Świat kolejek wąskotorowych

CZYNNE => Górnośląskie Koleje Wąskotorowe => Wątek zaczęty przez: dimekk on 19 Sierpnia 2013, 15:26:33



Tytuł: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: dimekk on 19 Sierpnia 2013, 15:26:33
Ja do Zarządu SGKW:

UM Bytom przymierza się do rozbiórki karbskiej wieży wodnej przy stacji, części torów stacyjnych po których dziś kursują pociągi planowe (te przy "betonach") a także budowy węzła w rejonie Składowej, przez nie będzie już ani miejsca na ładowanie/rozładowywanie taboru a również mogą pojawić się kolejne perturbacje w funkcjonowaniu kolei. Czy Zarząd zamierza podjąć jakieś kroki w celu ochrony układu i zabytków stacji? Czy stacja a także poszczególne jej elementy są objęte jakąś (skuteczną) ochroną konserwatorską?

Dla zainteresowanych koncepcja:
http://mzdimbytom.home.pl/pub/panel/upload/koncepcja.zip (http://mzdimbytom.home.pl/pub/panel/upload/koncepcja.zip)

W załączniku masakra, jaką przewidział projektant dla stacji w Karbiu - w zasadzie uznał, że jej nie ma ;)


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 19 Sierpnia 2013, 19:08:42
W załączniku masakra, jaką przewidział projektant dla stacji w Karbiu - w zasadzie uznał, że jej nie ma ;)

Dimekk, ja bym nie siał defetyzmu - czasami tego typu wizje powstają bez sprawdzenia stanu spraw na gruncie...


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: dimekk on 19 Sierpnia 2013, 19:40:03
Po części tak, jednak w dokumentacji przedstawia się to niewiele lepiej. Wieża wodna na pewno idzie do piachu, prawdopodobnie z dwa tory stacyjne również. Stąd czekam na odpowiedź kogoś kompetentnego - zarządu SGKW.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Fisz on 19 Sierpnia 2013, 19:54:40
Wiesz, kamienica, w której mieszkam jest od chyba pięciu lat systematycznie wyburzana na wszystkich urzędowych wizualizacjach, a ja ciągle mam gdzie mieszkać.. ;D


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: dimekk on 19 Sierpnia 2013, 19:59:25
Tylko co to za argumentacja? Nie wiem z jakiego powodu mają wyburzyć Twoją kamienicę, tutaj jednak plany są zaawansowane a BeCeTka jest projektem kluczowym dla Bytomia, wiele wskazuje na to, że z zapewnionym finansowaniem i NA PEWNO powstanie w ciągu kilku lat. Mamy więc czekać na rozwój wypadków, a nóż zapomną?


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 19 Sierpnia 2013, 21:01:02
Najwyraźniej drogowcy chcą się przecisnąć skrajem stacji (załączam fragment przebiegu na ortofotomapie - chyba najlepiej widać co i jak). Wieża najwyraźniej faktycznie ma wylecieć... Czy cokolwiek tam jest w wiadomym rejestrze? Raport o oddziaływaniu na środowisko twierdzi, że nie:
Cytuj
W granicy terenu przewidzianego pod inwestycję nie znajdują się żadne obszary i obiekty wpisane do rejestru zabytków, obiekty wpisane do ewidencji obiektów zabytkowych jak również nie znajdują się tam żadne stanowiska archeologiczne czy strefy nadzoru archeologicznego. Krajobraz kulturowy na terenie inwestycji nie podlega ochronie.

W związku z powyższym wpływ projektowanej inwestycji na krajobraz kulturowy i zabytki będzie pomijalny.

A tak w ogóle, to teraz to trochę jakby późno na zmiany...


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: dimekk on 19 Sierpnia 2013, 21:34:30
Trochę późno, jednakże można by próbować interweniować u wojewódzkiego konserwatora zabytków - miejski jest średnio kompetentny (poza tym nie będzie robić we własne, miejskie gniazdo). W przeciwnym razie dowiemy się, że wieża wodna jest w złym stanie, nie przedstawia żadnej wartości, a w ogóle o co chodzi skoro zamiast jakiejś rudery będzie jasna długa prosta...


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Piottr_tt on 19 Sierpnia 2013, 23:37:01
Tak swoją drogą to w budowie tej drogi upatrywałbym raczej szansy dla kolejki niż zagrożenia.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 20 Sierpnia 2013, 00:32:27
Cieszę się, że nie tylko my śledzimy sprawę. Temat jest nam znany od, hmmm, dłuższego czasu.
Problem w tym, że UMB nie wie lewica, co czyni prawica. Widoczna tu koncepcja jest koncepcją zarządu dróg, nie jest znana w innych jednostkach urzędu. Trzymamy rękę na pulsie, temat był poruszany podczas wielu spotkań w UMB.

Dodam, że pokazana tu koncepcja i tak już jest lepsza od tego, co było. Pierwsza znana mi zakładała, że betony zostają, zostają domy kolejowe za wieżą wodną, zaś całość leci po równi stacyjnej i zostają 2 góra 3 tory (czytaj: 11, 13 i 15). Ta koncepcja zakłada likwidację tylko dwóch torów (tj. toru nr 2 oraz toru nr 1). Tor nr 2 to ten bezpośrednio pod płotem betonów, bo którym jeżdżą pociągi planowe, tor nr 1 to obecnie tor objazdowy (na zmianę z torem nr 3).

Tor nr 2 wg jednej z koncepcji zarządu stowarzyszenia i tak miał iść do piachu - miał tam powstać porządny peron z zadaszeniem itd. Drugoplanowym celem było też wyeliminowanie jazd pociągów planowych po rozjazdach "na krzywo".

