|
Bartosz Uryga
|
 |
« Odpowiedz #81 : 30 Maja 2010, 13:28:42 » |
0
|
Nietypowe, jak na GKW, skład, rozkład jazdy, godzina jazdy, obrządzanie składu na mijankach, godzina powrotu itp. Dniówka 30 maja obfitowała w niecodzienne wydarzenia kolejowe i nie tylko. Godzina jazdy jak najbardziej typowa... Do powrotu pociągu roboczego na stację macierzystą około godziny 0.00 zdążyliśmy się już przyzwyczaić ;-) Zawsze coś musi wyskoczyć "coś nieprzewidzianego" :-P
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paweł Niemczuk
|
 |
« Odpowiedz #82 : 04 Czerwca 2010, 01:01:07 » |
0
|
Najnowsze wieści z warsztatu! Mechanicy donoszą, że po 10 miesiącach odstawienia do żywych wraca Lxd2-364!. Dziś bezproblemowo udało się uruchomić silnik. Do wykonania zostały jeszcze drobne prace regulacyjne oraz zakończenie przeglądu przekładni osiowych.
Następna na grill idzie Lxd2-375. To już poważniejsza robota - prócz przeglądu wszystkich podzespołów koniczene będzie odtworzenie sterowania (wybebeszona szafa), ale już jest pomysł, jak to zrobić - była o tym mowa w innym wątku. Jeśli czas, a zwłaszcza pieniądze pozwolą, to maszyna powróci do żywych po DZIESIĘCIU latach odstawienia. Na końcu kolejki do naprawy czeka Lxd2-359. W międzyczasie na warsztat pójdzie też Lyd1-309.
Na lepsze czasy czekają na razie Lxd2-372 na Karbiu (potrzebny nowy silnik) oraz Lxd2-374, ostatania maszyna na Rozbarku. Głównym koniem roboczym jest teraz Lxd2-352
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bartosz Uryga
|
 |
« Odpowiedz #83 : 04 Czerwca 2010, 01:12:33 » |
0
|
Mała errata: 375 - tutaj wielką niewiadomą jest namalowany od szablonu napis "Vmax 25 km/h" w budce maszynisty. Urban legends podają, że maszyna ma uszkodzoną przekładnię hydrokinetyczną. A więc bez jazdy próbnej przed remontem się nie obędzie... Mam na myśli jazdę ze sterowaniem "bezpośrednim", w systuacji kiedy maszyna jest bez instalacji elektrycznej - nie będziemy jej kłaść nie wiedząc, czy lokomotywa nada się w ogóle do pracy liniowej. Więc jeśli nie ona to... 374 - silnik odpalił w zeszłym roku na Warsztatach, a poza tym obecnie maszyna ta jest w lepszym stanie niż 359. Poza tym to Henschel, co dla niektórych z naszych mechaników (nie maszynistów  ) jest dodatkowym atutem i przemawia za uruchomieniem akurat jej. 359 to trochę gorsza sprawa - swego czasu "specjaliści" zatarli w niej silnik. Lepiej rokuje 374. A na warsztatach pozostała 371 (Maybach). 364 - jazda próbna przewidziana jest na sobotę. Chętnych zapraszamy, przy okazji proszę wziąć arbajciole bo będzie to pociąg techniczny: zasypywanie usypu oraz wycinka kilkunastu położonych po deszczach drzew. W razie "W" na przyprzęgu pojedzie 352 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
musso
SGKW

Długość toru:: 25 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #84 : 05 Czerwca 2010, 01:55:39 » |
0
|
Oj Panowie, ale żeście namieszali w tych maszynach :razz:
Pozwólcie iż to wszystko sprostuje: 352- Maybach. Aktualnie ma kilka problemów(np. wyciek wody spod głowicy, problemy z gaszeniem z kabiny), lecz do szybkiego usunięcia (aktualnie jej nie rozgrzebywaliśmy ze względu na brak rezerwy taborowej) 359- Maybach. Miała swego czasu zatarty silnik, aktualnie jest odstawiona bo spada jej ciśnienie oleju przez co ciągle gaśnie. Prawdopodobnie panewki w niej są już przeszłością... więc nie liczyłbym na jakieś super uzdrowienie tej maszyny, aczkolwiek chcemy jej przegląd zrobić. 364- Maybach. Właśnie dobiega końca jej przegląd/naprawa. Miała wyciek wody do oleju, ale prawdopodobnie udało się go nam usunąć. Będziemy jeszcze tutaj o postępach przy tej maszynie pisac. 371- Henschel. Stoi na rozbarku i mało o niej wiemy (nie było okazji jej odpalić/przetestować). Pod względem mechanicznym kompletna, za to z elektryką to już kiepsko... 372- Maybach. Raczej jej na chodzie jeszcze dłuuuugo nie zobaczymy (silnik do roboty, problemy z przekładnią) 374- Henschel. Pod względem mechanicznym kompletna, silnik w zeszłym roku odpalił. Jeśli 375 nie wypali to bierzemy ją na warsztat. 375- Maybach. Ostatnia maszyna sprowadzona na GKW. Pod względem mechanicznym brakuje kilku rzeczy, ale mamy je na magazynie więc nie ma problemu. Co do elektryki to jest wybebeszona jak reszta maszyn z rozbarku. W sumie to chyba już wszystko, mam nadzieję że o niczym nie zapomniałem :razz:
