Axel w liczbie mnogiej to wpadł do nas o północy, z kurtuazyjną wizytą :mrgreen: , odpracuje swoje we wrześniu, hihi, jak się zadeklarował :cool:
A teraz malutka fotorelacja.
Obraz jaki zastaliśmy:

wywołał niekłamaną radość w naszym obozie. Toż tu zwrotnicę można sobie wstawić !
Którą najpierw jednak trzeba było podzielić na części pierwsze, tradycyjnie ogniem i mieczem

By potem po kawałku wstawiać na właściwe miejsce


Gnąc jeśli trzeba za pomocą zmyślnej maszynki

Prace trwały tradycyjnie dłuuugo w noc

Ale już kolejnego dnia widać było zarys naszego dzieła

A po kolejnej nocy

Można było dopuścić nowy odcinek do ruchu

Toromistrz...

Zasilenie konta - nowi, a już nasi :wink:

I ostatni rzut oka przed odjazdem
