Średzka KD się prawie kończy. Niestety.

[flugzeug30]

Ludzie ze średzkiej kolejki mają problem z pozyskaniem nowego operatora, gdyż starostwo prawie odmówiło współpracy.

http://www.sroda-wask.prv.pl/aktualnosci/aktualnosci.html

Z tym że: kiedy z Gniezna wróci Px48- 1756, to może samorządowcy choć częściowo zmienią zdanie. (dla przeciętnych ludzi - wyborców- tylko parowozy mają sens być na kolejkach i samorządowcy to wiedzą).

[px48]

Problem nie tkwi w braku operatora (którym jest Gniezno) tylko w spadającej frekwencji, która nic dobrego nie wróży. Wkrótce powstanie stowarzyszenie, które zacznie zajmować się promocją kolejki bo jak na razie powiat po nowych wyborach nie zrobił nic...
Ilość zamawianych kursów w porównaniu z 2003 r zmalała w 2006 o 300%!!! Jedynie frekwencja podczas kursów weekendowych pozostaje porównywalna. Brak zainteresowania ze strony turystów i grup indywidualnych będzie skutkować zamknięciem kolejki.
Niestety ostatnia wąskotorowa kolej w Europie prowadząca ruch tylko parowozami odchodzi w przeszłość.

[flugzeug30]

A dałoby radę pozyskać Anglików, Niemców itp. , przez promocję w Internecie?!

[px48]

Oczywiście, że można ale polityka powiatu już raz zraziła do siebie Anglików. Był wynajęty pociąg, którym jechali przedstawiciele władz i pewien każdemu znany Anglik. Władze sobie  gdybały na ile mogą oskubać turystów, niestety nie zdając sobie sprawy z tego, że owy anglik rozumie po polsku. Podobnie było z Niemcami, ale to już wstyd nawet opowiadać. Władza przeminęła a problem został.

[wagonownia]

przykre i prawdziwe - przypomniał mi sie taki temat z dnia wczorajszego - ale mogę sie mylic.
To wyglada tak aby celowo doprowadzić do upadku , a potem wchodzi nowy właściciel i robi potęzną kasę - mówili wczoraj o celowym niszczeniu polskch fabryk.
A w przypadku średzkiej KD mam nadzieje choc nadzieja jest matka głupich - że kolejka będzie jeszcze istniała i życzę wam  tego z całego serca ,ze nie będzie tak wygladała jak sekcja sompolińskiej KD

[ok333]

Px48 wyzej napisal :

Problem nie tkwi w braku operatora (ktorym jest Gniezno ), tylko w spadajacej frekwencji .

Mozesz wyraznie wskazac - kto dokladnie jest tym operatorem ( nazwa i adres ) . IMHO problem tkwi w niewlasciwym marketingu i braku odpowiedniej reklamy , czyli wlasnie   po stronie operatora gnieznienskiego . Problem tkwi wlasciwie w doborze  :wink: kleju !!!  Zastosowali u operatora zbyt dobry klej i d..y zbyt mocno przykleily im sie do foteli . Chodzi o to , azeby  PT Klient przyszedl i sie przejechal , nalezy odkleic dupencje i wystartowac do Klienta  w odpowiednim czasie i z odpowiednia oferta . Trzeba mu podac oferte na tacy . Pomoc operatorowi  moze i powinien wolontariat , skupiony przy Kolei . Ale to jest kolejny problem . Operatorzy takze zapominaja o tym , ze wolontariat jest niezbedny ( jesli chce sie obnizyc koszty wlasne operatora ) i trzeba o niego dbac i zabiegac ! :razz: . Tak jak to sie robi na kolejach SKPL-u  :evil: .
Zapiszcie wiec sobie przykazanie : Dobra frekwencja , to odklejona dupencja !i kolejne : Dobry wolontariat , to operator - nie wariat  :!:

[px48]

Otóż operatorem jest Biuro Utrzymania i Eksploatacji Gnieźnieńskiej Kolei Wąskotorowej. gniezno nie ponosi żadnej winy w stanie w jakim znalazła się ŚKD. Winę ponoszą ci, którzy mają siedziska pszyspawane do krzeseł i klapy na oczach. Godziny pracy - rzecz święta. Jedynie 4 osoby zajmują się w ramach wolontariatu utrzymaniem taboru. Za mało jest ludzi do pracy. Pracownicy, którzy są zatrudnieni na etatach zajmują się głównie naprawą torowiska. Jeżeli chodzi o promocję to zajmują się nią TYLKO 4 osoby - wolontariusze.

