Świat kolejek wąskotorowych SMF
12 Października 2025, 10:36:05 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Serwer FTP już działa! Szczegóły na forum.
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Bocznice; lampy; brakująca zwrotnica; niezelektryfikowana...  (Przeczytany 6992 razy)
sb
Nowicjusz
*
Długość toru:: 17 m

W terenie W terenie


WWW
« : 29 Sierpnia 2008, 15:57:35 »
0

UWAGA. Ten wpis autorstwa sb (zmoderowany) jest to odtworzonym wątkiem, który był pomyłkowo tymczasowy. Obecnie niektóre informacje są nieaktualne
-----------------------------
Cytat: "sb"
Witam,
temat powraca po przemodelowaniu, przy czym błędy zostały poprawione, fragmenty niektórych postów usunięte a 1 post został całkowicie pominięty :wink: Pierwowzór tego wątku został automatycznie usunięty z związku z tym, że podczas edycji postu rozpoczynającego tamten temat użyłem opcji "Wygaśnie za".

-----------------------------
1. post usunięty

2. sb napisał:
Jakie jest Wasze zdanie o odnowieniu bocznic wąskotorówki na stacji w Starachowicach?


Albo o reaktywacji stojących tam lamp?


Na bocznicach, niedaleko lokomotywowni w pewnym miejscu wyraźnie brakuje zwrotnicy - jest tam jakby "urwany" tor w miejscu zbliżania się do innego. Należałoby tam wprawić zwrotnicę i w ten sposób te tory ze sobą połączyć. Wtedy bocznice byłyby jeszcze bardziej funkcjonalne. :cool:


P.S. Niewielu ludzi o tym wie, ale między bocznicami wąskotorówki a zelektryfikowaną koleją normalnotorową znajduje się niezelektryfikowana, nieczynna kolej normalnotorowa ze zwrotnicą. Czy wie ktoś z Was, do czego to służyło?





3. AXEL napisał:
Lampy powoli kolega Ogon reanimuje ale ostatnio komuś to przeszkadzało i przestał.
Urwany tor to brak zwrotnicy która poszła w inne miejsce wraz z odcinkiem toru.
Normalnotorowy kawałek toru to dojazd do rampy transporterowej.

4. KLAN PALUCHOWSKICH napisał:
Cytat: "sb"
Jakie jest Wasze zdanie o odnowieniu bocznic wąskotorówki na stacji w Starachowicach :?:

Mizerne kolego, ze względu na brak takowej potrzeby (tory odstawcze były wykorzystywane gdy na SKW był prowadzony ruch towarowy) o innych argumentach i powodach takich jak brak materiału i ludzi już nie wspomnę. O wiele ważniejsze jest odbudowanie 2 km szlaku do Iłży tak aby obecne dwa odcinki znów stały się jednością. Oczywiście możesz nam w  tym pomóc, każda pomoc (finansowa, materialna czy chociażby Twoje chętne do pracy dłonie) jest mile widziana.

Cytat: "sb"
Albo o reaktywacji stojących tam lamp :?:

Były podejmowane próby przez kol. Ogona. Efekt jego prac bardzo cieszył oko lecz nie trwało to zbyt długo, zwrotniki zostały zniszczone i rozkradzione. Obecnie kol. Ogon ZTCW zajmuje się renowacją zwrotników dla Muzeum Przyrody i Techniki tzw. "Wielki Piec" w Starachowicach. Możesz pomóc sponsorując taką naprawę (nie jest to znaczny koszt).

Cytat: "sb"
Na bocznicach, niedaleko lokomotywowni w pewnym miejscu wyraźnie brakuje zwrotnicy - jest tam jakby "urwany" tor w miejscu zbliżania się do innego. Należałoby tam wprawić zwrotnicę i w ten sposób te tory ze sobą połączyć. Wtedy bocznice byłyby jeszcze bardziej funkcjonalne.

Nie będzie bardziej funkcjonalne bo nie ma potrzeby wykorzystywania tej grupy torów przy obecnym ruchu. Na SKW musiałby być prowadzony ruch towarowy żeby zaszła konieczność wykorzystania większej liczby torów niż obecnie.

Cytat: "sb"
P.S. Niewielu ludzi o tym wie, ale między bocznicami wąskotorówki a zelektryfikowaną koleją normalnotorową znajduje się niezelektryfikowana, nieczynna kolej normalnotorowa ze zwrotnicą. Czy wie ktoś z Was, do czego to służyło :?:


My wiemy Była to zapadnia transporterowa (za jej pomocą normalne wagony wjeżdżały na specjalne wózki wąskotorowe zwane transporterami) oraz rampa wąskotorowa służąca wysyłaniu taboru wąskotorowego w świat (np. lokomotywy do naprawy). Obecnie nie jest i nie planujemy jej wykorzystywania. Sytuację może zmienić tylko pojawienie się ruchu towarowego.

