http://wiadomosci.onet.pl/1714008,11,item.htmlDwaj maszyniści lokomotywy byli tak pijani, że zasnęli w czasie jazdy pociągu. Skład zatrzymał się na tzw. mijance koło
Rogowa w Łódzkiem i zablokował na ponad dwie godziny ruch na trasie.
Maszyniści zostali zatrzymani przez policję - poinformował Radosław Gwis z Komendy wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Do zdarzenia doszło niedaleko miejscowości
Rogów. Mężczyźni prowadzili prywatny skład towarowy. Byli mieszkańcami woj. śląskiego.
Według wstępnych ustaleń w czasie pracy zasnęli i pociąg jechał bez żadnej kontroli. Na szczęście skład zatrzymał się na tzw. mijance. Wtedy zauważono, że maszyniści są pijani. Badania wykazały, że jeden z nich ma 2,8 promila alkoholu drugi - 2,1 promila.
Obaj zostali zatrzymani do dyspozycji prokuratora, który postawi im prawdopodobnie zarzuty.
EDIT:
Żeby nie było nieporozumień - chodzi tu o linie normalnotorową warszawa-łódź. :mrgreen: