Świat kolejek wąskotorowych SMF
12 Października 2025, 07:46:29 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Profil 750mm.pl na facebooku
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Poszukiwane...  (Przeczytany 11991 razy)
PAFAWAG
Mechanik
***
Długość toru:: 172 m

W terenie W terenie


WWW
« : 11 Maja 2010, 23:38:38 »
0

Nie znalazłem lepszego tematu, więc utworzę nowy;

Gógl dał mizerne wyniki, więc zwrócę się z pytaniem do Forumowiczów - czy ma ktoś rysunek/zdjęcie:
- wózka wagonowego typu 4ANc,
- wagonu typu 112W (prod. Zastal)?

I jeszcze jedno, dość nietypowe...

Wuj mój opowiadał mi kiedyś, że w zamierzchłych czasach cyferblaty świecących radzieckich zegarków wywoływały (po zbliżeniu się) pozytywne reakcje mierników promieniowania. Niedawno nabyłem drogą kupna na Allegro wskaźnik temperatury z popularnego gagarina (ST44), z tarczą świecącą w ciemnościach - czy jest możliwe, że świecąca substancja pokrywająca tarczę tego wskaźnika również jest radioaktywna?...
Zapisane

"Jeśli kolejka tak bardzo przeszkadzała mieszkańcom, to dlaczego podczas ostatniego jej przejazdu wzdłuż trasy musiały stać oddziały milicji, bo ludzie potestowali przeciw jej zamknięciu?" Wrocław Wąsk. - Trzebnica Gaj, 27.05.1967...
Ptr
Minister
******
Długość toru:: 1106 m

W terenie W terenie


FPKW


kolejka
WWW
« Odpowiedz #1 : 12 Maja 2010, 00:00:53 »
0

Wskazówki świecą bo zastosowano bodajże uranową farbę. Jak byłem kiedyś w Świerku to mówili że jeden stary pracownik nosił na ręku taki zegarek ze 30 ponad lat i nic mu sie nie działo - mówili że to bezpieczne jest, tak wiec nie ma czego sie obawiać.
Zapisane

To jest przekaz.
PAFAWAG
Mechanik
***
Długość toru:: 172 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #2 : 12 Maja 2010, 00:23:04 »
0

Cytat: "Ptr"
Wskazówki

Wskazówki wskazówkami, tylko, że tu chodzi o całą wielką tarczę... A jeśli nawet to bezpieczne, to jednak wolałbym wiedzieć (tak.. na wszelki wypadek), czy do pomalowania wskaźników temperatury w gagarinach także użyto farby uranowej... :wink:

Sam wskaźnik wygląda tak: http://img08.allegroimg.pl/photos/oryginal/10/16/08/07/1016080734
Zapisane

"Jeśli kolejka tak bardzo przeszkadzała mieszkańcom, to dlaczego podczas ostatniego jej przejazdu wzdłuż trasy musiały stać oddziały milicji, bo ludzie potestowali przeciw jej zamknięciu?" Wrocław Wąsk. - Trzebnica Gaj, 27.05.1967...
Ptr
Minister
******
Długość toru:: 1106 m

W terenie W terenie


FPKW


kolejka
WWW
« Odpowiedz #3 : 12 Maja 2010, 00:40:35 »
0

Dosyć prawdopodobne jest to że zastosowali taką farbę i do twojego nowego nabytku - jak dawali do zegarków to i tym bardziej do lokomotywy :razz: Ale trzeba by sprawdzić licznikiem Geigera-Mullera - to by była pewność.
Zapisane

To jest przekaz.
PAFAWAG
Mechanik
***
Długość toru:: 172 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #4 : 12 Maja 2010, 01:19:54 »
0

Maria Skłodowska-Curie i Piotr Curie stosowali banalny miernik radioaktywności - ładowali elektroskop, następnie kładli na poziomo ułożonej talerzowej elektrodzie źródło promieniowania, potem nad tym źródłem trzymali drugą talerzową elektrodę, podłączoną do elektroskopu (źródło i druga elektroda nie stykały się ze sobą).