A teraz moja prywatna opinia na temat w/w planów:
Wyburzenie wieży nieodwracalnie zmieni wygląd stacji i wpłynie na jej wyjątkowy charakter - stacji, na której zachowało się dosłownie wszystko, co oryginalnie i od lat na niej było. Budowa ruchliwej trasy zniszczy nieodwracalnie sielski klimat Karbia, a zwłaszcza jego fragmentu od rewidenta do szopy. To minusy.

Ale są i plusy. I to trudne do pominięcia.
1. Stacja przestanie być na zadupiu. Poprawi się jej dostępność komunikacyjna.
2. Codziennie będą ją oglądały tysiące ludzi - z pewnością niejeden zainteresuje się tym, cóż to takiego (minus tego plusa - trzeba będzie lepiej zadbać o wygląd, odstawione wagony przestawić gdzieś tak, żeby nie rzucały się w oczy)
3. Pojawi się doskonała możliwość promocji kolei - miejsce na banery, autoreklamy itd.
4. Otworzy się możliwość uzyskania dodatkowych funduszy z wynajmu powierzchni na reklamę.

To tak z grubsza. Temat można z pewnością jeszcze rozwijać.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: mastif on 20 Sierpnia 2013, 09:48:21
Witam
patrząc po ortomapie do piachu wg projektanta idzie tylko tor 2 tor 1 zostaje i to jest drabinka wzdłuż drogi, mnie natomiast martwi co innego brak na tym podkładzie zjazdu z drogi  w rejonie bkw, co zasadniczo odcina tę część stacji i stwarza zagrożenie w razie np pożaru!!! to chyba w tym miejscu ten układ drogowy nie przejdzie,
 jest natomiast rzeczą niezaprzeczalną że cała wieża wraz z przybudówką ma iść do piachu i teraz pytanie do osób znających lepiej temat - co zrobić aby ją ocalić?
Najwyraźniej drogowcy chcą się przecisnąć skrajem stacji (załączam fragment przebiegu na ortofotomapie - chyba najlepiej widać co i jak). Wieża najwyraźniej faktycznie ma wylecieć... Czy cokolwiek tam jest w wiadomym rejestrze? Raport o oddziaływaniu na środowisko twierdzi, że nie:
Cytuj
.

A tak w ogóle, to teraz to trochę jakby późno na zmiany...

pytanie z mojej strony dlaczego? odp może być na priv.


A teraz moja prywatna opinia na temat w/w planów:
Wyburzenie wieży nieodwracalnie zmieni wygląd stacji i wpłynie na jej wyjątkowy charakter - stacji, na której zachowało się dosłownie wszystko, co oryginalnie i od lat na niej było. Budowa ruchliwej trasy zniszczy nieodwracalnie sielski klimat Karbia, a zwłaszcza jego fragmentu od rewidenta do szopy. To minusy.

Ale są i plusy. I to trudne do pominięcia.
1. Stacja przestanie być na zadupiu. Poprawi się jej dostępność komunikacyjna.
2. Codziennie będą ją oglądały tysiące ludzi - z pewnością niejeden zainteresuje się tym, cóż to takiego (minus tego plusa - trzeba będzie lepiej zadbać o wygląd, odstawione wagony przestawić gdzieś tak, żeby nie rzucały się w oczy)
3. Pojawi się doskonała możliwość promocji kolei - miejsce na banery, autoreklamy itd.
4. Otworzy się możliwość uzyskania dodatkowych funduszy z wynajmu powierzchni na reklamę.

To tak z grubsza. Temat można z pewnością jeszcze rozwijać.

5. Nastąpi doświetlenie całej równi stacyjnej oświetleniem drogowym! dzięki czemu całe złomiarstwo oraz węglarstwo wyniesie się w inne okolice.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 20 Sierpnia 2013, 11:32:25

 jest natomiast rzeczą niezaprzeczalną że cała wieża wraz z przybudówką ma iść do piachu i teraz pytanie do osób znających lepiej temat - co zrobić aby ją ocalić?[

Wpisać zgodnie z art. 9.1 ustawy o ochronie zabytków do rejestru zabytków:

Cytuj
Art. 9.  1. Do rejestru wpisuje się zabytek nieruchomy na podstawie decyzji wydanej przez wojewódzkiego konserwatora zabytków z urzędu bądź na wniosek właściciela zabytku nieruchomego lub użytkownika wieczystego gruntu, na którym znajduje się zabytek nieruchomy.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 20 Sierpnia 2013, 12:57:20
Postępowanie w sprawie wpisania zostało już dawno umorzone z powodu niejasnej sytuacji prawnej w/w nieruchomości.

A co do dojazdu do stacji - nie ma takiej możliwości, żeby go w ogóle nie było, choćby ze względu na obowiązujące przepisy. To jedno. A drugie - przecież nikt nie wysadzi w powietrze dopiero co zbudowanego osiedla Kojtenerowego. Skoro dojazd do niego będzie, to będzie i do stacji.

A wracając do w/w planu jako całości. Skandalem tutaj jest to, że o całych tych przymiarkach dowiedzieliśmy się kilka lat temu PRZYPADKIEM bo ktoś opublikował coś gdzieś na jakiejś stronie urzędu. I zostało to dość przypadkowo odkryte. Nie odbyły się ŻADNE konsultacje, żadne uzgodnienia. Następnym skandalem był sposób traktowania przez ZDIM (Zarząd Dróg i Mostów, czy jak to się tam nazywa) kierowanych do niego pism - olewanie, zbywanie, impertynencja i wykazywanie wyższości. Generalnie traktowanie mniej więcej tak, jak carscy urzędnicy traktowali biedotę (że zacytuję śp. prezydenta: "Spieprzaj , dziadu!)". Kolejną uderzającą rzeczą była NIEWIEDZA pozostałych jednostek gminy - po prostu nikt za bardzo niczego nie wiedział, co i jak planuje sobie ZDIM. Dalej - spychologia: "to nie my, to oni za to odpowiadają".

