do 5 lat szczególnej opieki nad obywatelem z zapewnieniem wiktu, opierunku itd.
Cytat: "Ustawodawca"
Art. 108.
1. Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Na ile sądy korzystają z takiej opcji - myślę, że w przypadku działania "na bezczela" możnaby ze dwa latka dostać (choć pewnie w zawiasach  :???: ).

A dlaczego kolejnictwo nie ma szczęścia do urzędników?
- jest mało polityczne - nie tak jak Powstanie, Żydzi, ofiary NKWD/UB/SB itd. (przy całym szacunku dla nich)
- jest mało snobistyczne - nie ma "światowej sławy" nazwisk, eksponatów o wartościach liczonych w milionach $, wielkich słów, egzaltowanych "znawców" sztuki (cudzysłowy oczywiste po przyjrzeniu się dowolnemu wydarzeniu kulturalnemu firmowanemu przez jakikolwiek urząd). Jest tylko ciężka praca pokoleń inżynierów i kolejarzy - jaki polityk zechce to promować?
- ogólnie przez lata wpajano nam, że kolej to "państwo w państwie" rządzące się swoimi prawami i nie potrzebujące (nie życzące sobie w osobach SOKistów i części pozostałych pracowników) zainteresowania.
- subiektywnie oceniając, to wydaje mi się również, że większość panów kręcących się wokół karuzeli ze stołkami to różnego rodzaju "humaniści" za grosz nie rozumiejący techniki (no, poza socjotechniką oczywiście).

Na koniec. Osobiście uważam, że Muzeum Kolejnictwa powinno pozostać na swoim miejscu, tyle że siedziba powinna zostać wykupiona (przejęta za długi, jak wspominano?) i ostatecznie stać się własnością Muzeum. Zdaję sobie sprawę z kosztów, ale do ... ... stać nas na tyle różnych głupot...


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 26 Sierpnia 2009, 16:19:50
Cytat: "2xm"

Na koniec. Osobiście uważam, że Muzeum Kolejnictwa powinno pozostać na swoim miejscu, tyle że siedziba powinna zostać wykupiona (przejęta za długi, jak wspominano?) i ostatecznie stać się własnością Muzeum. Zdaję sobie sprawę z kosztów, ale do ... ... stać nas na tyle różnych głupot...

Przykład Parowozowni Skierniewice doskonale pokazuje, że taką opercję DA SIĘ przeprowadzić.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Rogoz on 06 Listopada 2009, 23:32:01
Tym razem Witold odrobina trafił do MuzKolu: http://www.tvnwarszawa.pl/8310,program.html


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 07 Listopada 2009, 00:19:56
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: AXEL on 07 Listopada 2009, 01:38:59
Weteran Mauzoleum ;)


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: klon200 on 01 Grudnia 2009, 20:01:04
artykuł za kilka dni będzie niedostępny dla zwykłych śmiertelników  więc wklejam jego treść.


Dokąd zmierza stołeczne Muzeum Kolejnictwa?

Ostatnio na temat Muzeum Kolejnictwa w Warszawie pojawiły się alarmujące informacje. Nowy dyrektor niszczy zabytki i zamienia muzeum w prowincjonalny dom kultury - czytamy w „Gazecie Wyborczej”. Tymczasem Ferdynand Ruszczyc broni się twierdząc, że to działania PR-owskie.

Muzeum zajmuje budynek, w którym niegdyś mieścił się Dworzec Główny. „Przez lata zarządzali nim byli kolejarze, tworząc tu skansen PRL-u. Nudne wystawy, zakurzone gabloty, rdzewiejące w krzakach lokomotywy - to wszystko sprawiało, że muzeum świeciło pustkami. Nowy dyrektor miał to zmienić” - informuje „GW”. Tymczasem Ruszczyc co prawda odnowił budynek, ale przez 9 miesięcy urzędowania nie potrafił zorganizować w nim żadnej merytorycznej wystawy. Ostatnio pojawiła się ekspozycja „Miss świata parowozów”, o której można przeczytać na stronie internetowej muzeum "Jest to oryginalny sposób przybliżania wiedzy o kolei parowej, zestawiający w ciekawej formie urodę kobiet z urokiem parowozów"

- Na razie skupiamy się na działaniach PR-owych. Chcemy, by ludzie dowiedzieli się o naszym istnieniu. Mamy też lekcje muzealne i imprezy dla dzieci, których wcześniej nie było - powiedział dla „GW” Ferdynand Ruszczyc. Nie zadowala to jednak znawców zabytków techniki i miłośników kolei, którzy twierdzą, że „działania muzeum kojarzą się prowincjonalnym domem kultury”. Za oburzające uważają także działania dyrektora związane ze sposobem w jaki traktuje eksponaty muzealne. Przykładem może być wystawienie na zewnątrz najstarszej w Polsce, spalinowej lokomotywy zbudowanej na początku ubiegłego stulecia w Niemczech. To obecnie jedyny taki model w Europie. W tej chwili stoi ona pod gołym niebem owinięta plandeką, a to wszystko po to, żeby zrobić miejsce pod sklepik z pamiątkami. Ruszczyc jednak nie widzi w tym nic zdrożnego. - W Muzeum Wojska zabytki też stoją na dworze i nic się nie dzieje - twierdzi.

źródło: http://www.rynek-kolejowy.pl/13585/13585_Dokad_zmierza_stoleczne_Muzeum_Kolejnictwa.htm


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Marcin117 on 01 Grudnia 2009, 21:13:01
Cytat: "klon200"
Przykładem może być wystawienie na zewnątrz najstarszej w Polsce, spalinowej lokomotywy zbudowanej na początku ubiegłego stulecia w Niemczech. To obecnie jedyny taki model w Europie. W tej chwili stoi ona pod gołym niebem owinięta plandeką, a to wszystko po to, żeby zrobić miejsce pod sklepik z pamiątkami.

Można jeszcze dodać że chodzi o wąskotorową lokomotywę z bodajże 192x roku. Prawdziwe dzieło sztuki jak na tamte lata. Podobno silnik jest benzolowy?


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Rogoz on 02 Grudnia 2009, 01:13:16
Cytuj
Muzeum Kolejnictwa jak prowincjonalny dom kultury?
Dominika Olszewska, Tomasz Urzykowski 2009-11-28,

"Nowy dyrektor niszczy zabytki i zamienia Muzeum Kolejnictwa w prowincjonalny dom kultury - alarmują miłośnicy techniki. - To działania PR-owskie. Na poważne wystawy przyjdzie czas - broni się Ferdynand Ruszczyc
Dyrektorem Muzeum Kolejnictwa jest od lutego. Wcześniej przez 12 lat kierował Muzeum Narodowym, z którym pożegnał się po zastrzeżeniach ministra kultury. Rok temu wojewoda zaproponował mu posadę mazowieckiego konserwatora zabytków, ale była zajęta i nic z tego nie wyszło. Ostatecznie Ferdynand Ruszczyc trafił do zaniedbanego Muzeum Kolejnictwa finansowanego przez urząd marszałkowski. "Na razie jest tylko pełniącym obowiązki dyrektora. Przyjęty został na próbę" - tłumaczył wtedy wicemarszałek Ludwik Rakowski.
Muzeum zajmuje barak po Dworcu Głównym przy Towarowej. Przez lata zarządzali nim byli kolejarze, tworząc tu skansen PRL-u. Nudne wystawy, zakurzone gabloty, rdzewiejące w krzakach lokomotywy - to wszystko sprawiało, że muzeum świeciło pustkami. Nowy dyrektor miał to zmienić.

Poczuj się jak mumia
Odnowił budynek, lecz przez dziewięć miesięcy nie zorganizował w nim żadnej merytorycznej wystawy. Pokazał tylko karykatury Zbigniewa Jujki, miniaturową kolejkę i otwartą właśnie ekspozycję "Miss świata parowozów". Na kilkudziesięciu zdjęciach piękności w skąpych strojach pozują na tle lokomotyw. "Jest to oryginalny sposób przybliżania wiedzy o kolei parowej, zestawiający w ciekawej formie urodę kobiet z urokiem parowozów" - czytamy na stronie muzeum.
- Na razie skupiamy się na działaniach PR-owych. Chcemy, by ludzie dowiedzieli się o naszym istnieniu. Mamy też lekcje muzealne i imprezy dla dzieci, których wcześniej nie było - podkreśla Ferdynand Ruszczyc.

W Halloween odbyły się bal potworów oraz zabawy "Zagadki magicznej czaszki" i "Poczuj się jak mumia". W andrzejki maluchy będą sobie wróżyć z wosku. - Merytoryczną wystawę planujemy w przyszłym roku - obiecuje szef muzeum.
Ta oferta irytuje jednak znawców zabytków techniki. - Na jednej z imprez rzucano piłeczkami w portret Bieruta. To poniżej poziomu - mówi Marek Moczulski.
- Działania muzeum kojarzą się z prowincjonalnym domem kultury - dodaje Marcin Wojewoda, właściciel pięciu parowozów.

Znajomy doradza
Swoje rządy Ferdynand Ruszczyc rozpoczął od zwolnień. Odeszło 80 proc. pracowników. Dziś zatrudnia 30 osób. - Zostawiłem przewodników po ekspozycji. Pozostał też trzon ludzi, którzy znają się na rzeczy. Przyjąłem ok. 20 nowych osób. Część przeszła z Muzeum Narodowego - twierdzi dyrektor.

W muzeum znaleźli pracę znajomi Ruszczyca. Andrzej Kosmala, menedżer Krzysztofa Krawczyka, jest szefem działu wystaw i ma zaprojektować hol wejściowy. Andrzej Wojciechowski, dawny wojewódzki konserwator zabytków, usunięty z hukiem za nieudolność i sprzyjanie inwestorom, jest doradcą ds. remontu lokomotyw i wagonów. - Do tej pory nie robiono tego rzetelnie. Pan Wojciechowski wyznaczył pewien kierunek myślenia. Podpowiada np., jakich dobierać farb - wyjaśnia Ruszczyc.
- Jestem fachowcem. Od lat zajmuję się ochroną zabytków, w tym techniki - przedstawia się Andrzej Wojciechowski. Na razie pracuje na umowę-zlecenie.

Marek Barszcz z Muzeum Techniki załamuje ręce: - W Warszawie jest wiele młodych osób o ogromnej wiedzy na temat zabytków kolejnictwa. Ale pan Ruszczyc nie zatrudnia fachowców.
Samego dyrektora w muzeum też trudno zastać, bo ma drugą pracę: jest szefem biura Roku Chopinowskiego 2010.

Zabytek pod chmurką
Największe oburzenie wywołuje stosunek Ferdynanda Ruszczyca do znajdujących się w muzeum zabytków. By zrobić miejsce w holu na sklepik z pamiątkami, wystawił na zewnątrz jeden z najcenniejszych eksponatów - najstarszą w Polsce spalinową lokomotywę zbudowaną w latach 20. w Niemczech. To jedyny dziś taki model w Europie. Obecnie stoi pod gołym niebem owinięta niebieską plandeką. Znawcy alarmują, że za kilku tygodni nie będzie już czego ratować. - Zacznie korodować i zaraz się rozsypie - ostrzega Marcin Wojewoda.
Dyrektor Ruszczyc nie widzi zagrożenia: - W Muzeum Wojska zabytki też stoją na dworze i nic się nie dzieje.

Poczynania dyrektora zaniepokoiły urząd marszałkowski. Największe poruszenie wywołała wiadomość o niszczeniu zabytków i zatrudnieniu skompromitowanego Andrzeja Wojciechowskiego. - Przyjrzymy się temu bliżej - zapowiada wysoki urzędnik marszałka.
To samo deklaruje generalny konserwator zabytków Tomasz Merta: - Niepokojących sygnałów nie zlekceważymy."


Źródło: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,7306981,Muzeum_Kolejnictwa_jak_prowincjonalny_dom_kultury_.html
W komentarzach do artykułu na forum GW wychodzi niestety polskie piekiełko i podszywanie się nicków pod znane nazwiska.


Cytuj
Marszałek sprawdzi co się dzieje w Muzeum Kolejnictwa
 Dominika Olszewska, Tomasz Urzykowski 2009-12-02

Kontrolę w Muzeum Kolejnictwa zapowiada urząd marszałkowski. Ma sprawdzić, czy dyrektor zatrudnia znajomych i niszczeją tam cenne eksponaty

O niepokojących działaniach dyrektora muzeum Ferdynanda Ruszczyca napisaliśmy w sobotę. Ujawniliśmy, że przez dziewięć miesięcy rządów w placówce przy ul. Towarowej były szef Muzeum Narodowego nie zorganizował żadnej merytorycznej wystawy. Urządził za to np. bal potworów w Halloween. Ruszczyc zwolnił też 80 proc. pracowników, zatrudniając w ich miejsce m.in. swojego znajomego Andrzeja Wojciechowskiego, dawnego wojewódzkiego konserwatora zabytków usuniętego za nieudolność i sprzyjanie inwestorom. Teraz jest on doradcą ds. remontu lokomotyw i wagonów.

Miłośnicy zabytków techniki alarmują też, że dyrektor muzeum wystawia na zewnątrz cenne eksponaty, w tym najstarszą w Polsce spalinową lokomotywę z lat 20. - Tak cennych obiektów w żadnym muzeum nie wystawia się na dwór. Ta lokomotywa zaraz zardzewieje - ostrzega Marek Barszcz, znawca zabytków techniki.

Nasz artykuł wywołał oburzenie w urzędzie marszałkowskim. Odpowiedzialny za kulturę wicemarszałek Ludwik Rakowski (PO) postanowił przeprowadzić w muzeum kontrolę.

- Traktujemy poważnie informacje "Gazety". Dokładnie przyjrzymy się działalności pana Ruszczyca. Sprawę zbadamy szczegółowo - zapewnia.

Kontrolerzy wkroczą do muzeum najpewniej jeszcze w tym miesiącu. - To bardzo dobra wiadomość. Kontrola jest potrzebna natychmiast - cieszy się Marcin Wojewoda, miłośnik zabytków techniki i właściciel pięciu parowozów.