Prawda jest niestety taka, że jesteśmy osamotnieni w swoich działaniach. Ostatnim razem kiedy przyjechał ktoś spoza Środy był chyba kwiecień 2004. Od tego czasu nikt się nie pojawił, żeby nam pomóc. Rozumiem wytłumaczenie, że poznaniacy mają daleko na   kolejkę X i nie opłaca im się jechać, ale żeby im się nie chciało ruszyć tyłka i popracować sobie przy 2 a w tym sezonie 3 parowozach to nie rozumiem. Z Poznania jest tylko 30 km do Środy, a nie 3000. Do Wolsztyna zaglądają często, a do Środy prawie wogóle. No chyba, że ich zdaniem kolejka, która obsługuje wszystki pociągi tylko PAROWOZAMI to nic ciekawego i można o tym zapomnieć, zakopać i w cholere z tym. Nikt nikogo stąd nie wygoni, a wręcz przeciwnie. Słowa ostre, ale prawdziwe!!!

[grzegorz_sykut]

Smutne co piszesz, ale to chyba problem znany z niemal kazdej kolejki.
Jednak Twoj post pokazuje jeszcze jeden znaczacy aspekt w tym calym waskim swiecie. Otoz jak bumerang powraca problem prormocji, reklamy, ogolnie pojetego PR i marketingu. Zreszta tak chyba dzieje sie na kazdej kolejce. Osobiscie widze wlasnie w tej dziedzinie duze pole do popisu dla wolontariuszy, szczegolnie tych skomputeryzowanych (internetowa kampania reklamowa) oraz wszystkich z pomyslami co do nowych sposobow na zarabiania pieniedzy na kolejce.
Moze czas uswiadomic sobie ze historyczne malowanie i sklady historyczne to nie jedyny sposob na kolejke. Nie chce przeginac w druga strone z disco polo ciufcia retro, ale chyba lepsza jezdzaca ciufcia niz kwitnaca w krzakach w oryginalnych (nieco juz przerdzewialych barwach).

Wiem wiem, ze do tego trzeba duzych pieniedzy, nakladow itd.
Ale jesliby stworzyc rozbudowana oferte, razem np z lokalnymi gospodarstwami agroturystycznymi, lokalnymi org turystycznymi itd, to w szerszej perspektywie pomysl moze wypalic. Po prostu mysle ze przejazd letniakiem na ognisko z kielbasa jest ok dla milosnika kolei ale dla turysty rodzinnego potrzeba nieco wiecej atrakcji zeby zainteresowal sie takim spedzeniem czasu. Grunt to szukac i nie bac sie nowych wyzwan. Moze troche zbyt hurra optymistycznie ale ....


Londyn pozdrawia

[tczewianin]

Z czego wiem to Środa Wlkp. leży przy DK11 (Poznań - Katowice?) Czy nie można by postawić tam jakiejś dużej tablicy informacyjnej z napisem reklamującym kolejkę i to w pełni obsługiwaną trakcją parową?

[px48]

Tablice już są, tylko niestety 200m od trasy nr 11. znajdują się przy wjeździe do Środy Wlkp. Niestety ktoś nie pomyślał i ustawił je w takim miejscu, gdzie są wogóle niewidoczne.

Sytuacja jest na prawdę kiepska. 4.06 odbędzie się spotkanie założycielskie Stowarzyszenia Miłośników Średzkiej Kolei Wąskotorowej. Udło nam się nakłonić do współpracy mieszkańców Środy. Mam nadzieję, że stowarzyszenie pomoże zażegnać konflikt.
Pod koniec wakacji zostaną zorganizowane 2 dniowe obchody 105 lecia kolejki. Planujemy wielką parowozową imprezę. Przygotowany jest już plan. Mogę jedynie zdradzić, że z pewnością (o ile wydusimy pieniądze ze starostwa i od sponsorów) będzie to największa i najciekawsza impreza na wąskich torach w 2007 roku. Mam również nadzieję, że nie będzie to impreza pożegnalna. :cry:

[flugzeug30]

Swoją drogą, to moglibyście się skonsultować z lokalną agroturystyką?! Macie przecież lasy, jeziora- grzyby, jagody, ryby, jazda konna itp. Po to, żeby przyciągnąć zdecydowanie więcej osób , niż tylko samych MK.

[ok333]

Konczy sie , konczy  - ale naprawa Px48-1756 . Wieczorkiem otrzymalem taki  anonim :

Naprawa główna parowozu Px48-1756 dobiega końca. Jutro kocioł parowozu zostanie odebrany \"na zimno\" , natomiast w piątek 25.05 próba \"na gorąco\". Parowóz wróci w poniedziałek 28.05 rano, aby we wtorek mógł wyjechać z pierwszym w tym roku pociągiem do Zaniemyśla.
---------------------------------------

autor =?iso-8859-2?B??=

przekazal  :    ok333

Taka informacja cieszy , lecz jednoczesnie trzyma w niepewnosci. To normalka , bo na ciasnym torze zawsze  prawie wystepuje ,,dreszczyk emocji'' !