Następnie nastąpiło chwilowe odprężenie - projekt nie dostał dofinansowania unijnego, trafił na listę rezerwową. Zapowiadało się, że sprawa ucichnie na lata.  Albo i na zawsze. Złożyło się jednak tak, że zostało jeszcze sporo kasy, którą trzeba wydać i rozliczyć do 2015. Z urzędniczego niebytu wyciągnięto projekty, które, jak się wydawało, na realizację szans nie mają. Miały jednak tę zaletę, że miały przygotowaną kompletną dokumentacją, a nawet różnego rodzaju uzgodnienia i pozwolenia. W takim właśnie stanie jest droga, którą nam chcą przez stację walnąć. I potwór, który, miał pozostać w grobie już na wieki nagle zaczął odzyskiwać wigor....


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 20 Sierpnia 2013, 13:09:15
Późno dlatego, że obecnie będzie spore parcie, żeby jednak konserwator nie wciskał się między wódkę a zakąskę...
Cytuj
Mamy gotowe studium, projekt, wizualizacje. Moglibyśmy już wbijać łopatę - mówi naczelniczka [Wydziału Strategii i Funduszy Europejskich]

Jeśli próbować wpisać to raczej cały układ przestrzenny wraz z budynkami, bo to (przynajmniej moim zdaniem) znacząco zwiększy wartość historyczną (ostatnie funkcjonujące pozostałości ogromnego niegdyś systemu transportowego o kluczowym znaczeniu dla rozwoju itd...) i jednocześnie zabezpieczy przed próbami obejścia wieży po równi stacyjnej, co byłoby chyba jedynym sposobem realizacji tego wariantu trasy bez rozbierania wieży.

Przyjrzałem się podkładom i gdyby chcieć ominąć budynek po równi, należałoby przesunąć całość o jakieś min. 10 m (jezdnia wchodzi ok. 2,5 m na wieżę, do tego skarpa - 3,5 m, którą też przecież nie można podejść pod sam budynek). Od tyłu ominąć jej się nie da bo na drodze stoi blok mieszkalny.

Wpis do rejestru w praktyce uniemożliwi realizację przyjętego wariantu. Zlinczują was ;).

A jaki jest stan prawny nieruchomości? Bo to dość istotne.

Edyta:
Widzę, że Paweł rozwiał moje wątpliwości, ale skoro posta wysmażyłem, to go wyślę.

A tak swoją drogą, projekt był uzgadniany... z PLK i PKP Nieruchomościami. Tak to się kończy, jak się nie jest na swoim.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Ariel Ciechański on 20 Sierpnia 2013, 13:17:32

A tak swoją drogą, projekt był uzgadniany... z PLK i PKP Nieruchomościami. Tak to się kończy, jak się nie jest na swoim.


Marku, ale ten problem dotyczy niemal wszystkich NGO's kolejowych w tym kraju...


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: 2xm on 20 Sierpnia 2013, 13:22:38
Wiem... i zdaję sobie sprawę, że niewiele można na to poradzić.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 20 Sierpnia 2013, 14:24:01
Stowarzyszenie stąpa tu po bardzo cienkim lodzie. Próba całkowitego storpedowania inwestycji (bez istotnego wsparcia dużej / ważnej grupy / instytucji) skończy się nieuchronnie tym, że jako zawalidroga (dosłownie!) dostaniemy kopa w zad szybciej niż zdążymy pierdnąć. A kop będzie na tyle mocny, że w locie zdechniemy z głodu. Zaś po wykopaniu zawalidrogi gmina i tak zrobi to, co będzie chciała. A będzie chciała wybudować drogę. Faktu, że na prawdę bardzo włodarzom na niej zależy dowodzi to, że koncepcja trwa, choć rządzi już bodaj trzeci z rzędu prezydent.

Jeśli zatem nie pojawią się inne czynniki, które przyczynią się do zahamowania / zaniechania budowy w/w drogi, to sami niewiele zdziałamy. Władze gminy działając totalnie ponad naszymi głowami, depcząc nas i lekceważąc tak, jak byśmy byli robakami na kupie lezącej na chodniku, jasno dają nam do zrozumienia, że:

"Pottajcze sze, oprrroncy Poczty Ktanskej, wasz opórrrrr jeszt beczelowy!"

Niemniej jednak nie ma co popadać w zwątpienie i załamywać rąk. Należy z tej sytuacji wyciągnąć tyle korzyści, ile się da. Np. spróbować wymóc przerzeczenie zbudowania repliki wieży. gdzieś nieco obok. Będzie to kompromisem (a kompromisy mają to do siebie, że nigdy nikogo w pełni nie zadowalają), który pozwoli zrobić coś na zasadzie "i wilk cały, i owca syta". A jeśli nie takie przyrzeczenie, to coś innego, ważnego z punktu widzenia kolei.