W sobotnim artykule napisaliśmy też, że dyrektor Muzeum Kolejnictwa równocześnie kieruje biurem Komitetu Obchodów Roku Chopinowskiego 2010. Wczoraj jego przewodniczący Waldemar Dąbrowski przysłał nam oświadczenie o przyjęciu rezygnacji Ruszczyca z tej funkcji: "1 grudnia 2009 r. pan Ferdynand Ruszczyc przestaje kierować pracami Biura Obchodów Chopin 2010".

- Przygotowania do Roku Chopinowskiego wkroczyły w ostatnią fazę. Wymaga to od nas całkowitego poświęcenia. Niekiedy trzeba być w biurze nawet późnym wieczorem. Pracując w dwóch miejscach, pan Ruszczyc nie mógł temu sprostać - wyjaśnia Karolina Belina-Brzozowska z Komitetu Obchodów Chopin 2010.

Kontrowersje wokół dyrektora to niejedyny problem Muzeum Kolejnictwa. Niepewny jest los samej instytucji. PKP chce odzyskać działkę przy ul. Towarowej, gdzie mieści się główna siedziba muzeum. Pod koniec lipca koleje chciały zerwać z nim umowę i domagały się oddania budynków. Zaproponowały przeniesienie muzeum na Pragę, niedaleko Dworca Wileńskiego. Po krytycznych artykułach w prasie PKP gotowe są na ustępstwa. - Wszystko wskazuje na to, że muzeum zostanie na Woli. Koleje nie chcą już zamieszania. Jest szansa, że ekspozycja parowozów zostanie tylko trochę przesunięta w stronę Dworca Zachodniego - słyszymy w urzędzie marszałkowskim.

- Rozmowy jeszcze trwają. Rozważamy różne warianty - przyznaje Halina Laskowska z PKP.


Źródło: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,7321066,Marszalek_sprawdzi_co_sie_dzieje_w_Muzeum_Kolejnictwa.html


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: gajos on 02 Grudnia 2009, 23:46:35
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1630198,0,,bloger_uratowal_spalinowoz__kto_uratuje_muzeum,wiadomosc.html


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 03 Grudnia 2009, 00:12:23
Swoją drogą, jak wszystko zależy od interpretacji i nastawienia dziennikarzy. Jedni zrobią z ciebie nieudacznika, inni bohatera...
Cytuj
Choć dyrektor Muzeum kolejnictwa może się w pochwalić w rozmowie z tvnwarszawa.pl uratowaniem rdzewiającego od lat przy placu Zawiszy zabytkowego spalinowozu, to... więcej dobrych informacji raczej nie ma.
Jak to ładnie brzmi... Dzielny człowiek, rzutki menadżer, tylko wszyscy mu kłody pod nogi rzucają :twisted: .


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 03 Grudnia 2009, 07:13:33
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 03 Grudnia 2009, 09:29:08
Cytat: "Phinek"
Sam Klan Paluchowskich łaził z wierchuszką MuzKolu do wagonu, aby uświadamiać im problem... więc teraz pytanie, czy dziennikarz po prostu chciał kumpla wypromować, czy też bloger narobił tyle szumu, że się Ruszczyc przestraszył i chciał jakimś działaniem "odpracować" wystawienie lokomotywki z holu.

Oj nie sam jacku :) W sprawie SD80 chodziłem razem z owym blogerem (nota bene nasz nowy wspólny znajomy) a nawet bardziej chodził on niż ja. Moim celem było tylko uświadomienie panom z MK, że mylą się w kosztach odbudowy. To właśnie nikt inny jak stara gwardia sankowara twierdzi, ze odbudowa tego wagonu do stanu wydmuszka to uwaga... 1 000 000 PLN słownie MILION POLSKICH NOWYCH ZŁOTYCH. Kilka telefonów, troszeczkę siedzenia nad rysunkami i już wiadomo, że realna kwota (materiały plus robocizna) jest o rząd wielkości niższa a i tak zostaje na waciki. Poczyniłem taki troszkę dłuższy mail z kilkoma wskazówkami dla MK co dalej i o dziwo dyr. Chałupiński go nawet przeczytał co mnie szczerze ucieszyło :) Skręca mnie tylko z ciekawości czy na pomysł działań ws. SD80 wpadli jednak sami czy ten mój mail się komuś jednak przydał   :twisted:

Niestety moim zdaniem siłą sprawczą transportu ww. pudła jest ZGN PKP. Sądzę ze uprzątnięcie tego "magazynku" jest jednym z  warunków dalszej rozmowy odnośnie nowej lokalizacji MK (już chodzą słuchy o przenosinach dalej w kier. dw. Warszawa Zachodnia a nie na grodzieńską).

Szkoda tylko, ze MK nadal na propozycje wolontariatu reaguje stanowczym NIE...


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Misiek_K on 03 Grudnia 2009, 13:07:19
Cytat: "KLAN PALUCHOWSKICH"
(już chodzą słuchy o przenosinach dalej w kier. dw. Warszawa Zachodnia a nie na grodzieńską).


Może pani Jezierska podjęła decyzję o wpisie terenu do ewidencji zabytków... W końcu 6 wniosków do niej trafiło.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: klon200 on 04 Grudnia 2009, 17:49:10
Marszałek zapowiada kontrolę w Muzeum Kolejnictwa

Po ostatnich doniesieniach na temat niepokojących działań dyrektora stołecznego muzeum kolejnictwa Ferdynanda Ruszczyca, kontrolę placówki w najbliższym czasie zapowiedział urząd marszałkowski. Jak informuje „Gazeta Wyborcza” urzędnicy będą sprawdzać, czy rzeczywiście sytuacja wygląda tak źle, jak to było opisywane.

Informacje w tej sprawie, opublikowała niedawno „GW”. Wywołał to oburzenie w urzędzie marszałkowskim. Odpowiedzialny za kulturę wicemarszałek Ludwik Rakowski, postanowił przeprowadzić w muzeum kontrolę. - Traktujemy poważnie informacje "Gazety". Dokładnie przyjrzymy się działalności pana Ruszczyca. Sprawę zbadamy szczegółowo - powiedział. Najprawdopodobniej kontrolerzy pojawią się w muzeum jeszcze w tym miesiącu.

źródło: http://www.rynek-kolejowy.pl/13604/13604_Marszalek_zapowiada_kontrole_w_Muzeum_Kolejnictwa.htm



-----------------------------------

Marszałek sprawdzi co się dzieje w Muzeum Kolejnictwa

Kontrolę w Muzeum Kolejnictwa zapowiada urząd marszałkowski. Ma sprawdzić, czy dyrektor zatrudnia znajomych i niszczeją tam cenne eksponaty
O niepokojących działaniach dyrektora muzeum Ferdynanda Ruszczyca napisaliśmy w sobotę. Ujawniliśmy, że przez dziewięć miesięcy rządów w placówce przy ul. Towarowej były szef Muzeum Narodowego nie zorganizował żadnej merytorycznej wystawy. Urządził za to np. bal potworów w Halloween. Ruszczyc zwolnił też 80 proc. pracowników, zatrudniając w ich miejsce m.in. swojego znajomego Andrzeja Wojciechowskiego, dawnego wojewódzkiego konserwatora zabytków usuniętego za nieudolność i sprzyjanie inwestorom. Teraz jest on doradcą ds. remontu lokomotyw i wagonów.

Miłośnicy zabytków techniki alarmują też, że dyrektor muzeum wystawia na zewnątrz cenne eksponaty, w tym najstarszą w Polsce spalinową lokomotywę z lat 20. - Tak cennych obiektów w żadnym muzeum nie wystawia się na dwór. Ta lokomotywa zaraz zardzewieje - ostrzega Marek Barszcz, znawca zabytków techniki.
Nasz artykuł wywołał oburzenie w urzędzie marszałkowskim. Odpowiedzialny za kulturę wicemarszałek Ludwik Rakowski (PO) postanowił przeprowadzić w muzeum kontrolę.

- Traktujemy poważnie informacje "Gazety". Dokładnie przyjrzymy się działalności pana Ruszczyca. Sprawę zbadamy szczegółowo - zapewnia.

Kontrolerzy wkroczą do muzeum najpewniej jeszcze w tym miesiącu. - To bardzo dobra wiadomość. Kontrola jest potrzebna natychmiast - cieszy się Marcin Wojewoda, miłośnik zabytków techniki i właściciel pięciu parowozów.

W sobotnim artykule napisaliśmy też, że dyrektor Muzeum Kolejnictwa równocześnie kieruje biurem Komitetu Obchodów Roku Chopinowskiego 2010. Wczoraj jego przewodniczący Waldemar Dąbrowski przysłał nam oświadczenie o przyjęciu rezygnacji Ruszczyca z tej funkcji: "1 grudnia 2009 r. pan Ferdynand Ruszczyc przestaje kierować pracami Biura Obchodów Chopin 2010".

- Przygotowania do Roku Chopinowskiego wkroczyły w ostatnią fazę. Wymaga to od nas całkowitego poświęcenia. Niekiedy trzeba być w biurze nawet późnym wieczorem. Pracując w dwóch miejscach, pan Ruszczyc nie mógł temu sprostać - wyjaśnia Karolina Belina-Brzozowska z Komitetu Obchodów Chopin 2010.

Kontrowersje wokół dyrektora to niejedyny problem Muzeum Kolejnictwa. Niepewny jest los samej instytucji. PKP chce odzyskać działkę przy ul. Towarowej, gdzie mieści się główna siedziba muzeum. Pod koniec lipca koleje chciały zerwać z nim umowę i domagały się oddania budynków. Zaproponowały przeniesienie muzeum na Pragę, niedaleko Dworca Wileńskiego. Po krytycznych artykułach w prasie PKP gotowe są na ustępstwa. - Wszystko wskazuje na to, że muzeum zostanie na Woli. Koleje nie chcą już zamieszania. Jest szansa, że ekspozycja parowozów zostanie tylko trochę przesunięta w stronę Dworca Zachodniego - słyszymy w urzędzie marszałkowskim.

- Rozmowy jeszcze trwają. Rozważamy różne warianty - przyznaje Halina Laskowska z PKP.

źródło: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,7321066,Marszalek_sprawdzi_co_sie_dzieje_w_Muzeum_Kolejnictwa.html


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 04 Grudnia 2009, 18:48:09
Cytat: "klon200"
Jest szansa, że ekspozycja parowozów zostanie tylko trochę przesunięta w stronę Dworca Zachodniego - słyszymy w urzędzie marszałkowskim.
Czy znaczy to, że muzeum miałoby pozostać przy Towarowej? Fajnie, tylko kto "dowiezie" zwiedzających na teren tej ekspozycji (o nadzorze nad eksponatami nie wspomnę)? Już obecna odległość jest pewnym utrudnieniem.

Marzenia: W tej sytuacji (pozostawienie Muzeum w dotychczasowym budynku) logiczniejsze wydaje się podciągnięcie eksponatów pod sam budynek i pozostawienie jedynie bocznicy przez nowozagospodarowywane (jakie ładne słowo  :wink: ) tereny. Biorąc pod uwagę ruch na takiej bocznicy (raz na kilka lat) mogłaby ona iść spokojnie środkiem ulicy czy ciągu pieszego (przecież całego terenu nie da się zabudować). Byłby dodatkowo ciekawy postindustrialny klimacik urbanistyczny.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 04 Grudnia 2009, 19:32:54
Pytanie czy opłaca się budować tako bocznice co się jej prawie nie używa. Ile to by miało metrów długości??


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 04 Grudnia 2009, 19:46:27
Cytat: "andrzej2110"
Pytanie czy opłaca się budować tako bocznice co się jej prawie nie używa. Ile to by miało metrów długości??
Dlatego nagłówek: Marzenia  :wink:
Tak na poważnie, to w teorii przynajmniej Muzeum ma połączenie z szerokim światem PLK. Pozostałoby jedynie uwzględnienie go w projektach nowego zagospodarowania terenu (no i doprowadzenie do stanu używalności). W porównaniu z wartością gruntu nie są to jakieś abstrakcyjne kwoty. Tak, czy inaczej jakieś tory ekspozycyjne trzeba zorganizować.
Jeśli chodzi o odległość, to od budynku przy Towarowej do peronów Warszawy Zachodniej jest ok. 1,4 km (z czego ok. 250 m to obecna ekspozycja taboru).

Teraz pytania:
Czy uważacie, że taka forma "martwego" Muzeum, odciętego od kolejowej "Macierzy" współczesną dzielnicą komercyjną jest dobrym rozwiązaniem.
Czy jednak nie powinien to być obiekt mogący obsługiwać (przynajmniej w przyszłości) pociągi historyczne, prezentując przy tym technologie związane z utrzymaniem taboru? Jak wiadomo na Towarowej takich możliwości nie ma i nie będzie.
Czy ekspozycja w formie trzech równoległych torów zastawionych wszelkim możliwym taborem (od parowozów z początku XX w. po niemal współczesne elektrowozy) jest optymalnym rozwiązaniem?
Może obstawanie przy obecnej lokalizacji jest błędem?


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: a cygan on 04 Grudnia 2009, 21:22:09
Cytuj
Czy uważacie, że taka forma "martwego" Muzeum, odciętego od kolejowej "Macierzy" współczesną dzielnicą komercyjną jest dobrym rozwiązaniem.

Przykład Starachowic - odcięcie Wielkiego Pieca (Muzeum Przyrody i Techniki) przez kilkanaście GARAŻY !!! Transport "salonki" - 500 m, dźwig-laweta-dźwig.    
A gdyby tak "trzecia szyna" i jest stacja początkowa SKW.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: klon200 on 14 Grudnia 2009, 17:49:14
http://www.youtube.com/watch?v=M-h2HqyKXk0


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Marcin117 on 14 Grudnia 2009, 18:27:58
O mój boże, więcej błędów to już chyba się nie dało popełnić. Ręce opadają jak pokazują makietę dawnego dworca Warszawa-śródmieście.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 15 Grudnia 2009, 15:10:53
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: konrad on 15 Grudnia 2009, 15:28:05
jeju, to to jednak da się transportować?


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 15 Grudnia 2009, 16:00:09
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Marcin117 on 15 Grudnia 2009, 16:02:31
To ty nim JECHAŁEŚ? Ja bym się bał nawet do niego zajrzeć podczas przetaczania....


