AXEL
|
 |
« : 03 Sierpnia 2007, 10:41:25 » |
0
|
Czy przez to co dzieje się w tej chwili (fora itp.) mamy rozumieć że WSZYSCY wolontariusze MKD powiedzieli kolejce "Bye" i wynieśli się z tej piaskownicy czy może ktoś chce coś jeszcze dla MKD zrobić?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Harry Potter
|
 |
« Odpowiedz #1 : 04 Sierpnia 2007, 16:44:54 » |
0
|
"Czy przez to co dzieje się w tej chwili (fora itp.) mamy rozumieć że..." -o kim mówisz MY??
|
|
|
Zapisane
|
Jak się nie ma co się lubi, To się lubi co się ma...ja mam Elf' y, Impulsy i inne "perełki"
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #2 : 05 Sierpnia 2007, 11:52:47 » |
0
|
Czekam na deklaracje czy ktoś ma zamiar pomagać na MKD.
Każde rozgrzebywanie brudów i wściekłości zakończy ten post czerwonym kwadracikiem na końcu. Czy dość jasno sie wyraziłem?? :mad:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kgrid
Młotkowy
 
Długość toru:: 125 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #3 : 05 Sierpnia 2007, 14:35:49 » |
0
|
Axel bez jakiś deklaracji ze strony twojej i SKPL czy waszej, nie wiem jak to nazwać, postawienia sprawy jasno, czyli potrzeba nam pomocy w tym i w tym oraz w zamian oferujemy to i to nic nie uzyskasz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #4 : 05 Sierpnia 2007, 15:06:23 » |
0
|
Tak albo nie. generalnie nikt nikogo prosił nie będzie. Wolontariat nie polega na dawaniu coś jak to nazwałeś "w zamian". OK, mam jasność. Marcin zamknij wątek. Gdyby ktoś jednak sie namyslił prosze o kontak via e-mail lub prv.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kgrid
Młotkowy
 
Długość toru:: 125 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #5 : 05 Sierpnia 2007, 15:32:37 » |
0
|
Axel podejście "Nie to Nie" jest złym. Tylko prosiłem byś napisał jakie prace wolontariusze mieli by wykonywać no i co oferujesz w zamian. Tak...widzisz nie wiem czy ktoś by chciał przyjść na kolejkę gdzie nie ma bieżącej wody, gdzie większość rzeczy to ruina itp, itd, sam wiesz jak to wygląda. Dlatego wolontariusz też człowiek i powinien mieć zaoferowane...przynajmniej głupie napoje czy coś do jedzenia...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marek Sz
SGKW

Długość toru:: 321 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #6 : 05 Sierpnia 2007, 16:29:53 » |
0
|
Dlatego wolontariusz też człowiek i powinien mieć zaoferowane...przynajmniej głupie napoje czy coś do jedzenia... Nie żartuj, w niemal wszystkich znanych mi pracach z udziałem wolontariuszy ludzie sami dbali nie tylko o jedzenie czy napoje, ale takze o narzedzia, farby, transport itd.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krzysiek
|
 |
« Odpowiedz #7 : 05 Sierpnia 2007, 17:31:28 » |
0
|
Wolontariusz oferujący siłę roboczą, zakwaterowanie, wyżywienie, narzędzia, farby i inne rzeczy to już chyba sponsor a nie wolontariusz.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam Krzysiek
|
|
|
kgrid
Młotkowy
 
Długość toru:: 125 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #8 : 05 Sierpnia 2007, 18:26:33 » |
0
|
O właśnie zgadzam się. A wolontariusz powinien mieć coś zagwarantowane, chociażby patrząc na kolegów w Skierniewicach: Przybyłym do Skierniewic gwarantujemy konieczny do prac sprzęt: * rękawice robocze, * okulary ochronne * zakwaterowania w warunkach turystycznych (konieczny własny śpiwór) w pokojach noclegowych na terenie Parowozowni (łącznie 10 miejsc), * pomieszczenia kuchennego wyposażonego w lodówkę, kuchenkę gazową, naczynia i czajnik elektryczny, * węzła sanitarnego wyposażonego w WC, umywalki oraz prysznic z zimną i ciepłą wodą. (w trakcie remontu)
A w Mławie...?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
flugzeug30
Gość
|
 |
« Odpowiedz #9 : 05 Sierpnia 2007, 19:25:20 » |
0
|
w Rogowie też jest możliwość noclegu dla wolontariuszy. I narzędzia są w większaj ilości. Choć to może zły przykład.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marek Sz
SGKW