i teraz znów moje prywatne przemyślenia: wieży jasne, że szkoda. Ale im dłużej nad tym wszystkim myślę, tym więcej dostrzegam zalet budowy w/w drogi. Dla jasności - proszę mnie nie zaliczać do jej entuzjastów. Nie namawiam też w żaden sposób do poniechania działań mających na celu ocalenie wieży.... Ja namawiam tylko do niepopadania w histerię, przesadyzm oraz do starannego rozważenia wszelkich plusów i minusów w/w sytuacji.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Janusz on 20 Sierpnia 2013, 15:36:56
Jeśli zatem nie pojawią się inne czynniki, które przyczynią się do zahamowania / zaniechania budowy w/w drogi, to sami niewiele zdziałamy. Władze gminy działając totalnie ponad naszymi głowami, depcząc nas i lekceważąc tak, jak byśmy byli robakami na kupie lezącej na chodniku, jasno dają nam do zrozumienia, że:
"Pottajcze sze, oprrroncy Poczty Ktanskej, wasz opórrrrr jeszt beczelowy!"
Co miało miejsce już za prez. Koja w postaci nagłego skonstatowania, że stary obiekt wymaga wykonania pomiarów ochrony przeciwporażeniowej. Skończyło się kilkudniowym zamknięciem hali, a gdzieś w podtekście można było wyczytać, że zbyt intensywnie (skutecznie?) protestujemy przeciw budowie słynnego kojtenerowiska. Po pewnym wyhamowaniu pojawiły się pieniądze na wykonanie niezbędnych badań.
I mam wrażenie, że kij i marchewka działają nadal. Dostaliśmy w prezencie kasę na wagony, loka i być może jeszcze na jakieś mniejsze sprawy nie tylko chyba z racji popularności kolejki, aczkolwiek na pewno starania SGKW i właśnie popularność odgrywają tu kluczową rolę.
Warto więc nie wystawiać na próbę przychylności władz, a być może dzięki "zrozumieniu" potrzeb miasta, uda się, jak wspomniał Paweł, coś jeszcze ugrać. Bo należy dobrze zrozumieć jedną rzecz. Gdyby nie przychylność władz, dawno już stalibyśmy w krzakach jako atrakcja turystyczna typu mławskiego :)
A becetka jest rzeczywiście miastu potrzebna. I warto zwrócić uwagę na fakt, że projekt zakłada dwa warianty przebiegu najbardziej nas interesującego odcinka.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: dimekk on 20 Sierpnia 2013, 23:13:25
I warto zwrócić uwagę na fakt, że projekt zakłada dwa warianty przebiegu najbardziej nas interesującego odcinka.
No i właśnie o to chodzi by biegła sobie wariantem obok lodowiska - praktycznie bezszkodowo omija GKW. Niestety, tam byłyby do wyburzenia dwa domy mieszkalne na Wrocławskiej i tu pewnie pojawił się problem.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 21 Sierpnia 2013, 00:08:55
Spieszę donieść, że spotkanie w omawianej sprawie z udziałem Zarządu Dróg i Mostów, przedstawicieli Urzędu Miasta odpowiedzialnych za kolej oraz zarządu kolei odbędzie się dosłownie na dniach. Niestety nie mogę teraz wnikać w szczegóły, ale mogę powiedzieć, że w sprawie pojawiły się nowe okoliczności i piłka jest nadal w grze. Jak tylko będę znał wynik rozmów, zamieszczę tu stosowną informację.

Wybaczcie tę postawę "wiem, ale nie powiem". Zrozumcie jednak sami, że nie zawsze i nie wszędzie wskazane jest otwarte pisanie, czy mówienie wszystkiego. Obiecuję jednak, że jak tylko będzie to możliwe, to wiedza się podzielę.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Piottr_tt on 21 Sierpnia 2013, 20:48:06
Ja się nadal będę upierał, że koszt wyburzenia wieży wodnej jest kosztem słusznym w perspektywie ucywilizowania i oświetlenia okolicy stacji Bytom Karb, jak również możliwości "niech nas zobaczą".

Swoją drogą spacer od tramwaju do stacji wspominam, że jak w mało którym miejscu szedłem z przysłowiową "duszą na ramieniu". Budowa drogi to zmieni. To jest niewątpliwa korzyść dla GKW. No chyba że w planie są ekrany akustyczne które oddzielą drogę od kolejki....


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: dimekk on 21 Sierpnia 2013, 21:31:52
Spieszę donieść, że spotkanie w omawianej sprawie z udziałem Zarządu Dróg i Mostów, przedstawicieli Urzędu Miasta odpowiedzialnych za kolej oraz zarządu kolei odbędzie się dosłownie na dniach. (...)
O to mi chodziło, wiadomo, że trudno omawiać sprawę przed spotkaniem, jednakże cieszy informacja, że trzymacie rękę na pulsie. Może zamiast rozbiórki i ewentualnej odbudowy podsunąć im przeniesienie oryginalnej wieży? Nie takie budynki się w dzisiejszych czasach przenosi.

Swoją drogą spacer od tramwaju do stacji wspominam, że jak w mało którym miejscu szedłem z przysłowiową "duszą na ramieniu". Budowa drogi to zmieni.
Więc po nowemu którędy będziesz chodził "nie z duszą na ramieniu"? Ja nigdy nie miałem z tym problemu mimo, iż dla "Karbiorzy" byłbym wyjątkowo łakomym kąskiem gdyby miało mi się coś stać. Ot, młody chłopak, przeważnie z nienajstarszą komórką i cyfrówką, boidupa z natury. Zawsze bez problemu moją trasą było: tramwaj - Serdelek (i zakupy w nim) - droga przy garażach - chatka rewidenta - szopa. Nigdy nie spotkało mnie nic nieprzyjemnego. Teraz, gdy zbudują drogę miałbym chodzić dla bezpieczeństwa od wiaduktu na Wrocławskiej, bo droga bardziej oświetlona?


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Piottr_tt on 21 Sierpnia 2013, 22:29:15
To generalnie chodziło o odczucie, że stacja jest w miejscu, gdzie psy szczekają drugą stroną, i gdzie lepiej po zmroku samemu nie chodzić.