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 15 Grudnia 2009, 16:06:34
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 15 Grudnia 2009, 16:55:12
Masz jakieś fotki z tej akcji??


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 15 Grudnia 2009, 17:03:22
Ciekawe czy oprócz kształtu coś z tego wagonu zostało? Pamiętam jak w latach 90-91 stał na Odolanach przy kanałach oczystkowych. Już wtedy była to wydmuszka...


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 16 Grudnia 2009, 00:57:49
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: isiek200 on 04 Stycznia 2010, 16:03:52
Ja pracowałem w muzeum jako przewodnik. Strasznie jest ono zaniedbane- szczególnie wystawa.
  Mogę powiedzieć jedynie tyle, że wyburzyć to można ale nie budynek a kierownictwo.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 04 Stycznia 2010, 20:07:28
Cytat: "isiek200"
Ja pracowałem w muzeum jako przewodnik. Strasznie jest ono zaniedbane- szczególnie wystawa.
  Mogę powiedzieć jedynie tyle, że wyburzyć to można ale nie budynek a kierownictwo.

No to teraz nas kolego oświeć:
-dlaczego już nie pracujesz w MK ?
-o którym kierownictwie piszesz ? Starym z S czy nowym z R na czele ?


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 22 Stycznia 2010, 20:16:43
Serdecznie zapraszamy do udziału w seminarium, które odbędzie się w Muzeum Kolejnictwa w dniu 25 stycznia 2010 o godzinie 11.00

 

Temat  seminarium: "Przemysł lokomotywowy w Polsce"

Termin seminarium:      25 stycznia 2010 r. (poniedziałek)

godzina 11.00

Miejsce seminarium: MUZEUM KOLEJNICTWA W WARSZAWIE ul. Towarowa 1, sala Biblioteki

Wystąpienia (tematy):

1.       mgr inż. Andrzej Paszke -  Polskie Stowarzyszenia Miłośników Kolei „Przemysł parowozowy w Polsce”

2.       mgr  Jerzy Krauze –  Polskie Towarzystwo Historii Techniki „Naprawy parowozów w oparciu o zaplecze techniczne węzła kolejowego Skarżysko-Kamienna”

3.       inż. Adam Gerstmann – Muzeum Kolejnictwa „Polskie parowozy w zbiorach Muzeum Kolejnictwa”


Ktoś się wybiera?


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Adam W on 22 Stycznia 2010, 20:26:36
Termin doskonały. Dzień roboczy tuż przed południem. Ciekawe czy oni specjalnie takie pory wymyślają...

S pozdravem Adam


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 22 Stycznia 2010, 20:49:13
Cytat: "Adam W"
Termin doskonały. Dzień roboczy tuż przed południem. Ciekawe czy oni specjalnie takie pory wymyślają...
S pozdravem Adam


Jestem w stałym kontakcie z MK, zwracałem uwagę na niefortunny termin seminarium, w tym przypadku siła wyższa, następne mają być w rozsądnych dniach i porach.

BTW. Może jakieś propozycje kolejnych tematów ?


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 22 Stycznia 2010, 21:15:21
Może ja coś tam bym o czajnikach walnął... :mrgreen:


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 22 Stycznia 2010, 21:40:47
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 22 Stycznia 2010, 21:49:01
Panowie, jeśli chcecie zaszczycić obecnością to super. Ja coraz bardziej się łamię czy nie olać wykładu ;D


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: AXEL on 22 Stycznia 2010, 21:55:09
No ja będę na bank.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: gajos on 23 Stycznia 2010, 08:06:42
A orientacyjnie do której by to trwało? Dzień i pora faktycznie fatalna.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 23 Stycznia 2010, 18:34:01
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: klon200 on 02 Lutego 2010, 09:57:22
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,7513533,Ostatnia_szansa_dla_dyrektora_Muzeum_Kolejnictwa.html


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Rogoz on 02 Lutego 2010, 13:15:57
Parowozy z Muzeum Kolejnictwa odjadą na Bielany?
Dominika Olszewska 2010-02-02, ostatnia aktualizacja 2010-02-02 08:15:41.0

Mieszkańcy Bielan chcą, by Muzeum Kolejnictwa przeniosło się do jednej z hal dawnej Huty Warszawa. - To świetny pomysł, by ożywić naszą dzielnicę - uważa wiceburmistrz Kacper Pietrusiński.
- Gdy przeczytałem w "Gazecie", że Muzeum Kolejnictwa może stracić siedzibę, pomyślałem: niech przeniesie się do huty na Bielany. W naszej dzielnicy nie mamy żadnego muzeum. Czas to zmienić - przekonuje Szymon Kozłowski ze społecznego komitetu Forum Rozwoju Bielan.
Zamieszanie wokół podległemu urzędowi marszałkowskiemu Muzeum Kolejnictwa zaczęło się latem. Wtedy gruchnęła wieść, że PKP chce odzyskać działkę przy ul. Towarowej, gdzie mieści się główna siedziba placówki. Koleje postanowiły zerwać z muzeum umowę i zażądały oddania budynków. Chciały przenieść zabytkowe lokomotywy na Pragę, w sąsiedztwo Dworca Wileńskiego. Problem w tym, że na dwóch hektarach przy ul. Grodzieńskiej dziś znajduje się tylko zarośnięta bocznica.
Gdy rozpętała się medialna burza, PKP spasowały. Zgodziły się, żeby na razie zostawić muzeum na Woli. Jednak ostateczna decyzja do dziś nie zapadła. - Tak naprawdę kolej robi, co może, by pozbyć się muzeum z Towarowej. Szukamy więc nowej lokalizacji - zdradza nam wysoki urzędnik urzędu marszałkowskiego.
Do marszałka i muzeum trafił już pomysł mieszkańców Bielan. Okazuje się, że huta ma ponad 2,5-hektarową halę, która od wielu lat stoi pusta. Znajduje się zaledwie 400 m od stacji metra, a do środka prowadzą naziemne tory kolejowe. - Jesteśmy zainteresowani wynajęciem hali - przyznaje Ewa Karpińska, rzeczniczka huty ArcelorMittal Warszawa.
Pomysł spodobał się też władzom Mazowsza. - Chciałbym, żeby muzeum zostało na Towarowej. Gdy jednak nie będzie innego wyjścia, Bielany to interesująca alternatywa - sądzi wicemarszałek województwa Ludwik Rakowski (PO), który odpowiada za kulturę.
Problem w tym, że hala wymaga gruntownego i kosztownego remontu. A w budżecie województwa nie ma na ten cel ani złotówki. Władze Mazowsza rozważają więc rozpoczęcie starań o fundusze unijne. Jednak Bruksela może pomóc, pod warunkiem że hutnicza hala przejdzie na własność muzeum lub samorządu Mazowsza.
Kilka dni temu zwiedzali ją społecznicy z Bielan i wiceszef muzeum kolejnictwa Krzysztof Chałupiński. - Podoba nam się, to dobre miejsce. Ale bez prawa własności nie będziemy mogli się tam przenieść. Bo bez unijnych funduszy sobie nie poradzimy - mówi dyrektor Chałupiński.
Huta nie mówi "nie". - Podoba nam się ta propozycja, choć nie braliśmy pod uwagę sprzedaży hali. Ale jesteśmy otwarci na propozycje. Rozmowy dopiero się zaczęły - mówi Ewa Karpińska.
Choć eksperci uważają lokalizację na Towarowej za najlepszą, akceptują też bielańskie rozwiązanie. - Przeniesienie muzeum na Bielany ma sens. Gdy za parę lat w pobliżu stacji metra Młociny wyrosną osiedla, ekspozycja zabytkowych lokomotyw może stać się prawdziwą atrakcją okolicy - uważa Marek Barszcz, historyk techniki.
- Muzeum potrzebuje wreszcie stałego miejsca. Na terenie huty jest duży budynek, prowadzą tam tory. Ten pomysł ma sens - dodaje znawca zabytków techniki Marek Moczulski.

Źródło: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,7518403,Parowozy_z_Muzeum_Kolejnictwa_odjada_na_Bielany_.html


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Leśny Dziadek on 02 Lutego 2010, 15:04:20
Cytat: "klon200"
[url]http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,7513533,Ostatnia_szansa_dla_dyrektora_Muzeum_Kolejnictwa.html[/url]


Cytuj
Ujawniliśmy, że
przez dziewięć miesięcy szefowania placówce nie zorganizował ani jednej
merytorycznej wystawy. Odbył się tam za to bal potworów w Halloween.


Och, piękne ... Rozumiem, że beton PKP otrzymał imienne zaproszenia, ze szczególnym uwzględnieniem np pewnego pana, który lat temu parę puścił zgraję  Wandali na warsztaty na Rozbarku ?


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 03 Lutego 2010, 09:24:02
Właśnie wydarzyło się coś dla mnie dziwnego.
TVN Warszawa zaprosiła do studia dyrektora muzeum, właśnie na rozmowę w sprawie przenosin na Bielany. Kilkanaście minut przed wywiadem okazało się że nikt nie przyjedzie, bo jak zrozumiałem postanowili nie kontaktować się z TVN Warszawa.
Czyżby mieli coś do ukrycia?


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Misiek_K on 03 Lutego 2010, 23:48:56
Najlepszym miejscem dla Muzeum jest adres Towarowa 1. Tam jest infrastruktura potrzebna muzeum i miejsce, które jest tradycyjnie związane z koleją w Warszawie. Nie wiem kto wymyślił tą hutę, ale mam wrażenie, że chodzi o próbę zapewnienia hucie dochodu z hali, która stoi i się nudzi już ładnych kilka lat. Poza tym wyjazd muzeum na Bielany to odcięcie go od szlaków kolejowych - WMH się sypie coraz mocniej, i jedyna działalnością naprawczą jest obniżanie prędkości szlakowej.

Cytat: "Jacek 83218"
Właśnie wydarzyło się coś dla mnie dziwnego.
TVN Warszawa zaprosiła do studia dyrektora muzeum, właśnie na rozmowę w sprawie przenosin na Bielany. Kilkanaście minut przed wywiadem okazało się że nikt nie przyjedzie, bo jak zrozumiałem postanowili nie kontaktować się z TVN Warszawa.
Czyżby mieli coś do ukrycia?


Raczej nie mają ochoty być kolejnym sensacyjnym tematem dla TVN Warszawa. Osobiście jako w miarę stały gość TVN Warszawa na początku ich działalności teraz unikam reporterów jak ognia, bo nie chcę być kojarzony z uprawianą przez tą stacją tanią sensacją na poziomie Fakt-u.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 03 Lutego 2010, 23:56:27
Cytat: "Misiek_K"
Najlepszym miejscem dla Muzeum jest adres Towarowa 1. Tam jest infrastruktura potrzebna muzeum i miejsce, które jest tradycyjnie związane z koleją w Warszawie. Nie wiem kto wymyślił tą hutę, ale mam wrażenie, że chodzi o próbę zapewnienia hucie dochodu z hali, która stoi i się nudzi już ładnych kilka lat. Poza tym wyjazd muzeum na Bielany to odcięcie go od szlaków kolejowych - WMH się sypie coraz mocniej, i jedyna działalnością naprawczą jest obniżanie prędkości szlakowej.

Najlepszym ponieważ ?
Dużo terenu pod gotową już halą?
Nieskrępowany dostęp do długiej linii kolejowej ze znikomym ruchem w weekendy ?
Dostęp do dużego zasobu wygodnych miejsc parkingowych ?
Niższe ceny gruntów ?
Bardzo dobry motyw do organizacji imprez o tematyce technicznej?

Bielany to jak dotychczas najlepsza lokalizacja jaka padła. WMH jest regularnie poddawana działaniom konserwacyjnym (komuś potrzebna bocznica z Vmax>20km/h? Jest na to kasa?) w dodatku przybyło dobre 1,5-2km szlaku ze szlakową 40km/h.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Marcin117 on 04 Lutego 2010, 00:05:59
Cytat: "KLAN PALUCHOWSKICH"
Bielany to jak dotychczas najlepsza lokalizacja jaka padła. WMH jest regularnie poddawana działaniom konserwacyjnym (komuś potrzebna bocznica z Vmax>20km/h? Jest na to kasa?) w dodatku przybyło dobre 1,5-2km szlaku ze szlakową 40km/h.

Zgadzam się, Bielany to bardzo fajna lokalizacja. Dodatkowym + jest ładna bocznica z wieloma miejscami na fotostopy wraz z miejscami do oblotów na obydwu końcach. Szanuje tradycję dotychczasowej lokalizacji muzeum, jednak jeżeli jest inwestor który chciałby w tym miejscu zrobić stację na wzór dw. Wileńskiego to uważam że Bielany są najlepszą możliwą lokalizacją na muzeum kolejnictwa.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 04 Lutego 2010, 00:06:49
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Misiek_K on 04 Lutego 2010, 00:20:18
Cytat: "Marcin117"
Szanuje tradycję dotychczasowej lokalizacji muzeum, jednak jeżeli jest inwestor który chciałby w tym miejscu zrobić stację na wzór dw. Wileńskiego to uważam że Bielany są najlepszą możliwą lokalizacją na muzeum kolejnictwa.


Tylko po co niszczyć budynek z końca lat 40-tych? PKP nie musi tego terenu sprzedawać, ani nic z nim robić - kolega Michał W. trochę mija się z prawdą opowiadając o rządowym nakazie zrobienia czegoś z tym. Wniosek do WKZ o wpis terenu z budynkami został złożony a pani Jezierska nie mówi nie.

Cytat: "Phinek"
Polecam dojazd na Towarową w godzinach 10-15 z grupą dzieciaków... a teraz wiemy dlaczego rozwój motoryzacji skutecznie zmniejszył frekwencje wycieczek szkolnych w MK.


Nie mam z tym żadnego problemu jak prowadzę wycieczkę.
Poza tym - jeśli nie chcemy mieć wycieczek w jakimś muzeum wystarczy je wywalić na skraj miasta. Grupa przyjeżdżająca na wycieczkę ma określony czas i nie ma opcji jeżdżenia z nimi dalej niż za Śródmieście. A wycieczek, które będą miały na celu Muzeum Kolejnictwa w ciągu roku jak będzie 5 to będzie sukces.