Jeśli elektroskop rozładowywał się - źródło faktycznie wysyłało... Coś... :roll:

Być może zbuduję podobne urządzenie (jeśli nie uda mi się wynaleźć w jakiejś pracowni licznika Geigera-Mullera) - albo z gotowego elektroskopu wskazówkowego, albo z elektroskopu "amatorskiego" złożonego ze szklanej butelki i dwóch aluminiowych listków...
Zapisane

"Jeśli kolejka tak bardzo przeszkadzała mieszkańcom, to dlaczego podczas ostatniego jej przejazdu wzdłuż trasy musiały stać oddziały milicji, bo ludzie potestowali przeciw jej zamknięciu?" Wrocław Wąsk. - Trzebnica Gaj, 27.05.1967...
Phinek
Gość
« Odpowiedz #5 : 12 Maja 2010, 10:27:54 »
0

.
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 15:22:25 wysłane przez Phinek » Zapisane
PAFAWAG
Mechanik
***
Długość toru:: 172 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #6 : 12 Maja 2010, 11:34:23 »
0

Cytat: "Phinek"
Stąd wykonanie modelu (karton, plastik, 3D CAD...) jest sprawą niełatwą.

Model jak model, ja po prostu poszukuję jakichkolwiek wizualizacji 4ANc i 112W - posiadam od każego tabliczkę znamionową, i chciałbym wiedzieć, jak wyglądały pojazdy przypisane do tych metryk (nie chodzi mi oczywiście o te konkretne egzemplarze, jakich numery fabryczne są na tabliczkach powybijane - bo te pojazdy już pewnie nie istnieją :wink: ).
Cytat: "Phinek"
Oczywiście dla spokojności warto mieć świadomość, że różne izotopy promieniotwórcze są praktycznie wszędzie wokół nas.

To to ja wiem, człowiek co roku otrzymuje jakąś tam dawkę promieniowania z tzw. źródeł naturalnych czy właśnie drobnych elementów elektrycznych/elektronicznych, która zupełnie nie jest groźna dla zdrowia, jednak na ten wskaźnik spoglądam nieco nieufnie - w końcu ta tarcza nie jest wcale taka mała (na zdjęciu widać, że średnica = szerokości przewężenia w kostce Bauma), to raczej nie to samo, co jakieś tam wskazóweczki czy ta odrobina izotopów w świetlówkach (poza tym musiał być jakiś ważny powód, dla którego stare, radzieckie zegarki ze świecącymi wskazówkami należą dziś do rzadkości)...

W sumie dziwne jest to, że jeśli ta świecąca farba naprawdę jest radioaktywna, to nadal spotyka się w gagarinach termometry nią pomalowane (w odróżnieniu od zegarków, które - z tego, co usłyszałem z opowieści - zdaje się prawie całkiem wycofano). Jeśli jednak naprawdę większość "kołomien" wciąż posiada promieniotwórcze wskaźniki, to albo jest to niezłe zaniedbanie, albo brak działania jest zupełnie uzasadniony przez faktyczną nieszkodliwość "świecenia" fluorescencyjnej farby... Jedyne, co mi pozostaje, to po prostu potraktowanie tej tarczy albo licznikiem Gajgera-Mullera, albo tym elektroskopowym ustrojstwem (nie tyle dla bezpieczeństwa, co po prostu dla zabawy... :wink:).

Znalazłem takie artykuły:
http://tech.wp.pl/kat,1009791,title,Promieniotworcza-noc-w-Warszawie,wid,11139858,wiadomosc.html?ticaid=1a26c
http://www.clor.waw.pl/clor/historia/wspomnienia_pensko.pdf (strona 7.)

Wynika z nich (a także z innych informacji z gógla), że do malowania wskazówek i cyferblatów używano farby radowej, którą wycofano ze względu na szkodliwy proces produkcji, jednak nic nie piszą tam o tym, czy farba sama w sobie jest szkodliwa (niezjedzona oczywiście). Dziwne też, że skoro niby nie jest to niebezpieczne, to zachowany zegarek z radioaktywnymi wskazówkami jest trzymany na ciemnym strychu i nie ma do niego dostępu...
Zapisane

"Jeśli kolejka tak bardzo przeszkadzała mieszkańcom, to dlaczego podczas ostatniego jej przejazdu wzdłuż trasy musiały stać oddziały milicji, bo ludzie potestowali przeciw jej zamknięciu?" Wrocław Wąsk. - Trzebnica Gaj, 27.05.1967...
Kajetan
Dyrektor
*****
Długość toru:: 560 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #7 : 12 Maja 2010, 17:03:32 »
0

Ojojoj aleście tematów poruszyli.