ATSD jedyny przypadek, kiedy mnie skroili na terenach kolejowych, miał miejsce na p.o. Warszawa Toruńska.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 21 Sierpnia 2013, 22:41:05
Z tą duszą na ramieniu to chyba przesadzasz. Tam są zwyczajne bloki czteropiętrowe, kilka starszych domów i parę garaży. Nic strasznego tak w ogóle. A jak na Bytom, to cywilizacja i święty spokój :)


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Janusz on 21 Sierpnia 2013, 23:20:28
 Wracając do tematu wieży. Zwykle, a jest to już ładnych kilka lat, docieram do stacji właśnie od jej strony i mówiąc szczerze, ten fragment krajobrazu dość mocno wrył mi się w serce. Bo zakątek jest klimatyczny. Po lewej stronie działki domów kolejarskich z nieodłącznymi chlewikami, w głębi same domy, nieopodal wieża wodna, a wszystko otoczone zielenią, kwitnącymi krzewami ogródków i nieodłącznym stadkiem kur przebiegających przez tory i cudem jeszcze przez nasz tabor nie rozjechanych. Naprzeciw zabudowania stacji, dziś częściowo podniszczone, ale nadal położone malowniczo na tle drugiej części ogródków, linii kolejowej, ceglanych murów i kominów elektrowni, a w oddali kopalni. Widok arcyśląski... i niestety bardzo ulotny. Wspomniane chlewiki są w stanie agonalnym, domy kolejarskie rażą plastykowymi oknami, każde innego sortu, a z ich ścian odpada tynk. Elektrownia Szombierki od '95 nie robi już prądu i z jednym jedynym czynnym kotłem z wolna popada w ruinę. Równi stacyjnej towarzyszy fabryka prefabrykatów zamieniona w skład węgla, a od strony Szombierek zamyka ją opuszczona nastawnia i osiedle socjalne (kojtenery). Klimatu stacji sprzed ponad dwudziestu lat, który na mnie, młodym wówczas chłopaczku w wieku wielu dzisiejszych wolontariuszy, zrobił ogromne wrażenie, w zasadzie już nie ma. I o ile można jeszcze ratować samą stację, to na otoczenie wpływu mieć nie będziemy. Bliskie sercu widoki niestety odchodzą w przeszłość wraz ze starymi kolejarzami, którzy czasem, coraz rzadziej, przystaną i z daleka popatrzą, co też tam te chopcy robiom. Może więc mimo wszystko nadszedł czas na zmiany. A swoja drogą, przecież jednak pięknie byłoby patrzeć, jak pośród tych wszystkich zmian, nowych obiektów, ulic, wciąż pracowicie i niezmiennie, od 160 lat, rosbanka przemierza swoje stalowe drogi. Nawet gdyby miało się to odbyć kosztem wieży wodnej, choć jej wyburzenie byłoby niewątpliwie stratą.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 22 Sierpnia 2013, 12:50:01
Pięknie napisane, Januszu.

 Choć siedzę teraz przed komputerem w samym sercu Warszawy, gdy spojrzę przez okno widzę szklane wieżowce Rondo 1, czy nowy budynek na Twardej, to na chwilę przeniosłem się 12 lat wstecz i 300 km na południe. Oczami wyobraźni zobaczyłem karbską stację w mglisty poranek. Jeszcze zastawioną dziesiątkami węglarek. Świeżo opuszczoną przez PKP. W stanie takim, jak gdyby kolejarze poszli gdzieś na śniadanie, a nie na zawsze do domu. W szpindach (szafkach ubraniowych) wciąż, nieświadome porzucenia, czekają na swoich właścicieli ubrania robocze, przyrządy do golenia, napoczęte słoiki z kawą... W biurze dyspozytora, na wielkim biurku zajmującym pół pomieszczenia, leży książka, a w niej z grudniową datą ostatni wpis o rozpoczęciu zmiany i dojmujący brak wpisu o jej zakończeniu. W biurze naczelnika lokomotywowni - karnie poukładane na półkach instrukcje, metryki przejazdowe, karty badań rozjazdów. Na ścianie biały orzeł na czerwieni z nieco nieudolnie dosztukowaną koroną... W odcinku drogowym szafy pełne dokumentacji dawno nieistniejących stacji i szlaków. Na nastawni napoczęte bloczki pozwoleń na wyjazd pociągu, rozkazów szczególnych... Niezamknięta książka przebiegów. Ostatni wpis - październik 2001, a potem nic. Tylko jeszcze kilka wpisów: zmianę rozpoczęto, zmianę zakończono... W oddali, ledwo widoczny we mgle, semafor zabraniający wyjazdu w stronę Chorzowa Przeładowni, wciąż dający nadzieję na to, że jeszcze kiedyś pokaże sygnał "wolna droga", że jeszcze pociąg pojedzie w tamtą stronę - przez Przeładownię, Pole Północ, magiczne Żabie Doły, wciąż, choć opuszczone, to wielkie Maciejkowice, Bytków do Richtera i, ach, już wtedy tylko marzenie, do Szopienic....
W hali lokomotywowni poranne słońce wpadające do środka niemal poziomo przez małe okienka z tyłu hali... Jego promienie ślizgające się po ustawionych równiutko, jak na defiladzie, zderzak w zderzak, sześciu eliksach... Ach, i ten niesamowity zapach karbiowskiej parowozowni! Olej, ropa, stare, wielokrotnie konserwowane drewno... I jeszcze, nie wiadomo skąd, zapach węglowego dymu, tak jakby gdzieś obok, niewidoczny, stał parowóz...