Cytat: "Phinek"
Ach.. a jakby tak połączyć MuzMot, MuzKol, MuzTech i dołączyć do tego to co miało być Muzeum Komunikacji ... i to wszystko jako jeden duży kompleks przy końcowej stacji metra i z dostępem do bocznicy kolejowej... ach jak pięknie jest mieć marzenia.


Niestety zapomnij o tym. Z Muzeum Techniki i jego agendami dopóki będzie tam rządził beton w postaci pana J. nie ma co się bratać.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Marcin117 on 04 Lutego 2010, 00:23:31
Cytat: "Misiek_K"
Nie mam z tym żadnego problemu jak prowadzę wycieczkę.
Poza tym - jeśli nie chcemy mieć wycieczek w jakimś muzeum wystarczy je wywalić na skraj miasta. Grupa przyjeżdżająca na wycieczkę ma określony czas i nie ma opcji jeżdżenia z nimi dalej niż za Śródmieście. A wycieczek, które będą miały na celu Muzeum Kolejnictwa w ciągu roku jak będzie 5 to będzie sukces.


Czy uważasz że dojazd z losowo wybranego miejsca w Warszawie na Towarową jest łatwiejszy i szybszy niż dojazd do stacji metra Młociny? Śmiem wątpić.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Misiek_K on 04 Lutego 2010, 00:31:42
Cytat: "Marcin117"
Czy uważasz że dojazd z losowo wybranego miejsca w Warszawie na Towarową jest łatwiejszy i szybszy niż dojazd do stacji metra Młociny? Śmiem wątpić.


Wycieczkę masz zawsze w Śródmieściu i tak dobierasz muzea i inne miejsca, żeby nie było daleko i żebyś wyrobił się czasowo. Jeśli MK wyleci za  Śródmieście, to zniknie z podstawowej listy miejsc odwiedzanych przez wycieczki. Jeśli taki jest cel ćwiczenia, to OK.

Poza tym - zdajmy sobie sprawę z tego, że 95% odwiedzających MK nie jest zainteresowana  fotostopami, ładna bocznicą etc... Zdjęcia? Kupią - np w postaci kalendarza na 2010.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Marcin117 on 04 Lutego 2010, 00:41:12
Cytat: "Misiek_K"
Poza tym - zdajmy sobie sprawę z tego, że 95% odwiedzających MK nie jest zainteresowana fotostopami, ładna bocznicą etc...

A mają obecnie taką możliwość? Nie. Czy w Sochaczewie/Wenecji/Gryficach narzekają na brak chętnych na przejazdy kolejką? Myślę że gdyby MuzKol organizował przejazdy zabytkowym taborem po tej bocznicy to na pewno pociągi nie jeździłyby puste.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Misiek_K on 04 Lutego 2010, 09:38:46
Cytat: "Marcin117"
Cytat: "Misiek_K"
Poza tym - zdajmy sobie sprawę z tego, że 95% odwiedzających MK nie jest zainteresowana fotostopami, ładna bocznicą etc...

A mają obecnie taką możliwość? Nie. Czy w Sochaczewie/Wenecji/Gryficach narzekają na brak chętnych na przejazdy kolejką? Myślę że gdyby MuzKol organizował przejazdy zabytkowym taborem po tej bocznicy to na pewno pociągi nie jeździłyby puste.


Do Sochaczewa, Wenecji czy Gryfic jedziesz z celem zwiedzenia muzeum/przejechania się kolejką i masz na to specjalnie zarezerwowany czas.
Do Warszawy wycieczki przyjeżdżają na 1 dzień zwiedzić miasto. Żelaznym programem jest Stare Miasto, BUW, Łazienki, Narodowe i Muzeum Powstania (a gimnazja życzą sobie teraz jeszcze CH Arkadia - dzieci muszą pogaleriować). Tylko jeśli grupa ma Muzeum Powstania w planie zawsze się staram wcisnąć Muzeum Kolejnictwa, bo jest blisko. Jak chcesz jechać np do Wilanowa to musisz mieć 2 dni na zwiedzanie Warszawy, a takich wycieczek masz może 5% (mi w karierze przewodnika przez 3 lata zdarzyły się aż 2). Czyli grupy zorganizowane odpadają. Owszem - do huty przyjadą niezorganizowani, mieszkańcy Warszawy czy okolic.

Natomiast chciałbym zauważyć, że huta ma mało wspólnego z historią kolejnictwa (już lepsza jest pod tym względem Grodzieńska), będzie miejscem od czapy. Stąd Dworzec Główny, który jest niezmieniony od wielu lat + bliskość szlaku po którym przejechał pierwszy pociąg do Warszawy jest najlepszym miejscem na to muzeum. Wokół jest masa miejsca na inwestycje i masa terenu należącego do PKP - jest gdzie budować nowoczesne klocki. A docelowo warto byłoby, żeby właściciel Muzeum - Urząd Marszałkowski ten teren od PKP odkupił. Jak WKZ dokona wpisu budynku dworca do ewidencji zabytków, to wartość terenu natychmiast spadnie.

Są jeszcze dwa aspekty huty - cena za wynajem hali nie musi być niska, a właściciel bocznicy niekoniecznie za darmo by pozwolił jeździć po swojej bocznicy.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: a cygan on 04 Lutego 2010, 09:48:43
Cytuj
Żelaznym programem jest Stare Miasto, BUW, Łazienki, Narodowe i Muzeum Powstania

To nie żart i proszę się nie śmiać z "prowincji" - często wycieczka w drodze powrotnej jedzie na Okęcie by popatrzeć na startujące samoloty


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Marcin117 on 04 Lutego 2010, 10:00:59
Cytat: "Misiek_K"
Żelaznym programem jest Stare Miasto, BUW, Łazienki, Narodowe i Muzeum Powstania

Jeżeli uważasz że jedynym godnym uwagi klientem MuzKolu są wycieczki szkolne z poza Warszawy to zwróć uwagę że w Sochaczewie faktycznie jest ich mniej, ale i tak zdarza się że brakuje miejsc w 9 wagonach. Naprawdę uważam że możliwość prowadzenia pociągów retro wpłynie pozytywnie na frekwencje w MuzKolu. A gdyby było tak jak marzy Phinek że znajdowałoby się tam jeszcze MuzTech i MuzMot to byłoby to muzeum na miarę Muzeum Powstania i może nawet tam by dzieciaki chciały zaglądać.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 04 Lutego 2010, 11:21:27
Gadu, gadu, a tak naprawdę to, gdzie będzie MuzKol za 5, czy 10 lat zależy od tego gdzie będzie mógł się osadzić i na nic tu dywagacje że tu gorzej, tam lepiej. Tam będzie, gdzie będą pomieszczenia, gdzie będzie teren - jeśli NZ Warszawa zrobi mu out z Towarowej. Bo póki co nikt nie chce opuszczać murów stacji W-wa Główna.
Ciekawostka: nawet kiedyś myślano o terenie stacji Piaseczno Przeładunkowa jak nóż był na gardle.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 04 Lutego 2010, 11:53:30
1. MT w PKiN- to miejsce jest jakoś związane z rozwojem polskiej myśli technicznej ? Ilu zwiedzających (laików- to jest nasz główny klient) zdaje sobie sprawę z historyczności lokalizacji przy Towarowej (naciąganej, prawdziwy główny był skrzyżowanie dalej w kierunku centrum) ?

2. Ceny gruntów- Zachodni lada moment idzie do sporej przebudowy, ceny jeszcze bardziej skoczą do góry

3.Odległości- po zakończeniu budowy mostu północnego, łącznika S8 a w dalszej przyszłości POW, Huta wyląduje na obwodnicy Warszawy szybkiej wygodnej drogi na której będzie lądowała połowa przyjeżdżających do miasta o tym że taka lokalizacja daje kolejny interesujący punkt zwiedzania pt. przejazd metrem nie wspominam. Placówki które padły są odwiedzane albo ze względu an atrakcyjność (MPW) albo ze względów edukacyjnych (Narodowe itp.) MK ma szase wskoczyć do tej stawki tylko z pierwszego argumentu tj. atrakcyjności jeśli będzie atrakcyjne i dostępne (dojazd, godziny otwarcia) to będzie odwiedzane.

4. Rejestr- co jest we wniosku, co realnie do niego trafi i jak to sie ma do dalszego rozwoju placówki w tym a nie innym miejscu?

PS. Andrzeju, taras widokowy w Warszawie jeszcze istnieje ? Swego czasu słyszałem, że go zamykają...


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Misiek_K on 04 Lutego 2010, 12:18:58
Cytat: "Marcin117"
Jeżeli uważasz że jedynym godnym uwagi klientem MuzKolu są wycieczki szkolne z poza Warszawy


Nigdzie tego nie napisałem. Wycieczki ogólnie (bo nie same szkoły) są klientem jedynym, ale znaczącym dla muzeów.

Cytat: "Marcin117"
to zwróć uwagę że w Sochaczewie faktycznie jest ich mniej, ale i tak zdarza się że brakuje miejsc w 9 wagonach.


Codziennie tak jest? Bo ja rozumiem to zadanie przez jazdy codziennie, a nie weekendowe wypady.

Cytat: "Marcin117"
Naprawdę uważam że możliwość prowadzenia pociągów retro wpłynie pozytywnie na frekwencje w MuzKolu.


Nie ulega to wątpliwości. W tym, że stan i stopień rozkradzenia stojącego tam taboru na dziś nie daje na to żadnych szans. W lokalizacji Towarowa 1 będą to na 100% zapewniona frekwencja każdego dnia. W hucie już niekoniecznie tak będzie.

Cytat: "Marcin117"
A gdyby było tak jak marzy Phinek że znajdowałoby się tam jeszcze MuzTech i MuzMot to byłoby to muzeum na miarę Muzeum Powstania i może nawet tam by dzieciaki chciały zaglądać.


Muzeum Powstania to ogromny kontener pieniędzy wpakowany w projekt - i to jest jego sukces.

Chroń nas Panie Boże przed jakimkolwiek powiązaniem Muzeum Kolejnictwa z Muzeum Techniki przy obecnej organizacji MT (betonowe zarządzanie firmą, niszczenie powierzonych eksponatów).


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 04 Lutego 2010, 12:21:51
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 04 Lutego 2010, 14:47:53
Cytat: "Kucyk"
Gadu, gadu, a tak naprawdę to, gdzie będzie MuzKol za 5, czy 10 lat zależy od tego gdzie będzie mógł się osadzić i na nic tu dywagacje że tu gorzej, tam lepiej.
Niby prawda, ale kto jak nie środowisko miłośników kolei powinno spróbować wypracować jakąś spójną wizję muzealnictwa kolejowego? Historycy sztuki? Urzędnicy od "kultury"? Myślę, ze taka dyskusja jest potrzebna, choć nie wiem, czy cokolwiek z niej przeniknie do świata decydentów.

Cytat: "Misiek_K"
Najlepszym miejscem dla Muzeum jest adres Towarowa 1. Tam jest infrastruktura potrzebna muzeum...
Myślę, że warto przyjrzeć się (choćby poprzez strony www), jak wyglądają podobne muzea u naszych zachodnich sąsiadów, w Anglii czy USA - tam, gdzie historii techniki a w tym również kolei poświęca się większą uwagę (a tym samym środki). Oczywiście większość obiektów to dawne lokomotywownie, czy wręcz całe dworce wraz z zapleczem. W Polsce też mamy porównywalne miejsca (Wolsztyn, Chabówka, w przyszłości zapewne również Skierniewice, na wąskim torze Rogów i kilka innych). Myślę, że to właśnie powinien być nasz punkt odniesienia, a nie rządek zardzewiałych, zdekompletowanych lokomotyw pomalowanych najtańszymi farbami o "fantazyjnych" kolorach (a my dyskutujemy o odcieniu paska na "rumunie" :wink: ), stojących na pozapadanych torach w krzakach obok zrujnowanego "baraku" dworca, który nigdy nie był jakoś szczególnie reprezentacyjny, a jego wartość jest w dużej mierze sentymentalna (nie wiem, jaką decyzję podejmie Konserwator - niezbadane są jego wyroki). Nie twierdzę, że "nic nie da się zrobić" i "trzeba zburzyć", ale warto uświadomić sobie, że koszt doprowadzenia obecnego muzeum do stanu "europejskiego" byłby horrendalny (a do tego należy doliczyć koszt wykupu działki). Trzymanie eksponatów "pod chmurką" nie jest optymalnym rozwiązaniem - myślę, że nie trzeba wymieniać dlaczego. Przydałaby się duża hala z torami ekspozycyjnymi (optimum to oczywiście dawna lokomotywownia/hala naprawcza taboru, ale w Warszawie odpowiednich obiektów - tu niech mnie lepiej poinformowani poprawią - już raczej nie znajdziemy). Na Towarowej trzeba by ją zbudować od podstaw na bardzo drogim terenie (jeśli dworzec zostałby wpisany do Rejestru byłby mniej atrakcyjny, ale cena terenu wokół pozostałaby taka sama).

Cytat: "KLAN PALUCHOWSKICH"
Bielany to jak dotychczas najlepsza lokalizacja jaka padła.
Nie znam obiektu na Bielanach, ale z wcześniejszych wypowiedzi widzę, że ma szereg zalet - przede wszystkim dużo miejsca, w tym obszerna hala, bocznica, kawałek "zacisznej" linii kolejowej, bliskość stacji metra. Wydaje mi się, że przy odpowiedniej strategii i organizacji muzeum (być może właśnie dzięki połączeniu z Muzeum Techniki, Motoryzacji, Komunikacji a nawet innymi placówkami muzealno-edukacyjnymi z zakresu szerzej pojętej nauki) możliwe byłoby stworzenie rodzaju "parku tematycznego", który mógłby się stać jednym z obowiązkowych punktów na drodze każdej wycieczki (a nie tylko przejazdem w miarę wolnego czasu z głównym atutem: jest blisko). Oprócz Metra można wyobrazić sobie "pociąg muzealny" łączący taki kompleks z centrum Warszawy. Oczywiście wiem, że są to ogromne koszty i nie wiem, czy w naszych warunkach... przy naszej świadomości... i tylu innych "ważnych" inwestycjach, ale czasem nawet nieco abstrakcyjny pomysł wart jest rozważenia. Nie mówimy o perspektywie roku, czy nawet 5 lat, lecz o okresie 10-20 i więcej lat.

