Ja podpowiadam: dawaj tym, co są najbiedniejsi - tacy każdy grosz trzy razy obrócą zanim zdecydują się go wydać.
I tu się nie zgodzę. Jeśli chcesz być pewny, że środki przekazane przez Ciebie zostaną rozsądnie spożytkowane to daj je tym, których historia dotychczasowych działań jest solidna i jest jako takim gwarantem ciągłości przedsięwzięcia i tego, że pieniądze pozwolą danemu podmiotowi przetrwać i się rozwijać. Nie ma co pakować kasy w setkę podupadających podmiotów, które obracając grosz w palcu będą się zastanawiać czy wydać go na żyłkę do kosiarki czy też może paliwo do niej, po czym kupią żyłkę a okaże się, że nie ma paliwa i niczego w efekcie nie skoszą. Kapitał trzeba kumulować wśród tych przedsięwzięć, które mają szansę na powodzenie, opierając się jak mówię na ich udokumentowanej przeszłości i tu raczej ci z grubszym kapitałem mają przewagę. Osobiście stawiam na FPKW - tam wyślij kasę, możesz być pewien, że nie zginie.
Formalnie nie wiem czy OPP ma obowiązek publikacji raportów finansowych, na pewno mają obowiązek wysyłania takowych do organów państwowych, więc jak by one stwierdziły rozbieżność realnych wydatków z celami statutowymi to zapewne by zareagowały. A fundacje czy stowarzyszenia są organizacjami non-profit, więc nikt tam raczej kasy na lewo tulił nie będzie