Wracam do Warszawy. Stoję w oknie, widzę iglicę Pałacu Kultury, tramwaje mknące Aleją Jana Pawła II. I jestem szczęśliwy. Jestem szczęśliwy bo, choć wszystko się zmienia i tu, i tam, w Bytomiu, kolej, jakimś cudem, dzięki pracy dawnych kolejarz i uporowi garstki bożych szaleńców, którzy, wbrew zdrowemu rozsądkowi i kasandrycznym proroctwom wszystkich wokół, nadal istnieje. Jest niezmiennikiem w zmieniającym się świecie. jest cieniem samej siebie, ale, istnieje. Stalą swych szyn spina nie tylko przestrzeń, ale i czas. Trzy stulecia. I mam nadzieję, że najgorsze ma już za sobą. Że żadnego z nas już nie będzie, ale ona, uparcie, wbrew logice i nieuniknionemu przemijaniu, będzie nadal istnieć. I że ktoś, w XXII wieku, organizując dwustupięćdziesięciolecie kolei, pomyśli o nas tak, jak my dziś o Pringsheimie.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: mastif on 24 Sierpnia 2013, 21:06:29
Postępowanie w sprawie wpisania zostało już dawno umorzone z powodu niejasnej sytuacji prawnej w/w nieruchomości.

A co do dojazdu do stacji - nie ma takiej możliwości, żeby go w ogóle nie było, choćby ze względu na obowiązujące przepisy. To jedno. A drugie - przecież nikt nie wysadzi w powietrze dopiero co zbudowanego osiedla Kojtenerowego. Skoro dojazd do niego będzie, to będzie i do stacji. 
ale mnie chodzi o BKW nie o BKW1 !?


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Sputnik on 16 Września 2013, 20:34:19
Cytuj
Spieszę donieść, że spotkanie w omawianej sprawie z udziałem Zarządu Dróg i Mostów, przedstawicieli Urzędu Miasta odpowiedzialnych za kolej oraz zarządu kolei odbędzie się dosłownie na dniach. (...)
Co dokładnie udało się ustalić na spotkaniu, które miało się odbyć w sprawie planowanej rozbiórki wieży wodnej oraz części torów na stacji Bytom Karb Wąsk.?

Jeśli chodzi o moją opinię na temat planowanej rozbiórki zabytkowej wieży wodnej na stacji Bytom Karb Wąsk. to jest ona negatywna. Uważam, że obiekty takie powinny być chronione przez wojewódzkiego konserwatora zabytków w pierwszej kolejności. Są one nieodłączną częścią starych stacji kolejowych i przypominają o początkach funkcjonowania trakcji parowej na kolei. Nie można tak po prostu sobie wieży wodnej przesunąć, jak starego kościoła, bo akurat przeszkadza w budowie planowanej trasy. A plan budowy wiernej repliki wieży wodnej w zamian za zgodę zarządu kolei GKW na jej rozbiórkę to już jakiś zupełny science fiction. 

Natomiast sama budowa zielonych ekranów akustycznych, które ochronią od hałasu zabytkową stację Bytom Karb Wąsk. od wpływu planowej ruchliwej trasy, przyprawia człowieka o depresję. Motocykliści będą mieć kolejne miejsce w Bytomiu, gdzie będą mogli rozpędzać swoje maszyny. Ryk silników słyszanych letnimi wieczorami będzie zakłócał stoicki spokój panujący do tej pory na stacji Bytom Krab Wąsk. Na pewno stacja Bytom Karb Wąsk. jest też siedliskiem rzadkich gatunków roślin oraz zwierząt (m.in. królików, jeży, nietoperzy), które wyniosą się z tego terenu, jak tylko zostanie oddana do użytku nowa trasa :-( Na pewno możecie liczyć tutaj na wsparcie miejscowych ekologów :-D


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 16 Września 2013, 21:37:06
Generalnie na niczym nie stanęło. Wbrew publicznym zapewnieniom zarządu dróg (że wszystko jest gotowe i mogą choćby jutro wbijać łopatę i zaczynać budowę) okazało się, że nie ma żadnego projektu, decyzji środowiskowych ani nic. I dopiero będzie rozpisywany przetarg, który wyłoni firmę, która tym wszystkim się zajmie.

Po drugie - entuzjazm w tej sprawie panuje tylko w zarządzie dróg, zaś urząd miejski jest nastawiony dużo mniej entuzjastycznie, by nie rzec, że sceptycznie do sprawy.

Po trzecie - zakończony niedawno remont wiaduktów szombierkowskich jest elementem finasowanego ze środków unijnych programu rewitalizacji Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Powstały wątpliwości, czy tak daleko idąca ingerencja w infrastrukturę kolejową nie naruszy aby jego trwałości (która, zgodnie z unijnymi wymogami, wynosi minimum 5 lat od daty zakończenia inwestycji).

Po czwarte w końcu - droga jest rzeczywiście bardzo potrzebna. Torpedowanie wszelkimi sposobami jej budowy może się okazać dla kolei katastrofalne. W ostateczności skończy się po prostu usunięciem opornego zarządcy (czytaj: SGKW), wybraniem bardziej uległego (np. jakiejś instytucji miejskiej) i szlus.
 
Po piąte: proszę pomyśleć, jak zareagują okoliczni mieszkańcy gdy dowiedzą się, że muszą po 50, czy 60 latach opuścić swoje domy, bo zostaną one rozebrane pod budowę drogi ze względu na ochronę wieży wodnej....