5.PkL napisał:
Cytat: "sb"
Na bocznicach, niedaleko lokomotywowni w pewnym miejscu wyraźnie brakuje zwrotnicy - jest tam jakby "urwany" tor w miejscu zbliżania się do innego. Należałoby tam wprawić zwrotnicę i w ten sposób te tory ze sobą połączyć. Wtedy bocznice byłyby jeszcze bardziej funkcjonalne. :cool:

O ile dobrze się domyślam jest to tor prowadzący do zapadni transporterowej (załadunek wagonów norm. na transportery), a rozjazd z pierwszego toru na ten o którym wczesniej wspomniales został zdemontowany w czasach najnowszych, jeszcze rok temu tam był, ale właściwie nie był do niczego używany.

6.sb napisał:
Chyba nie o to mi chodziło. Chodziło mi o tor zbliżający się do toru głównego (który jest obecnie czynny).  :idea: Jak się jedzie stamtąd w kierunku lokomotywowni, zaraz znajduje się zwrotnica, od której zaczynają się rozgałęzienia toru do lokomotywowni.


7. emibe napisał:
Odpowiedzi co do zwrotnicy dostałeś. Chyba, że chodzi o jakąś nową pożyczkę....

Zobacz post:
http://750mm.pl/viewtopic.php?p=8887#8887

jak masz Google Earth to sobie otwórz znajdujące się pliki. Jest tam plan z numeracją torów i wtedy będziesz mógł precyzyjnie określić o jaką zwrotnicę chodzi.

8. PkL napisał:
Czy to jest to ( zdjęcie/zaznaczenie na mapie) miejsce? Jeśli tak, to właśnie o nim wspominałem wcześniej  :smile:

9.sb napisał:
Tak, to jest właśnie to miejsce! :grin: O to mi właśnie chodziło!

10. Marcin Przybysz napisał:
A nie ma się z czego cieszyć, obraz nędzy i rozpaczy - byłem dziś na SKW. Zarośnięte tory, krzaki wchodzą w skrajnię, trójkąta z peronu nie widać, torowisko niknie  w zielsku, rozkład podarty, wisi jak szmata...

Zamiast snuć mrzonki o jakichś lampach, pomóż FPKW i wytnij zielsko ze szlaku.

Tak sobie piszę na gorąco, po powrocie z oglądu. Aż się łezka w oku kręci, jak wspomnę stan z 2005 roku Smutny

11. Piottr_tt napisał:
A pociągi kursują?

12.sb napisał:
Tak, ze Starachowic w niedziele i dni świąteczne o 12, 14 i 16.
Więcej informacji jest tu.

13. emibe napisał:
To siedzący w temacie użytkownicy forum wiedzą. A jak jest naprawdę? ZTCW nie zawsze i np. ostatni pociąg kiedyś nie wyruszył, bo nie było chętnych na peronie.

Obecna komórka PR fundacji, święci triumfy za rozpropagowanie tegorocznych kursów.

W każdym razie był kiedyś kurs specjalny zorganizowany przez Urząd Skarbowy.

14. Marcin Przybysz napisał:
Cytat: "emibe"
W każdym razie był kiedyś kurs specjalny zorganizowany przez Urząd Skarbowy.


Znaczy się, sprawdzali, czy bileciki numerowane  :wink:  :?:

Wczoraj chyba jechał, sprawdzone organoleptycznie - trawa na szynach wyglądała na przejechaną... Przejazdy leśne - tragedia, trawa i krzaki wchodzą wraz z torami na drogę, "trójkąt widoczności" pojęciem nieznanym.