Farba radowa to bardzo stary wynalazek. Stosowano ją właśnie do zegarków jeszcze za życia Marii Skłodowskiej - Curie. Z początku uważano, że jest ona nieszkodliwa, aż doszło do serii zgonów pracownic zajmujących się malowaniem cyferblatów. Miały one w zwyczaju poprawianie kształtu "rozłażących się" pędzelków za pomocą ust.
Była to jedna z pierwszych wskazówek, że z promieniotwórczością jednak należy obchodzić się ostrożnie.
Oczywiście mówimy tu o przypadku, w którym rad dostawał się do organizmu i odkładając się w nim (szczególnie w kościach) powodował znaczne szkody.
Tutaj:
http://www.roger-russell.com/jeffers/radiumdials.htm
ktoś pomierzył, że z odległości 30 cm taka wskazówka "daje" 0.008 milirema na godzinę (0.08 mikrosiwerta/h). Rocznie dawałoby to około 0.7 milisiwerta, czyli już całkiem sporo zważywszy na to, że nasza roczna dawka to około dwóch milisiwertów.
Z trzymaniem tego na pulpicie lokomotywy czy samolotu (tam szczególnie takie wynalazki lubiano) nie widzę problemu (wszak odległość większa a i nikt nie siedzi w pracy non-stop) ale na ręku to jednak wolałbym jednak tego nie nosić.

O użyciu izotopów promieniotwórczych w świetlówkach, poza bardzo specjalistycznymi lampami wyładowczymi, nie słyszałem.
Zapisane
Phinek
Gość
« Odpowiedz #8 : 13 Maja 2010, 02:15:48 »
0

.
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 15:21:49 wysłane przez Phinek » Zapisane
Paweł Niemczuk
Administrator
*****
Długość toru:: 1840 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #9 : 14 Maja 2010, 09:28:30 »
0

Oj, wielkie mi halo z tymi straszliwie radioaktywnymi cyferblatami. Bawiąc się z zabytkowym taborem można trafić i na inne radioaktywne przedmioty - radioaktywne są choćby zwyczajne lampy gazowe - rozjaśniające płomień siatki Auera wykonane są z tlenku toru (występującego w naturze pierwiastka radioaktywnego) z dodatkiem tlenku ceru. A podsumowując temat radioaktywnych cyferblatów  - nie jeść, nie lizać, raczej nie wbudowywać w pościel, hehe, ale bez histerii.
Zapisane
track-and-train
Młotkowy
**
Długość toru:: 111 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #10 : 14 Maja 2010, 18:53:56 »
0

mogę jeszcze podpowiedzieć, że fakt czy świecenie jest pobudzane pierwiastkiem radioaktywnym czy pochodzi z procesu fotochemicznego (tak jak wszystko co się w świeci po ciemku w naszych czasach, łącznie z zabawkami dla dzieci, tabliczkami 'wyjście', 'gaśnica', wskazówkami zegarków i naklejkami na sufit) można dość łatwo sprawdzić bez użycia licznika geigera lub innych skomplikowanych narzędzi pomiarowych.
Z grubsza, dzisiejsze wynalazki potrzebują naładowania światłem - należy je najpierw naświetlić żeby potem świeciły. Po jakimś czasie (zwykle kilkudziesięciu minutach) świecić przestają.
Z tego wniosek, że możesz zrobić kilka prostych eksperymentów żeby przekonać się z czym masz do czynienia:
1. przykryj połowę tarczy czymś kompletnie nieprzeźroczystym zaś drugą połowę naświetl mocnym światłem. Jeśli w ciemności jedna połowa świeci a druga nie, znaczy że to jest zwykła fotochemia. Jeśli obie połowy świecą tak samo tzn że pobudzana jest radioaktywnie i będzie świecić przez najbliższe kilka milionów lat...
2. ponieważ czasem obie metody były używane na raz, zostaw twoją tarczę kilka dni w zupełnych ciemnościach (choć de facto kilka godzin wystarczy, to jednak niech to będzie kilka dni - a nuż ruska technika osiągnęła poziom akumulowania energii świetlnej dla nas niewyobrażalny). Po tym czasie, oczywiście w całkowitych ciemnościach, sprawdź czy tarcza świeci. Jeśli nie to spoko. Jeśli świeci to radioaktywność murowana...

nawet pomimo, że ustalisz radioaktywność tarczy, nie przejmował bym się tym zbytnio, chyba, że latami chcesz ją nosić wprost na sercu, jasnym do ciała
Jeśli mieszkasz w bloku z wielkiej płyty, to z betonu wydziela się wielokrotnie więcej radonu niż go jest w tej tarczy. jeślie odwiedzasz pewne regiony w naszym kraju, to dostajesz dawki jeszcze większe. jak palisz szlugi to samo...