Po szóste: wieża wodna wymaga obecnie sporych nakładów (nikt nawet nie pamięta, kiedy ostatnio była remontowana, w środku jest ruiną). Moim zdaniem, jeśli już dojdzie do budowy drogi, to zbudowanie jej repliki od razu dostosowanej do nowych celów (wystawienniczych, gastronomicznych, turystycznych itd.) wydaje się nienajgorszym rozwiązaniem. Jest kilka lokalizacji, które można rozpatrzyć jako "nowy" dom dla wieży: miejsce między dworcem, nastawnią wykonawczą i garażem drezyn, miejsce między budynkiem drogowym a lokomotywownią (ogródki)....
Uważam, że stawianie sprawy na zasadzie "nie oddamy ani guzika" może się dla kolei skończyć podobnie, jak lata trzydzieste XX wieku. Wtedy też pułkownik Beck zapewniał, że nie oddamy ani guzika...

Dla jasności podkreślam: opinie wyrażone w punkcie szóstym są moimi prywatnymi opiniami i niekoniecznie odzwierciedlają stanowisko zarządu kolei, czy członków stowarzyszenia.

Jeśli zaś chodzi o ekrany akustyczne, to proszę nie zapominać, że przepisy w tej sprawie niedawno się zmieniły i zostały urealnione. Jeśli już miałyby powstać, to raczej spodziewałbym się ich od strony domów mieszkalnych, a nie stacji. Droga nie będzie też długą i prostą autostradą. Prosty odcinek będzie sięgał mniej więcej od nastawni wykonawczej do wieży właśnie. Rajdowcy będą mieli zatem mocno ograniczone pole manewru.

No i podsumowując: tak na prawdę to nikt nic nie wie. Wiadomo tylko tyle, że sprawy są znacznie mniej zaawansowane, niż przedstawiał to zarząd dróg.

Aha - byłbym zapomniał. Urząd miasta wskazał stowarzyszenie jako organ właściwy do wydawania wszelkich uzgodnień koniecznych na etapie sporządzania projektu / decyzji środowiskowych i innych koniecznych papierów.



Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: dimekk on 03 Października 2013, 21:46:59
No, mieliśmy wielką fetę, wspaniałą imprezę - czas zejść na ziemię i powoli się żegnać.
http://bytomski.pl/forum/ulice-l-cielzki-chodniki-trasy-tramwaje-pociae-gi/21154-becetka-bytomska-centralana-trasa-pln-pld?start=105#134241 (http://bytomski.pl/forum/ulice-l-cielzki-chodniki-trasy-tramwaje-pociae-gi/21154-becetka-bytomska-centralana-trasa-pln-pld?start=105#134241)
Wykonawca, by ominąć wieżę, chce przejść na południe od niej - po równi stacyjnej. "Przebuduje się układ torów bocznicy wąskotorowej" i po kłopocie.

Aha - byłbym zapomniał. Urząd miasta wskazał stowarzyszenie jako organ właściwy do wydawania wszelkich uzgodnień koniecznych na etapie sporządzania projektu / decyzji środowiskowych i innych koniecznych papierów.
Wiem, że szanse na jakiś sensowny kompromis są iluzoryczne, czytałem również wcześniejszą (sensowną) argumentację, nie wyobrażam sobie jednak unicestwienia (bo tak to trzeba nazwać) Karbia. Mam nadzieję, że SGKW będzie w tym przypadku Rejtanem. Choćby miał od niego zależeć jego byt - wszak istnieje po to, by zapewnić byt Górnośląskim Kolejom Wąskotorowym? O ile rozumiem intencje wykonawcy, z obecnej stacji zostanie mijanka (ewentualnie z 3 tory + tory trakcyjne szopy), reszta w piach. Proszę, powiedzcie, że się mylę, bo odjadę, jeśli mam rację...


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 04 Października 2013, 20:38:30
Obiekty stacji BKw nie są wpisane do rejestru zabytków (postępowanie zostało umorzone ze względu na nieuregulowany stan prawny nieruchomości), są jednak wpisane do ewidencji zabytków. W związku z tym, w świetle obowiązującego prawa, wszelkie prace rozbiórkowe, budowlane itd. wymagają uzgodnienia z WKZ-em.
Co więcej - posiadacz (a posiadaczem w świetle prawa cywilnego jest SGKW) jest zobowiązany zawiadamiać WKZ-a o WSZELKICH zagrożeniach dla obiektu / obiektów do w/w ewidencji wpisanych. Wykonując tę dyspozycję zarząd SGKW zawiadomił WKZ o asfaltowym niebezpieczeństwie.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 04 Marca 2014, 16:40:22
No to garść informacji na temat wieży i drogi. Wciąż trwają uzgodnienia (i wygląda na to, że jeszcze potrwają trochę albo i dłużej), niemniej jednak wygląda na to, że wieża ocaleje, ale uszczerbku w mniejszym lub większym stopniu doznają tory nr 2 i 1.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: dimekk on 04 Marca 2014, 17:18:46
Hmm, to bardzo zła wiadomość. Zdaję sobie sprawę, że UM Bytom gra z pozycji siły tym niemniej ruchliwa droga pełniąca rolę obwodnicy miasta biegnąca przez środek zabytkowej stacji będzie pasowała jak garbaty do ściany. Jak zorganizować jakąkolwiek imprezę na pozostałym ogryzku jeśli pół metra od torów będą jeździć samochody 70km/h? Dobrze nie jest, tym niemniej mogło być gorzej, choćby jak na Żuławskiej KD.

Czy przez ostatnie pół roku próbowaliście podjąć jakieś kroki w celu wpisania do rejestru zabytków kompleksu stacji, wraz z budynkami i układem torowym?


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: djsv on 05 Marca 2014, 16:15:35
Czy przez ostatnie pół roku próbowaliście podjąć jakieś kroki w celu wpisania do rejestru zabytków kompleksu stacji, wraz z budynkami i układem torowym?