Cytat: "Misiek_K"
Chroń nas Panie Boże przed jakimkolwiek powiązaniem Muzeum Kolejnictwa z Muzeum Techniki przy obecnej organizacji MT (betonowe zarządzanie firmą, niszczenie powierzonych eksponatów).
Pytanie, na ile jest to efekt błędnego koła - nie ma pieniędzy, więc powstaje przechowalnia (wstawi się "Heńka" przynajmniej tam nic nie spaprze), bo przecież i tak "wyżej nerek nie podskoczysz" - nie ma ciekawej oferty - nikt o Muzeum nie pamięta - nie ma pieniędzy - po co się wysilać. Duże środki a tym samym zainteresowanie opinii publicznej wymusiłoby zmiany personalne i w sposobie zarządzania. Zwróćcie uwagę, jak zadyma wokół Mauzoleum spowodowała, że ktoś wreszcie przyjrzał się sposobowi zarządzania, co przez poprzednich kilkanaście lat nikogo nie obchodziło.

No, to wyszedł "jednozdaniowiec"  :mrgreen:
Wszystkim, którzy dotrwali do końca - zgodnie z obyczajem - gratuluję.

PS
Mam nadzieję, że w tym temacie tryb warunkowy jest warunkowo  :wink: dopuszczalny i wszelkiego rodzaju -by nie zostaną wytłuszczone.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 04 Lutego 2010, 15:07:21
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: gajos on 04 Lutego 2010, 19:56:03
Cytat: "Phinek"


Problem polega na naszej narodowej specjalności - kłótliwości.


Taaa...
Dodaj jeszcze specjalność paskowania na czerwono wszystkich innowierców :)

A co do M.K., to ten nie popełnia błędów kto nic nie robi, a jak dojdzie do tego moda wieszania psów na wszelkie działania tej instytucji to jest jak jest po prostu.
Wycieczki nie odwiedzają? A wiedzą o istnieniu czegoś takiego jak Muzeum Kolejnictwa? Czy jest tam dział promocji MK który siedzi nad bazą potencjalnych klientów i rozsyła oferty??
Osobiście uważam że połączenie w jeden kompleks (najlepiej tu gdzie jest, ostatecznie może być huta z racji bliskości metra) muzeum kolejnictwa, motoryzacji, komunikacji czyli pochodnych dziedzin zatem to dobry pomysł. Scentralizowanie mogło by poprawić frekwencję niezależnie od miejsca gdzie takowe "centrum" by było. Jeśli szedł bym zobaczyć ST44-001 to chętnie przy okazji zobaczył bym wystawę starych motorów, tuż za płotem.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Romas on 06 Lutego 2010, 17:30:03
Trochę OT ale może zostanie mi wybaczone :grin:

Cytat: "Phinek"


* - odesłanym na emeryturę autorytetem jest np. Bogdan Pokropiński, z którego publikacji tak często się tutaj zaśmiewamy, a gdy dowiadujemy się, że został usunięty z MuzKolu, to larum bijemy, że toż to taki autorytet - Czy to nie jest paranoja?


Bogdan Pokropiński nie tylko nie zasłużył na wyrzucenie z MuzKolu , ale powinien być za życia patronem tej placówki. Czy jest w kraju osoba która uratowała od palnika więcej parowozów niż on ? 3/4 eksponatów w Sochaczewie zawdzięcza drugie życie Panu Bogdanowi. Jego książki zawierają błędy, fakt ale to właśnie na nich 80% forumowiczów zdobywało pierwsze informacje o kolejkach.
W pracach nazwijmy to górnolotnie pionierskich, zawsze mogą być błędy tyle że w dobie swobodnego przepływu informacji (ach ten internet) jak ktoś ma lepsze informacje to zawsze może sprostować. Ot, chociażby na tym forum.
Dlatego moim zdaniem Pan BP zalicza się do panteonu świętych wąskotorian  :mrgreen:


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 06 Lutego 2010, 17:37:20
Cytat: "Romas"

Bogdan Pokropiński nie tylko nie zasłużył na wyrzucenie z MuzKolu , ale powinien być za życia patronem tej placówki. Czy jest w kraju osoba która uratowała od palnika więcej parowozów niż on ? 3/4 eksponatów w Sochaczewie zawdzięcza drugie życie Panu Bogdanowi. Jego książki zawierają błędy, fakt ale to właśnie na nich 80% forumowiczów zdobywało pierwsze informacje o kolejkach.


Nie myli się ten kto nic nie robi ;-) Chociaż mnie akurat jako naukowca troszkę razi to, że Pan Bogdan od 30 lat operuje tym samy warsztatem, choć możliwości się znacznie rozszerzyły. Niemniej jednak przez długie lata jego pozycje były jedynym źródłem wiedzy o historii kolei w Polsce.

Nie o tym jednak chciałem w sumie napisać. Odnoszę wrażenie, że część obecnych 20-latków bezkrytycznie przyjmuje wszystkie zmiany w Muzeum i w ferworze tej radości wszystkich, którzy wskazują minusy obecnych reform, próbują odsądzać od czci i wiary.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 07 Lutego 2010, 15:41:33
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 07 Lutego 2010, 15:49:22
Cytat: "Phinek"

Dlatego uważam, że zarówno do przyklasku jak i do krytyki potrzebna jest dyskusja i zrozumienie argumentów wielu stron, bo bez tego tak samo klaka jak i krytyka jest błędna.


Odnoszę wrażenie, że akurat krytyka była celna - prasa donosi przecież, że zarzuty personalne zostały potwierdzone przez kontrolę. Zresztą ja zwracam uwagę na co innego - część "klakierów" przyklaskuje samym zmianom, rzadko kusząc się o głębszą refleksję, czy te zmiany prowadzą do większej wartości dodanej, czy też są zmianami dla samych zmian.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Phinek on 07 Lutego 2010, 16:01:00
a


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 07 Lutego 2010, 16:09:10
Cytat: "Phinek"
no cóż tu taj widocznie zabrakło fachowej porady.


Skoro zwolniło się fachowców... ;-) Ja w każdym razie obserwuję część ruchów, zwłaszcza tych, o których się publicznie póki co nie mówi, ze sporą dozą nieufności. Przez 16 lat działania w branży zbyt wiele już widziałem - Jurków, Januszów czy Zbigniewów (nawet kilku) mających ostry i obiecujący start i równie spektakularny upadek...


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 07 Lutego 2010, 16:11:10
Cytat: "Ariel Ciechański"


Odnoszę wrażenie, że akurat krytyka była celna ...


A choćby i celna nie była, to i tak by była :D Przecież wiadomo nie od dziś, że "kontrol" wykaże to, co wykazać powinna i / lub to, co jej wykazać kazano, hehe.
Dla jasności - nie twierdze, że sama kontrola i wnioski pokontrolne, to lipa od A do Z - po prostu znając sposób sprawowania władzuni przez księcia Mazowieckiego Adama I Struzika mam do w/w kontroli pewien dystans.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 07 Lutego 2010, 16:11:40
Cytat: "Phinek"
remont dworca, urządzenie sklepiku z pamiątkami, zatrudnienie firmy ochroniarskiej, sprowadzenie...


A o powołaniu na przewodniczącego Rady Muzeum prawdziwego fachury, Naczelnego [---] Kolejowego RP - kolegi Zbynia - zapomniałeś??!

http://www.muzkol.pl/pl/Rada.aspx
http://muzkol.pl/Download/pdf/Rada.pdf

Sugerowałbym jednak by takich określeń, jak użyte wcześniej w tej wypowiedzi publicznie nie używać. Być może miało być swoistym komplementem albo żartem, sam nie wiem, jednak raz, że chyba nie wypada, dwa - może łatwo zostać opacznie zrozumiane. Stąd edycja i gustowna ingerencja a la niesławnej pamięci urząd z Mysiej. // PN


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 07 Lutego 2010, 17:17:17
Cytat: "Ariel Ciechański"
Skoro zwolniło się fachowców... ;-)

Pytanie tylko czy za decyzją o wystawieniu lokomotywy na zewnątrz stoi reprezentant nowej czy może jednak starej gwardii ? Spokojnie Panowie i Panie, postaramy się wyjaśnić wszelkie wątpliwości u źródła czyli w MK.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Misiek_K on 08 Lutego 2010, 10:33:41
Cytat: "Kucyk"
[url]http://muzkol.pl/Download/pdf/Rada.pdf[/url]


Widzę, że pan Szweycer z Biura Opierd... tzn Biura Drogownictwa i Komunikacji już nie ma co robić, więc został expertem również w dziedzinie muzealnictwa komunikacyjnego....

Cytat: "Ariel Ciechański"
Skoro zwolniło się fachowców... ;-)


Niestety - przesadzono z wietrzeniem betonu, bo oprócz ewidentnych szkodników wylecieli ludzie wartościowi....


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 24 Lutego 2010, 23:46:52
Proście a bedzie wam dane...

21 marca 2010 (1 dzień)
„Budownictwo sieci kolejowej na ziemiach polskich w 20-leciu międzywojennym” Największą inwestycją kolejową dwudziestolecia międzywojennego była budowa magistrali węglowej Herby Nowe, przez Karsznicę, Inowrocław i Kościerzynę do Gdyni (1930-1933), długości 485 km. Linia ta przeznaczona była głównie do transportu węgla ze Śląska do krajów zamorskich (przez port w Gdyni). Do ważnych inwestycji tego okresu należy przebudowa węzła warszawskiego. W 1919 roku został opracowany plan tej przebudowy, który zakładał układ średnicowy, przecinający miasto i łączący dworce: Warszawę Zachodnią i Warszawę Główną (obecnie Centralną)z Warszawą Wschodnią. Przebudowę węzła warszawskiego ukończono w 1933 r.


Tytuł: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Harry Potter on 09 Marca 2010, 10:30:48
Kompromis w sprawie starych pociągów
Andrzej Kraśnicki jr
2010-03-08, ostatnia aktualizacja 2010-03-08 20:10

Dwa parowozy, z tego jeden zbudowany przed wojną w Szczecinie, dwa wagony i kolekcja modeli - te eksponaty chce zabrać z Gryfic warszawskie Muzeum Kolejnictwa. Resztę przejmie nasze Muzeum Narodowe.
Taki jest efekt piątkowego spotkania w Gryficach zastępcy dyrektora Muzeum Kolejnictwa w Warszawie Krzysztofa Chałubińskiego z dyrektorem Muzeum Narodowego w Szczecinie Lechem Karwowskim.

Warszawskie muzeum jest właścicielem kolekcji pociągów wąskotorowych, eksponowanych w Gryficach. W połowie 2009 roku tnąc koszty, chciało gryficką wystawę zlikwidować. O jej uratowanie zaczęli zabiegać pracownicy muzeum w Gryficach. Udało się. Ekspozycję postanowił przejąć Urząd Marszałkowski, a konkretnie podlegające mu szczecińskie Muzeum Narodowe. Okazało się jednak, że warszawskie muzeum chce część kolekcji wywieźć.

- Nie mieliśmy argumentów prawnych, by zatrzymać jakikolwiek eksponat - tłumaczył wczoraj dziennikarzom Lech Karwowski.

- Udało się jednak wywalczyć korzystny dla nas kompromis - zapewniał wicemarszałek Witold Jabłoński.

Stanęło na tym, że warszawskie muzeum zabierze cztery duże eksponaty. Pierwszy to wagon motorowy MB XD1, który kiedyś jeździł koło Warszawy. Drugi to również wagon typu MB3X D1 z warszawskiej fabryki Lilpopa. Trzeciego pojazdu żal. To parowóz TYN 6 wyprodukowany w Chrzanowie. Po czwartym eksponacie miłośnicy pociągów będą płakać najbardziej. Chodzi o parowóz wyprodukowany przed wojną w szczecińskiej stoczni Vulcan.

- Muzeum warszawskie nie ma żadnej lokomotywy Vulcan i jest zdeterminowane, aby choć jedną pozostawić w swych zbiorach - tłumaczy Karwowski.

W Gryficach pozostaną trzy inne vulcany, z czego jeden formalnie pozostanie własnością "Warszawy" i będzie stał w Gryficach jako depozyt. Jako depozyt, a nie własność, pozostanie także powojenny parowóz wąskotorowy, który w sezonie letnim prowadzi pociągi nadmorską linią przez Rewal i Pogorzelicę.

"Wizualnie rzecz biorąc, ubytek będzie trudny do zauważenia, ponieważ na dwu torowiskach będą stały - na jednym 2 parowozy zamiast 3, a na drugim 3 zamiast 4" - czytamy w komunikacie Muzeum Narodowego. W sumie w Gryficach pozostanie 11 parowozów (w tym dwa w depozycie).

Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
------------------------------------------------
Jakby tak dogadać się z Mauzoleum w sprawie wagonów to na Piaseczyńską wróciła by historia -nawet w formie depozytu(eh ta fantazja :roll: )

Pozdrawiam, Przemek


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 26 Czerwca 2011, 19:47:25
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,pkp-chce-eksmitowac-muzeum-kolejnictwa,232650.html (http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,pkp-chce-eksmitowac-muzeum-kolejnictwa,232650.html)
Cytuj
PKP złożyło wniosek do Sądu Okręgowego o eksmisję Muzeum Kolejnictwa. Władze placówki składają swój wniosek o zawieszenie postępowania i proszą o pomoc ministra infrastruktury. Ten od prawie dwóch lat nie jest w stanie wydać żadnej decyzji w sprawie siedziby dla muzeum.
– Złożyliśmy w sądzie wniosek o wydanie nieruchomości – przyznaje Łukasz Kurpiewski, rzecznik grupy PKP. Sprawę na zlecenie PKP prowadzi prestiżowa kancelaria Smoktunowicz&Falandysz. Termin pierwszej rozprawy jeszcze nie jest wyznaczony.
Pomoże minister?
Pierwszy krok w kierunku eksmisji muzeum został postawiony. Władze placówki się tym jednak nie przejmują. – To będzie proces na lata – mówi spokojnie Ferdynand Ruszczyc, dyrektor muzeum. - Skierowaliśmy do sądu wniosek o zawieszenie postępowania do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez ministra infrastruktury – dodaje dyrektor.