Z pozdrowieniami: Sekcja mechaniczna WMD Bytom Karb :wink:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piottr_tt
|
 |
« Odpowiedz #85 : 10 Czerwca 2010, 11:32:19 » |
0
|
A która maszyna miała robioną rewizję w Nowym Sączu? Jaki jest jej stan teraz, po rewizji?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paweł Niemczuk
|
 |
« Odpowiedz #86 : 10 Czerwca 2010, 16:15:28 » |
0
|
W New Sączu była 352. Jeździ, jest podstawowym pojazdem trakcyjnym, jak jednak napisał Musso, wymaga pogrzebania w silniku. Dodam, że zakres naprawy wykonywanej w N. Sączu (trudno ją raczej nazwać rewizją) nie obejmował silnika. Oryginalny silnik z 352 uległ awarii (wypadła dziura w bloku) wkrótce po powrocie maszyny na Karb. Obecnie jest w niej przeszczepiony silnik z 372, która z kolei jest odstawiona ze względu na awarię przekładni nawrotnej. Po raz kolejny, tak przyokazji, ustosunkuję się do zarzutu, że naprawa tej lokomotywy była "najdroższym malowaniem na świecie". Otóż w momencie, gdy maszyna szła do naprawy była martwa. Środki, które w owym czasie można było przeznaczyć na jej naprawę byly takie, a nie inne (około 140 kpln), zaś firma Żuraw z N. Sącza, będąca de facto monopolistą w zakresie napraw lokomotyw L45H podyktowała taką, a nie inną cenę oraz stanowczo odmówiła jakichkolwiek prac przy silniku Maybach MB836Bb. Zakres zleconych robót obejmował: 1. Naprawę przekładni hydraulicznej (wykonano) 2. Naprawę szafy sterowania (zainstalowano zupełnie nową, działa bez zarzutu) 3. Legalizację zbiorników powietrznych (zamontowano nowe, bo starych legalizować się już nie dało) 4. Regulację wszelkich pozostałych elementów układu powietrznego i hamulcowego (wykonano) 5. Przetoczenie zestawów kołowych (wykonano) 6. Kilka pomniejszych regulacji (wykonano) 7. Odświeżenie malatury (wykonano aż za dobrze, hehe) 8. Organizację transportu maszyny z i do Bytomia (proszę pamiętać, to transport ponadnormatywny) I a propos powyższych postów zdjęcie z wczoraj - po raz pierwszy od zeszłego roku 2 maszyny w ruchu na stacji. Po lewej 352 przy pociągu, po prawej 364 luzem podczas jazd testowych po naprawie:  Autor zdjęcia: Kamicz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
musso
SGKW

Długość toru:: 25 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #87 : 10 Czerwca 2010, 23:18:10 » |
0
|
...po prawej 364 luzem A z niej wystający fragment mojej zacnej głowy ;p A propos 352. Faktycznie jest w niej wiele zrobione (przede wszystkim jeździ), ale niestety ma również wiele niedociągnięć. Dajmy na to faktycznie pomalowali, ale farba odłazi razem z kilogramami szpachli. Układ powietrzny był raczej poza zbiornikami i uszczelnieniem przecieków nie ruszany (np. sprężarka ma stare zawory i uszczelnienia, zawór biegu jałowego nie był nawet ruszony ) Mógłbym jeszcze tak długo wymieniać, ale jest to raczej bezcelowe. Generalnie maszyna chodzi i mam nadzieję że docelowo doprowadzimy ją do stanu w pełni sprawnej maszyny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bartosz Uryga
|
 |
« Odpowiedz #88 : 16 Czerwca 2010, 23:38:15 » |
0
|
http://www.sgkw.eu/index.php?page=aktualnosci#ivnocswietojanska19 czerwca 2010 roku w Dolomitach Sportowej Dolinie odbędzie się IV Bytomska Noc Świętojańska. Tak jak w zeszłym roku Górnośląskie Koleje Wąskotorowe podstawią bezpłatny pociąg. Odjeżdżamy o godzinie 18.30 z Dworca Głównego (peron V od strony ul. Zabrzańskiej). Powrót około godziny 23.00 (jak wszyscy dojdą z powrotem  ). Pociąg będzie oświetlony, a wagony odporne nawet na najgorsze warunki atmosferyczne! Serdecznie zapraszamy! W tym roku w plenerze wystawione zostanie "Nabucco" Giuseppe Verdiego. Więcej informacji na stronie Urzędu Miejskiego w Bytomiu -> http://www.bytom.pl/pl/3/1273844359/4
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MK-waskotorowiec
|
 |
« Odpowiedz #89 : 17 Czerwca 2010, 18:41:36 » |
0
|
Na jakiej trasie pojedzie ten pociąg?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paweł Niemczuk
|
 |
« Odpowiedz #90 : 17 Czerwca 2010, 19:04:01 » |
0
|
Bytom Wąskotorowy - Sucha Góra, zmiana czoła na stacji Sucha Góra.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
OczeQ
|
 |
« Odpowiedz #91 : 17 Czerwca 2010, 19:04:41 » |
0
|
Jak nie trudno wywnioskować chociazby z rozkładu jazdy, relacja Bytom Główny - Sucha Góra Sportowa Dolina
|
|
|
Zapisane
|
Co za ponury absurd... Żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem? 