15.sb napisał:
Cytat: "Marcin Przybysz"
A nie ma się z czego cieszyć, obraz nędzy i rozpaczy - byłem dziś na SKW. Zarośnięte tory, krzaki wchodzą w skrajnię, trójkąta z peronu nie widać, torowisko niknie  w zielsku, [...]
[...] pomóż FPKW i wytnij zielsko ze szlaku.
Tak sobie piszę na gorąco, po powrocie z oglądu. Aż się łezka w oku kręci, jak wspomnę stan z 2005 roku Smutny


Przecież wyraźnie ktoś już napisał w tym temacie, że jak na razie nie ma potrzeby wykorzystywania większej liczby torów, niż obecnie! Powód - SKW nie prowadzi ruchu towarowego. Istotne jest to, że najważniejsze tory są przejezdne! Rosnące na nich rośliny nie przeszkadzają w jeżdżeniu pociągów. Jeśli będą plany prowadzenia tu ruchu towarowego, to wykarczują roślinność również z bocznic.
P.S. Trójkąt służy do wykonywania manewrów - m. in. ustawiania lokomotywy na przodzie pociągu, a nie jest po to, by go oglądać z odległości! :evil:


16. Marcin Przybysz napisał:
Cytuj
Przecież wyraźnie ktoś już napisał w tym temacie, że jak na razie nie ma potrzeby wykorzystywania większej liczby torów, niż obecnie :!: Powód - SKW nie prowadzi ruchu towarowego.

Ale ja, Kolego, pisałem o torach szlakowych - gdybym pisał o stacyjnych pisałbym o dżungli.
Cytuj
Istotne jest to, że najważniejsze tory są przejezdne :!:

Tjaaa...
Cytuj
Rosnące na nich rośliny nie przeszkadzają w jeżdżeniu pociągów.

W sumie nawet krzaki nie przeszkadzają - lokomotywa na siłę się przedrze, tak?
Cytuj
Jeśli będą plany prowadzenia tu ruchu towarowego, to wykarczują roślinność również z bocznic.

Również ? A gdzie jest już wykarczowana ?
Cytuj
P.S. Trójkąt służy do wykonywania manewrów - m. in. ustawiania lokomotywy na przodzie pociągu, a nie jest po to, by go oglądać z odległości  

No co Ty, naprawdę?? Nie wiedziałem...
Chłopcze - ja kilka lat temu wraz z innymi wolontariuszami odkopałem trójkąt z morza gruzów. I przez dwa lata wraz z innymi utrzymywałem roślinki z dala od szlaku. I pojawiły się komentarze, że jest to najlepiej utrzymywane na przejezdnym odcinku torowisko wąskie w kraju. Tym bardziej boli stan, jaki zastałem w tym roku. A przecież to tylko 2-3 przejazdy z opryskami w roku, i parę patroli "krzakowych"

sb: nie miej mi za złe tonu, w jakim skomentowałem Twój pomysł, ale mam alergię na kosmiczne (odbudowa rozebranych odcinków, elektryfikacja, zabudowa automatycznej sygnalizacji na przejazdach, lampy na zwrotnicach w Staarchowicach itp) pomysły wobec wąskotorówek, które walczą o przetrwanie.[/quote]

17. KLAN PALUCHOWSKICH napisał:
Witajcie towarzysze broni
Pozwolę swoje 12 gr do tematu wrzucić. W tą niedzielę byłem na SKW, wszystkie 3 kursy rozkładowe  (12; 14; 16) się odbyły. Rozkład w Starachowicach wisiał (stan na niedzielę godz. 12:00) na okiennicy kontenera i miał sie całkiem dobrze. Pasażerów przez cały dzień około 30-40 więc też nie było źle. W Lipiu powstało miejsce na ognisko z ławeczkami i mapą (brak na niej kolejki !!), chwała za to inicjatorowi i wykonawcy. Dziś wracając z okien samochodu oglądałem torowisko na odcinku Marcule-Iłża i widzę, że jest ono odkopywane i tu mam małe pytanko: Kto wie do jakiego momentu jest odkopywane ?

- zdejmowanie nadmiaru ziemi z międzytorza (ale bez odsłaniania podkładów) ??
- odsłanianie góry podkładu ??
- wybieranie do podłoża ??

18. sb napisał:
Cytat: "KLAN PALUCHOWSKICH"
Cytat: "sb"
P.S. Niewielu ludzi o tym wie, ale między bocznicami wąskotorówki a zelektryfikowaną koleją normalnotorową znajduje się niezelektryfikowana, nieczynna kolej normalnotorowa ze zwrotnicą. Czy wie ktoś z Was, do czego to służyło :?:


My wiemy Była to zapadnia transporterowa (za jej pomocą normalne wagony wjeżdżały na specjalne wózki wąskotorowe zwane transporterami) oraz rampa wąskotorowa służąca wysyłaniu taboru wąskotorowego w świat (np. lokomotywy do naprawy). Obecnie nie jest i nie planujemy jej wykorzystywania. Sytuację może zmienić tylko pojawienie się ruchu towarowego.