W ostateczności daj cynk, zaniesiemy tarczę do clor.waw.pl i tam zmierzymy co i jak...
Zapisane
PAFAWAG
Mechanik
***
Długość toru:: 172 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #11 : 15 Maja 2010, 00:13:44 »
0

Dzięki za propozycje eksperymentów, kiedy odbiorę wskaźnik z poczty, na pewno je przeprowadzę (nie będę musiał cudować z konstruowaniem elektroskopu)
Cytat: "track-and-train"
, chyba, że latami chcesz ją nosić wprost na sercu, jasnym do ciała

Aż tak za gagarami to nie przepadam... :wink:
 
Cytat: "track-and-train"
jeślie odwiedzasz pewne regiony w naszym kraju, to dostajesz dawki jeszcze większe.

W zimie łącznie 40 godzin w samolocie zapewne zrobiło swoje... :roll:  :wink:
Zapisane

"Jeśli kolejka tak bardzo przeszkadzała mieszkańcom, to dlaczego podczas ostatniego jej przejazdu wzdłuż trasy musiały stać oddziały milicji, bo ludzie potestowali przeciw jej zamknięciu?" Wrocław Wąsk. - Trzebnica Gaj, 27.05.1967...
PAFAWAG
Mechanik
***
Długość toru:: 172 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #12 : 20 Maja 2010, 19:47:47 »
0

Dzisiaj ustrojstwo doszło. Zaraz po rozpakowaniu przeniosłem to na starych sznurówkach od glanów (wskaźniczek "tylko" 4,70 kg...) do ciemnej łazienki, gdzie ustawiłem latarkę. Zakryłem połowę tarczy kawałkiem tekturowego pudełka, po czym włączyłęm latarkę i zostawiłem tak całość na kilka minut. Efekt - nic dodać, nic ująć :wink: :



Jednym słowem - ruskie dały ciała :grin:

Co ciekawe, wskaźnik posiada, oprócz swojej własnej metryki, także metrykę pojazdu, w którym sprawował swoją zaszczytną funkcję - ST44-665.

BTW: drogi Ryflaku von Milanówek, na pewno przeczytasz tego posta z wielkim zaciekawieniem i równie wielką chęcią skopiowania zawartego w nim MOJEGO tekstu oraz MOJEGO zdjęcia w celu wklejenia go na inną stronę, dodatkowo sugerując, jakobym był Twoim kumplem  - ostrzegam Cię przed takim działaniem, bo bardzo źle się to skończy. Jeśli koniecznie chcesz - tylko zapodaj linka do tego tematu. Każde przepisane słowo bez podania źródła będę traktował jako kradzież własności intelektualnej i bezwzględnie zwalczał. Pozdrawiam.
Zapisane

"Jeśli kolejka tak bardzo przeszkadzała mieszkańcom, to dlaczego podczas ostatniego jej przejazdu wzdłuż trasy musiały stać oddziały milicji, bo ludzie potestowali przeciw jej zamknięciu?" Wrocław Wąsk. - Trzebnica Gaj, 27.05.1967...
track-and-train
Młotkowy
**
Długość toru:: 111 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #13 : 21 Maja 2010, 22:09:20 »
0

Zapisane
Drezyniarz
Młotkowy
**
Długość toru:: 113 m

W terenie W terenie

Cenzura to początek DYKTATURY


« Odpowiedz #14 : 21 Maja 2010, 23:27:53 »
0

Ble ble ble zwykłe świecenie fosforowe. Weźcie sobie ości ryb ( najlepiej kręgosłup ) naświetlcie mocnym światłem i zobaczcie jak będą świecić
Zapisane
Phinek
Gość
« Odpowiedz #15 : 24 Maja 2010, 23:27:00 »
0

.
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 15:15:25 wysłane przez Phinek » Zapisane
PAFAWAG
Mechanik
***
Długość toru:: 172 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #16 : 25 Maja 2010, 02:22:22 »
0

Cytat: "Ryflak"
Nie żebym był złośliwy, autorem tematu jest niejaki PAFAWAG

A to "niejaki" to co ma niby być? Żaden niejaki, tylko JA. I kropka. Wypraszam sobie podobne określenia.