|
|
|
Bartosz Uryga
|
 |
« Odpowiedz #92 : 17 Czerwca 2010, 20:21:40 » |
0
|
Jak nie trudno wywnioskować chociazby z rozkładu jazdy, relacja Bytom Główny - Sucha Góra Sportowa Dolina Warto dodać, że o 17.40 podsył składu na ten pociąg będzie miał krzyżowanie w st. Bytom Karb z drugim pociągiem dodatkowym (niedostępnym publicznie) rel. Elektrociepłownia - Sucha Góra.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paweł Niemczuk
|
 |
« Odpowiedz #93 : 17 Czerwca 2010, 23:08:06 » |
0
|
Bart, to wrzuć SRJP, bo wygląda całkiem ciekawie  A dla niewtajemniczonych - o co chodzi z tym krzyżowaniem w Karbiu, że takie wielkie halo. Otóż przez lata całe głowica rozjazdowa od strony nastawni wykonawczej BKw1 (tzn. od strony p.o. Bytom Wąsk., ,a dawniej Chorzowa Przeładowni), była nieczynna. Jazdy odbywały się wylącznie po torze nr 2, tzn. głównym zasadniczym, zas krzyżowania, zmiany czoła odbywały się zasadniczo ze zjazdem pod lokomotywownię, na tory trakcyjne. Zaś od niedawna udrożnione zostały tory nr 1 i 3, tzn. krzyżownie i zmiana czoła odbywają się na stacji, na torach głównych dodatkowych, z przejazdem przez głowicę rozjazdową pod nieczynną nastawnią wykonawczą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
OczeQ
|
 |
« Odpowiedz #94 : 11 Października 2010, 14:07:45 » |
0
|
Jako, że jesień w pełni, małe wspominki: Pewnego pięknego letniego dnia na stacji w Karbiu doszło do spotkania ekipy kolejarzy z ekipą lubującą się w pojazdach ogumionych. Co z tego wyszło, oprócz masy spalonej ropy w wytworach niemieckiej myśli technicznej, można zobaczyć m.in. tutaj:
|
|
|
Zapisane
|
Co za ponury absurd... Żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem? 
|
|
|
kamicz
SGKW

Długość toru:: 298 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #95 : 11 Października 2010, 20:11:51 » |
0
|
Tego Kucyk chyba nie przebijesz 
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam, Kamil Górnośląskie Koleje Wąskotorowe www.sgkw.eu
|
|
|
buczek_pkp
|
 |
« Odpowiedz #96 : 11 Października 2010, 20:34:23 » |
0
|
W Piasecznie nie mieliśmy jeszcze okazji robić tego typu wyścigów. Ale............... Robiliśmy na stacji wyścigi dwóch Rumunów 454 i 465... Kucu posiadasz ten zacny filmik??? Czy w posiadaniu ma go Tomek???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
konrad
|
 |
« Odpowiedz #97 : 11 Października 2010, 21:05:31 » |
0
|
Piękny materiał  a wiecie czy i kiedy to będzie w TV?
|
|
|
Zapisane
|
Urok sapiącej ciuchci jest niepodważalny ale lokomotywa spalinowa to potęga. 
|
|
|
Ptr
|
 |
« Odpowiedz #98 : 11 Października 2010, 21:11:33 » |
0
|
Chyba w drukarni ;]
|
|
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
kamicz
SGKW

Długość toru:: 298 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #99 : 11 Października 2010, 21:18:48 » |
0
|
Kolejny a zarazem właściwy dla nas nr TopGear ukarze się pojutrze 
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam, Kamil Górnośląskie Koleje Wąskotorowe www.sgkw.eu
|
|
|
|