Zauważyłem, że 1 z jej końców znajduje się w miejscu, w którym się zbliża do zelektryfikowanej normalnotorówki. Czy te 2 linie były kiedyś ze sobą połączone? Czy może linia kolejowa przebiegała kiedyś odcinkiem obecnie nieczynnym? Jak to było?

19. Marcin Przybysz napisał:
Było to tak, że podczas remontu linii normalnotorowej odcięto bocznicę, prowadzącą na rampę czołową i zapadnię transporterową, pozbawiając skutecznie SKW możliwości np. sprowadzenia taboru na platformach kolejowych. Rozjazd wymontowano "gratis", natomiast ponowne zamontowanie, prócz trudności formalnych, wymaga dostarczenia własnego rozjazdu - aktualność danych na 2005, ale nie sądzę, żeby od tego czasu cokolwiek się zmieniło.


20. fidzio napisał:
Co do rozkładu, to jeszcze jak nasi odjeżdżali koło godziny 19 to wisiał. Może go Marcinie nie zauważyłeś (nie chciałeś zauważyć?). Co do torowiska - istotnie jest dość zarośnięte zielskiem, ale sam sobie osobiście nie życzyłbym powrotu do jego stanu z 2005. Stan obecnie jest lepszy, może nie dużo ale zawsze. Niedowiarkom polecam przejażdżkę.

21. Marcin Przybysz napisał:
Lepszy niż w 2005 ? Czy wymiana kilkudziesięciu podkładów w ciągu dwu lat, i zaprzestanie oprysków - te dwa czynniki - spowodowały nagłe polepszenie stanu szlaku? Czy o czymś po prostu jako dezerter haniebnie zbiegły swego czasu z SKW nie wiem o jakimś zasadniczym remoncie torowiska? Hę?

22. Michał Z napisał:
Panowie, czy możecie się już uspokoić?
Chyba jesteście dorosłymi ludźmi?

Urządzanie sobie publicznych żalów, jak to było pięknie i cudownie kiedy ktoś angażował się w SKW a jak teraz jest  niedobrze i w ogóle fe jest po prostu niepoważne.
Prawda jest taka, że jak pokazało życie, SKW może funkcjonować bez pomocy pewnej grupy wolontariuszy, choć pewnie mogłoby funkcjonować lepiej. Ale może lepiej, żeby kolejka działała tak jak teraz, niż żeby nie działała wcale? I oczywiście nikt nie chce dezawuować roli wolontariuszy, bo jak widać, gdy wolontariusze ci tam pomagali, to robili dużo dobrego dla kolejki.

BTW. jeśli już po roku krzaki odrastają w skrajni to nie znaczy, że nie były porządnie wycięte tylko, że ktoś pielęgnował tam żywopłot. Dla wiadomości - krzaki wycina się w całości przy samej ziemi na całej szerokości korony torowiska i w trakcie wycinki pieńki maluje się herbicydem. Wówczas temat krzaków jest zamknięty na kilka lat.

pozdr M.

23. Phinek napisał:
Powde Godo...

Trzeba przyznać, że lata walki z roślinnością to ma za sobą, a efekty widać (a właściwie nie widać, bo tych krzaków to już nie ma) na kolejce rogowskiej  :wink:[/quote]

24. emibe napisał:
Cytat: "Michał Z"
Prawda jest taka, że jak pokazało życie, SKW może funkcjonować bez pomocy pewnej grupy wolontariuszy, choć pewnie mogłoby funkcjonować lepiej. Ale może lepiej, żeby kolejka działała tak jak teraz, niż żeby nie działała wcale?


A czy ktoś tak napisał? Tzn, żeby lepiej nie działała, niż miałaby działać jak teraz? Takie piękne pytania można jeszcze rozwijać:
A może lepiej by było, jakby działała lepiej jak teraz. Choćby tak jak w Rogowie - przecież to ta sama fundacja?

I wyobraź sobie, że piszę (bo nie zadaję) te pytania nie jako osoba, która coś wie, co się stało itp. Nie chcę się wtrącać i mówić jak ma być, czy było gorzej albo lepiej, a jak już to ile.
I wyobraź sobie, że takie pytanie może zadać przeciętny pasażer korzystający z usług fundacji (nie-przypadkiem trafił na Wasze kolejki) i przeciętny internauta, który trafił na Wasze strony.

Cytat: "Michał Z"
BTW. jeśli już po roku krzaki odrastają w skrajni to nie znaczy, że nie były porządnie wycięte tylko, że ktoś pielęgnował tam żywopłot. Dla wiadomości - krzaki wycina się w całości przy samej ziemi na całej szerokości korony torowiska i w trakcie wycinki pieńki maluje się herbicydem. Wówczas temat krzaków jest zamknięty na kilka lat.