To właśnie ten resort ma się zająć problemami placówki. Zarząd województwa mazowieckiego (podlega mu muzeum) skierował do ministra wniosek o unieważnienie decyzji wojewody mazowieckiego.
Chodzi o dokument wydany w 1995 roku. Wtedy wojewoda mazowiecki podjął decyzję o przekazaniu Polskim Kolejom Państwowym w wieczyste użytkowanie 6 hektarów terenu wraz z zabudowaniami przy ul. Towarowej 1, gdzie obecnie znajduje się muzeum.
- Wniosek o unieważnienie decyzji złożyliśmy w styczniu 2010 roku – mówi Jerzy Lach, dyrektor departamentu promocji i turystyki urzędu marszałkowskiego. Dlaczego więc od półtora roku nie podjęto żadnej decyzji? – Musieliśmy wyjaśnić stan prawny nieruchomości, a w szczególności prawa przysługujące Województwu Mazowieckiemu i Muzeum Kolejnictwa – tłumaczy Teresa Jakutowicz z ministerstwa infrastruktury.
Jak udało się nam dowiedzieć do końca lipca minister ma podjąć decyzję w tej sprawie. Bez względu na to, jaka będzie to decyzja, i PKP i muzeum będzie przysługiwało prawo do ponownego rozpatrzenie sprawy przez ministra, a później przez Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Jest plan B?
Umowa na użyczenie terenu dla muzeum wygasła w sierpniu 2009 roku. PKP proponowało podpisanie umowy na tymczasową dzierżawę terenu, jednak do tej pory do tego nie doszło. – Ani Muzeum się nie wyprowadziło, ani też nie podjęło rozmów odnośnie dzierżawy – tłumaczy Kurpiewski. Jak wyliczyło PKP, w tej chwili zadłużenie placówki to milion złotych za bezprawne zajmowanie obiektu w okolicach pl. Zawiszy.
Na początku PKP proponowało muzeum inne tereny – przy ul. Grodzieńskiej oraz działkę w Sochaczewie. Nowe miejsce dla muzeum proponowali również lokalni działacze z Bielan – jedną z nieużywanych hal na terenie Huty ArcelorMittal Warszawa. Ostatecznie jednak muzeum na żadną propozycje nie przystało.
Dyrektor Ruszczyc oraz wicemarszałek województwa, Marcin Kierwiński (PO) nie dopuszczają do siebie myśli o eksmisji. Są przekonani, że nikt nie pozwoli na wyrzucenie muzeum. – Oczywiście mamy z tyłu głowy jakiś najczarniejszy scenariusz i plan awaryjny – powiedział Kierwiński. Jaki? Nie chciał zdradzić.
Eksmisja w siedem dni

Dlaczego skierowaliśmy sprawę do sądu? Zdenerwowało nas to, że muzeum pisemnie wydaje nam polecenia, aby wykonać pilny remont budynku, który bezprawnie zajmuje.

Łukasz Kurpiewski, rzecznik grupy PKP
Jak ustaliliśmy, w tej chwili ani dyrekcja muzeum, ani zarząd Mazowsza nie mają pomysłu na nowe miejsce dla muzeum. Tymczasem jeżeli sąd okręgowy wyda decyzję o eksmisji, muzeum będzie musiało wyprowadzić się w ciągu siedmiu dni od uprawomocnienia się wyroku.
Jednak, żeby się wyprowadzić trzeba mieć gdzie, a przede wszystkim trzeba przygotować wszystkie eksponaty do przeniesienia w inne miejsce. – Samo przygotowanie do wyprowadzki potrwa kilka miesięcy, drugie tyle samo przenoszenie eksponatów. Trzeba mieć też pieniądze na tą trudną operacje logistyczną - mówi nam anonimowo osoba zbliżona do muzeum.
"Bezczelne żądania"
Na porozumienie w sprawie muzeum nie ma raczej co liczyć. Świadczą o tym wypowiedzi przedstawicieli obu instytucji.
- Wie Pan, dlaczego skierowaliśmy sprawę do sądu? – pyta rzecznik PKP. – Zdenerwowało nas to, że muzeum pisemnie wydaje nam polecenia, aby wykonać pilny remont budynku, który bezprawnie zajmują – irytuje się Łukasz Kurpiewski.
- Martwi nas też nieustępliwość muzeum i brak woli podjęcia jakichkolwiek rozmów – żali się rzecznik PKP.
- To PKP nie chce z nami rozmawiać – odpiera zarzuty dyrektor Muzeum Kolejnictwa.
Bartłomiej Frymus
par


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Łowca on 27 Czerwca 2011, 14:04:50
Lata miną a "Pani od rozwiązywania węzłów" i tak tego supełka nie rozplącze. I Ferdynand na stołku przeminie i Pani z nieruchomości na swoim stołku przeminie a MuzKol na głównym nie przeminie i będzie się kisił jeszcze X lub XX lat, oczywiście też dalej będzie malował wagony i lokomotywy niezgodnie z prawdą historyczną.
Przeminąć za to może budynek stacji Sochaczew Wąsk., swego czasu nowa dyrekcja muzeum planowała budynek w ramach cięcia kosztów oddać, zaś eksponaty poprzenosić do drewnianego przedszkola obok...
Miejmy nadzieję pomysł padnie tak jak poprzednie - a był wśród nich także taki by Sochaczew w ramach cięcia kosztów ograniczyć jedynie do roli ekspozycji stałej bez prowadzenie ruchu.
Nie ma to jak rozwalić kilkaset tysięcy zgromadzonych przez lata w ciągu pół roku - także na remont budynku, którego nie jest się właścicielem. Ale ma to i swoje plusy - nie było za co ewakuować taboru z Gryfic na mazowsze...


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 20 Lipca 2011, 23:37:04
Rynek Kolejowy:

Ruszczyc: Muzea mają być skarbnicą kultury i dziedzictwa narodowego (http://www.rynek-kolejowy.pl/25803/Ruszczyc_Muzea_maja_byc_skarbnica_kultury_i_dziedzictwa_narodowego.htm)

Cytuj
- Muzea mają być skarbnicą kultury i dziedzictwa narodowego i to jest rzecz najistotniejsza. Muzeum musi działać tak, żeby następnemu pokoleniu przekazać uzupełnioną, pełną i odpowiednio utrzymaną kolekcję. Byłoby ideałem, gdyby nasze muzeum, tutaj w Warszawie przy Towarowej 1, miało charakter ogólnopolski i było wiodącym, centralnym muzeum kolejnictwa w Polsce - mówi w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym"  Ferdynand B. Ruszczyc, dyrektor Muzeum Kolejnictwa.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Łukasz on 21 Lipca 2011, 00:00:03
Nie wiem czy się śmiać czy płakać po przeczytaniu tego fragmentu.
Czy Mauzoleum Kolejnictwa uzupełniło w ostatnim 10 - leciu swojego istnienia własnym sumptem jakimś taborem ekspozycję na Towarowej? Jestem w stanie zgadnąć, że nie. Centralnym jest tylko dlatego, że leży w Warszawie. Bo dla większości ludzi zainteresowanych dawną koleją do niedawna taką 'stolicą' był pewnie choćby Wolsztyn. Odpowiednio utrzymana kolekcja? Śmiech na sali  :D Gdyby środki jakie otrzymuje MK spłynęłyby do jakiegoś prywatnego skansenu tudzież organizacji opiekującej się zabytkami kolejnictwa, myślę że nie byłoby porównania. Ale ten cały przedstawiony fragment to i tak jakieś pobożne życzenia, szkoda tylko że żadnych pozytywnych perspektyw na ul. Towarowej dla Muzeum Kolejnictwa nie ma, a miejsca na ew. przeniesienie także nie ma. Wygląda na to, że trzeba będzie tak trwać, aż poczciwe parowozy za 20 lat zaczną się rozpadać...


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: KLAN PALUCHOWSKICH on 21 Lipca 2011, 15:05:01
Wygląda na to, że trzeba będzie tak trwać, aż poczciwe parowozy za 20 lat zaczną się rozpadać...

Śmiem twierdzić, że skoro PKP wynajęło naprawdę renomowaną (i drogą !) kancelarię to nie po to żeby sie troszkę pokopać i temat odpuścić. Zobaczycie, PKP odzyska swoje grunty a muzkol zostanie z łapą w nocniku i 7 dniowym terminem eksmisji. Nie wiem skąd kurczowe trzymanie się Towarowej zwłaszcza, ze bielany wydawać by sie mogły całkiem fajną lokalizacją i przede wszystkim przyszłościową.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 23 Lipca 2011, 17:22:20
Ponownie Rynek Kolejowy:

Muzeum Kolejnictwa na bruku? (http://www.rynek-kolejowy.pl/25897/Muzeum_Kolejnictwa_na_bruku.htm)

Cytuj
Jak dowiedział się "Rynek Kolejowy", Departament Orzecznictwa Ministerstwa Infrastruktury wydał decyzję w sprawie własności gruntów, na których znajduje się warszawskie Muzeum Kolejnictwa. Zgodnie z nią prawnym właścicielem tego terenu jest PKP SA.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 06 Września 2011, 14:42:17
Muzeum tonie dyrektor sp...rza, znaczy spływa.

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,muzeum-w-kryzysie-dyrektor-szuka-innej-pracy,275814.html (http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,muzeum-w-kryzysie-dyrektor-szuka-innej-pracy,275814.html)


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Łowca on 07 Września 2011, 08:31:30
Chwała Bogu... oby tylko kolejny dyrektor także nie był "z nadania" nieusuwalnym słoniem w składzie porcelany...


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 18 Października 2011, 11:13:52
Gdzie dwóch się bije tam trzeci może skorzystać.
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,zabytkowy-tabor-z-warszawy-odjedzie-do-torunia,305284.html (http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,zabytkowy-tabor-z-warszawy-odjedzie-do-torunia,305284.html)
Domyślam się że i tak z tego chciejstwa pewnie nic nie wyniknie, ale jakby to miało zapewnić przetrwanie eksponatom jestem za.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Harry Potter on 18 Października 2011, 15:25:11
Nie chcę być odbierany jako uprzedzony do tej czy innej partii ale jeśli na Mazowszu i na Kujawach PSL rządzi to to już chyba pozamiatane...Mam nadzieję że się mylę...


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Łowca on 18 Października 2011, 20:29:51
Jakiekolwiek przesunięcia muzkolowskiego taboru pomiedzy województwami są możliwe tylko i wyłącznie w stronę - "do mazowsza" ( to jest zwożenie ),  nawet PSL tego nie zmieni - zmienić może co najwyżej dyrektora na stołku. A są sprawy, których nawet dyrektor "z nadania" nie przeskoczy.

Jedyny warunek powodzenia takowego zamiaru - to przekazać na szczeblu administracyjnym calusieńkie muzeum pod zarząd i utrzymanie innego województwa ( tak jak samorząd mazowiecki przejął muzkol od PKP ) - prawdopodobieństwo tego jest bliskie zeru.

Z Chorzeli i Jednorożca nic nie będzie - Nieruchomości zablokowały wszystko - okazało się, że cały teren jest ich - PLK posiada jedynie tor główny tej linii. Zresztą i tak by się tam wszystko nie zmieściło. Poza tym to akurat na mazowszu. Zresztą tam i tak miałbyć tylko oddział a nie całość.

MuzKol X lat będzie gnił na dawnym "głównym" i zmienić to może tylko jedno - powazna decyzja, poważne pieniądze i budowa kompleksu muzealnego od zera w innym miejscu. Kilkanaście milionów złotych których samorząd mazowsza od lat najmniejszej ochoty wyłożyć nie ma i nie będzie miał.
Nawet groźba płacenia krocia za każdy dzień ich nie odstrasza, jedynie postawione przed eksponatami buldożery moooże to zmienią o ile PKP sprzeda wreszcie działkę inwestorowi który nie będzie się pierniczyć w kary umowne za każdy dzień zwłoki wyprowadzki tylko da tydzień na posprzątanie... a jak nie to skieruje sprawę do sądu i to tego w Bruxeli.
Takie jest moje skromne zdanie.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 18 Października 2011, 23:21:43
A my ciągle będziemy wybierać tych samych patałachów.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 30 Marca 2012, 21:17:47
Znowu sobie pogadali...

Rynek Kolejowy:

Muzeum Kolejnictwa: Dyrekcja będzie walczyć o utrzymanie lokalizacji? (http://www.rynek-kolejowy.pl/31899/Muzeum_Kolejnictwa_Dyrekcja_bedzie_walczyc_o_utrzymanie_lokalizacji_.htm)
Cytuj
W 2009 roku PKP SA wypowiedziało umowę użyczenia działki, na której obecnie mieści się siedziba Muzeum Kolejnictwa. PKP mające prawo do wieczystego użytkowania nieruchomości zażądało zwrotu działki od Muzeum Kolejnictwa. Kolejarze chce sprzedać działkę, ale władze muzeum nie chcą zgodzić się na przeniesienie placówki.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 30 Marca 2012, 21:26:45
A dodatkowo w promocji sytuacji wczoraj Rada Muzkolu podała się do dymisji z uwagi na rewelacyjną wręcz współpracę z Ruszczycem.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: gajos on 03 Kwietnia 2012, 13:01:33
http://www.warszawa-stolica.pl/teksty/Muzeum_Kolejnictwa_Stolica.pdf (http://www.warszawa-stolica.pl/teksty/Muzeum_Kolejnictwa_Stolica.pdf)


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: emibe on 04 Kwietnia 2012, 00:52:21
Cytuj
...muzeum w samym centrum stolicy zajmuje chyba najdroższą sześciohektarową działkę w kraju, wartą kilkaset milionów złotych, za którą PKP płacą rocznie 2 mln zł podatku od nieruchomości.

