Świat kolejek wąskotorowych SMF
12 Października 2025, 21:39:07 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Profil 750mm.pl na facebooku
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dokumentacja Systemu Utrzymania ( DSU )  (Przeczytany 28645 razy)
kanalarz
Gość
« Odpowiedz #20 : 01 Kwietnia 2013, 13:06:27 »
0

Gdybym miał gitarę, to bym na niej grał.

Panie Kucyk, masz pan u mnie kolejny Qfelek 3.1415wa za trafne podsumowanie.

Zwróćmy uwagę, iż linkowana strona jednoznacznie sugeruje, że "chęcnie napiszemy z zamian za wdzięczność wyrażaną w wynalazku fenicjan" mimo, iż tak jak słusznie napisałeś, mając dobrą DTR (+ jeszcze dobrze mieć WTWiO) można zrobić to śmiesznie szybko i prosto.

Mnie bardziej zastanawia czemu służy to, że wprowadzając wymóg opracowania DSU nie wprowadzono do obiegu ani przykładowego DSU, ani chociaż wzoru dokumentu zawierającego prawidłową strukturę rozdziałów. A tak teraz każdy kombinuje na zasadzie Ctrl+C > Ctrl+V z dostępnych w sieci dokumentów wcale nie mając pewności czy właśnie to jest poprawny wzór. Zaś "firemki" takie jak linkowana, opierniczają kolejną kopię opracowanej już DSU kolejnemu jeleniowi.

Sytuacja jest trochę zbieżna z uzyskiwaniem Świadectwa typu przez każdego operatora z osobna na taką samą "nudną" Lydkę.
Zapisane
Paweł Niemczuk
Administrator
*****
Długość toru:: 1840 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #21 : 02 Kwietnia 2013, 03:26:21 »
0

W znacznej części przypadków stosowne dokumenty pisze człowiek zwany przez kolegów z pracy oraz wdzięcznych kolejarzy wąskotorowych Urzędem Transportu Wąskotorowego (siedzący w temacie piorunem się zorientują, o kogo chodzi). I dzięki temu dokumentacja nie jest za każdym razem tworzona, że tak powiem od Adama i Ewy. Ponadto nie wszyscy operatorzy wąskotorowi trzymają swoje instrukcje i dopuszczenia w szczelnie zamkniętej szafie na zasadzie "mam, ale nie dam!". Niektórzy chętnie i bez przeszkód udostępniają je na wzór - postępuje więc, nazwijmy to, oddolny proces ujednolicania dokumentacji. I chwała.

A co do publikacji "wzorcowych" dokumentów, a raczej jego braku - wpisuje się to w ogólnopaństwowy nurt deregulacji. Są ramowo określone wymagania, to sam sobie te ramy wypełniaj. Poza tym, jak znam życie, gdyby takowy wzór istniał, to rychło zacząłby być traktowany przez urzędasów różnego szczebla i sortu nie jako przykład, a jako nienaruszalny szablon, coś, w czym, jak w Biblii, ni joty zmienić nie wolno.

I kolejna sprawa - każda kolej, każdy przewoźnik mają swoją specyfikę działania . I dzięki brakowi zanadto szczegółowych rozwiązań można zachować (przynajmniej częściowo) zdrowy rozsądek i dostosować swoje przepisy / świadectwa / inne papióry do specyfiki własnej działalności.
« Ostatnia zmiana: 02 Kwietnia 2013, 22:32:26 wysłane przez Paweł Niemczuk » Zapisane
MichałŁ
Dyrektor
*****
Długość toru:: 673 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #22 : 02 Kwietnia 2013, 09:41:58 »
+1

Dobrze piszesz Pawle ja też uważam ze DTSU nie są po to żeby bezmyślnie przepisywać jedne od drugich tylko po to zęby dostosować utrzymanie pojazdu do jego eksploatacji w danym miejscu i warunkach.
Taki przykład.
Są dwie firmy obie maja bocznice i lokomotywkę 401Da
Firma pierwsze powiedzmy jest większym zakładem przemysłowym lokomotywka robi przez dwie zmiany prawie bez przerwy.
Druga firma to jakiś magazyn gdzieś na końcu świata gdzie całą misją lokomotywy jest wystawienie na stację i zabranie ze stacji wagonów raz na tydzień, no powiedzmy zajmuje jest to godzinę.

W dużej firmie jakiś tam szef utrzymania ruchu opracował DTSU napisał w niej że ciecz chłodzącą w układzie chłodzenia należy kontrolować co 48h pracy. No i jest dobrze bo to co ok. 3 dni jakiś mechanik sprawdzi doleje i lokomotywka śmiga.