Pozdrawiam

[px48]

Mogę już w zasadzie  potwierdzić, że 1756 przyjedzie do Środy w poniedziałek w południe. Jest już zamówionych kilka pociągów: 29 maja, 1,2,6 czerwca. Została przygotowana jeszcze pewna niespodzianka. 1 czerwca będzie już wszystko wiadomo, ale na razie nie chce mówić co to, bo może się zdarzyć, że nie zdążymy z jej przygotowaniem, jeśli parowóz nie wróciłby na czas z Gniezna.  Mogę jedynie powiedzieć, że bedzie to coś dla oka i coś dla ucha   :grin:

[syrenka]

Swoją drogą, to moglibyście się skonsultować z lokalną agroturystyką?! Macie przecież lasy, jeziora- grzyby, jagody, ryby, jazda konna itp. Po to, żeby przyciągnąć zdecydowanie więcej osób , niż tylko samych MK.

To prawda, nie wiem jak wygląda zainteresowanie ze strony Zaniemyśla, który posiada potężny potencjał turystyczny. Obawiam się jednak, że Zaniemyśl woli skupić się na reklamie promu na wyspę na jeziorze, niż kolejki. Swoją drogą - czy ktoś pytał w ogóle Zaniemysl o pomoc w promocji?

[px48]

Niestety z tym potencjałem turytycznym Zaniemyśla nie jest już tak dobrze. W ostatnich kilku latach jakość wód w jeziorach dramtaycznie spadła.  Ośrodki same walczą o turystów i nie są zainteresowane wsółpracą z kolejką.

Wiadomość z ostaniej chwili: we wtorek gnieźnieński parowóz Px48-1919 poprowadzi do Zaniemyśla pociąg dla niemieckich hobbystów!!

[flugzeug30]

Jak dalece te jeziora stracily atrakcyjnosc dla turystow?! Spadly do III klasy czystosci, czy sa pozaklasowe?!. Zapewne chodzi tu o scieki z osrodkow, lub nawozy sztuczne/gnojowke z polozonych na brzegach pol ?!

A co na to gmina Zaniemysl?!   http://www.zaniemysl.pl/asp/start.asp   ?!

[px48]

Z wodą jest tak źle, że przez pewien czas był zakaż kąpieli w kilu miejscach. Rzeczywiście wszystkie ścieki prosto z pól i ośrodków trafiały do jezior.
Gmina natomiast nie ma zamiaru angażować się w to, gdyż jak twierdzą nie opłaca się i nie mają pieniędzy na to.

[ok333]

Inwestycja typu duza  oczyszczalnia sciekow , to napewno bardzo duzy problem dla gminy . A co na to powiat i wojewodztwo ? Mozna na taka inwestycje otrzymac srodki unijne , lecz potrzebny jest tzw. wklad wlasny. Urzedasom najlatwiej jest rozlozyc rece !!! Tych jezior - poczawszy od Kornika i az po Zaniemysl - nie mozna zostawic tak samopas . To jedyny zespol jezior w tej czesci Wielkopolski Wschodniej . Bedziecie pewnie musieli sciagnac do pomocy ,,tych wstretnych'' :wink:  ekologow i Fundacje ,,niezywych istot''  
Moge jednak was pocieszyc . U nas w Kaliszu mimo , ze zbudowano oczyszczalnie w Kucharach , to jeszcze spuszcza sie gnojowice do Prosny i to przed samym miastem . Miasto ,,pozostawilo sobie''  taki podziemny strumyk pomiedzy sciezka rowerowa  i Trasa Bursztynowa , a wylot jest przy najnowszym moscie sw.Wojciecha. Odbiera nieczystosci z dzielnicy Rypinek . Drugie takie ,,zmyslne urzadzenie'' odprowadza scieki z Majkowa do Bernardynki przy nowiutkim moscie  - ul.Stanczukowskiego .

[ok333]

A tymczasem Nieoficjalma strona Sredzkiej Kolei Powiatowej podaje w informacjach z 26 maja br , ze...

http://www.sroda-wask.prv.pl/aktualnosci/aktualnosci.html

I jak tu nie jechac do Srody Wlkp. Okazja - Px48-1919 !!!

[syrenka]

Z wodą jest tak źle, że przez pewien czas był zakaż kąpieli w kilu miejscach. Rzeczywiście wszystkie ścieki prosto z pól i ośrodków trafiały do jezior.
Gmina natomiast nie ma zamiaru angażować się w to, gdyż jak twierdzą nie opłaca się i nie mają pieniędzy na to.

Są przecież świetnie broniące się "Dni Zaniemyśla" (w kontekscie innych zbiegowisk tego typu w sąsiednich gminach), czy w ramach tych "Dni" nie można by zorganizować dużej kolejkowej imprezy?

Ja rozumiem, że koledze ze Środy to co robi Zaniemyśl pewnie doskonale wisi i powiewa, ale może...?

Nie wiedziałam o tak dramatycznym stanie wód w tych jeziorach. Bywało się tam drzewiej, za dzieciaka i zawsze bardzo dobrze wspominałam tam pobyt. Jestem zaskoczona, że Zaniemysl ma takie problemy.