Cytat: "Ryflak"
MeTaLowy MiKol
To jak ktoś tam ma wpisane np. "Bimbrownik", to on też by to przytoczył?... Mpff.

Cytat: "Ryflak"
Nie wściekaj się tak Phinek. Wkleiłem tego newsa na pl.misc.kolej, bo forum
www.750mm.pl nikt normalny po prostu nie chce czytać. Panuje tam ostatnio taka
nieprzyjemna atmosfera, że strach jest cokolwiek pisać. Nie tak dawno Car Admi-
nistrator tegoż forum wyrzucił z niego kolegę Powerpack'a, za jak to określił,
brak znajomości zasad dobrego wychowania. (pepepe dalej to co tam było)

No świetnie, tylko, że (abstrahując od tego, co on tu powypisywał o wychowaniu) jest to niczym nieuzasadnione zejście z tematu (co ma user Powerpack do gagarińskiego wskaźnika?). Co ma ten Powerpack do kradzieży mojego tekstu?...


Poza tym wklejanie gdziekolwiek mojego tekstu z podanym źródłem wcale nie było "moim życzeniem", jak to zostało przez Ryflaka ujęte, zwłaszcza po tym bezczelnym kopiowaniu i przeinaczaniu przez niego moich poprzednich zdań. Ba, ma jeszcze czelność pisać, że to na "moje życzenie"...  

Jeśli(ś) nie zrozumiał - zdanie "Jeśli koniecznie chcesz - tylko zapodaj linka do
tego tematu." nie jest życzeniem, a ledwo danym pozwoleniem (żeby nie powiedzieć łaską; po przeinaczeniu moich wcześniejszych wiadomości mogłem zupełnie zakazać jakiegokolwiek rozpowszechniania moich treści). Dla mnie to żadna przyjemność być autorem źródeł, które Ryflak(u) wykorzystuje(sz) (po tym , co pokazał(eś)). W przypadku mojej wszelakiej twórczości ja sobie nie życzę, a ŻĄDAM każdorazowego podawania źródła przy wszelakim przytaczaniu moich wypowiedzi (zresztą nie tylko ja - każdy tego wymaga). I niech to będzie jasne raz na zawsze, bo raz - jestem zaistniałą sytuacją wystarczająco wkurzony, a dwa - już mam dość takich i temu podobnych elaboratów, następnym razem zrobię po prostu bez słowa to, co napisał Finek:

Cytat: "Phinek"
No chyba, że kol. PAFAWAG wyciągnie od Ryfla parę groszy za prawa autorskie.

I już.

Poza tym Ryfel już ze zwykłej grzeczności mógł zastosować się (po tym, co pokazał, i po moich groźbach) tylko i wyłącznie do tego zdania:
Cytat: "PAFAWAG"
Jeśli koniecznie chcesz - tylko zapodaj linka do
tego tematu.

Ale w takie zachowania już nie wnikam.


Najwyraźniej jednak mój wcześniejszy elaborat skierowany bezpośrednio do niego poskutkował - to, co przytoczył w ostatniej swojej wiadomości, jest przytoczone w miarę akceptowalnie (link + mój tekst nieprzeinaczony wzięty w cudzysłów - jako cytat). Chociaż tyle.

Za to - już odchodząc od ryflaczych tematów - we wcześniejszej wiadomości w tym wątku można natrafić na coś takiego:
Cytat: "Gupik"
a jak wygląda moduł do Rp1 w ST44 , ten oryginalny ??
:grin:
Zapisane

"Jeśli kolejka tak bardzo przeszkadzała mieszkańcom, to dlaczego podczas ostatniego jej przejazdu wzdłuż trasy musiały stać oddziały milicji, bo ludzie potestowali przeciw jej zamknięciu?" Wrocław Wąsk. - Trzebnica Gaj, 27.05.1967...
2xm
Minister
******
Długość toru:: 1560 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #17 : 25 Maja 2010, 03:19:57 »
0

Cytat: "Gupik"

a jak wygląda moduł do Rp1 w ST44 , ten oryginalny ??


Mniej więcej tak  :mrgreen: :

Źródło: http://wiki.gbbkolejka.pl/tiki-index.php?page=Montowanie+dekodera+w+PIKO+BR120
No, może nie do końca oryginalny...

... ale za to to jest "najprawdziwsze gagarinowe Rp1":
Małe | Duże
Zapisane

Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!