Kolega tego szefa utrzymania pracował w magazynie na końcu świata nie chciało mu się pisać DTSU wiec dał koledze flaszkę i przepisał jego.
I mamy problem bo okaże się ze mimo takiego samego zapisu "co 48h pracy" okazuje się że w tej drugiej lokomotywie wodę będziemy sprawdzać raz na rok. Więc jest sporo czasu kiedy płyn chłodzący nam ucieknie ktoś odpali lokomotywę i rozwali silnik choć robił wszystko zgodnie z DTSU która przecież bardzo dobrze sprawdza się w innej firmie.
Zapisane
kanalarz
Gość
« Odpowiedz #23 : 04 Kwietnia 2013, 23:34:50 »
0

A ja się nie zgodzę z taką argumentacją... wszak u mnie na osiedlu są dwa polonezy:
1 - jeździ w gzaie na taksówce
2 - głównie stoi a jak gdzieś się sąsiad wybierze to jest to średnio raz na dwa-trzy tygodnie i jest to krótki kurs na działeczkę i z powrotem.

Zatem zapytam, jak to się dzieje, że tych dwu sąsiadów eksploatuje pojazdy na podstawie tej samej dokumentacji, zwanej Instrukcją obsługi?

Dlatego też o ile DSU jest opracowywana przez producenta, to pojzawiają się tam takie zapisy jak np: Poziom wody w chłodnicy sprawdzić orzed każdym uruchomieniem lub co 2 dni. Albo wymieniać olej co 15 tysięcy km ale nie później niź co 2 lata.

A kwestia wzoru... OK, sam nie lubię stosować książki od EN57 do Lyd1, ale wszystko może mieć swoje ręce i nogi, zależy jak się tematu podejdzie. Wystarczy np. określić wzór z kartami alternatywnymi, lub chociażby na zasadzie doprecyzowania dokładnej zawartości.
Obecnie sprawa wygląda tak, że w ramach trzymania obywatela za gardło UTK wymaga DTR, WTWiO + po eksploatacji nadzorowanej DSU + Plan Utrzymania, zaś w ramach deregulacji DTR może mieć stron 15 i może nieć 1015, bo nikt nie określił stopnia szczegułowości. Zatem jeden będzie opisywał ogólnie, że koń jaki jest to każdy widzi, zaś drugi będzie robił doktorat na temat każdej podkładki sprężystej.
Zapisane
MichałŁ
Dyrektor
*****
Długość toru:: 673 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #24 : 05 Kwietnia 2013, 16:43:35 »
0

DSU nie tworzy producent tylko użytkownik bo to on najlepiej za warunki w jakich pracuje urządzenie.

Samochody osobowe są nie za dobrym przykładem bo tam obsługi są z góry ustalane przez projektantów dla jakiś przeciętnych warunków.
Ale otwórz sobie już jakąś instrukcję dla ciężarówki tam już pojawiają się różnice w resursach i np. rodzajach płynów eksploatacyjnych w zależności od warunków użytkowania.
Zapisane
kanalarz
Gość
« Odpowiedz #25 : 05 Kwietnia 2013, 21:42:20 »
0

Tak samo jak w przypadku samochodów ciężarowych, czy w przypadku maszyn budowlanych - tam resursy są znaczeni elepiej zdefiniowane - tu masz pełną rację.

Ale istnieją też przypadki gdzie odpowiedzialny producent tworzy podstawy pod DSU, lub wprost tworzy gotowy dokument dla swego klienta. Wszak projektując pojazd kolejowy też bierze się pod uwagę w jakich warunkach pojazd będzie użytkowany. Weić argument też niestety słabo trafiony.

Po za tym co jest potrzebne aby uzyskać śwaidectwo terminowe? DTR + WTWiO (plus opinia IPS/IK lub innego stosownego podmiotu). DSU jest wymagane dopiero po eksploatacji nadzorowanej, do wydania śwaidectwa bezterminowego. Zaś same DTRki / WTWiO też jakoś nie są ujednolicone, bo każdy kombinuje jak kupczyć papierami, a nie razem działać by rozwijać transport kolejowy.

Konkludując - na kolei raczej jeden czeka aż drugiemu krowa (znaczy lokomotywa) zdechnie, niż będzie kombinować, aby każden jeden się pożywił (aby w razie czego było od kogo "mleko" pożyczyć).
Zapisane
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4309 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #26 : 05 Kwietnia 2013, 21:50:31 »
0

Kolego Kanalarzu, dla pojazdów będących w użytkowaniu które były dopuszczone w Polsce do eksploatacji przed dniem 14 listopada 1997 roku nie potrzeba tych wszelkich De, Te, Wu aby otrzymać świadectwo typu.

Jedynie z czym się zgodzę, to opisane przez Kolegę chroniczne dążenie do niepodzielenia się wiedzą czy materiałami z sąsiadem, ale to jest tak w polską naturę wrośnięte, że traktuję tę cechę nie jako przywarę, ale coś normalnie występującego w przyrodzie.
Zapisane

Na peronie zostało wszystko to Cię męczy.
Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.


*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
kanalarz
Gość
« Odpowiedz #27 : 05 Kwietnia 2013, 22:23:10 »
0

Chwała chociaż temu... wyobraźcie sobie jak by to wyglądało, gdyby teraz zgłosić do IK Ls40 do badań homologacyjnych 
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!