Długość toru:: 321 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #10 : 05 Sierpnia 2007, 19:48:55 » |
0
|
O właśnie zgadzam się. A wolontariusz powinien mieć coś zagwarantowane, chociażby patrząc na kolegów w Skierniewicach: A w Mławie...? Skierniewice są najciekawszą kolekcą taboru i skansenem w organizacji, a Mława? Poza tym jest subtelna róznica - co innego stwierdzić "jesli przyjedziecie macie zapewnione nocleg, zaplecze, narzedzia itd" a co innego "jesli nam zapewnicie to czy tamto to moze przyjedziemy"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Karol
|
 |
« Odpowiedz #11 : 05 Sierpnia 2007, 21:31:39 » |
0
|
O właśnie zgadzam się. A wolontariusz powinien mieć coś zagwarantowane, chociażby patrząc na kolegów w Skierniewicach: Przybyłym do Skierniewic gwarantujemy konieczny do prac sprzęt: * rękawice robocze, * okulary ochronne * zakwaterowania w warunkach turystycznych (konieczny własny śpiwór) w pokojach noclegowych na terenie Parowozowni (łącznie 10 miejsc), * pomieszczenia kuchennego wyposażonego w lodówkę, kuchenkę gazową, naczynia i czajnik elektryczny, * węzła sanitarnego wyposażonego w WC, umywalki oraz prysznic z zimną i ciepłą wodą. (w trakcie remontu)
A w Mławie...? Jak sobie urządzili tak teraz dobrze mają. W Rogowie chyba to samo, zresztą na forum pisali, że jak dostali kolejkę po PKP to nawet prądu nie mieli. No chyba, że wolontariusze z Mławy chcieli by przyjechać na gotowe, niech się samo zrobi. Panowie: "Nie od razu Rzym zbudowano".
|
|
|
Zapisane
|
.
|
|
|
kalito
|
 |
« Odpowiedz #12 : 05 Sierpnia 2007, 21:58:01 » |
0
|
Oj panowie... Już nawet mi się płakać nie chce nad tym czymś... I komentować... Zamykam. Axela prosze o inny ton. Dodano 7 VIII 2007:Na prośbę pewnych  osób temat otwieram, ale zalecam daleko idącą ostrożność... 
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam Kalito Piszę w miarę poprawnie po polsku.
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #13 : 07 Sierpnia 2007, 11:30:17 » |
0
|
Panowie,
W Starachowicach nie było nic. Pamiętacie początki koledzy z SKW? Każdy po drodze na kolejkę kupował rękawice, brał co miał w domu, szlifierki, klucze itp. nikt nie marudził, że sie nie ma gdzie nawet umyć tylko robił coś dla SKW nie dla siebie, fundacji czy kogokolwiek innego. Nikt nikogo naprawdę do niczego nie zmusza. Spytałem grzecznie czy ktoś chce. W zamian - nie ma nic, niestety. No może jakieś sekatory czy wykaszarka do trawy, albo garść innych prostych narzędzi. Generalnie w jest masa pracy i dobre słowo na koniec.
Jedna tylko mała uwaga. Czy sie to komuś podoba czy też nie SKPL jest na MKD u siebie. "Stety" czy "niestety" - mało istotne, jest i już. Trzeba to zaakceptować wraz z działaniami jakie podejmuje czy też jakich nie podejmuje .Jeśli ktoś ma zamiar przyjechać do pracy i potem smarować paszkwile na internecie jak to miało juz miejsce to lepiej niech pogra w Train Simulator-a w domu. Naprawde dosyć obrzucania sie błotem.
Jak ktoś chętny - prosze wcześniej o kontakt.
Na koniec sparafrazowana myśl....
Nie zastanawiaj się co kolej może zrobić dla Ciebie ale co Ty możesz zrobić dla kolei.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kalito
|
 |
« Odpowiedz #14 : 07 Sierpnia 2007, 12:27:53 » |
0
|
Teraz już chyba wszystko zostało powiedziane. Nie ma tutaj sensu kontynuować tej dyskusji, a jeśli ktoś ma chęć pomóc, to namiary na Rafała są znane...
Zamykam.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam Kalito Piszę w miarę poprawnie po polsku.
|
|
|
|