Czy ta działka przypadkiem nie jest zwolniona z podatków od nieruchomości? Ustawa na to:
1. Zwalnia się od podatku od nieruchomości:
7) grunty i budynki we władaniu muzeów rejestrowanych;


BTW. pierwszy podpunkt zwolnień:
1) budowle wchodzące w skład infrastruktury kolejowej w rozumieniu przepisów o transporcie kolejowym oraz zajęte pod nie grunty, jeżeli:
a) zarządca infrastruktury jest obowiązany do jej udostępniania licencjonowanym przewoźnikom kolejowym lub
b) są przeznaczone wyłącznie do przewozu osób, wykonywanego przez przewoźnika kolejowego, który równocześnie zarządza tą infrastrukturą bez udostępniania jej innym przewoźnikom, lub
c) tworzą linie kolejowe o szerokości torów większej niż 1435 mm;


Cytuj
...Do tego potrzeba jednak znacząco innej kreatywności menedżerskiej, a przede wszystkim – przestrzeni do twórczej aktywności, czegoś zatem znacznie atrakcyjniejszego niż wciśnięta między miejską zabudowę parcela w centrum Warszawy

O ile z pierwszą częścią wypowiedzi (zapewne i tak wyciętą) ex-prezesa JP można było się zgodzić, to tu już zaczyna wciskać kit (jak przy Dworcu Centralnym). Póki co, muzeum nie jest wciśnięte w miejską zabudowę. Prędzej wspomniane muzea w Yorku (http://mapy.google.pl/?ll=53.959807,-1.096471&spn=0.002613,0.00677&t=h&z=18) czy Miluzie (http://mapy.google.pl/?ll=47.750603,7.294359&spn=0.002986,0.00677&t=h&z=18) są bardziej ograniczone siatką ulic i konkretnym zagospodarowaniem. Od Towarowej do Zachodniego jest jeden wielki zapuszczony wygon, w którym stworzenie (jeśli mielibyśmy uwolnić front od Towarowej) nowoczesnego, dobrze skomunikowanego, funkcjonalnego budynku zajęłoby z 5% obecnie niewykorzystanego terenu. Tylko, o czym tu dywagować skoro (jak to w uproszczeniu w ww artykule napisano):
Cytuj
Eksperci kolejnictwa, miłośnicy i pasjonaci techniki są zgodni i od dawna wskazują, iż największym problemem jest to, że nie ma woli i programu ratowania dziedzictwa techniki, zwłaszcza techniki kolejowej. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego umywa ręce, bo ich zdaniem technika nie ma nic wspólnego z kulturą, Ministerstwo Infrastruktury nie przejawia żadnej inicjatywy w tworzeniu Muzeum Kolejnictwa o randze krajowej. PKP chcą odzyskać grunt i reszta – choć to przecież ich własne dziedzictwo – nie obchodzi ich.


I znów przy okazji. Dwa linki z Ostrawy:
piece hutnicze w Ostrawie do zwiedzania (http://m.onet.pl/podroze/5064317,detal.html)
i Dolni Oblast Vitkovice  (http://www.dolnioblastvitkovice.cz/) - tu koniecznie należy zobaczyć na dole strony kto wykłada kasę.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 04 Kwietnia 2012, 08:36:52
Ja się tylko zastanawiam co by było gdyby PKP nie byłoby takie opieszałe w odzyskiwaniu swojej działki. A jakby tak podali ostateczny nieodwołalny termin opuszczenia przez MuzKol działki, zagrozili sądem bądź nawet poszli do sądu. Jakby tak się zaczął temu muzealnemu betonowi grunt palić pod nogami, widzieli że to nie przelewki, a koniec jest już naprawdę bliski i rzeczywiście nieunikniony, bo na razie to od kilku lat słyszymy to samo, ze muzeum musi się wyprowadzić a wrakowisko sobie stoi i nawet zaczynają sprowadzać tabor z innych placówek.
Ja rozwiązania widzę dwa:
Optymistyczne. Zarząd wreszcie się budzi i zaczyna starania o przeniesienie muzeum do tej IMO nie najgorszej "hutniczej" lokalizacji (przynajmniej jest dach), robi konkretną zadymę zwracając uwagę na problem i jest chociaż cień szansy na sukces.
Pesymistyczne: Uciekają jak szczury z tonącego okrętu pozwalając by zgnił pod wodą. Innymi słowy pozostawiają muzeum bezpańskie. A eksponaty. Cóż lepiej się w takim przypadku nie zastanawiać co z nimi. :(

To takie moje luźne przemyślenia po przeczytaniu tego artykułu.
Wiadomo że bez woli władzy nic nie można zrobić. Ale skoro nie można skłonić władzy do zainteresowania się sprawą, można opinię publiczną, czasem to się sprawdza.



Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: gajos on 04 Kwietnia 2012, 10:35:26
Na skłocie się dogadali to i tu się dogadają :)


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Łowca on 04 Kwietnia 2012, 20:25:09
Nie dogadają - nie ma takiej opcji - muzeum będzie gniło na swoim miejscu do odwołania lat X albo Y...
A kto nie wierzy niech przymierzy...

Samorząd będzie wolał płacić kary umowne czy raczej characz - już teraz płacą kwotę jakąś całkiem podobno niemałą za każdy dzień postoju MuzKol-u na swoim miejscu. Nawet jak im kolej podniesie tę stawkę 8 razy to i tak będzie to dla województwa mniejsza kwota niż wywalić na raz ładnych wiele milionów złotych na budowę nowej siedziby...

To powyższe jest na dzień dzisiajszy jedynym realnym - no dla mnie są jeszcze dwa wyjścia inne rewolucyjne i mało realne ale najbliższe realizacji - jeden to dogadanie się z inwestorem działki by MuzKol pozostał gdzie stoi i sobie parter gospodarował wraz zobudowaną betonowym grzmotem wystawą taboru ( kiedyś lata temu mówiło się swego czasu o takim wyjściu )
dwa to przyparty do muru konserwator i to nie tylko przez MuzKol ale także przez władze całego mazowsza ugnie się i wpisze cały ten bajzel do rejestru... zabroni ruszać, minister kultury przyklepie i po kłopocie...

Innych wyjśc na dzień dzisiajszy nie ma. Gdyby Sochaczew miał więcej gruntów to może tam by wszystko pozabierali... Ale tam też kolej kasuje characz - nie tak dawno temu Ferdynand chciał całą ekspozycję w ramach cięcia kosztów przenosić do przedszkola ( z wyrywaniem zegarów i urządzeń ze ścian włącznie ) i oddać nieruchomościom budynek stacji za jaki całkiem ładnie sobie podobno liczą...

Województwo - unika jak ognia iwestycji za wiele milionów złotych... bo taka prawda tyle to będzie kosztowało... jeśli się myśli o muzeum na światowym poziomie.
Dyrekcja MuzKolu wywiera presję na konserwie i na opinii publicznej - zwożą co się da w nadziei, jak buldożery stana pod płotem to gazety i publiczność ich obroni a kolej się ugnie...
Kolej działa mało zdecydowanie - i raczej nie zanosi się by sprzedali obiekt razem z lokatorem arabskiemu inwestorwi...

O wyprowadzeniu się z województwa nie ma mowy bo to wojewódzkie muzeum... a więc musi być przy warszawce - dlatego nic nie wyszło z Ostrołęki i innych nie tak dawnych kombinacji z północnym mazowszem ( zresztą i za to trzeba by było zapłacić a wszystko by sie tam i tak nie zmiesciło ).
A przy Warszawce niestety - trzeba kupic działkę co mało nie kosztuje, zrobic analizy projekty, przetargi kosztorysy, za lat kilka stanie muzeum na światowym poziomie ( a nie pohutnicze ruiny ) ale to kosztuje kwotę jaka pochłonie kilkuletni wojewódzki fundusz na zabytki...

Panie i Panowie - na jakieklwiek zmiany w najbliższych latach nie liczcie...


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 04 Stycznia 2013, 00:40:56
Kolejny artykuł Wybiórczej:

Co dalej z Dworcem Głównym? PKP chce zarobić (http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,13136043,Co_dalej_z_Dworcem_Glownym__PKP_chce_zarobic.html)
Cytuj
Sześciohektarowy teren Dworca Głównego w pobliżu pl. Zawiszy zostanie zagospodarowany w sposób umożliwiający osiągnięcie maksymalnego zysku. Możliwości jest wiele - od sprzedaży po wspólny projekt biznesowy - wyjawia Radosław Wawrzyniak, dyrektor departamentu sprzedaży nieruchomości PKP SA.
[...]
- PKP SA posiada prawo użytkowania wieczystego i prawo własności zabudowy do terenu Dworca Głównego. Ten grunt ma bardzo duży potencjał ze względu na lokalizację. Jednak wszelkie ruchy są tu "zamrożone" do czasu rozstrzygnięcia problemu z Muzeum Kolejnictwa. Muzeum zajmuje bezumownie część tej nieruchomości o powierzchni ok. 1,3 ha Oczywiście, jak powszechnie wiadomo, oferowaliśmy muzeum inne lokalizacje. Sprawę rozstrzyga sąd.
[...]
Dyrektor Wawrzyniak zaznacza, że sam budynek byłego Dworca Głównego "nie przedstawia istotnej wartości z powodu znacznego zużycia technicznego i funkcjonalnego". Konserwator zabytków odmówił temu budynkowi nadania statusu obiektu zabytkowego.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 11 Kwietnia 2013, 16:06:28
Wchodzę na TVN Warszawa a tu.

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,wyrok-dla-muzeum-kolejnictwa-12-miesiecy-na-wyprowadzke,83128.html (http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,wyrok-dla-muzeum-kolejnictwa-12-miesiecy-na-wyprowadzke,83128.html)

Pozostawię to bez komentarza, bo to co mi się na klawiaturę ciśnie to murowany ban.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 11 Kwietnia 2013, 18:32:20
Ale ten ban to dlaczemu niby miał by się pojawić?
Że napisał byś: wreszcie pogoniono całą hołotę muzealną, czy: że hołota kolejowa niszczy muzeum?


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Harry Potter on 11 Kwietnia 2013, 22:17:38
...pewnie ,że:pomijając niecenzuralne to nie mam nic do powiedzenia... nie tylko Ty jeden.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: olomar on 11 Kwietnia 2013, 22:39:41
Najlepiej wszystko sprzedać, zburzyć, zlikwidować, zezłomować, a potem walnąć sobie krociową premię za "oszczędności"
"Dziwmy jest ten świat" $$$$$$$$  :(


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 11 Kwietnia 2013, 23:48:35
Że napisał byś: wreszcie pogoniono całą hołotę muzealną,

I może od tego trzeba by tak naprawdę zacząć... Skoro NGO's z zerem etatów był w stanie wywalczyć sobie na własność obiekt, to czemu nie była w stanie o to zadbać instytucja zatrudniająca kilkadziesiąt osób. W sąsiedztwie Warszawy jeszcze nie tak dawno było kilka obiektów nadających się na sensowne muzeum kolejnictwa. Ale zwłaszcza obecny zarząd wolał okopywać się na Towarowej, nawet kosztem stanu eksponatów na siłę wyciąganych z depozytów (vide SN52-38, który prosto z hali w Kościerzynie trafił pod warszawskie niebo). Nie chcę być adwokatem diabła, ale odnoszę wrażenie, że spora część winy za obecną sytuację spada na dyrekcje muzeum i organy je nadzorujące przez ostatnie 15 lat...


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 13 Kwietnia 2013, 10:10:48
Wiecie co wywołuje u mnie odruch zgrzytania zębami? Mianowicie to, że od lat jest sprawą oczywistą że działkę PKP będzie sprzedawało, ale władze muzeum zamiast szukać rozwiązania w postaci nowej lokalizacji, która kiedyś będzie musiała powstać, zastosowały czysto polski numer: siadamy, przykuwamy się, okopujemy we wodzie i w odwróconym na lewą stronę hełmie czekamy co będzie - nas nie ruszą, a może za jakiś czas władza się zmieni i nam wielkomyślnie odpuści, albo i da za bezdurno ten wart ileś-tam-dziesiąt milionów teren.
To nie ważne że jesteśmy nielegalnie i trzeba będzie za to beknąć. To nie ważne że takiej instytucji kulturalnej zwyczajnie takie chamstwo jest nie do twarzy. To nie ważne że marnuje się pieniądze gigantyczne państwowe (również i te przedsiębiorstwa PKP) na ciągnące się w nieskończoność procesy czy blokowanie obrotu nieruchomością. Przecież, po pierwsze, to nie nasze (Ruszczyca, Struzika) pieniądze, tylko pieniądze państwowe - niczyje. Po drugie nowa lokalizacja i przenosiny to praca za którą nikt dodatkowo nie zapłaci nam (Ruszczycom, Struzikom). Po trzecie poczekajmy, może przeczekamy, a póki co cieszmy się po cichu że nas stąd jeszcze nie wyp... gdyż zawsze może tak być że ta nowa władza zamiast umorzenia długów umorzy R czy S.
To mnie wkurza - rozkoszne twórcze nieróbstwo podlane niedasizmem tłumaczącym wygodnictwo.

A teraz pytanie: MuzKol jest winny PKP za bezumowne użytkowanie dwie duże bańki. Ciekawe, czy leżą one ładnie na koncie w celu ewentualnego rozliczenia zobowiązań, czy uległy anihilacji w muzealnej maszynie? Obawiam się że to drugie, łatwiejsze, rozwiązanie weszło w życie, a pieniądz rozszedł się ot choćby tak na wszelki wypadek gdyby trzeba było go oddać, bo przecież nie można oddać czegoś, czego się nie ma.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz on 14 Kwietnia 2013, 15:58:25
http://fakty.tvn24.pl/pozegnanie-z-kolejka,318433.html (http://fakty.tvn24.pl/pozegnanie-z-kolejka,318433.html)


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Kucyk on 14 Kwietnia 2013, 16:57:54
tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,muzeum-kolejnictwa-to-pudrowany-trup,30874.html (http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,muzeum-kolejnictwa-to-pudrowany-trup,30874.html)


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 15 Kwietnia 2013, 12:24:10
tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,muzeum-kolejnictwa-to-pudrowany-trup,30874.html ([url]http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,muzeum-kolejnictwa-to-pudrowany-trup,30874.html[/url])


Nic dodać, nic ująć...


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Jacek 83218 on 20 Stycznia 2014, 20:37:42
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,muzeum-kolejnictwa-bez-dyrektora,111518.html (http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,muzeum-kolejnictwa-bez-dyrektora,111518.html)

Kapitan zszedł pierwszy z tonącego okrętu.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: hugwa on 21 Stycznia 2014, 14:36:13
Kapitan zszedł pierwszy z tonącego okrętu.
Zdaje się że najpierw jednak wywalił za burtę kilku marynarzy...


