Eee, polemizowałbym - vide GKW

Podziel liczbę wąskotorowych nastawni ze scentralizowanym nastawianiem zwrotnic przez całość obsadzonych posterunków ruchu na kolejach wąskotorowych.
Wynik pomnóż przez 100%. To nawet nie będą pełne procenty, prędzej promile

Nie mówię o semaforach - to co innego. Choć w porównaniu z normalnym torem semafory na wąskim też należały do rzadkości.
Jeśli weźmiemy pod uwagę czasy obecne, to, fakt, masz rację. Jeśli spojrzymy na czasy historyczne, to niekoniecznie. Na GKW nastawni wyposażonych w scentralizowane mechaniczne urządzenia sterowania ruchem kolejowym było kilkadziesiąt - trudno mi teraz zliczyć ile.
Na odcinku, który przetrwał do roku 2002 jeszcze w czasach, które pamiętam, nastawni było bodaj 15.
Oczywiście jest to specyfika GKW i nie zmiena to faktu, że na pozostałych kolejach wąskotorowych urządzenia scentralizowane to rzadkość. Z drugiej strony jednak znacząco podwyżśza średnią