Dla wiadomości - nie sprzedajesz tych wiadomości 3 lata za późno? Zrobiłbyś wówczas (bo ówcześni wolontariusze nie mieli co do roboty, a jak już co robili to lecieli hordą z sekatorami i piłami i wycinali jak popadnie) i nie byłoby nawet przyczyny jakiegokolwiek komentowania. Ale teraz już wiem, że za kilka lat nie będzie żywopłotu na całej odtworzonej trasie...

25. Michał13 napisał:
Ludzie wy po prostu macie jakąś manie na temat SKW, Rafał zmądrzał i chwała mu za to, to teraz ty Marcinie no kogo jak kogo, ale ciebie to bym nie podejrzewał oto czy wy musicie wytykać publicznie coś co do końca nie jest  zgodne z prawdą mówię tu o rozkładzie jazdy.
Proponuje nie zajmować się w ten sposób SKW tylko jak widziałeś te krzaki to trzeba było coś z nimi zrobić a nie teraz pisać o tym.
A szkoda gadać nie psujmy sobie humoru.

26. Marcin Przybysz napisał:
Szkoda, szkoda, ale nie miej mi za złe - przyjechałem, zobaczyłem, zabolało, napisałem. Wolno mi. I nie jest to jakieś rozgrzebywanie brudów, a luźna refleksja, bardzo smutna zresztą. Napisana w kontekście fantastycznych planów remontu bocznic.

Decyzję o odejściu z SKW podjąłem świadomie, nie żałuję, ale tylko w tym sensie, że mogę czas wolny poświęcić na inne projekty kolejowe. Żałuję natomiast, że teraz tak to wygląda.
No co ja poradzę, że mam zboczenie na punkcie czystych torów  :Co?:

Rozkład o godzinie l7.30 w niedzielę wisiał podarty (ktoś sobie wydarł część z namiarami na FPKW, może zamówi megawycieczkę, czego Wam życzę.)

27. sb napisał:
Podarty był ten po stronie drogi, skierowany na targowicę, a ten po stronie peronu był w całości, OIDP zafoliowany.

28. sb napisał:
Cytuj
W dniach pon. 30 i wt. 31 VII 2007 r. rozmontowywali tor, o którym wspominałem w 3. akapicie postu rozpoczynającego ten wątek:



Odkręcone szyny składowali w 1 miejscu pod parowozownią.

29? KLAN PALUCHOWSKICH napisał:

Cytat: "ilza.info"
Co z firmą, która robiła mijankę na składzie drewna w Marculach?

Zapewne też brała udział w przetargu, oidp to koszt mijanki w Marculach to 20 000 PLN więc zapewne przegrali/-by cenowo (nie pamiętam jak było z materiałem), jakościowo też nie prezentowało sie to najlepiej. Ciesze się bardzo, że to FPKW wygrała przetarg, przynajmniej będzie wiadomo że robota zostanie wykonana zgodnie ze sztuką. Szkoda że nie było przetargu na szopę w Iłży, może miałaby ręce i nogi...

S pozdravem
30? andy napisał:
A skąd pozyskano szyny i podkłady ?

31? ilza.info napisał:
Szyny zostały uzyskane ze stacji w Starachowicach. Został tam rozebrany tor.
Zapisane

Leśny Dziadek
Dyrektor
*****
Długość toru:: 919 m

W terenie W terenie


http://www.strzelnicahistoryczna.pl


WWW
« Odpowiedz #1 : 29 Sierpnia 2008, 17:04:11 »
0

O matko, a co to za kaszanka? Coś chciałeś przekazać?
Zapisane

kalito
Administrator
*****
Długość toru:: 1512 m

W terenie W terenie



kalito1982
« Odpowiedz #2 : 29 Sierpnia 2008, 21:38:59 »
0

A co to?
Zapisane

Pozdrawiam
Kalito
Piszę w miarę poprawnie po polsku.
emibe
Administrator
*****
Długość toru:: 1053 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #3 : 30 Sierpnia 2008, 09:57:12 »
0

A no chodzi o to, że sb "odtworzył" jeden wątek, który był i znikł...
A znikł z powodu własnej... nieroztropności. Bowiem edytując pierwszy wpis wątku wybrał opcję wygaśnięcia wątku po jakimś czasie. Co się urzeczywistniło. Ale jak widać miał to zarchiwizowane/skopiowane więc temat powrócił.

Fakt, mogłoby to być bardziej przejrzyście zrobione....

-------

Wpis uczytelniłem, temat zamykam.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!