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Piottr_tt on 22 Stycznia 2014, 14:41:35
Kapitan zszedł pierwszy z tonącego okrętu.
Zdaje się że najpierw jednak wywalił za burtę kilku marynarzy...
Tych co to dziurę w okręcie wywiercili, czy tych, którzy próbowali ją zatkać?


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: dobrzyn on 22 Stycznia 2014, 16:27:02
wywiercili
Jakie wywiercili. Sama wykorodowała


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 12 Lutego 2014, 12:33:10
Rynek Kolejowy:
Warszawa: Centrum Komunikacji i Techniki zamiast Muzeum Kolejnictwa (http://www.rynek-kolejowy.pl/50815/warszawa_centrum_komunikacji_i_techniki_zamiast_muzeum_kolejnictwa.html)
Cytuj
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, marszałek województwa mazowieckiego, władze Warszawy oraz spółka PKP SA zawarły w końcu porozumienie dotyczące przyszłości Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. Jednostka zostanie przeniesiona na Odolany i przekształcone w Centrum Komunikacji i Techniki w Warszawie.


Wybiórcza:
Stolica. Muzeum Kolejnictwa będzie przeniesione na Wolę (http://wyborcza.pl/1,91446,15439001,Stolica__Muzeum_Kolejnictwa_bedzie_przeniesione_na.html)
Cytuj
Muzeum Kolejnictwa zostanie przeniesione z centrum stolicy na Wolę - to efekt wtorkowego porozumienia Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, marszałka województwa mazowieckiego, warszawskiego magistratu i PKP SA.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: andrzej2110 on 12 Lutego 2014, 12:42:14
Cytuj
Centrum ma powstać w 2017 roku. Twórcy placówki chcieliby uzyskać unijne dofinansowanie. Kolejarze chcą udostępnić jej pętlę kolejową na Szczęśliwicach - Odolanach.

No to nie tak szybo się tam przeniosą.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: AXEL on 12 Lutego 2014, 13:30:15
Cytuj
Centrum ma powstać w 2017 roku. Twórcy placówki chcieliby uzyskać unijne dofinansowanie. Kolejarze chcą udostępnić jej pętlę kolejową na Szczęśliwicach - Odolanach.

No to nie tak szybo się tam przeniosą.

Blisko, żeby przetargać wszystkie klamoty sposobem Gryfickim (czyt. jak to w Gryficach były z-ca dyr MuzKolu połamał wiązary)


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 17 Lutego 2014, 15:38:56
Rozwiązanie ma swoje wady i zalety.

Wady - w zasadzie jedna, ale istotna - niewątpliwie obecne położenie jest bardzo atrakcyjne, w zasadzie w centrum. Proponowane - na uboczu, słabo skomunikowane za pomocą komunikacji publicznej.

Zalety:

- zakończenie stanu zawieszenia i niepewności uniemożliwiającego w zasadzie jakiekolwiek inwestycje w obiekty (remont i modernizacja istniejących, budowa nowych)
- więcej miejsca, warunki do stworzenia czegoś na prawdę interesującego (pytanie, czy możliwości zostaną wykorzystane, ale to, jak by to ująć, odrębne zagadnienie)

I jeszcze jedno - wada może się okazać zaletą. Przykład: Narodowe Muzeum Kolejnictwa w Yorku. Powstało na totalnym postindustrialnym, zapuszczonym zadupiu. NIektórzy pukali się w głowę. A co się okazało? Nowoczesne, szykowne muzeum nie dość, że samo zyskało błyskawicznie popularność, to przyczyniło się do raptownego skoku cywilizacyjnego całej okolicy, w której się znajduje. Powstała infrastruktura drogowa, punkty gastronomiczne, miejsca noclegowe. Nieruchomości zyskały na wartości.
Problem słabej dostępności komunikacyjnej da się rozwiązać. Drogi da się poprawić, połączenia autobusowe przetrasować, tudzież utworzyć nowe. Ponadto jeśli muzeum będzie atrakcyjne (wyobraźmy sobie coś na miarę CNK Kopernik), to ludzi i tak przyciągnie. Jeśli zaś będzie nudnym mauzoleum (tak, jak jest dziś), to nawet stacja metra w bezpośrednim sąsiedztwie nie pomoże. Ani tramwaj, ani lotnisko międzynarodowe.

Oczywiście powstaje pytanie, czy stosowne instytucje znajdą wolę, żeby znaleźć pieniądze na to, żeby nowe MK było czymś efektownym. Marszałkowo, wg. mojej wiedzy, nie było zachwycone "prezentem" w postaci MK, przez długie lata nie miało koncepcji, co z nim zrobić, poniekąd słusznie twierdziło, że tego typu instytucja nie pasuje do zadań realizowanych przez samorząd wojewódzki. Badziej jest instytucją o znaczeniu ogólnokrajowym, a nie regionalnym, zatem zrzucenie jej na głowę samorządowi nie pasuje do jego kompetencji.

Podsumowując: nie ma co biadolić. Obecna lokalizacja, jakkolwiek atrakcyjna, była średnio perspektywiczna. Toż żeby tam coś zrobić, to tak, czy siak trzeba by wybudować muzeum de facto od zera, bo to, co teraz istnieje to prowizora, z którą nic sensownego zrobić się nie da. Nowa lokalizacja stwarza muzeum nowe możłiwości, możliwości rozwoju, lepszego wyeksponowania posiadanych obiektów, rozszerzenia ekspozycji, uatrakcyjnienia ich. Stwarza techniczną możliwość prowadzenia ruchu pociągów turystycznych, otwiera drogę do utrzymywania eksponatów żywych (obecnie takiej nie ma za cholerę). Potencjał jest. Pożyjemy i zobaczymy, czy decydenci go wykorzystają.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: emibe on 22 Października 2014, 22:07:01
Przystanek – Stacja Muzeum

Cytuj
Otwiera się nowy etap w historii Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. Nowa nazwa – Stacja Muzeum. Nowa lokalizacja – Szczęśliwice. W ciągu kilku lat placówka stanie się jedną z najnowocześniejszych w kraju. Instytucja ma mieć edukacyjny i multimedialny charakter oraz być miejscem, w którym wolny czas będą chętnie spędzać całe rodziny. Obok funkcji kulturalnych i edukacyjnych zaplanowano również utworzenie miejsc do uprawiania sportów i rekreacji. Dziś umowę w sprawie współpracy przy tworzeniu placówki podpisali marszałek Adam Struzik i wicemarszałek Wiesław Raboszuk oraz członek zarządu PKP S.A. Jarosław Bator.

Podpisana dziś umowa otwiera zupełnie nowy rozdział w historii muzeum. Władze województwa mazowieckiego i PKP postanowiły połączyć siły i razem zbudować nową placówkę, w czym pomóc mają fundusze unijne. Nowa instytucja w przyszłości ma być prowadzona przez obu sygnatariuszy. Wśród zbiorów Stacji Muzeum znajdą się eksponaty Muzeum Kolejnictwa, a także te przekazane przez PKP i m.st. Warszawę oraz ewentualnych przyszłych partnerów.

– Nasze muzeum rozpoczyna dziś nowy etap w swojej bogatej kilkudziesięcioletniej historii. Nowa lokalizacja to niewątpliwie wyzwanie, ale jestem też przekonany, – że to nowa jakość. Tym projektem wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom współczesnego turysty, dla którego równie ważne jest poznawanie historii, jak i ciekawe i aktywne spędzanie czasu – powiedział marszałek Adam Struzik.

– Sprawa Muzeum Kolejnictwa, ze względu na tematykę, jest nam szczególnie bliska. Dlatego od początku wspieramy pomysł utworzenia nowej placówki – mówi Jarosław Bator, członek zarządu PKP S.A. – Ten projekt doskonale łączy jeden z głównych celów działalności spółki – rewitalizację terenów kolejowych – z jej dotychczasowym wsparciem dla wielu inicjatyw kulturalnych – dodaje.

Nowy obowiązkowy przystanek na mapie wielbicieli kolei zlokalizowany będzie w Szczęśliwicach na dwóch działkach o łącznej powierzchni prawie 27 ha. Lokalizacja będzie niewątpliwie dużym atutem nowej inwestycji samorządu i PKP. Duża przestrzeń, tereny zielone pozwolą nie tylko na stworzenie idealnych warunków ekspozycji kolejowych zbiorów muzealnych, ale też pozwolą odwiedzającym muzeum wypoczywać na świeżym powietrzu w granicach stolicy. W kompleksie pod nazwą Stacja Muzeum znajdą się budynek główny muzeum, w którym eksponowane będą wystawy stałe i czasowe, sale edukacyjne i szkoleniowe, a także kino. Placówka postawi na nowoczesność i innowacyjność, stąd w planach wykorzystanie w prezentacji zbiorów muzeum – symulatorów, gier i aplikacji multimedialnych oraz techniki 3D.

Teren obiektu zostanie zagospodarowany tak, aby umożliwić podziwianie lokomotyw, wagonów i innych kolejowych eksponatów również na zewnątrz. Niewątpliwie ciekawymi miejscami w nowym muzeum będzie minikolejka, którą będzie można podróżować po terenie muzeum, a także „Laboratorium” – ekspozycja nowoczesnej kolei i miejsce warsztatów technicznych.

Stacja Muzeum będzie nową, unikatową przestrzenią na mapie Warszawy, gdzie poprzez edukację i zabawę dzieci, młodzież, a także dorośli będą mogli z bliska przyjrzeć się historii kolei. Placówka będzie wyjątkowa nie tylko ze względu na rodzaj i liczbę zbiorów związanych z koleją, ale też na formę ich prezentacji wykorzystującą najnowocześniejsze rozwiązania takie jak np. technologia dotykowa, aplikacje multimedialne czy powszechne wykorzystanie Internetu.

Obiekt powstanie przy wsparciu finansowym organizatorów oraz funduszy europejskich, pozyskanych w ramach nowej perspektywy finansowej. Szacowana wartość projektu wynosi około 180 mln zł.

Stacja Muzeum ma w przyszłości stać się miejscem, gdzie mieszkańcy stolicy i regionu a także turyści będą mogli nie tylko poszerzać swoją wiedzę na temat historii kolejnictwa, ale też aktywnie spędzać czas.


źródło:
http://pkpsa.pl/pkpsa/artykul.html?id=759 (http://pkpsa.pl/pkpsa/artykul.html?id=759)

Tu jedna z wizualizacji:
(http://bi.gazeta.pl/im/8b/0f/10/z16840075Q,Wizualizacja-nowego-Muzeum-Kolejnictwa.jpg)
A tu reszta:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/51,34862,16843325.html?i=0 (http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/51,34862,16843325.html?i=0)


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: WIĆUŚ on 22 Października 2014, 22:31:49
Podwieszenie taboru na suwnicach to najgłupszy pomysł jaki kiedykolwiek słyszałem. Na upartego, można tak eksponować samoloty, bo powietrze to ich naturalne środowisko. Mam nadzieje że skończy się na podwieszeniu tylko jednej lokomotywy (tak jak na wizualizacji), a najlepiej żadnej. Lepszym pomysłem będzie kanał. A może to po prostu kaczka dziennikarska  :)


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Ptr on 22 Października 2014, 23:14:03
To zapewne taki buzz-news, żeby narobić trochę hałasu i żeby ludzie mieli cały czas gdzieś tam w świadomości muz-kol i jego "jakieś tam" plany.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Bart on 23 Października 2014, 09:27:33
Albo mi sie wydaje, albo na wizualizacjach najczęstszym lokiem w muzeum jest Lxd2 powiększony do rozmiarów lokomotywy normalnotorowej  :)


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: dobrzyn on 23 Października 2014, 11:51:58
Nie wydaje Ci się, tak właśnie jest


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Harry Potter on 23 Października 2014, 13:53:27
A z tego co ja wywnioskowałem, to dodatkowo potencjalny wjazd na teren MuzKol'u miałby być przez posterunek Wcz1 i teren SKMWA...
Nie sądzę by, była inna droga.
Co zaś do samej ekspozycji to zobaczymy, bo plany to jedno, życie drugie a wykonanie to trzecie.
Mnie zaś interesuje jeszcze jedno: co z zabytkowymi zabudowaniami jakie są jeszcze na terenie STP, czy one mają jakoś być właczone w plany muzeum, bo totalnie nie mam wiedzy na ten temat.

Pozdrawiam z MMz

Ps. Na temat tych budynków już różne ploty słyszałem.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Piottr_tt on 23 Października 2014, 22:38:01
Kiełbasa wyborcza, 5 zł/kg.

Uwierzę jak zobaczę.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Bart on 05 Listopada 2014, 09:16:53
Pierwsze schody:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,16915171,Rzad_nie_dolozy_pieniedzy_do_projektu__Stacja_Muzeum__.html#LokWawTxt (http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,16915171,Rzad_nie_dolozy_pieniedzy_do_projektu__Stacja_Muzeum__.html#LokWawTxt)


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: aronek on 06 Listopada 2014, 08:34:13
Wybory.
Liczą się ze stratą większości w sejmiku wojewódzkim i nie klepną teraz kasy, dla projektu, który zostanie zrealizowany w czasie rządów opozycji. Jeśli Struzik utrzyma się, to może losy projektu odwrócą się.


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: Piottr_tt on 06 Listopada 2014, 21:35:10
Oby się nie utrzymał...
Może się uda jak kazdy na wybory przyniesie własny, nietypowy kolor tego, czym będziecie stawiać krzyżyki na karcie do głosowania...


Tytuł: Odp: Muzeum Kolejnictwa w Warszawie
Wiadomość wysłana przez: AndrzejPx48 on 07 Listopada 2014, 16:01:16
Jeżdżę drogą przez Odolany dwa razy w tygodniu. Jak zaczynałem 15 lat temu to droga była równa jak stół.Obecnie przypomina ser szwajcarski. Kto wyłoży kasę na praktycznie wybudowanie nowej? Raczej nie te dwie betoniarnie które ją zniszczyły. Podpisane porozumienie jeszcze żadnej ze stron do niczego nie zobowiązuje.