Nie ma sensu o to walczyć aż tak zaciekle. To nie jest likwidacja a przebudowa, na której kolejka może jeszcze skorzystać. Osobiście uważam, że taka droga w pobliżu stacji jej samej nie zaszkodzi (może tylko z wyjątkiem aspektów historycznych).


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 05 Marca 2014, 20:46:27
@Dimek: rzecz w tym, że przebudowa nie ograniczy się wyłącznie do likwidacji i rozwalania. Stacja zyska też co nieco:

1. Powstaną rozjazdy łączące tor nr 2 z torem nr 1 oraz tor nr 1 z torem nr 3 - zostaną one secentralizowane
2. Powstanie peron wyspowy oraz tory łączące umożliwiające oblot składu przez peron, rozjazdy scentralizowane
3. Tam, gdzie będzie ingerencja w tor, nowy zostanie odbudowany z nowych materiałów
4. Jeszcze parę innych drobiazgów.

Zaznaczam, że w/w informacje mają charakter ustaleń roboczych, niemniej jednak dość konkretnych. Nie ma jednak żadnej gwarancji, co, jak, kiedy i czy w ogóle. Biorąc pod uwagę tempo działań przy budowie drogi, to ja osobiście wątpię, czy ona w ogóle powstanie (i nie tylko ja). Zwłaszcza, że wg. posiadanych informacji miała być budowana ze środków, które muszą być rozliczone do końca 2015....


I, na zakończenie, pozwolę sobie wyrazić moje osobiste zdanie na w/w temat. Uważam, że opisane wyżej rozwiązanie jest niezłe. Wieża ocaleje, kolej zyska porządny peron wyspowy, układ torowy dozna relatywnie niewielkiego uszczerbku, a może nawet stanie się bardziej urozmaicony (kolejne 4 scentralizowane rozjazdy), sporo nowego materiału.
Owszem, skandalem by było gdyby roboty ograniczyły się jedynie do rozbiórki, postawienia prelboków* i cześć. Ale na to się nie zanosi. Mimo dostojnego wieku GKW są koleją żywą, a nie skamieliną. Pewnych zmian, zwłaszcza jeśli nie polegają jedynie na zwijaniu, nie należy się obawiać. Sytuacja jest, jaka jest. Kijem rzeki (asfaltu) nie zawrócisz. A że funkcjonalnie na całym tym zamieszaniu stacja może zyskać (i to sporo), to tym bardziej nie ma co rąk załamywać.
Dodam, że w/w rozwiązania zyskały aprobatę najświetniejszych luminarzy górnośląskiego wąskiego toru, w tym samego Autora "Kolei wąskotorowych na Górnym Śląsku".

*Dla Goroli (aka nie-Ślązaków): prelbok - kozioł oporowy


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: sinyou135 on 20 Marca 2014, 23:07:41
Jeśli droga ma przeciąć (tak zrozumiałem z dyskusji) cały teren stacyjny, z blisko  umiejscowionymi budynkami zabytkowego zaplecza kolejowego, to według mnie tam niewiele ocaleje. Nie wiem jak szeroka ma być ta droga na ile pasów, ale gdy tam wkroczy ciężki sprzęt to przecież rozorają wszystko. W ogóle nie wyobrażam sobie jak tam mają działać jakieś rogatki na kilka równoległych torów przy ogromnym natężeniu ruchu samochodowego (pewnie będą łamane co tydzień). Niestety ale pierwsza lepsza kolizja z jadącym pociągiem i wąskotorówka zostanie uznana przez mieszkańców i miasto za utrudnienie,  a nawet zagrożenie.U mnie w Koszalinie jest budowana obwodnica chyba na 4 pasy, a teren jest zmeliorowany na szerokość 3 razy większą.
Dodam że to tylko moja subiektywna opinia, bo nie znam dokładnie sytuacji kolegów z GKW.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Janusz on 21 Marca 2014, 10:58:10
Droga nie przetnie grupy, poprowadzona zostanie częściowo w śladzie dwóch jej skrajnych torów, po stronie przeciwnej do zabudowań. Przejazd zlokalizowany zostanie już za głowicą stacji, a więc rogatki osłaniać będą tylko jeden tor.


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: dimekk on 21 Marca 2014, 19:27:46
Cóż, po rozjaśnieniu sytuacji brzmi to trochę lepiej ;)
Mowa o centralizacji rozjazdów. Mowa o tych w rejonie BKw czy w rejonie BKw1 również? Chętnie bym zobaczył jakieś EEA4 :) Jeśli tylko BKw - rozumiem, że wchodzi w grę scentralizowanie za pomocą pędni. I znów, skoro tak - kto miałby to centralizować? Inwestor za pomocą wyspecjalizowanej firmy? Jeśli tak to byłoby świetnie. Nowe drutociągi, nowe (lub chociaż odnowione) napędy, fachowa ingerencja w skrzynię zależności. No i skoro mamy mieć rogatki - jak sterowane? Czujniki w torze, sterowane z odległości z BKw? Jeśli rogatki w obrębie posterunku - jakaś zabudowa semaforów od strony BKw1?


Tytuł: Odp: Rozbiórka wieży wodnej i torów w stacji Bytom Karb wąsk.
Wiadomość wysłana przez: Paweł Niemczuk on 21 Marca 2014, 22:00:51
Centralizacja w ramach przebudowy dotyczy tylko nowych rozjazdów w okręgu BKw.
W okręgu BKw1 w związku z inwestycją nie ma żadnych planowanych zmian.

Nowe rozjazdy, jeśli powstaną, mają być podłączone do istniejących urządzeń w nastawni BKw.

Wg naszych oczekiwań opisane prace mają być zrealizowane na zlecenie inwestora, tj. miasta albo którejś z jego macek.